VIDEO TRANSCRIPTION
No description has been generated for this video.
Witam Państwa na kanale Stanisław Krajski TV. Dzisiaj chciałbym zrealizować w tym programie bardzo ambitny plan, czyli przedstawić Państwu historię masoneli od prapoczątków do 2030 roku w jednym programie. Zobaczymy, czy mi to wyjdzie i jak to wyjdzie. Zapraszam do subskrybowania kanału, zapraszam do dawania kciuków w górę. Zapraszam do komentowania, zapraszam do zadawania pytań. Czekam na te pytania, najlepiej gdyby Państwo je jednak wysyłali mailami. No i tak, wszystko zaczęło się od tego, że od pewnego czasu spotykałem różnych młodych ludzi, którzy mówili to samo. Niektórzy młodzi ludzie do mnie dzwonili, niektórzy pisali maile. No młodzi to znaczy od osiemnastego roku życia do czterdziestego roku życia. I powtarzał się ten sam motyw.
Niech Pan napisze jakąś książkę, która by była niegruba i żeby ona obejmowała całą historię masoneli. Ja sobie uświadamiałem w tym momencie, że napisałem 19 książek poświęconych tylko masoneli i w sumie z 5-6 książek, w którym masoneria jest jednym z wątków, jak na przykład Fatima i masoneria, czy Scientologia i masoneria. No i że te książki, pierwsza wyszła w 1993, później wychodziły w latach 90, później na początku XXI wieku, później w drugiej dekadzie, w trzeciej dekadzie XXI wieku. I te wszystkie książki to mogli objąć tylko czytelnicy starsi, bo dla niektórych młodych, młodszych, rok 93 to już prehistoria.
Już nie mówiąc o tym, że ten materiał jest olbrzymi, bo te 19 książek poświęconych masonerii, no to niektóre miały po 150 stron, ale niektóre miały po 400 stron, albo i więcej. No więc próbuję. Próbuję, a pierwsza próba to było napisanie książki masoneria w pigunce od pra początków do 2030 roku. Takie było założenie, że cała historia masonerii zostanie w niej zaprezentowana. No i książka ma 140 parę stron, dokładnie 144 strony. I udało się. Na tych 144 stronach się udało. Kończy się zakończenie, gdzie pokazuje jak te najbliższe 6 lat będzie wyglądało, jak może wyglądać, jak będzie to wyglądało po 2030 roku. Ktoś powie, że jak można pisać o tym, czego jeszcze nie ma, to znaczy wszystko się zawęża.
Tych scenariuszy możliwych do realizacji jest coraz mniej i wszystkie te scenariusze omówiłem. Ale zacznijmy od początku. W wielu swoich wystąpieniach publicznych w internecie, w książkach pisałem, że nie da się zrozumieć masonerii, fenomenu masonerii bez zrozumienia tego, jak szatan działa w świecie i uznania istnienia szatana i działania szatana. I książka się zaczyna od historii szatana. Pan Bóg stworzył anioły. Anioły miały się zajmować jednym poszczególnymi ludźmi, aniołowie stróżowie, innymi różnymi bardziej wspólnotowymi sprawami. Byli takimi pomocnikami Pana Boga, pomocnikami na ziemi. Od chóru najniższych po chóry najwyższe. I w pewnym momencie Pan Bóg zgromadził te wszystkie anioły i przedstawił im swój plan. Szczegółowo przedstawił swój plan dla świata, dla człowieka.
No i w tym świecie pojawiła się informacja o tym, że narodzi się Jezus Chrystus, jedna z osób Bożych zostanie człowiekiem. Że pojawi się kobieta, która urodzi Chrystusa i będzie Matką Bożą. Taki jest dogmat, że ona nie jest tylko Matką Chrystusa jako człowieka, ale Matką Chrystusa jako Boga. Że ta kobieta będzie spełniała szczególną rolę w planie zbawienia, że zostanie królową aniołów. I część aniołów na to zareagowała bardzo negatywnie. Byli oburzeni, zniesmaczeni. Okazało się, że w nich gdzieś tam tkwi pycha i ta ich pycha nie wytrzymała tej informacji. No i tak to. Człowiek, nawet Bóg, ale człowiek nad nami, człowiek czysty, tylko człowiek, jeszcze kobieta, nad nami. Nie, my się na to nie zgadzamy.
No i powstał bunt, który objął jakąś tam część aniołów ze wszystkich chóru, najwyższego chóru również, Szatana, Lucyfera i tak dalej. No i powstał plan, że jeżeli tak, to my się buntujemy. My jesteśmy tak wielcy, inteligentni, genialni, że też możemy zostać Bogami. Szatan powiedział, ja mogę zostać Bogiem najwyższym. Bóg mówił o królestwie Bożym na nowej ziemi, pod nowym niebem. To ja stworzę z pomocą innych takich zbuntowanych aniołów na królestwo Szatana na ziemi i będzie wszystko to samo. Ludzie będą nieśmiertelni, będą mnie czcili, będą szczęśliwi. No i wiadomo było demonom, upadli aniołowie demony, wiadomo było Szatanowi i demonom, że niedługo przyjdzie czas, kiedy narodzi się Jezus Chrystus.
