VIDEO TRANSCRIPTION
No description has been generated for this video.
Wspominałem, że choroby neurologiczne, dosyć powszechne, mogą się objawiać w postaci neurogennej dysfunkcji pęcherza, czyli tym chorobom neurologicznym towarzyszą patologie związane z oddawaniem moczu. Jak to wygląda? Otóż może to być gwałtowne parcie na mocz, silna potrzeba oddania moczu, trudna do opanowania. Może to być brak czucia w pęcherzu, czyli pacjent nie jest w stanie określić, czy ma pęcherz pusty czy pełny. Pacjent może mieć wypełniony pęcherz i nie zdawać sobie sprawy z tego, że ten pęcherz jest wypełniony, nie ma potrzeby oddania moczu. Każda patologia związana z oddawaniem moczu wymaga szczegółowej diagnostyki neurourologicznej. Podstawowym narzędziem diagnostycznym jest badanie urodynamiczne. Badanie urodynamiczne pozwala nam określić, zdiagnozować z jakim rodzajem neurogennej dysfunkcji mamy do czynienia.
Czyli jaka jest patologia neurologiczna związana z oddawaniem moczu? Jest to badanie niezbyt przyjemne, ale konieczne po to, żeby postawić definitywną diagnozę. Krótko mówiąc, każdy pacjent z neurogenną dysfunkcją pęcherza powinien mieć zrobione badanie urodynamiczne. W krajach bardziej cywilizowanych opieka nad pacjentami z neurogenną dysfunkcją pęcherza ma charakter instytucjonalny. Ja chciałbym, żeby u nas też tak było. Co to znaczy? To znaczy, że każdy pacjent na przykład ze stwarnieniem rozsianem albo każdy pacjent po urazie kręgosłupa musi być zdiagnozowany pod względem urologicznym po to, żeby zaproponować mu taki sposób oddawania moczu, który będzie zapobiegał powikłaniom, bo te powikłania mogą być bardzo poważne, a pacjenci sobie z tego nie zdają sprawy.
Otóż my, lekarze urologzy, musimy się zajmować funkcjonerek, czyli tym, żeby pacjent żył jak najdłużej w zdrowiu. Natomiast z punktu widzenia pacjenta jest troszeczkę inaczej, dlatego że pacjent, który nie czuje dyskomfortu, stara się tylko, żeby był suchy, żeby nie miał kłopotu związany z oddawaniem moczu, żeby nie gubił tego moczu, żeby nie musiał nosić pieluch. W momencie, kiedy my proponujemy jakieś rozwiązania, które zaburza jego samopoczucie, to jest opór. Natomiast my musimy dbać przede wszystkim o funkcję energi, o funkcję i sprawność górnych dróg moczowych. Pacjent zainteresowany jest tylko tym, żeby w sposób komfortowy oddawać mocz.
Natomiast on musi rozumieć, że jeżeli będzie miał przewlekłe infekcje, przewlekłe zaleganie moczu w pęcherzu, wówczas ta przewlekła infekcja uszkodzi nerki, a zwiększone ciśnienie na przykład w pęcherzu powoduje refluksy i również zniszczenie nerek. Taka patologia w przyszłości doprowadza do niewydolności nerek, do konieczności dializ, ewentualnie przestrzepów. Krótko mówiąc, jest to strasznie kosztowne, a profilaktyka jest zdecydowanie tańsza. Dlatego wydaje mi się, że obowiązek, skoro już nie jest narzucony instytucjonalnie przez Ministerstwo Zdrowia albo inne organy decyzyjne, takie jak NFZ, powinien pochodzić od dołu, żeby to pacjenci zmuszali lekarzy czy też instytucje do tego, żeby takie badania przeprowadzać. www. youtube. com.