VIDEO TRANSCRIPTION
No description has been generated for this video.
Otwieram posiedzenie. Na sekretarzy dzisiejszych obrad powołuję posłów Pawła Bliźniuka, Mirosława Adama Orlińskiego, Małgorzatę Gromadzką oraz Patryka Jaskulskiego. W pierwszej części obrad sekretarzami będą posłowie Paweł Bliźniuk oraz Mirosław Adam Orliński. Protokół i listę mówców prowadzić będą posłowie Mirosław Adam Orliński oraz Małgorzata Gromadzka. Posłowie sekretarze są już na miejscu. Drodzy Państwo. . . Na początek dwie smutne wiadomości, jak Państwo wiecie. W ostatnich dniach zmarła długoletnia posłanka. na Sejm pani Iwona Śledzińska-Katarasińska i w związku z tym proszę panią poseł Dorotę Niedzielę, panią marszałek Dorotę Niedzielę o zabranie głosu. 1 stycznia 2024 roku po długiej chorobie odeszła Iwona Ślezińska-Katarasińska, kobieta legenda. Dziennikarka, opozycjonistka, wieloletnia posłanka. Jako jedyna w Sejmie III Rzeczpospolitej zasiadała nieprzerwanie przez wszystkie dziewięć kadencji w latach 1991-2023.
W stanie wojennym internowana i pozbawiona prawa wykonywania zawodu, działała w podziemnej Solidarności. Po 4 czerwca 1989 roku organizowała łódzki oddział Gazety Wyborczej, potem była jej naczelną. przez dziesięciolecia walczyła o bliską jej sercu kulturę. w Sejmie, ale także w terenie. Przede wszystkim w Łodzi, gdzie była inicjatorką i pomysłodawczynią rewitalizacji księżego Młyna oraz powołania Narodowego Centrum Kultury Filmowej. Współzałożycielka Platformy Obywatelskiej, wiceprzewodnicząca Klubu Parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej. W Polsce, jak i w jej polityce, jak i w jej życiu ceniła kompetencje i uczciwość. Uparta i wymagająca koleżankom i kolegom zawsze chętnie służyła radą. Ojczyźnie po prostu służyła. konsekwentnie zabiegała o powód państwa prawa, wolne media oraz szczęśliwą Polskę. odeszła po zmianie, której tak bardzo oczekiwała. Cześć jej pamięci. É coisa que está em respeito. Sa kaisbo.
Wysoka Izbo, w dniu 31 grudnia 2023 roku zmarła pani Teresa Jasztal, działaczka związkowa, nauczycielka, posłanka na Sejm II, III i IV kadencji. Uczcimy jej pamięć minutą ciszy. Thank you. Szanowni Państwo, Prezydium Sejmu po zasięgnięciu opinii Konwentu Seniorów przedłożyło wniosek w sprawie zmian w składach osobowych Komisji Sejmowych. Jest to druk numer 161. W związku z tym po uzyskaniu jednolitej opinii Konwentu Seniorów podjąłem decyzję o uzupełnieniu porządku dziennego o punkt obejmujący rozpatrzenie tego wniosku. Właściwa komisja przedłożyła opinię w sprawie wniosku o wyrażenie wotum nieufności wobec ministra kultury i dziedzictwa narodowego Bartłomieja Sienkiewicza, jest to druk nr 150. W związku z tym po uzyskaniu jednolitej opinii Konwentu Seniorów podjąłem decyzję o uzupełnieniu porządku dziennego o punkt obejmujący rozpatrzenie tej sprawy.
Prezydium Sejmu przedłożyło projekt uchwały w sprawie utworzenia Polskiej Grupy Unii Międzyparlamentarnej. Jest to druk numer 162. W związku z tym po uzyskaniu jednolitej opinii Konwentu Seniorów podjąłem decyzję o uzupełnieniu porządku dziennego o punkt obejmujący rozpatrzenie tego projektu. Proponuję, aby w tym przypadku Sejm wyraził zgodę na skrócenie terminu, o którym mowa w artykule 37 ustęp 2 regulaminu Sejmu. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, że Sejm tę propozycję przyjął. Przeciwu nie słyszę. Właściwa komisja przedłożyła sprawozdanie o projekcie ustawy o zmianie ustawy przepisy wprowadzające ustawę Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce, druk nr 153. W związku z tym po uzyskaniu jednolitej opinii Konwentu Seniorów podjąłem decyzję o uzupełnieniu porządku dziennego o punkt obejmujący rozpatrzenie tego sprawozdania.
Proponuję, aby w tym przypadku Sejm wyraził zgodę na zastosowanie artykułu 44 ust. 3 regulaminu Sejmu. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, że Sejm propozycję przyjął. Przeciwu nie słyszę. Prezydium Sejmu proponuje, aby Sejm przeprowadził debatę krótką nad sprawozdaniem Komisji o projekcie ustawy budżetowej na rok 2024. Prezydium proponuje także, aby Sejm wysłuchał 10-minutowych oświadczeń w imieniu klubów i 5-minutowego oświadczenia w imieniu koła w dyskusji nad sprawozdaniem Komisji o projekcie uchwały w sprawie powołania Komisji Śledczej do zbadania legalności i prawidłowości. oraz celowości czynności operacyjno-rozpoznawczych podejmowanych m. in. z wykorzystaniem oprogramowania Pegasus w latach 2015-2023, a także pięciominutowych oświadczeń w imieniu klubów i trzyminutowych oświadczeń w imieniu koła w dyskusjach nad pozostałymi punktami porządku dziennego wymagającymi dyskusji. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, że Sejm propozycję przyjął.
Przeciwu nie słyszę. Informuję, że Konwent Seniorów jednomyślnie zaopiniował propozycję rozpatrzenia na bieżącym posiedzeniu informacji w sprawie systemowego naruszania konstytucji RP i podstawowych zasad ustrojowych przez rząd Donalda Tuska oraz popierającą go większość parlamentarną, zwłaszcza poprzez bezprawne przejęcie mediów publicznych, bezprawne zatrzymanie i pozbawienie wolności Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. oraz próbę nielegalnego odwołania prokuratora krajowego, o której przedstawienie wnosi Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość. Ten punkt będziemy procedowali w dniu jutrzejszym. Punkty porządku dziennego bieżącego posiedzenia będą rozpatrywane zgodnie z kolejnością zaopiniowaną przez Prezydium Sejmu i Konwent Seniorów. Informacja w tej sprawie dostępna jest w systemie informacyjnym Sejmu. Proszę posła sekretarza o odczytanie komunikatu. Szanowni Państwo, informuję, że dziś odbędą się posiedzenia komisji. Komisja Etyki Poselskiej godzina 10. 30. Komisja Infrastruktury godzina 10. 30.