Jeszcze tu jedna uwaga na marginesie, że jak się mówi o Szatanie, to mówi się Szatan i jego armia demonów. Tak jest, ale nie do końca, dlatego że oni wszyscy wyrośli, stali się demonami z pychy, a pycha jest niepohamowana i prowadzi ostatecznie do wniosku, ja będę Bogiem najwyższym. Demony były posłuszne Szatanowi, współpracowały z Szatanem, ale o tyle o ile, bo też chciały budować swój własny kult, swoje własne małe królestwa i słuchały się Szatana, jeżeli chodziło o realizacje generalnych założeń tego planu, że demony będą Bogami.
I demony zaczęły się przygotowywać na przyjście Chrystusa, dokonując różnych blokad ludzi na prawdziwe objawienie, prawdziwą wiarę, czyli pojawiały się w różnych ludach, szczepach, objawiały się jako bogowie, zyskiwały swoich pomocników na ziemi szamanów, czarowników, objawiały, dokonywały pewnych cudów, to znaczy quasi cudów, objawiały ludziom pewne wynalazki, to dobrym przykładem są Aztekowie, którzy nagle gwałtownie posunęli się w rozwoju cywilizacyjnym, ale też posunęli się w okrucieństwie, w zbrodni, w takich szatańskich działaniach. No i każdy demon praktycznie zaczął być oddzielnym Bogiem, zaczął mieć swoich jakichś wyznawców, ale pewne kultury, pewne części ludzkości zaczęły rozwijać się w perspektywie cywilizacji, w perspektywie kultury i dla nich takie różne drewniane bałwane, tacy pomniejsi boszkowie, to już mogli nie wystarczyć, tym bardziej, że można było zaobserwować takie zjawisko, że ludzie się spotykali, wymieniali się bogami, tworzyło się wielobóstwo.
No i w pewnym momencie szatan wymyślił prawdopodobnie, szatan wymyślił taką doktrynę panteizmu, wszystko jest Bogiem, jest w związku z tym wiele bogów, niżej gdzieś tam są ludzie, ale ludzie też mogą zostać bogami, mogą przeskoczyć tych wszystkich bogów i zostać bogami najwyższymi. No i takie różne rozwiązania typu reinkarnacja, nie trzeba żadnego zbawienia, my się sami zbawimy, będziemy się wcielać, po śmierci wracamy w ciała, bardziej się doskonalimy, znowu śmierć, znowu wracamy w ciała i w ten sposób dochodzimy do boskości i nie ma problemu życia pozagrobowego, nie ma problemu sądu ostatecznego, nie ma problemu piekła i tak dalej. I tę robotę demonów najlepiej było widać w Indiach i w Grecji.
W Grecji pojawiła się taka tajna religia, elit, orfizm, która długo nie była znana w Europie albo przedstawiona w fałszywym świetle i ona właśnie mówiła, że wybrani ludzie zostaną bogami w pełni do końca i ona miała trzech takich proroków, Pitagoras, Platona i Plotyna. Dzisiaj już dużo wiemy o tej religii, dużo jest prac historyków na jej temat, i oni się borykali z różnymi kłopotami związanymi z tym, że człowiek zostanie bogiem. Pitagoras zauważył, że tym, co świadczy o tym, że nie jesteśmy bogami, jest otaczający nas świat, z którego wynika już prawo naturalne i wynika, że człowiek jest człowiekiem, jakiś człowiek może mówić, że jest bogiem, jakiś pijaczek podejdzie do mu w zęby i co z tego boga zostanie leżącego na ulicy okrwawionego, nieprzytomnego.
No i Pitagoras tutaj dokonał wielkiego postępu w tym dzielę pomocników szatanu na ziemi, w dzielę szatańskim, upowszechnianiu myśli szatańskiej, wymyślił, że otaczający świat nie jest tym światem, tylko jest tak naprawdę szyfrem, że trzeba się nauczyć wyższej matematyki, zastosować ją i wtedy odczytamy przesłanie od tego najwyższego boga, którym jest wszystko, przesłanie mówiące o tym, że wybrani ludzie zostaną bogami i zajmą miejsce najwyższego. I masoni, którzy pojawili się wiele setek lat później, mają takie swoje główne święto, ważne święto, które nazywa się Pitagoria. Później pojawił się Platon, który wniósł olbrzymi wkład w rozwój tej myśli, określił człowieka pierwsza wersja dusza uwięziona w ciele, ale druga wersja bliższa prawdy myśli platońskiej, demon uwięziony w ciele.
Platon powiedział, że nie da się poznać tego świata, bo poznanie jest czynne, część danych z Poznania pochodzi od świata, część ode mnie nie potrafię tego oddzielić, nie mogę poznać prawdy. Platon powiedział, że są dwa światy, świat idei wieczny, boski świat, świat materii, świat odbite, gdzie dusza świata, jakiś mechaniczny Bóg odbija te idee. No i te szachetne idee odbite w tej nieszachetnej materii powodują, że skutki są takie sobie. No i w środku człowiek, który może zostać Bogiem, a najlepiej zrobi to tworząc państwo super totalitarne, które nie wygląda jak totalitarne. Ludziom się pierze mózgi, przekonuje się ich, że wszystko to jest dla nich, zabiera im się małżeństwo, rodzinę, zabiera im się własność prywatną, daje się na wychowanie państwa do 30 roku życia.
