VIDEO TRANSCRIPTION
No description has been generated for this video.
Hej, tak oto ładnego miejsca, a dokładnie jestem na 97 piętrze w Dubaju. Opowiem Ci o inwestycjach. Więc myślę, że miejsce zacnę, tym bardziej, że to co tutaj widzisz powstało w większości za pieniądze innych ludzi. A co tutaj jest? Tutaj budują najwyższy hotel na świecie. Opowiem Ci dokładnie skąd pozyskać pieniądze na biznes, bo masz pomysł rewelacyjny, ale nie masz na to ani grosza. Więc jak to zrobić, żeby to się udało? To może najpierw powiem Ci na przykładach polskich firm i jak to polskie firmy duże zrobiły, żeby Ci pokazać, że się da. Mamy tak, CD Projekt, swego czasu największa polska firma z ogromnymi dochodami. Zaczynali od swojego własnego kapitału.
Jak to się odpowiednio rozkręciło, weszli na giełdę, pozyskali kapitał z giełdy. Mamy na przykład Inglota. To jest w ogóle niesamowite, że taka firma z małego miasta, z przemyśla, potrafiła, to był w zasadzie Pan, który wymyślił sobie kosmetyki, które nawet w Dubaju są. Pojedzie że do Nowego Jorku, Ingloty jest w Nowym Jorku. I zrobili to za swoje pieniądze. Czy za pieniądze rodziny, bo jest kwestia pozbierania pieniędzy też od najbliższych. Mamy potężny polski serwis Buxy, gdzie najpierw od Anioła Biznesu wzięli pierwsze pieniądze, a potem były to pieniądze wzięte z venture capital. Powiem Ci jeszcze o paru takich przykładach i powiem Ci w praktyce konkretnie jak to zrobić, żeby te pieniądze pozyskać.
Najprostsza sprawa na dzień dobry jest to kwestia po prostu Twoich oszczędności albo oszczędności Twojej rodziny. I tutaj oczywiście zależy jaka jest Twoja rodzina, w jakiej Ty jesteś też w kondycji finansowej. Jesteś w stanie zebrać całkiem pokaźną kwotę pieniędzy i od tego zacząć. I w ten sposób tak naprawdę startuje większość film, ale jest oczywiście więcej metod. Mamy na przykład kwestia wzięcia kredytu. Z kredytami jest to sprawa ryzykowna. I też kredyt nie dostanie każdy, bo jeśli nie masz żadnej historii kredytowej, jesteś osobą fizyczną, chcesz założyć firmę, wziąć na to kredyt, ciężko będzie.
Co innego, jeśli już masz firmę i chcesz ją rozkręcać, wtedy linie kredytowe są dla Ciebie niekiedy nawet bardzo chętnie uruchamiane i duże firmy już z tego korzystają. Niemniej, znam dużo przypadków osób, które nawet brały małe kredyty na małe kwoty, albo wręcz nawet z karty kredytowej brały pierwsze 10 tysięcy dosłownie, żeby mieć kapitał na start, żeby mieć pierwsze pieniądze na start. Zanim powiem Ci jeszcze o innych metodach, to powiem Ci jak ja sam startowałem. Ja nie miałem absolutnie żadnego kapitału. Mój kapitał wynosił 0. Mój kapitał majątkowy, jeśli chodzi o pieniądze wynosił 0, ale miałem przeprotężny kapitał, jeśli chodzi o moje chęci, jeśli chodzi o moją pasję. To był kosmos.
Dosięgałem po prostu ostatniej galaktyki, jaka jest na świecie. Tam były moje ambicje, była moja determinacja. I pierwsze zlecenie, jakie dostałem, na pierwszym zleceniu zarobiłem kilkanaście tysięcy złotych, a było to, ojejku, jeszcze w tamtym wieku, nawet nie wiem dokładnie, to był 90. Chyba 5 albo 6 rok. Zarobiłem wtedy pierwsze całkiem duże pieniądze i od tego się zaczęło wszystko. Więc jest to kwestia na początku po prostu determinacji i podjęcia decyzji. Po prostu trzeba być odważnym, żeby zacząć to robić. Jak dla mnie nie miałem nic, ale miałem chęci, powtarzam Ci, to jest najważniejsze. Jak to będziesz mieć, to wszystko inne jesteś w stanie pokonać.