Komisja do spraw służb specjalnych godzina 11. 00 Komisja Finansów Publicznych, godzina 12. 15. Komisja Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej, godzina 13. 00. Komisja łączności z Polakami za granicą godzina 13. 00. Komisja regulaminowa spraw poselskich i immunitetowych godzina 13. 00. Komisja Zdrowia godzina 13. 00. Komisja Cyfryzacji, Innowacyjności i Nowoczesnych Technologii, godzina 14. 00. Komisja Edukacji, Nauki i Młodzieży, godzina 16. 00. Komisja Polityki Senioralnej wspólnie z Komisją Polityki Społecznej i Rodziny, godzina 16. 00. Dziękuję bardzo panie pośle. Wnioski formalne. Pan poseł Michał Wawer, Konfederacja. Bardzo proszę. Panie Marszałku, Wysoka Izbo. Pierwszy raz w historii III Rzeczypospolitej mamy do czynienia z sytuacją, gdzie skład Sejmu jest kwestionowany. Co za tym idzie, kwestionowana jest zdolność Sejmu do podejmowania wiążących legalnych ustaw. Taka sytuacja jest bardzo groźna.
Jest tak samo groźna jak. . . Sytuacja, z którą wyszliśmy w poprzedniej kadencji. To znaczy sytuacja, w której wyroki sądów mogą być kwestionowane, bo instytucje sądownicze przez ostatnie 8 lat były kwestionowane. Apeluję do koalicji rządzącej, żebyście nie popełniali tego samego błędu, który popełniał PiS. Nie przenoście destrukcji, która miała miejsce w systemie sądowniczym na system ustawodawczy. Dlatego, że może być po prostu taka sytuacja za kilka lat, że zmieni się władza i nowa władza przyjdzie i zakwestionuje. Wszystkie ustawy, które przez najbliższe cztery lata będą przez ten Sejm przyjmowane. Pamiętajcie, że nie będziecie rządzić wiecznie.
Konfederacja zaproponowała, żeby dokonać w takiej sytuacji resetu konstytucyjnego, to znaczy wyzerowania składu instytucji sądowniczych i wyłonienia większością konstytucyjną nowych instytucji zdolnych do tego, żeby rozstrzygnąć spory konstytucyjne, które w tej chwili są po prostu niemożliwe w wiążący sposób do rozstrzygnięcia. W związku z tym wnoszę o odroczenie obrad w celu podjęcia negocjacji politycznych nad zrealizowaniem resetu konstytucyjnego. Dziękuję bardzo. Czy może być, czy nie? Odroczenie może być, tak? Dziękuję panie pośle. Za chwilę ten wniosek zostanie przegłosowany. Ja tylko gwoli informacji chcę pana poinformować, że w ciągu dwóch poprzednich kadencji Sejmu odbyło się w sumie 16 posiedzeń, na których liczba nieobsadzonych mandatów wahała się od 1 do 7. Z różnych względów miało to miejsce. Z różnych względów miało to miejsce.
Natomiast panie pośle, pana wniosek będzie przegłosowany, więc to tylko gwoli informacji. Так. legalny posłowie nie są dopuszczeni do unikającego. . . Wie pan, dyskusja na ten temat trwa, natomiast oczywiście jakby od strony politycznej pana propozycja jest, ale to jest polityczna kwestia, nie proceduralna, zasadna, bo my potrzebujemy głębokiej rozmowy o tym, jak sprawy konstytucji w Polsce w tej chwili rozstrzygnąć, natomiast zgłosił pan formalny wniosek o odroczenie posiedzenia, a nie o rozpoczęcie tej debaty konstytucyjnej, bo ona mogłaby się zacząć toczyć w innym politycznym, a nie formalnym trybie. Dlatego poddam teraz ten wniosek pod głosowanie. Przystępujemy do głosowania. Kto z Pań i Panów posłów jest za odroczeniem w tej chwili posiedzenia, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk. Kto jest przeciw? Nie działa? Posłowi Szewińskiemu nie działa głosowanie. Не działa.
Dobrze, dobrze, panie pośle, do lata już i panu nie działa, wiemy, i panu Szefińskiemu. Zaraz będziemy sprawdzać, co się dzieje. Nowej pani poseł też nie działa system. Zaraz sprawdzimy. Thank you. Thank you. Jak pani poseł działa? Działa, okej. Panie pośle Szewiński, działa? Działa, dobrze. Kto się wstrzymał? Dziękuję. Głosowało 425 posłów za, 33 przeciw, 386. Wstrzymało się 6 posłów. Stwierdzam, że Sejm wniosek o odroczenie obrad odrzucił. Pan poseł Jarosław Sachajko, Kukiz 15. Bardzo proszę, panie pośle. Panie Marszałku, Wysoka Izbo, wnoszę o przerwę i zwołanie Konwentu Seniorów i uzupełnienie porządku obrad o informację Ministra Rolnictwa w sprawie jego działań, skutecznych mam nadzieję działań, wprowadzających ograniczenia ilościowe sprowadzania płodów rolnych z Ukrainy, w ogóle żywności. Przez dwa lata słyszeliśmy, że Prawo i Sprawiedliwość nieskuteczne jest w tym, aby zabronić wpływowi żywności z Ukrainy.
Cukru z Ukrainy wpływa w tej chwili 35-krotnie więcej niż wpływało przed wojną. Plantatorzy buraków cukrowych są przerażeni sytuacją, która się dzieje. Podobnie producenci kurczaków. Wysoka Izbo to jest kluczowa sprawa dla utrzymania suwerenności żywnościowej Polski. Dlatego oczekuję informacji od ministra rolnictwa, czy będą ograniczenia ilościowe, czy ich nie będzie. Dziękuję. Dziękuję panie pośle. Wniosek przeciwny pan poseł Stefan Krajewski chciał zgłosić z tego co. . . Widzę. Rozumiem, że będzie to wniosek o brak przerwy. Szanowny panie marszałku, wysoka izbo, zgłaszam wniosek przeciwny. Minister pracuje nad tym, żeby rozwiązać to, co nie zostało zrobione przez osiem ostatnich lat. Jesteśmy w stałym kontakcie i z Ukrainą, i w stałym kontakcie z Komisją Europejską. I oczywiście przedstawimy stosowne rozwiązania w stosownym czasie. Dziękuję bardzo.
Ponieważ został zgłoszony formalny wniosek o przerwę w obradach, poddam teraz ten wniosek pod głosowanie. Przystępujemy do głosowania. Kto z pani i panów posłów jest za zarządzeniem w tej chwili przerwy w obradach? Zechcę podnieść rękę i nacisnąć przycisk. kto z Państwa jest przeciw wnioskowi o przerwę w obradach? Kto się wstrzymał? Dziękuję. Głosowało 425 posłów za 187, przeciw 237. Wstrzymał się jeden poseł lub jedna posłanka. Stwierdzam, że Sejm wniosek odrzucił. Pan poseł Mariusz Błaszczak, Prawo i Sprawiedliwość. Bardzo proszę. Panie Marszałku, Wysoki Sejmie, zwracam się z wnioskiem o zmianę sposobu prowadzenia obrad i wprowadzenia do porządku obrad punktu dotyczącego debaty na temat bezprawnego uwięzienia posłów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. oraz zamachu na prokuraturę. Koalicjo 13 grudnia. Mówicie, że miejsce przestępców jest w więzieniu.