Pełna koncepcja ustroju totalitarnego. Później pojawia się Plotin, który daje całą, olbrzymią, dojrzałą już teologię pomocników szatana na ziemi, teologię szatana, gdzie jest mowa o tym, że właśnie ten panteist, na górze gdzieś tam jest jednia absolut, która jest Bogiem i nie jest Bogiem, bo nie ma pełnej świadomości, nie zna swojej mocy, więc się rozwija przez różne emanaty, dochodzi do samego dołu, minerałów, jak to mówi Platon, no i tam gdzieś po drodze jest człowiek, który może piąć się w górę i zostać Bogiem najwyższy. No i teraz Grecja oddziaływała na Żydów, a tam miał się pojawić Jezus Chrystus i tam się pojawił Jezus Chrystus. Gdy się pojawił, no to Żydzi też byli przez szatana przygotowywani na różne sposoby, żeby Chrystusa odrzucić.
Część nauczyła się, że Mesjasz to będzie polityczny przywódca, który powoduje, że Żydzi zawładną światem, i ci odrzucili Chrystusa jako Syna Bożego, no bo on tego nie proponował, i zaczęli czekać na prawdziwego Mesjasza. Szybko się zorientowali, szybko, w ciągu 400 lat się zorientowali, że nowych książek Starego Testamentu nie będzie. Dopisali sobie tam co nieco, znaczy poprzez komentarze, powstał Talmud, powstał Judais, wychodzą na wzgórze, a czekają na Mesjasza. Część uznała, że to jest prawdziwy syn Boży, no i zostali chrześcijanami, część uznała, że to jest prawdziwy syn Boży, ale nie chcą takiego Boga. Nie chcą. Oni chcą takiego Boga, który z nich uczyni bogów, a nie Boga, który mówi, nie ma greka, żyda, rzymianina.
Jesteście tylko ludźmi, prawda? Chrystus umarł, Chrystus zmartwy stał, szatan przegrał i już nie będziecie wogan. I ci Żydzi wytworzyli kabałę, nową religię zupełnie, żydowską. I tą kabałę zbudowali na gruncie doktryny Pitagoras'a, Platona i Plotyna. Zastosowali metodę Pitagoras'a w odniesieniu do Starego Testamentu, czyli Stary Testament to jest przesłanie dla motłochu, a w nim jest przesłanie dla wybranych. Trzeba wyższej matematyki przekładać literki na cyferki, cyferki z powrotem na literki i wyjdzie święta księga kawały ha-zohar, że zostaniecie bogami, do tego ja wam daję różne recepty, magia, podaję wam prawdę, reenkarnacja i tak dalej.
Kabała żydowska nie przyjęła się w narodzie izraelskim, kabaliści byli wypychani ze wspólnot żydowskich, zaczęli stanowić swoje własne wspólnoty, ale w pewnym momencie stwierdzili nie ma Greka Żyda Rzymianina i poszli w świat i zaczęli tworzyć lorze różokrzyżowe. A do tych lóż, to już była zasada, nie ma Greka Żyda Rzymianina, ale jest albo wyznawca kabały, który będzie bogiem, albo reszta świata, które będą motłochem. I tu zostali wciągani do tych lóż różokrzyżowych, wielcy tego świata Europy, nie Żydzi, do których trafiali zapewne bankierzy żydowscy, którzy z nimi współpracowali ściśle i tłumaczyli, ty panie jesteś wielkim panem, wielkim księciem, wielkim królem, jesteś genialny, wspaniały przecież nie jesteś jak ten motłoch, to chrześcijaństwo nie jest dla ciebie.
To znaczy jest dla ciebie, bo tu alchemia to jest tak zwana kawała chrześcijańska, czyli naśladujmy Chrystusa, jak będziemy go dobrze naśladować, to się zrównamy z nim, a jak będziemy jeszcze lepiej naśladować, później będziemy naśladować to, przeskoczymy Chrystusa, Chrystus jest kimś, kto prowadzi nas do boskości, kto tylko pokazuje nam kawałek drogi. I te lorze różokrzyżowe rozprzestrzeniły się po całej Europie i zaczęły działać w kierunku zniszczenia chrześcijaństwa i w kierunku właśnie zbudowania królestwa szatana na ziemi. I tutaj w tej swojej książce pokazuję kilka momentów z tego. To znaczy można powiedzieć tak, że nim jeszcze powstały lorze różokrzyżowe, to już pojawili się medyceusze, którzy byli bankierami z Florencji i którzy odkryli Orfis, odkryli Platona, różnych orfickich teologów i oni przestali być bankierami chrześcijańskimi.