Bardzo łatwym i zarazem trudnym sposobem jest kwestia pozyskania inwestora. Łatwym dlatego, że jak wiesz jak to zrobić, jak z nimi rozmawiać, jak do nich dotrzeć, to jesteś w stanie tak naprawdę zebrać nieureniczone pieniądze, tak jak właśnie Panowie w przypadku firma, która buduje ten budynek. Więc co to są ci inwestorzy? Mamy tak zwanych angel investment, aniołowie biznesu. Są ludzie, którzy już zarobili pieniądze, bardzo duże pieniądze, mają je i szukają aktywnie inwestycji. Bo nie będą trzymać pieniędzy w banku, gdzie dostaną tam jakieś marne procenty, inflacja więcej bierze jak to, co dostają z tego, więc aktywnie szukają gdzie można zainwestować.
I są strony internetowe typu angel investment, gdzie po prostu wystarczy się zgłosić, jest lista największych inwestorów, są maile podane, telefonów może nie ma, ale są informacje gdzie ich można znaleźć. Jest jeszcze taka strona sitinvest się nazywa i tam też można znaleźć aniołów biznesu. Udawał sobie, że kiedyś zgłosił się do mnie jeden chłopak, który potrzebował sporą kwotę na inwestycje, która ja nie byłem do niej przekonany, więc powiedziałem mu jak ma to zrobić, a powiedziałem mu dosłownie tak, żeby pojechał do San Francisco, bo jak sam mieszkałem w San Francisco, chodziłem co kilka dni na jakieś pitche, gdzie przychodziło z 20-30 osób, które podawały pomysł na swój biznes i na sali byli po prostu inwestorzy.
Jeśli im się to podobało, po prostu podchodzili do danej osoby, wykładali pieniądze na stół. Dosłownie tak to się odbywało. I ten chłopak pojechał i dosłownie w przeciągu dwóch dni pozyskał dwóch inwestorów na swój biznes. Nie wiem do tej pory jak to się potoczyło, wiem tylko, że pisał potem do mnie i dziękował mi za informacje, że mu powiedziałem dokładnie jak to zrobić. Więc tak, mamy aniołów biznesu. I w Polsce możesz ich szukać, ale na małe pieniądze, na duże. Polska jest jeszcze biednym krajem.
Pojedziesz do Stanów Zjednoczonych, wejdziesz na odpowiednią salę i zobaczysz, że na odpowiedniej sali, gdzie są takie pitche, będzie w sumie czterech panów, których majątek jest wart pewnie ze 2 miliardy dolarów. Mniej więcej tak to wygląda. Więc dla takiego człowieka wyciągnięcie miliona dolarów dla Ciebie jest to tak kisnięcie. Co mamy dalej? Mamy fundusze typu venture capital. Możesz wyszukać tego typu fundusz. Masz całą, jest crunchbase, wystarczy wejść sobie w internet i kilka dziesiąt, kilka set firm, które szukają inwestycji, jesteś w stanie znaleźć. To już po prostu jest kwestia kontaktu. Za kilka wyjaśnię dokładnie jak to zrobić, jak się będzie z nimi kontaktować, jak z nimi rozmawiać. I masz jeszcze opcję crowdfundingu.
Co to jest takiego? To są serwisy, gdzie są ludzie z całego świata. Są serwisy crowdfundingowe na budowę jakichś tam nieruchomości i na zrobienie jakiejś małej rzeczy typu nowy typ okna, nowy typ klamki, nowy typ stodoły. Powiedzmy nawet na samochody zbierają, zrobienie nowego typu teleskopu i ludzi z całego świata sobie tam zaglądają i ktoś tam dołoży odrobinkę, odrobinkę, odrobinkę i składa się na to, żeby zrealizować Twój pomysł. W Polsce z racji tego, że jesteśmy w Unii Europejskiej i Polska jest mocno w tyle nadal za Europą, mamy coś takiego jak dotacje, mamy różnego rodzaju subwencje.