Ja chcę przypomnieć, że posłowie Kamiński i Wąsik całe swoje polityczne życie walczyli z korupcją. Oni zostali ukarani za walkę z korupcją. a wasi politycy za korupcję dostają nagrody. Gdzie jest Włodzimierz Karpiński, oskarżony o łapówkarstwo w Europarlamencie? decyzją marszałka Hołowni. Gdzie jest Stanisław Gawłowski, Tomasz Grodzki, Roman Giertych, na których ciążą poważne zarzuty? W parlamencie! To po to wam przejęcie mediów, prokuratury i CBA. Obechskarność wam chodzi. Panie Marszałku, składam pismo z żądaniem podjęcia działań na rzecz umożliwienia wykonywania mandatów poselskich Mariuszowi Kamińskiemu i Maciejowi Wąsikowi. Skierowaliśmy także wniosek o podejrzenie popełnienia przez pana przestępstwa przekroczenia kompetencji do prokuratury. Może to zresztą dlatego tak pospiesznie dokonywane jest przejęcie prokuratury. I jeszcze chciałbym serdecznie przywitać panie Barbarę Kamińską i Romę Wąsik. Dziękujemy, że jesteście.
My jesteśmy z wami! Może jeszcze nie dziś, może jeszcze nie teraz, ale zwyciężymy. Zwyciężymy. Dziękuję bardzo, panie posle. Dziękuję. Pan poseł Mirosław Suchoń z wnioskiem przeciwnym. Wszystko jest w zależności od tego, jaka jest wojna, Thank you. Thank you. Szanowni Państwo, chciałbym odnieść się do tego, co powiedział pan przewodniczący Błaszczak. Chcę Państwa poinformować. ZRAAAA Większość z rzeczy, które pan poseł był uprzejmy zapytać, czy które był uprzejmy podnieść. będzie jak rozumiem wyjaśniona w informacji, którą Państwo. . . zechcieli złożyć, czy prośbę o te informacje, którą Państwo zechcieli złożyć do Prezesa Rady Ministrów. Będziemy nad tym procedować w dniu jutrzejszym. Co do pisma pana przewodniczącego, ja się oczywiście bardzo chętnie z nim zapoznam, tak jak z całą korespondencją, która od państwa do mnie trafia i potraktuję ją bardzo poważnie.
Co do zapowiedzi wniosku do prokuratury dotyczącego. . . Mojego działania oczywiście bardzo proszę, bardzo chętnie przed wszystkimi organami państwa bardzo precyzyjnie i jasno wyjaśnię, co stało za kolejnymi krokami przeze mnie podejmowanymi. Zechcą Państwo umożliwić prowadzenie obrad w dalszym ciągu? zechcą Państwo umożliwić prowadzenie obrad. Panie pośle, musimy najwyraźniej jeszcze chwilę poczekać. Szanowni Państwo, pytam po raz trzeci. zechcą Państwo umożliwić prowadzenie obrad. W takim razie ogłaszam przerwę w obradach w związku z niemożliwością prowadzenia obrad, a konwent seniorów zapraszam do ciemnego saloniku. Serwa 10 minut. Znawiam obrady. Przystępujemy do rozpatrzenia punktu pierwszego porządku dziennego. Zmiany w składach osobowych Komisji Sejmowych, druk numer 161. Prezydium Sejmu na podstawie artykułu 20 ust. 1, artykułu 137 ust. 4 i artykułu 148a ust.
12 regulaminu Sejmu po zasięgnięciu opinii Konwentu Seniorów przedłożyło wniosek w sprawie zmian w składach osobowych komisji sejmowych. Czy ktoś z pań i panów posłów pragnie zabrać głos w sprawie przedstawionych propozycji? Nikt się nie zgłasza. Wnioski formalne mieliśmy już po otwarciu obrad i przysługiwały dokładnie tak jak zawsze jednemu klubowi, jednemu przedstawicielowi klubu naraz. Wniosek formalny, właśnie, to jeżeli chce pani, pani poseł wyjaśnienia, już mówię. Jeżeli chodzi, próbowałem tu wytłumaczyć, ale nie było do tego warunków. Jeżeli chodzi o zmianę porządku obrad, wprowadzenie nowych punktów do porządku obrad, jako doświadczona parlamentarzystka wie pani, że to się robi do godziny 21 dnia poprzedzającego. Zgłosiliście państwo zgodnie z regulaminem wniosek o informacje, uwzględniony, zaakceptowany. Pytania, których jutro zadacie cztery też w sprawach bieżących. Wszystkie te wnioski zostały zaakceptowane, które złożyliście.
Natomiast teraz już zmian w porządku dziennym tego posiedzenia nie ma. Mogą być w czwartkowym i możecie do 21. 00 w dniu jutrzejszym takie wnioski oczywiście zgłosić. Natomiast jeżeli chodzi o wniosek o zmianę sposobu prowadzenia obrad, konsultowałem się tutaj z przedstawicielami Kancelarii Sejmu. Nie znajduje. w katalogu wniosków do przegłosowania, a więc nie mam materialnej podstawy, żeby cokolwiek głosować. I tyle, jeżeli chodzi o wyjaśnienia. Dlatego przechodzę do kolejnego punktu porządku dziennego. Nikt się nie zgłasza, rozumiem, w sprawie zmian w składach komisji sejmowych i przystępujemy do głosowania. Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem wniosku w brzmieniu z druku numer 161? Zechcę teraz podnieść rękę i nacisnąć przycisk. Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał? Dziękuję.
Głosowało 415 posłów za, 413, nikt nie był przeciw, dwóch wstrzymało się od głosu. Stwierdzam, że Sejm podjął uchwałę w sprawie zmian w składach osobowych Komisji Sejmowych. Przystępujemy do rozpatrzenia punktu drugiego porządku dziennego. Jest to sprawozdanie Komisji Finansów Publicznych o rządowym projekcie ustawy o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2024. To druki numer 142 i 143. Proszę panią posłankę Zofię Czernow o przedstawienie sprawozdania komisji. Panie Marszałku. . . Panie premierze, panowie ministrowie, wysoki sejmie. W imieniu Komisji Finansów Publicznych mam zaszczyt przedstawić Wysokiej Izbie sprawozdanie Komisji o rządowym projekcie ustawy o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na 2024 rok. Druki numer 142 i 143. czy to tak jest. Marszałek Sejmu skierował do Komisji Finansów Publicznych.
Dwa bardzo zbliżone, niemalże tożsame projekty ustaw o takim samym tytule, a mianowicie. . . o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na 2024 rok, projekt rządowy druk numer 142 i projekt prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej druk numer 139 do pierwszego czytania. Panie marszałku, czy mogłabym prosić o uspokojenie? Bo nic nie słychać. Szanowni Państwo i Panie, Panowie i Panie Posłanki, bardzo proszę o zachowanie ciszy, o opuszczanie sali w ciszy, tak żeby nie utrudniać Pani Poseł wystąpienia. Komisja Finansów Publicznych zdecydowała o dalszym procedowaniu rządowego projektu ustawy druk numer 142 kierując się kompetencją rządu określoną w artykule 221 Konstytucji. Artykuł ten stanowi, że inicjatywa ustawodawcza w zakresie ustawy budżetowej i ustaw z nią związanych taką jest niewątpliwie ustawa okołobudżetowa, prowizorium budżetowe, zmiany ustawy budżetowej i inne, przysługuje wyłącznie Radzie Ministrów.