Lichwa jest grzechem, z którego trudno się uwolnić, trudno się pogodzić katolikowi z takim grzechem i medyceusze poszli w kierunku wytwarzania pieniądza kabalistycznego, pieniądza magicznego, błyskawicznie się wzbogacili, stali się najbogatszym rodem w całej Europie, wytworzyli w zasadzie coś w postaci tego pieniądza, który jest dzisiaj pieniądza fiducjarnego, czyli robili pieniądz według zasady Fiat Manej, dokładnie to w książce tłumaczę, i uprawiali magię, siebie uznawali za magów, ich kaplicy, której przyjmowali goście, w tym momencie jest mozaika, orszak trzech króli, to jest orszak trzech magów z twarzami trzech najważniejszych medyceuszy, i we Florencji wtedy zaczęły się te orszaki trzech króli, święto trzech króli idące przez miasto, które były hołdem składany medyceuszom. Co ciekawe, teraz się w Polsce pojawiły orszaki trzech króli, czy pytanie czy to są faktycznie orszaki trzech króli, czy orszaki trzech magów.
W każdym razie medyceusze te pieniądze, które zarobili, przeznaczyli na walkę z chrześcijaństwem, na rozwój różokrzyżowych i powstanie protestantyzmu, sami upadli, ciekawe, że był to wielki krach, wiele banków upadło przez nich, wielu ludzi straciło dorobki całego swojego życia, ale medyceusze już przez swoich kolegów, pomocników szatana w całej Europie, byli chronieni, bo banki przestały istnieć medyceuszy, ale nie zabrano im ani jednego pałacu, ani skrawka ich dóbr, i dalej mieli znaczące wpływy w Europie, bo ich córki się żeniły z wielkimi tego świata, z królami, ich synowie się żeniły z córkami wielkich tego świata i tak dalej. I w pewnym momencie znaczna część różo-krzyżowych przekształciła się w lorze masońskie.
Różnica była taka, że różo-krzyżowcy więcej akcentów stawiali na ten rozwój duchowy, żeby stać się bogami, a masonaria postawiła akcent na budowanie królestwa szatana na ziemi, perspektywę polityczną, perspektywę gospodarczą. Był taki moment, że istniały obok siebie loże różo-krzyżowe i loże masońskie, i były loże, do których nawet trudno było powiedzieć, czy one są różo-krzyżowe, czy masońskie. Przez jakiś czas były i takie, i takie. I te loże podjęły na granicy pomiędzy istnieniem różo-krzyża, a funkcjonowaniem różo-krzyżowych, a funkcjonowaniem różo-masońskich. Były dwie wielkie inicjatywy dokonane przez pomocników szatana na ziemi. To określenie pomocy szatana na ziemi to zaczerpnięte jest z dokumentów Kościoła katolickiego. I pierwsza taka inicjatywa, którą zainicjował Francis Bacon, to była inicjatywa zbudowania nowej Atlantydy, królestwa szatana na ziemi w Ameryce Północnej.
I tu grupa częściowo składająca się z różo-krzyżowców, częściowo z ludzi, którzy różo-krzyżowcami nie byli, a potem zostali masonami. Złożyła swoje kapitały, wysłała statki, założyła przyczółki. No i to wszystko było realizowane według idei, które przedstawił Platon, bo Platon też w niektórych dziełach, szczególnie w dziele Krytiasz, i pisał, Platon twierdził, że bywał w Egipcie i poznał tajemnicę tamtej tajnej religii i między innymi zdobył olbrzymią wiedzę na temat kontynentu Atlantydy, który zniknął, państwa Atlantydy, jak życie tam wyglądało. Ona była zamieszkała, jak twierdził Platon, przez półbogów. Miała określoną strukturę polityczną, tę strukturę Platon opisywał i to wszystko zaczęto Różokrzyżowce, a później masoni zaczęli odtwarzać w Ameryce Północnej, czyli Konstytucja Stanów Zjednoczonych, Podział Stanów Zjednoczonych na Stany, i tak dalej, i tak dalej.
To wszystko było zaczerpnięte z Platona, z tej wizji Atlantydy. To miała być nowa Atlantyda. I opisuję w tej książce, jak te początki były masońskie, jak w ogóle mogło powstać, mogło dojść do powstania Stanów Zjednoczonych, bo legenda, którą uczą Amerykanów jest taka, że ci, którzy mieszkali już w Ameryce Północnej, chcieli niezależnego państwa, stworzyli armię. Ta armia była silna, profesjonalna, pobiła armię angielską i państwo powstało, niepodległe. Prawda była taka, że Armia Brytyjska była profesjonalna, silna, ze stałymi dostawami z Wielkiej Brytanii i wygrałaby bez większych kłopotów tą wojnę. Nie byłoby żadnych Stanów Zjednoczonych, gdyby nie to, że masoneria brytyjska wspierała tą inicjatywę powstania państwa masońskiego.