Więc jest to kwestia śledzenia stron rządowych, gdzie są informacje podawane na temat tego, jakie w tym momencie są dotacje i tych dotacji, jeśli rząd nasz i miłościwie nam panujący pogodzą się z Unią Europejską, czekają tam do tego, czekają tam dziesiątki miliardów euro na to, żeby dosłownie rozdać ludziom, tak, żebyś Ty mógł nawet 70% dofinansowania dostać na Twoją firmę. I zostaje nam jeszcze jedna taka duża sprawa, jak zwykłe partnerstwo. To co Ci powiem, mówię sobie te pitche w San Francisco, to jeśli nie było dużego inwestora, to było bardzo często tak, że zbierało się trzech chłopaków.
Jeden przedstawił pomysł na coś tam, był powiedzmy marketingowy, który powiedział wow, pokazał wszystkie liczby dane, jakie to będzie super rewelacyjne, ale powiedział, że potrzebuje kogoś, kto jest dobry technicznie, który te sprawy zrobi. Po prostu powiedział, co kogo on potrzebuje. Albo on mówił, ile potrzebują pieniędzy, żeby to zrobić, albo jakie osoby zespół, żeby to ruszyło. I wtedy takie osoby, przychodzi dwie, trzy osoby i po prostu jako zespół, jako partnerzy zaczynają tworzyć startup i to rozwijają. Jak to wejdzie na odpowiedni poziom, to wtedy korzystały z pozostałych fundów dofinansowania, o których Ci powiedziałem. I tak, popatrzmy sobie jeszcze w Polsce na takie większe firmy, skąd one miały pieniądze. Popatrzmy, jest Allegro.
Pan, który stworzył Allegro skopiował eBay wiele, wiele lat temu i żeby ta firma się w odpowiedni sposób rozrosła, to była kwestia pozyskania funduszy i te fundusze były pozyskane właśnie przez venture capital. I potem Allegro weszło na giełdę, czyli zrobiło klasyczne IPO i firma jest warta giardy. Tak? Tak. Zaczynało się od jednego pana. CD Projekt zaczynało się od dwóch panów, którzy też mieli pomysł i tylko była kwestia podróży. To była kwestia tego, żeby się dogadać. Mamy firmę Tymbark. Firma Tymbark zaczynała od tego, że pozyskała, była najpierw kwestia pozyskania kredytów, a potem dotacji z Unii Europejskiej.
To nie jest tak, że ktoś, nie wiem, wykopał pieniądze z ziemi i zbudował taką firmę. To się robi z pieniędzy innych ludzi. Tylko trzeba mieć tego świadomość. Nie robić na siłę czegoś. Gdzie jeszcze znajdziesz inwestorów? Właśnie jest kwestia chodzenia na tego typu pisze. W Warszawie jest Campus Goggla. Możesz chodzić tam. Tam są, nie wiem jak teraz jest, bo już nie mieszkam w Polsce, więc nie wiem jak to w tym momencie się odbywa. Kiedyś było tak, że były takie spotkania, kilka nawet spotkań w przeciągu miesiąca, gdzie przychodzili inwestorzy, przychodziły osoby, które chcą pozyskać kapitał i po prostu była kwestia, żeby się dogadać.
Bardzo często jest to kwestia po prostu chodzenia na konferencje, na spotkania, gdzie przychodzą duzi inwestorzy. To też, że ja mieszkam teraz w takim miejscu, a nie innym, to jest kwestia tego, że mam dostęp do takich ludzi, takich w Polsce bym nie miał. Bo tutaj przyjeżdża dosłownie cały świat i przyjeżdżają naprawdę grube ryby z całego świata. Wiesz jak pozyskać fundusze, ale teraz jak się dogadać z tym inwestorem? Musisz sobie przygotować biznesplan. To nie jest tak, że napiszesz do kogoś, cześć mam pomysł. Wiesz co, ludzi każdy ma setki pomysłów, nawet tysiące niektórzy mają pomysłów. To, że masz pomysł, to nikogo nie interesuje.