Komisja Finansów Publicznych po przeprowadzeniu pierwszego czytania, a następnie szczegółowym rozpatrzeniu projektu ustawy i złożonych poprawek. Przedkłada Wysokiej Izbie sprawozdanie i wnosi o uchwalenie projektu ustaw. W tym miejscu pragnę przypomnieć, że Sejm po raz drugi zajmuje się tzw. ustawą okołobudżetową na 2024 rok. ze względu na weto prezydenta do ustawy uchwalonej 21. 2023 roku. Prezydent odmawiając podpisu ustawy stwierdził i uzasadnił, że nie zgadza się na przekazanie mediom 3 miliardów złotych ze środków publicznych. Rada Ministrów w bardzo krótkim czasie po raz drugi przedłożyła Sejmowi Projekt ustawy okołobudżetowej na 2024 rok uwzględniając zastrzeżenia prezydenta. Rząd zaproponował przeznaczyć kwotę 3 miliardów złotych uzyskaną z tytułu skarbowych papierów wartościowych na znaczące zwiększenie finansowania leczenia dzieci i młodzieży.
W szczególności dotyczy to diagnostyki leczenia onkologicznego, leczenia chorób rzadkich, a także zwiększenia wydatków na opiekę psychiatryczną dzieci i młodzieży. Przepraszam bardzo. Szanowni Państwo posłowie, bardzo Państwa proszę o. . . Spokój i posłuchanie sprawozdania Komisji Finansów Publicznych. To jest naprawdę bardzo ważne sprawozdanie. Bardzo proszę jeszcze raz o uszanowanie pani poseł i tego, co ma do powiedzenia. Proszę bardzo, pani poseł. W szczególności dotyczy to diagnostyki i leczenia onkologicznego, leczenia chorób rzadkich, a także zwiększenia wydatków na opiekę psychiatryczną dzieci i młodzieży. To są bardzo palące potrzeby. I już najwyższy czas, aby poziom i standardy leczenia onkologicznego w Polsce nie odbiegały od unijnych standardów i co najważniejsze uzyskiwanych efektów leczniczych. Niemniej pilnym problemem jest odwrócenie katastrofalnych wskutkach, a narastających negatywnych zjawisk w obszarze psychiatrii dzieci i młodzieży.
To jest obowiązek nas dorosłych, aby skutecznie pomóc dzieciom w depresjach, bezradności, lękach, w osamotnieniu, w tym przemocy rówieśniczej, które mają ogromny wpływ na przyszłe zdrowie społeczeństwo. Są to zasadnicze zmiany w projekcie ustawy okołobudżetowej w porównaniu do poprzednio uchwalonych. W projekcie ustawy konsekwentnie znalazły się zmiany w zakresie wynagrodzeń od 1 stycznia 2024 roku, w tym w szczególności wzrost wynagrodzeń dla nauczycieli o 30%, dla nauczycieli początkujących o 33%, gwarantując tym samym wzrost wynagrodzenia średniego dla tych nauczycieli o 1576,72 zł. Wrozmy nagrodzeń obejmuje także nauczycieli przedszkoli, a skutki tych podwyżek pokryje budżet państwa, udzielając tym samym pomocy samorządom terytorialnym. a także wzrost wynagrodzeń o 20% kwot bazowych dla pracowników państwowej sfery budżetowej zatrudnionych na zasadach ogólnych.
Projekt ustawy okołobudżetowej i projekt budżetu państwa zawierają wiele zmian korzystnych dla samorządów terytorialnych. W niniejszym projekcie wprowadza się ważne zmiany w zakresie części rozwojowej subwencji ogólnej dla jednostek samorządów terytorialnych, a w szczególności likwiduje się przepis, który zawieszał wypłatę tej subwencji. Te i inne zmiany z jednoczesnym wprowadzeniem zasad przejrzystości, jasnych zasad i kryteriów podziału środków winny sukcesywnie poprawiać finanse samorządów, które niestety w ostatnich latach w większości znalazły się w zapaści, ograniczając istotnie samorządność. A przecież ustawa o samorządzie terytorialnym, która legła u podstaw reformy państwa, uznawana jest powszechnie za bardzo dobrą ustawę, która wyzwoliła ogromny potencjał rozwojowy małych ojczyzn. Nie możemy tego zmarnować. Projekt ustawy wprowadza wiele rozwiązań, które znalazły szczegółowe zastosowanie w przygotowaniu projektu ustawy budżetowej na 2014 rok.
Po szerokiej dyskusji w Komisji Finansów Publicznych i wyjaśnieniach zgłoszonych problemów, projekt ustalał się z Komisją jednogłośnie. Ustawa wejdzie w życie z dniem ogłoszenia z mocą od 1 stycznia 2024 roku. Dziękuję za uwagę. Dziękuję bardzo Pani Poseł i zapraszam teraz do głosu Pan Poseł Henryk Kowalczyk. Proszę bardzo Panie Poseł. Panie Marszałku, Wysoka Izbo, wielkie różnice. Niewielkie różnice i przede wszystkim w czasie posiedzenia Komisji Finansów zdarzyło się coś dziwnego, co się nie zdarza. jeśli chodzi o procedowanie wszelkich ustaw, które zajmują się tą samą materią, ale pochodzą z różnych źródeł. To znaczy tutaj zarówno projekt prezydencki, jak i projekt rządowy, praktycznie identyczne projekty. Trafimy do Komisji Finansów Publicznych i o dziwo. . . Poseł Tomasz Strela z Lewicy. Argumentował odrzucenie.
czyli właściwie nierozpatrywanie, nawet nie odrzucenie, nierozpatrywanie projektu prezydenckiego, uznając, że nie znajduje żadnych argumentów, żeby Komisja Finansów Publicznych zajmowała się karykaturą projektu ustawy budżetowej. Ustawy okołobudżetowej autorstwa Andrzeja Dudy. Ja pytam w takim razie, skoro teksty były identyczne, czy ustawa okołobudżetowa projektu rządowego również jest karykaturą? Bo jeśli tak, to nie powinniśmy się zajmować żadną z tych ustaw. I to by było chyba najbardziej sprawiedliwe. Ale oczywiście to słowo karykatura w ustach posła Trelli. No to było tylko. Wyraz nie wiem, niechęci, nienawiści czy chęci upokorzenia pana prezydenta, bo tak naprawdę żadnej różnicy w tych ustawach nie było. Stwierdził, że ta ustawa nie ma waloru merytorycznego. No właśnie, to czy w takim razie ustawa rządowa ma walor merytoryczny, czy nie ma, skoro ją uchwalamy i nad nią pracujemy. Kolejny element w uzasadnieniu, który był absolutnie kłamliwy.
to pokazywał, że Prawo i Sprawiedliwość chce pokrzyżować plany dla sfery budżetowej. Podstawowa wiedza, elementarna wiedza o tym projekcie powinna dawać pewność, że podwyżki w sferze budżetowej. . . Z wyjątkiem. . . drobnych pieniędzy dla nauczycieli początkujących, to naprawdę zawarte są w ustawie budżetowej, w budżecie, a nie w ustawie okołobudżetowej. Więc jak można okłamywać i wmawiać to, że Prawo i Sprawiedliwość jest przeciwko podwyżkom w sferze budżetowej. To jest absolutne kłamstwo. Zasłanianie się takim argumentem powoduje rzeczywiście, że. . . brak merytorycznego uzasadnienia. No i mamy, tak jak pan marszałek. . . Połownia twierdził, że zamrażarki nie będzie. No to wobec tego mam takie pytanie, co w takim razie z ustawą, z projektem prezydenckim, druk numer 139, bo nie został odrzucony, tylko nie został rozpatrzony.