Wielu oficerów, generałów w Armii Brytyjskiej to byli masoni, a oni działali jako piąta kolumna i na tej zasadzie udało się stworzyć Stanów Zjednoczonych. I początki były czysto masońskie, opisuję tam. Pierwsi prezydenci występowali w fartuskach masońskich, dokonywali ceremoniałów masońskich, budowano Biały Dom, Waszyngton, według wzorców i symboli masońskich, symbole masońskie na dolarach i tak dalej. Natomiast druga inicjatywa, którą zaczęli Różokrzyżowcy, a skończyli masoni, była inicjatywa doprowadzenia do tego, żeby Polska zniknęła z map świata. A to z powodu ocieczy Wiednia. Pomysł szatana był taki, bo szatan wymyślił taką religię, która nazywa się Islam. Kto wie cokolwiek o Islamie, to wie, że Mahometowi objawił się duch wielki jak Góra, który przedstawił się jako archaniu Gabriel i ten duch m. in.
powiedział i wielokrotnie powtórzył, że Jezus Chrystus nie jest Bogiem, nie jest synem Bożym, nie umarł na krzyżu, nie zmarł, co to za duch mógł tak mówić. Islam to była taka szczepionka przeciwko chrześcijaństwu, bardzo skuteczna. No i teraz w pewnym momencie ten Islam wytworzył największą w swoich dzierach armię. Na jej czele stanął Kara Mustafa, zaatakował Europę i idea była taka, że chrześcijaństwo przestanie istnieć, Europa stanie się kontynentem islamskim, armia Kara Mustafy dojdzie do Paryża, zniszczy Rzym dojdzie do Paryża, w katedrze Notre Dame zostanie zamieniona wychodek dla islamskich żołnierzy. Armia ta doszła do Wiednia i teraz pojawiła się zadziwiająca sytuacja. Austriacy byli słabi i nikt Wiednia nie chciał bronić.
Wszyscy znieruchomieli i gdyby byli tacy nieruchomi, to Armia islamska by zalała całą Europę. I teraz pytanie dlaczego znieruchomieli? Tamte loże różokrzyżowe już wszystkich poralizowały. Wenecja wsparła Austrię, ale na morzu, bo taką miała siłę. Państwo Kościelne wsparło, Niemcy wsparli, ale Niemcy mieli niewielkie siły wojskowe, ponieważ w tym momencie Francja napadła na Niemców i oni musieli tam się bronić. No i teraz wsparli Polacy z największą armią i Polacy pokonali armię Kara Mustafy w przedziwny sposób, bo armia polska licząca kilkanaście tysięcy pokonała armię, o której się mówi, że miała między 100 a 300 tysięcy, prawdopodobnie miała gdzieś tam pośrodku 200-250 tysięcy. To opisuję to szczegółowo. No i teraz nici z planów szatana i wściekłość szatana, wściekłość różokrzyżowców.
I teraz powstaje w Saksonii loża ogólnoeuropejska o nazwie Okrągły Stół. Początkowo Różek Krzyżowa, później Masońska i mają w pierwszej połowie XVIII wieku doprowadzić do tego, żeby Polska przestała istnieć. Dokonują aktu zadziwiającego, że królem po Janie III Sobieskiej zostaje Różokrzyżowiec, potem Masoń, Kabalista, Okultysta, Protestant, August II Mocny Sans. Tutaj idą wielkie pieniądze, przekupstwo, pranie mózgu, prawda? Wszyscy dostają do ręki, ci którzy mają prawo głosu, broszurkę, że ja tu zrobię Europę, na wzór niemiecki z Polski, prawda? Ciekawe idea. Pieniądze płyną szerokimi strumieniami z dwóch domów bankowych żydowskich. I wszystko by się błyskawicznie udało, gdyby nie śmierci Augusta II Mocnego. I później na to się ciągnie, ciągnie, ale udaje się, prawda? Ten plan się udaje.
Ciekawe, że bierze w nim udział katolicka Austria, którą Polska uratowała jeszcze niedawno, prawda? I tutaj jeszcze jest jeden plan, który opisuje taki lekko konkurencyjny. Konstytucja 3 maja, uchwalają ją posłowie Masoni w momencie, kiedy posłów patriotów nie ma w Warszawie. W świetle tej Konstytucji Polską mają rządzić wieki wieków Niemcy, Sasi, bo nawet jakby nie było syna, to córka będzie rządzić. Zadziwiające jest, że ta Konstytucja jest tak wychwalana teraz, bo ewidentnie w niej jest zapisany pewien plan Masonów, że zniszczą Kościół Katolicki w Polsce, prawda? W całej Konstytucji nie ma ani razu nie występuje słowo Kościół, tylko są słowa wiara katolicka.
Chodzi o to, żeby zrobić to, co było w Anglii, czyli pierw się zabierze wszystkie bogactwa Kościołowi, Papież Potemki, Kościół Polski się oderwie od Kościoła Rzymskiego, będzie polski Kościół katolicki, taki anglikański, on się zacznie protestantyzować i w pewnym momencie już będzie czysty protestanty z Polsce. Oczywiście po drodze byłaby krwawa wojna domowa, bo szlachta patriotyczna katolicka by się przed tym broniła, a wielu oficerów polskich było już Masonami wtedy, większość nawet można powiedzieć, to jest bardzo zadziwiające i ciekawe. No ale tak, wróćmy do Europy, wróćmy do Stanów Zjednoczonych.