Chodzi o to, żebyś miał konkretny biznesplan, żebyś miał plan finansowy, żebyś miał tam rozpisane prognozy, żebyś miał rozpisane spodziewane zyski, żebyś miał rozpisane koszty, żeby to było jako liczba. To nie jest tak, że spadasz sufituj, wow, zarobimy na tym miliony, bo sobie tak wymysliłeś. To co sobie wymysliłeś niestety nie będzie nikogo interesować, muszą być konkretne dane. To przy okazji powiem Ci, że musisz, jak będzie chodzić o jakiekolwiek pieniądze, przygotuj sobie na to umowę. Weź prawnika, niech przygotuje Ci na to umowę, bo drobnych cwaniaczków, chcących Cię oszukać nawet na małe kwoty nie będzie brakować.
Powiem Ci, że ja mam teraz taką sytuację, gdzie człowiek, z którym współpracuję w pewnym temacie, znam go chyba już z 10 lat i w chamski sposób próbuje mnie oszukać. Wiesz co, taka jest niestety mentalność. Może to jest kwestia tego, że byliśmy wiele lat pod zaborami i mamy w krwi to, żeby pokombinować, ale jeśli będziesz próbować oszukiwać innych, to niestety daleko nie zajedziesz, bo inni się o tym dowiedzą. I tak samo mniej świadomość tego, że będą tacy, którzy będą Cię chcieliś naciągnąć, więc mniej po prostu spisane wszystko na papierze, umowę, konkrety, nic na gębę.
Nawet jak będziesz robić startup z chłopakami i umówisz się na jakieś tam procenty, kartka papieru spisane, pójdź do notariusza, zapłacisz za to 200 wy, ale będziesz mieć spokój, duszę i sumienia. Co dalej? Jak będziesz przedstawiać to inwestorowi Twój pomysł cudowny, to podaj mu kto będzie w Twoim zespole, jak będzie wyglądać Twój zespół, kto tam będzie, jakie nazwisko i co ta osoba mówi. Dlaczego Ty uważasz, że ta osoba w tym zespole się sprawdzi? To nie może być tak, że Ty przychodzisz, że masz pomysł, musisz mieć naprawdę plan, konkretnie co tam będzie zrobione, więc zespół kto będzie i jakie ma kompetencje.
I przygotuj sobie też dokładnie analizę rynku, bo wchodzisz z jakimś produktem czy usługą, więc dokładna analiza rynku na tyle na ile dasz rady przeprowadzić, żeby inwestor ma troszkę więcej wiedzy jak Ty, bo już te pieniądze zarobił, więc musiał te procesy przejść w przeszłości. Więc pokaż mu jak wygląda rynek, jakie są produkty, jak wygląda konkurencja, gdzie są słabe strony tej konkurencji. Jak przyjdziesz z czymś takim, to na dzień dobry będziesz wyglądać zupełnie inaczej, jak osoba, która dzisiaj do mnie ktoś napisał, cześć Jacek mam pomysł.
Jeśli ktoś do mnie pisze, ja czytam w maili, u Cześć Jacek mam pomysł, ja nawet nie czytam dalej, tylko ja od razu kasuję, bo ta osoba po prostu jest niepoważna i tak samo będzie na Ciebie patrzeć każdy inwestor. Nie możesz w ten sposób zaczynać. Przesłuchaj sobie to jeszcze raz, jak Ci się to spodobało, możesz nawet dać lajka, jak chcesz więcej tego typu treści, możesz nawet zasubskrybować, albo lepiej nie subskrybuj, po co masz być mądrzejszy, może lepiej obejrzeć Netflixa, po co tutaj duże pieniądze zarabić. Do usłyszenia. .