Czyli zamrażarka, co przenosi się z laski marszałkowskiej na szczebel komisji. Myślę, że nie jest to dobre rozwiązanie, a można było te projekty dwa połączyć. Wracając do meritum ustawy, to faktycznie jest tak, że ten nowy projekt o wecie prezydenta nie uwzględnia już. 3 miliardów złotych dla. . . telewizji. I zresztą słusznie, bo właściwie telewizja w tej chwili zawłaszczona w sposób absolutnie nielegalny. Zresztą stwierdził to Krajowy Rejestr Sądowy. sędzia Krajowego Rejestru Sądowego, odmówił rejestracji nowych władz telewizji. To znaczy potwierdził w sposób oczywisty nielegalność. Więc rzeczywiście 3 miliardy złotych dla nielegalnych władz telewizji jest niepotrzebne. I tutaj w pełni Klub Prawo i Zbrodni się zgadza z tym rozwiązaniem. Oczywiście te wszystkie pozostałe rozwiązania, które były jeszcze projektowane przez poprzedni rząd, podtrzymane przez rząd, będziemy popierali. Więc w tej sytuacji.
. . Ruch Prawo i Sprawiedliwość zagłosuje za całością tej ustawy w tym wymiarze, jaka ona została przedstawiona w sprawozdaniu Komisji Finansów Publicznych. Dziękuję bardzo. Dziękuję bardzo panie pośle i zapraszam do głosu pani poseł Krystyna Skowrońska. Proszę bardzo panie poseł. Panie Marszałku, Panie i Panowie Posłowie, Państwo Ministrowie. Dlaczego spotykamy się raz jeszcze i rozpatrujemy projekt ustawy okołobudżetowej na rok 2024? Zabieram głos w imieniu Klubu Parlamentarnego Platformy Obywatelskiej Zielonych i Inicjatywy Barbary Nowackiej. dlatego że przez lata 2017 do nie przeszkadzało prawej stronie, posłom PiSu, przyjmować i dofinansowywać telewizję publiczną. Wydaliście przez ten okres 11 miliardów złotych. Na co wydaliście te 11 miliardów złotych? Na szczucie. Na szczucie na ludzi. na nieprawidłowy. . . przekazywanie informacji. Kłamaliście. Ta telewizja publiczna kłamała przez wszystkie lata od 2016 roku.
I co? I dzisiaj wam się nie podoba, że rządzący przywracają? rzetelność w mediach. że 11,5 miliona Polaków zagłosowało. po to, żeby zmienić Polskę i zmienić media. I do czego przez te lata doprowadziliście? W 2023 straty telewizji publicznej 2,5 miliarda złotych. Dofinansowanie w ostatnim roku te pieniądze z budżetu. Damn it. 153% budżetu telewizji publicznej. Pamiętacie maile Dworczyka, jak ustawiać audycję? I od 2017 roku Wam to nie przeszkadzało. Deklaracja rządu. poalicyjnego tego sojuszu 15 października. Pokazała, że te pieniądze to jest rezerwa i będą wydane na inne cele. Będą wydane wtedy, kiedy będą potrzebne. I deklarowaliśmy, że te pieniądze będą wydane na leczenie. Dla Polaków 3 miliardy złotych. I tak zrobiliśmy.
Cieszcie się Polacy i cieszymy się my wszyscy, że mogliśmy doprowadzić do tego, że w sposób jasny, czytelny zapisane zostały 3 miliardy złotych na wydatki w Narodowym Funduszu Zdrowia. Minister Zdrowia przekaże pieniądze do funduszu na opiekę psychiatryczną na osób do 18 roku życia, na leczenie szpitalne, na opiekę ambulatoryjną, na programy lekowe. rehabilitacją i na choroby rzadkie oraz na onkologię. Jesteśmy zadowoleni. Czy telewizję publiczną trzeba przygotować? Ależ oczywiście, bo ona nie może wykonywać poleceń z Nowogrodzkiej. Ona musi pokazać Polakom wszystkie wasze afery. Aferę respiratorową, wybory kopertowe, aferę NCBR-u, aferę Ostrołęki i aferę Pegasusa. Polacy muszą wiedzieć, ile pieniędzy i w jaki sposób wydawaliście i jakie zrobiliście afery. Dzisiaj zajmujecie się państwo dwoma posłami skazanymi prawomocnym wyrokiem. Tego w telewizji publicznej by nie było.
Gdybyście wy rządzili, ludzie by nie wiedzieli, że prawomocnych wyroków nie przestrzegacie. I dzisiaj budujecie legendę. Tych, którzy skrzywdzili ludzi. A zatem chcemy powiedzieć dość takiej telewizji. Dość mediom, które kłamią. Dość mediom, które szczują. Będziemy dawać pieniądze tam, gdzie potrzeba i daliśmy. W tej rozwiązaniu pieniądze dla podwyżki dla nauczycieli i one będą minimalnie 1500 zł na jedną osobę. Dla młodych, rozpoczątkujących nauczycieli to podwyżka 33%. Będą pieniądze na podwyżki dla pracowników sfery publicznej. Będą pieniądze na naukę, 2 miliardy zł. Rezerwa również na wszystkie potrzeby związane z kopalnicą. I nie możemy dopuścić, żebyście wy dalej kłamali. 11,5 miliona Polaków prosiło. . . Rozliczcie PiS za wszystkie ich kłamstwa. Przy tej okazji możemy powiedzieć na pewno. Na pewno pieniądze te, które były wydawane na telewizję publiczną. Pan prezydent. .
. Nie miał wtedy żadnych uwag, poza jedną uwagą, że kiedyś z Kurskim się pokłócił i postawił warunek, że będzie fundusz medyczny. Ale co? I nawet z tego funduszu medycznego nie potrafiliście wydać rzetelnie pieniędzy i nie przeznaczyć na leczenie dla chorych. Dlatego bardzo nam zależy, żeby ta ustawa weszła w życie. Mamy trzy poprawki do tego rozwiązania, aby one się stały rozwiązaniem rzetelnym. Dlatego, że rozwiązanie pana prezydenta i projekt był nierzetelny. Zmieniła się sytuacja. I wprowadzamy rozwiązania, które zamrożą kominówki w następnym miesiącu po wejściu w życie ustawy. I inne rozwiązania, które ten projekt jeszcze. . . poprawiają, aby nie było żadnych uwag dotyczących wprowadzonych rozwiązań. A panu posłowi Kowalczykowi chcę powiedzieć, wasza zamrażarka czasami trwała i 8 lat.