Masoneria poszła na Amerykę Północną, w kierunku Ameryki Północnej, ale przeszła też na kontynent Zwiękiej Brytanii i przenieśli ją głównie francuscy oficerowie, którzy byli w Wielkiej Brytanii z jakiejś tam okazji, i powrócili do Francji, zaczęli zakładać loże, najpierw w wojsku, później poza wojskiem. Te loże zaczęły się we Francji mnożyć jak króliki, jak to było możliwe w katolickiej Francji, jak to było, można powiedzieć, jak to było możliwe bez pomocy szatana, ale tam zagrały różne czynniki, o nich pięknie to wyjaśnia św.
Pelczar, tu nie mamy czasu tego wyjaśniać, w każdym razie Masoni przygotowują rewolucję francuską, przeprowadzają najbardziej krwawy przewrót w dziejach, giną setki tysięcy ludzi, mordowani są przede wszystkim katolicy, ale kobiety i dzieci, ludzi się topi tysiącami, wiąże im się ręce i topi się w morzu, czy w rzekach ze skór kobiet robi się rękawiczki, ze skór mężczyzn robi się abażury, nienawiść, zbrodnia straszne, armia francuska na to nie reaguje, bo tam loża jest przy loży i znaczna część oficerów, powoduje, że ta armia nie reaguje.
I masoneria we Francji się zmienia w stosunku do masonerii angielskiej, stąd później pojawiają się dwa pojęcia masoneria Rytuszkowskiego, ta podstawowa, ta najbardziej ortodoksyjna, w której dominuje pycha i takie wyrystające spychy, przeświadczenie, że ludzi trzeba przyciągnąć dobrowolnie, takim brać mózgi, takich wychowywać, jak to mówią masoni, żeby sami myśleli po masonsku, żeby sami uznali szatana, podjęli decyzję, że szatan jest kochany, a Chrystus nie. Natomiast w ramach rewolucji francuskiej ta masoneria, która tam działała, została owładnięta przez inną cechę szatana, przez nienawiść, z tej nienawiści zrodziła się ta zbrodnia, krew ich zaszlepiła i w ten sposób powstała masoneria Rytu Francyskiego, która mówiła po prostu wprowadzić królestwo szatana siłą, zabijając, niszcząc kościół katolicki, biskupów, księży, świeckich katolików, robiąc rewolucje krwawe, wymordując elity i tak dalej i tak dalej.
I ta masoneria Rytu Francyskiego zaczęła się lawinowo po rewolucji rozwijać we Francji i doprowadziła do tego, że ich człowiek został przywódcą, czyli Napoleon Bonaparte, sługa masonerii mason, natomiast z drugiej strony ta masoneria też zaczęła się lawinowo rozwijać w Rosji, a to za przyczyną carycy Katarzyny Niemki, jak wiemy, która nadawała na tych samych falach całą masoneria i zaczęła sprowadzać masonów do Rosji, aż do momentu, kiedy dowiedziała się o tym, co działo się w trakcie rewolucji francuskiej, wtedy zdelegalizowała masonerię, bo się bała, że masony były w tej chwili, bo masoneria Rytu Francyskiego miała taką koncepcję, że idzie gdzieś armia francuska i rozsiewa tego wirusa masonerii, i kiedy była ta wojna francusko-rosyjska, ta armia francuska zakładała żołnierzy na masonerię, a masony nie mogli się zanikać, a masony nie mogli się zanikać, a masony nie mogli się zanikać, a masony nie mogli się zanikać.
Ta armia francuska zakładała żołnierzy, oficerowie armii francuskiej zakładali lożu wszędzie po drodze, mase-louche w Polsce, mase-louche w Rosji, tam się skontaktowała z tą masonerią rosyjską, i masoneria rosyjska stała się szczególnie silna, natomiast kilkukrotnie doprowadziła do tego, że mason został carem, ale to była dziwna rosyjska specyfika, że ci careowie szybko delegalizowali masonerię, bo chcieli być tymi najwyższymi bogami, i masoneria wyciągnęła z tego dwie wnioski, po pierwsze trzeba się głęboko ukryć, żeby nam nie mogli zrobić krzywdy, i to ukrycie było głównie w armii, w tym co później nazwano służbami specjalnymi, wywiadem wojskowym, kontrwywiadem wojskowym, drugie zrobić rewolucję, i masoneria w Rosji zrobiła pierw rewolucję jedną, 1905 roku, i jakby osiągnęła większe wpływy.
No i teraz wracając do Stanów Zjednoczonych, znaczy jeszcze do dwóch wydarzeń, i widzę już, że nie opowiem całej historii masoneli, że będę musiał ten program podzielić, na przynajmniej na dwa, no w każdym razie w Stanach Zjednoczonych powstało państwo masońskie, tylko co z tego? Masońskują Anglikanie, protestanci, tacy ortodoksyjni, różne sekty, bo to dużo katolików, bardzo dużo katolików, bo Irlandczycy, którzy, no też, przyrost naturalny Irlandczyków w Ameryce Północnej był olbrzymi, Włosi, Polacy, poza tym to były wielkie przestrzenie, słaba władza, władza, ale też, że to było, poza tym to były wielkie przestrzenie, słaba władza, każdy stan tam decydowało sobie i ta Ameryka w pewnym momencie zaczęła być bardziej chrześcijańska, w takim ogólnym znaczeniu, moralnie rzecz biorąc, niż masońska. Dopamiętajmy o tym, że cenzura obyczajowa była w Stanach Zjednoczonych praktycznie, faktycznie, do lat 60.