Cztery lata to norma i wy mówicie o zamrażarce? a projekt prezydenta był rozpatrzony zgodnie z obowiązującymi przepisami i regulaminem Sejmu, w komisji zdecydowano, że projektem wiodącym będzie projekt rządowy. A tam zdecydowano, że będzie projektem rządowym. Wiem, że was to boli. Wiem, że was boli, że nie macie telewizji publicznej, w której szczujecie ludzi. My działamy w interesie Polaków. przywrócenia demokracji i tego, żeby wreszcie ludzie o wszystkich waszych kłamstwach i przekrętach wiedzieli. Dziękuję bardzo. Dziękuję bardzo Pani Poseł i zapraszam Pan Poseł Sławomir Ćwik. Dzień dobry, szanowny panie marszałku, wysoka izbo, szanowny rządzie, klubie promujący chyba po raz pierwszy w historii na sali plenarnej Sejmu Rzeczpospolitej przestępców skazanych prawomocnie w imieniu Rzeczpospolitej Polskiej za przekroczenie uprawnień przeciwko obywatelom Rzeczpospolitej Polskiej.
W imieniu Klubu Parlamentarnego Polska 2050 Trzecia Droga mam zaszczyt przedstawić stanowisko w przedmiocie. . . Ustawy okołobudżetowej na 2024 rok. W związku z zawetowaniem przez prezydenta Andrzeja Dudę ustawy z dnia 21 grudnia 2023 roku o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2024 Koniecznym jest uchwalenie ustawy w nowym kształcie, bez zapisów będących podstawą weta prezydenta. My mamy oczywiście świadomość, że zarówno. . . postanowienia budżetu, który przyjmujemy. Nie są idealne, ale nie mieliśmy czasu go poprawić. Tak samo nie były dla nas także idealne zapisy ustawy okołobudżetowej. I wręcz cieszy nas to, że pan prezydent Andrzej Duda zwrócił uwagę na funkcjonariuszy partii politycznych, gdzie widzieliśmy ostatnio przykłady wynagrodzeń sięgających 100-150 tysięcy dla poszczególnych osób.
czy też wypłat sięgających 3 milionów złotych za 3 lata dla doradców Jacka Kurskiego, którzy jak widać na zdjęciach głównie nosili za nim prasę. Wolimy te pieniądze przeznaczyć na inne, faktycznie potrzeby zbieżne. Natomiast panie pośle Kowalczyk, naturalnym jest, że ustawę budżetową i ustawę okołobudżetową w pierwszej kolejności tutaj inicjatywa jest po stronie rządowej i z tego względu należało się zająć projektem rządowym. Natomiast jeżeli one były nawet zbieżne, to chyba wątpliwości już nie ma i nie ma tutaj żadnego konfliktu interesu. z Komisją Finansów Publicznych. Prace nad nim przebiegły sprawnie. Jedyną kwestią problematyczną jest późne procedowanie projektu ustawy w styczniu 2024 roku z jednoczesnym określeniem terminu wejścia ustawy w życie z dniem 1 stycznia 2024 roku.
Natomiast jak zrozumiałem, moja przedmówczyni zgłosiła poprawki, które ten problem rozwiązuje. Ustawa kołobudżetowa na 2024 rok dostosowuje regulacje prawne zawarte w wybranych ustawach do projektu ustawy budżetowej na 2024 rok i tym samym reguluje bardzo szeroki zakres przedmiotów. W imieniu Klubu Parlamentarnego Polska 2050 Trzecia Droga chciałbym zwrócić uwagę na niektóre z zapisów procedowanego projektu ustawy. W szczególności postanowienia ustawy okołobudżetowej na rok 2024 dotyczą nauczycieli, w tym nauczycieli przedszkolnych, nauczycieli początkujących w szczególności, gdzie podwyżki wynagrodzeń wyniosą około 30% i zostaną one sfinansowane z środków. centralnych środków rządowych, a nie będą to kwoty przerzucone na samorządy.
Szeroką grupę społeczną z podwyżkami kwot bazowych wynagrodzeń, około 20% są także pracownicy państwowej sfery budżetowej, zatrudnieni na zasadach ogólnych objętych przepisami ustawy z dnia 23 grudnia 1999 roku o kształtowaniu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej oraz o zmianie niektórych ustaw. Podwyżki w 2024 roku zgodnie z zapisami ustawy okołobudżetowej na 2024 rok nie są z kolei przewidziane dla osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe, a także wynagrodzeń dla zarządów i organów nadzorczych w spółkach z udziałem Skarbu Państwa, jednostek samorządu terytorialnego i ich związków. także państwowych i komunalnych osób prawnych, czyli tzw. kominówki. Stosownie do postanowień o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2024 możliwe będzie m. in. przekazanie skarbowych papierów wartościowych m. in.
dla PKP Polskich Linii Kolejowej łącznej wartości nominalnej do 1,3 mld zł, dla podmiotów szkolnictwa wyższego nauki o wartości nominalnej do około 2,2 mld zł, dla spółek objętych systemem wsparcia ustawy o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego. to jest z Polskiej Grupy Górniczej S. A. , Tauron, wydobycie S. A. , Węglokoks, kraj spółka z o. o. wartości nominalnej do 7 miliardów złotych, a także to, co właśnie nas najbardziej cieszy, nafinansowanie świadczenia opieki zdrowotnej. o wartości nominalnej do 3 mld zł. W związku z tym, że zapisy ustawy służą prawidłowej realizacji ustawy budżetowej na rok 2024 i jako takie nie budzą kontrowersji, Klub Parlamentarny Polska 2053 Droga będzie głosował za projektem ustawy pozytywnie zaopiniowanym przez Komisję Finansów Publicznych z uwzględnieniem poprawek wniesionych przed chwilą. Dziękuję bardzo.
Dziękuję bardzo panie pośle i zapraszam do głosu pani poseł Agnieszka Maria Kłopotek. Panie Marszałku, Wysoka Izbo, w imieniu Klubu Polskie Stronnictwo Ludowe Trzecia Droga mam przyjemność przedstawić sprawozdanie Komisji Finansów Publicznych w sprawie. szczególnych rozwiązań służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2024. Ustawa okołobudżetowa to taki szczególny dokument, który wprowadza pewne rozwiązania związane z planowanym budżetem. Przygotowane przez rząd zmiany mają zastąpić ustawę okołobudżetową na rok 2024, która została uchwalona w grudniu przez Sejm i zawetowana przez prezydenta Andrzeja Dudę. z uwagi na zaplanowane, ale zawieszone przekazanie mediom publicznym papierów skarbowych o wartości 3 miliardów złotych.
W mojej ocenie prezydent podjął dość zaskakującą decyzję i zawetował ustawę okołobudżetową, a następnie wniosł własny projekt na rok 2024, w którym usunięte zostały zapisy o obligacjach dla publicznego radia i telewizji, co nie przeszkadzało wcześniej przez 8 lat. Prezydenckie weto wobec ustawy okołobudżetowej znosi jednak kominówkę i umożliwia nieograniczone podwyżki dla prezesów państwowych spółek i agencji. W środę 3 stycznia Sejmowa Komisja Finansów Publicznych zdecydowała w głosowaniu, że nie będzie zajmować się projektem ustawy okołobudżetowej. na rok 2024 przygotowanym przez prezydenta Andrzeja Dudę. W projekcie rządowym powtórzono większość zapisów ustawy okołobudżetowej na 2024 rok zawetowanej przez prezydenta. Zrezygnowano z przepisów, które mówiły, że minister finansów może przeznaczyć obligacje o wartości 3 miliardy złotych na media publiczne.
W projekcie znalazł się natomiast zapis o przekazaniu Narodowemu Funduszowi Zdrowia skarbowych papierów wartościowych o wartości do 3 miliardów złotych. z przeznaczeniem na psychiatrię dziecięcą, onkologię dziecięcą, choroby rzadkie, na diagnostykę onkologiczną i leczenie onkologicznych pozostałych pacjentów. Przez 8 lat próbowaliśmy namówić, czy poprzedni posłanki i posłowie próbowali namówić poprzedni rząd, żeby zwiększyć finansowanie na leczenie onkologiczne dzieci i młodzieży i na psychiatrię. Bez skutku. W końcu udało się to przeprowadzić. Bardzo ważnym elementem zmian w projekcie mającym ogromne znaczenie dla dużej grupy społecznej są wprowadzone regulacje podnoszące wynagrodzenia nauczycieli zgodnie z przepisami karty nauczyciela o 30% od stycznia 2024 roku. Przepisy te dotyczą zarówno nauczycieli wynagradzanych subwencji oświatowej, jak również nauczycieli zatrudnianych w przedszkolach.
Kwota zabezpieczona w budżecie na ten cel wynosi prawie 88 miliardów złotych i jest wyższa o 20,5 miliarda złotych od poprzedniego budżetu, więc Panie Pośle Kowalczyk to nie są takie drobne zmiany. W wyniku tych autopoprawek wprowadza się podwyższenie dotacji dla samorządów, które zapewnią finansowanie proponowanych podwyżek wynagrodzeń. Przypomnę, że zapewnienie podwyżek dla nauczycieli było jedną z naszych obietnic złożonych Polkom i Polakom przed wyborami i realizujemy nasze zobowiązania. Prowadzono również zmiany i regulacje, które zapewniają podwyżki dla początkujących o 33%, tak aby ta podwyżka realnie wynosiła 1500 zł. W efekcie zmian w tej ustawie dotacja dla samorządów związana z nauczaniem przedszkolnym wyniesie blisko 4,2 mld zł. Została również wprowadzona autopoprawka, która odmraża stosowanie przepisów o wykorzystaniu części rozwojowej subwencji ogólnej.
Przyjęto decyzję o uwolnieniu tych środków dla samorządu. Na ten cel została zagwarantowana w budżecie kwota 3,2 mld zł. Wprowadzone regulacje zakładają, że podział tej subwencji będzie dla gmin, powiatów i województw wyglądał tak, że 60% środków, tak jak wskazuje ustawa o dochodach jednostek samorządu terytorialnego, proporcjonalnie do liczby mieszkańców, natomiast 40% subwencji rozwojowej ma być rozdysponowane według podatku należnego PIT. na 2021 rok. Część rozwojowa subwencji oświatowej wyliczona według powyższych zasad zostanie przekazana do jednostek samorządu terytorialnego po ogłoszeniu ustawy budżetowej na rok 2024 i po informowaniu samorządów o wysokości poszczególnych części subwencji.
Zaplanowano także przekazanie obligacji skarbowych na rzecz uczelni wyższych w kwocie blisko 2,2 mld zł, funduszowi reprywatyzacji do kwoty 10 mld zł, PKP Polskie Linie Kolejowe mogą liczyć na przekazanie obligacji do kwoty 1,3 mld zł, a minister do spraw informatyzacji może otrzymać obligacje w kwocie 3,5 mld zł. Ponadto w projekcie znalazł się również zapis, zgodnie z którym na polecenie premiera możliwe będzie przekazanie obligacji o wartości do 12 miliardów złotych na rzecz państwowych osób prawnych. To wszystko. Dziękuję bardzo. Dziękuję bardzo Pani Poseł. Zapraszam do głosu Pan Poseł Tomasz Trela. Proszę bardzo. Dziękuję bardzo.
Wysoka Izbo, mam przyjemność po raz drugi przedstawić stanowisko Lewicy do projektu ustawy okołobudżetowej, bo myśmy już przyjęli ustawę okołobudżetową, dobrą ustawę okołobudżetową, którą z przyczyn tylko i wyłącznie politycznych zawetował Andrzej Duda i poinformował o tym 23 grudnia. Myślę, że tym wetem zrobił. . . taki symboliczny prezent dla obywateli, którzy czekali na ustawę, z której wynikały chociażby podwyżki dla sfery budżetowej. Ale pan prezydent Andrzej Duda główną argumentację zrzucił na 3 mld zł na media publiczne. Mimo tego, że pan minister finansów, pan premier Donald Tusk mówili, że te pieniądze są wpisane, ale to nie jest jednoznaczne z uruchomieniem tych 3 mld zł. Ta decyzja była tylko i wyłącznie podyktowana pobudkami politycznymi.
Ja nie mam absolutnie żadnych wątpliwości, i Lewica nie ma absolutnie żadnych wątpliwości, że to było uzgodnione w porozumieniu z prawem i sprawiedliwością. Dlatego znaleziono wytrych, żeby pan prezydent Andrzej Duda przygotował nowy projekt ustawy okołobudżetowej. Myślę, że chyba pierwszy raz. prezydent naszego kraju był autorem jakiejkolwiek ustawy, która towarzyszyła głównej ustawie budżetowej. Dlatego słusznie, że pan poseł Kowalczyk wymienia tutaj moje nazwisko, mówiąc o tym, że złożyłem na Komisji Finansów, wniosek o zdjęcie z porządku obrad tego punktu, dlatego że to nie domena prezydenta i nie prezydent Andrzej Duda, który kieruje się tylko i wyłącznie motywacją polityczną, będzie. . . rządowi przygotowywał ustawę okołobudżetową.
Od tego jest rząd, od tego jest minister finansów, żeby taki projekt złożyć i mimo tej waszej nieprzychylności, mimo tego weta, taki projekt ustawy został złożony i rzeczywiście w tej ustawie nie ma już pieniędzy na media publiczne, bo tak jak podkreślam i tak jak mówiłem. . . to nie znaczy, że jak były te 3 miliardy, one by w ogóle były uruchomione. Ale nie wchodząc w kolizję i nie wchodząc i nie dając dodatkowych pretekstów i argumentów panu prezydentowi, te 3 miliardy zostały przekazane na ochronę zdrowia i bardzo dobrze się stało, że dodatkowe pieniądze są na ochronę zdrowia. Ponadto ta ustawa okołobudżetowa i zapisy tej ustawy okołobudżetowej absolutnie nie różnią się od tej ustawy, którą Wysoka Izba już w grudniu przyjęła, dlatego tak samo jak. . .