XX wieku, no i wtedy, obserwując to masoni, którzy nie mieli wpływu na szkoły, nie było mediów, jeszcze media zaczęły, w sensie Hollywood zaczęły powstawać na początku XX wieku, ale ich oddziaływanie, raz, że nie było takie duże, dwa, że jednak ukrywali te swoje różne przesłania na początku XX wieku, bo to społeczeństwo amerykańskie było za bardzo chrześcijańskie i w XIX wieku poszli na przejmowanie gospodarki i poprzez gospodarkę próbę przejęcia państwa i zaczęli się w taki przedziwny sposób mnożyć supermiliarderzy, sami masoni, którzy zaczęli budować wielkie koncerny i pierwszym takim był Rockefeller. Jak poznamy jego historię, ja opisuję w tej książce jego historię, od tego, że to jest to, co się stało, to wyjaśnić to tak na ludzki sposób bez działania szatana, to ten przyrost bogactwa, to tak szybki przyrost bogactwa, nie da się.
Ten proces na przełomie XIX i XX wieku zaczęła się w Stanach Zjednoczonych i w tym czasie, w tym czasie, w tym czasie, w tym czasie, w tym czasie, przełomie XIX i XX wieku zaczęła się w Stanach Zjednoczonych walka pomiędzy państwem a masonami, państwo, którym nawet prezydenci potrafili być masonami, jednak było państwem służącym społeczeństwu i wielu z tych masonów i masonów-prezydentów, jeśli interesy masoneli i społeczeństwa były w sprzeczności, stawali po stronie społeczeństwa, więc państwo zaczęło walkę, na polami. Roquefellerowie zdominowali rynek ropy naftowej, oni mieli przerób chyba 80% w ogóle światowej produkcji, więc kazano Roquefellerowi rozbić jego koncert na wiele firm. No to rozbił, ale później się okazało, że i tak nad wszystkimi tymi firmami miał kontrolę. To samo robiono z innymi miliarderami, masonami, to się nie udało.
Później państwo wymyśliło, że wprowadzą nowe prawo spadkowe, że 80% majątku to jest podatek, zabiera 80% podatku, więc następne pokolenie masonów już nie będzie takie silne. I tutaj masoni wymyślili, przepchali prawo, nowe prawo o fundacje, przekazali większe swoich majątków na fundacje, wymyślili idee, nieważne kto jest właścicielem pieniędzy, ważne kto nimi zarządza. Taki mason zostawiał sobie skromne 100 milionów dolarów, czy tam kiedyś no to 10 milionów dolarów, czy nawet 1 milion dolarów. Ryszta przekazywał na fundacje, on umierał, jego dzieci przejmowały fundacje, później jego wnuki przejmowały fundacje z powodu śmierci, podatek spadkowy dotyczył tylko takiej drobnej cząstki majątku, a te fundacje, całe pieniądze szły na niszczenie chrześcijaństwa, na zdobywanie władzy.
Znaczy zobaczmy, to jest takie zjawisko, które powinien każdy zobaczyć, że w historii świata było tyle ludzi, którzy zarabiali miliardy, a później większość tych miliardów przeznaczali nie na siebie, no bo oczywiście sami by tego nie wydali, tylko przeznaczali na niszczenie, na niszczenie cywilizacji, kultury, chrześcijaństwa, na zdobywanie władzy przez sobie podobnych.
No i ta walka, tą walkę kolejną państwo przegrało, a później była trzecia walka o pieniądz, którą państwo przegrało i masoni zaczęli dominować Stany Zjednoczone, czyli na początku XX wieku nagle się stało coś takiego, że dolar amerykański, który był oparty na złocie i był walutą Stanów Zjednoczonych, stał się walutą prywatną, powstała rezerwa federalna, to były same rodziny masońskie, tutaj to udowodnić bardzo prosto i oni zaczęli trząść gospodarką amerykańską, później europejską, później światową i zaczęli przygotowywać się już do budowania jednej własnej gospodarki, jednego świata finansów, jednego państwa na świecie. I dalszą część tej historii amerykańskiej, no niestety opowiem w następnym programie, natomiast jeszcze wrócę do Europy. I tam rewolucja francuska była bardzo ważnym momentem, natomiast drugim ważnym momentem było pojawienie się rodziny Rothschildów.
No i to była w Niemczech taka skromniutka rodzina żydowska, pojawił się jeden młody człowiek, który w wieku 16 lat zaczął robić biznesy, on błyskawicznie zdobył olbrzymie pieniądze, ale to jeszcze było nic, bo jego syn, znaczy on synów porozsadzał po wszystkich częściach Europy, na teren Francji, Wielkiej Brytanii, Hiszpanii, Holandii, półwyspu apenińskiego i liderem rodziny rodu, który doprowadził do tego, że ta rodzina stała się najbogatszą rodziną na świecie i to w zasadzie po dziś dzień był ten, który trafił do Wielkiej Brytanii i tam on zrobił dwa numery. I te numery się opisuje, że taki był genialny, że taki miał wspaniałe zdolności organizacyjne, że sprzyjały mu warunki, że przyczyną sukcesu było zbudowanie służb specjalnych, jakie dzisiaj państwa nie mają, że on wszystko wiedział, wszystkie informacje do niego docierały.
To jest legenda, to jest bańka, prawda? I tutaj dwa przykłady. Pierwszy, Wielka Brytania prowadzi wojnę z Francją, prowadzi ją poprzez armię znajdującą się na terenie Hiszpanii i tej armii brakuje złota, żeby się utrzymać. Teraz nie ma złota i nie ma jak przekazać tego złota. I nagle do Wielkiej Brytanii przechodzi transport złota, o którym nikt nic nie wie, ale wie, Rotchild. Rotchild kupuje to złoto i za ciężkie pieniądze, trzy razy wyższe sprzedaje to złoto rządowi. Ten rząd chce przekazać to złoto do Hiszpanii, ale nie ma jak. Teraz Rotchild mówi, że przekaże, tylko za to zapłacicie tyle co to złoto. Wielka Brytania się na to zgadza. Jeden z Rotchildów, mający 19 lat do 8 miesięcy, jest w Paryżu.
Rotchildowie z Wielkiej Brytanii porozmawiają się z nim. Złoto przechodzi przez granicę, dochodzi do Paryża, gdzie jest zamieniane na monety, też złote zresztą. Ten syn załatwia wszystko, łapówki, wejścia, wyjścia. Nikt na to we Francji nie reaguje. Później pod ochroną armii francuskiej, żołnierzy francuskich, wcześniej pod ochroną policji francuskiej, to złoto trafia do armii brytyjskiej w Hiszpanii, żeby walczyć z armią francuską. To wielka zasługa Rotchildów. Gdzie 19-letni chłopak, który jest 8 miesięcy w Paryżu, pewnie nawet nie zna języka, załatwia taką sprawę. A później mamy bitwę pod Waterloo, ściera się Wielka Brytania z Francją. Jaki będzie wynik tej bitwy? Taka będzie sytuacja papierów wartościowych w Wielkiej Brytanii.
Tu Rotchildowie zdobywają monstrualny największy na świecie majątek i kładą łapę na finansach w Wielkiej Brytanii, na Banku Anglii i tak dalej. Bogacą się niesamowicie, bo oni mają dobry wywiad i ich człowiek obserwuje bitwę, dowiaduje się, że widzi, że Francuzi przegrywają. Jedzie konno, wsiada na specjalny statek, przepływa do Wielkiej Brytanii. Tam Rotchildowie mają wiele, wiele, wiele godzin wcześniej informacji, kto wygrał. No i teraz Rotchild udaje panikę, wyprzedaje papiery państwowe. Wszyscy zaczynają wyprzedawać papiery państwowe. Ich ceny spadają prawie do zera. W tym momencie Rotchild wykupuje te wszystkie papiery państwowe za groszę i nagle się okazuje, że to jednak Anglicy wygrali wojnę i wartość papierów idzie w górę, przewyższa tę wartość początkową i idzie wyżej. I masoni mają wielkie bogactwo w Europie, wielkie bogactwo w Stanach Zjednoczonych.
Mówi się, znaczy oficjalna legenda, że Rotchildowie walczyli, Rockefellerowie walczyli z Rotchildami. Natomiast inni mówią, że Rockefellerowie to byli na posyłki Rotchildów. Poza tym czas pokazał po II wojnie światowej, te dwie rodziny się zjednoczyły i ich wpływ na finanse i na gospodarkę światową, na kopalnię złota był dominujący. I w tym momencie skończę. I teraz mam nadzieję, że w drugim takim programie uda mi się opowiedzieć już tę historię masonerii do samego końca, to znaczy do 2030, 40 roku. Na razie tylko tak, polecam książkę. Jest niegruba, niedroga, można ją kupić w kapitalu. Jakby ktoś chciał z moim autografem, to księgarnia o to zadba. Oprócz tego przy okazji polecę książkę też wydaną przez moje wydawnictwo, Hrysa Klińskiego, Polska w likwidacji.
Czy nasz kraj przetrwa rządy koalicji 13 grudnia? Zbliża się święta Bożego Narodzenia, zbliża się choinka, prezenty pod choinkę. Sytuacja na rynku książki prawicowej katolickiej, prawdziwie katolickiej jest zastraszająca. Ludzie przestali kupować książki. To jest ostatni bastion wolności i ostatni bastion prawdziwej kultury. Także zachęcam państwa, nie chodzi tylko o wydane przeze mnie książki. Pod choinkę książki, tylko książki, wszystkim książki. Dziękuję bardzo. .