w grudniu, tak samo teraz w styczniu Klub Parlamentarny Lewicy będzie głosował za przyjęciem tej ustawy okołobudżetowej i jeszcze raz podkreślę, te wszystkie podwyżki, te podwyżki dla pracowników przedszkoli, dla nauczycieli wczesnoszkolnych, które przewyższają 30%, plus podwyżki dla nauczycieli 30%, rekordowa subwencja edukacyjna, o której będziemy mówić pewnie podczas debaty. budżetowej, ale dodatkowe pieniądze dla samorządów, 20% podwyżki dla. . . ogólnie rozumianej sfery budżetowej. To są właśnie nasze zobowiązania z kampanii wyborczej i nasze deklaracje, które zostały wpisane w umowę koalicyjną. I one mają już odzwierciedlenie po kilkunastu dniach w dokumentach okołobudżetowych i w dokumencie budżetowym. Ja mam tylko nadzieję, że pan prezydent Andrzej Duda, rozpatrując kolejne dokumenty związane z finansami publicznymi, z budżetem czy z realizacją zobowiązań wobec obywateli.
nie będzie kierował się motywacją polityczną, tylko będzie myślał o obywatelach naszego kraju, bo może ich Andrzej Duda nie lubić, może nie mieć o nich dobrego zdania, ale to są obywatele Rzeczypospolitej Polskiej, którzy zasługują jak mało kto na podwyżki, które się im należą, bo wynagrodzenia w sferze edukacji były wyjątkowo niskie. przecież jest dokonanie ośmioletnich rządów Prawa i Sprawiedliwości. Jeszcze raz podkreślam, Klub Parlamentarny Lewicy będzie głosował za tą ustawą okołobudżetową. Dziękuję bardzo. Dziękuję bardzo panie pośle i zapraszam pan poseł Michał Bauer. Szanowni Państwo, słuchając tych głosów słyszymy jak PiS z Platformą przelicytowują się w tym, kto z ustawy okołobudżetowej zrobi lepszy worek z prezentami. 3 miliardy tutaj, 12 miliardów tam, 10 miliardów tam. Przesuwane bez żadnej refleksji, bez żadnego zastanowienia, bez żadnego zbilansowania budżetu.
I tutaj trzeba zrobić jedno bardzo ważne zastrzeżenie. Wszyscy Państwo wprowadzacie Polaków w tej debacie w błąd. Dlatego, że ustawą okołobudżetową nie przesuwa się żadnych pieniędzy. Przesuwa się wyłącznie zobowiązania. We wszystkich punktach tej ustawy jest mowa tylko o przekazywaniu obligacji Skarbu Państwa. A obligacja Skarbu Państwa to nie jest to samo co realne pieniądze. Te obligacje można dopiero na realne pieniądze zamienić. Ale po pierwsze. . . W momencie, kiedy się je zamienia na rynku na realne pieniądze, to ponosi się przy tym stratę. Bo żeby ktoś kupił te obligacje, to nie kupuje je po wartości nominalnej, tylko po jakimś procencie tej wartości nominalnej. Więc wszystkie te instytucje, o których mowa w ustawie okołobudżetowej, już na samym wstępie są stratne. To po pierwsze.
Po drugie, od tych zobowiązań państwo polskie będzie musiało zapłacić odsetki. I będzie te odsetki razem z kapitałem spłacało przez długie lata. W tegorocznym budżecie zaplanowane jest aż 66 miliardów złotych na obsługę długu z lat poprzednich. Na spłatę kapitału, na spłatę odsetek. Ten dług, te koszty obsługi długu będą przyrastały w tempie lawinowym w kolejnych latach i o tym mówią już wszyscy eksperci, wszyscy komentatorzy z rynku, że w kolejnych latach to będzie o kolejne dziesiątki miliardów przyrastało. I żeby to zrobić dobrze, bo to wszystko są pieniądze, obligacje przeznaczone na bardzo słuszne cele. Ochrona zdrowia, edukacja, różne inwestycje w półprzewodniki, wszystko to są bardzo potrzebne rzeczy. Ale żeby to zrobić dobrze, to należałoby zbilansować budżet.
Należałoby obciąć te wydatki, które są niepotrzebne, a naprawdę takich wydatków nie brakuje w tym budżecie i w planach koalicji rządzącej. Należałoby te niepotrzebne wydatki obciąć i zostawić realne pieniądze. te pobierane w podatkach, te, które są w rzeczywistej dyspozycji rządu, te pieniądze przeznaczyć na te cele, a nie tworzyć pieniądze, których tak naprawdę rząd jeszcze nie ma, które dopiero musi ściągnąć z rynku, udawać, że obligacje, że te długi to są realne pieniądze i przeznaczać je na koszt przyszłych pokoleń. Bo tak to w praktyce wygląda, że obecny rząd na koszt przyszłych pokoleń finansuje swoje obietnice, finansuje swoje potrzeby, finansuje te rzeczy, Robiąc to w taki sposób, że w momencie, kiedy ta spirala zadłużenia będzie się pogłębiać, kiedy koszty obsługi długu publicznego będą jeszcze bardziej rosnąć, kiedy sięgną. . .
80, 100, 150 miliardów w kolejnych latach, to dojdzie do tego, że już za kilka lat nie będzie pieniędzy na żadną z tych rzeczy. Nie będzie pieniędzy na ochronę zdrowia, nie będzie pieniędzy na edukację, nie będzie pieniędzy niedługo i na wojsko, i na te wszystkie najbardziej potrzebne, żywotnie niezbędne do funkcjonowania państwa polskiego rzeczy, bo wy dzisiaj na koszt przyszłych pokoleń nie możecie się powstrzymać. absurdalnej polityki PiSu, jeszcze bardziej absurdalną polityką Platformy, nie licząc się zupełnie z tym, że za kilka, kilkanaście lat państwo polskie może stanąć w obliczu bankructwa, że za kilka, kilkanaście lat tego modelu nie będzie się dało utrzymać, bo już nikt nie będzie chciał pożyczyć pieniędzy państwu polskiemu, a sama spłata zadłużenia z lat poprzednich będzie pochłaniać ogromne pieniądze, nie zostawiające miejsca w budżecie na nic więcej. Wyciągajmy wnioski z historii.
Naprawdę, każda rewolucja, która miała miejsce w historii świata, choćby potop, taka filozofia przyświecała rządowi PiSu i taka filozofia niestety przyświeca w jeszcze większym stopniu rządowi Platformy. Opamiętajcie się. Dziękujemy Panie Pośle za te mądre przystrogi. Teraz czas na pytania. Ustanawiam czas zadania pytań na jedną minutę. Jako pierwsza Pani Krystyna Skowrońska. Zapraszam. Pani poseł już zaczęła mówić, ale zapraszamy na mównicę. Swojemu poprzednikowi, Panie Marszałku, chciałabym powiedzieć. Nie powiedział Pan, na ile miliardów złotych zadłużyło PiS Polskę przez ostatnie 8 lat. I chcę przypomnieć, że wynosiło to 800 miliardów złotych. Dzisiaj dług wynosi półtora miliardy. Jeżeli przejęliśmy władzę w imieniu 11,5 miliona obywateli, wiarygodność naszych obligacji i rynek na to dobrze zareagował. I są one tańsze. I są one tańsze, a ich koszt. . .
wykupu jest znacznie tańszy niż poprzednio. Ale chciałabym powiedzieć tak. Dzisiaj krytykujemy. Raz jeszcze warto powiedzieć. Przy ustawie okołobudżetowej jesteśmy przeciwko finansowaniu takiej telewizji. I chcemy przypomnieć naszym poprzednikom, że przez ostatnie 8 lat dopuszczaliście państwo. . . do szczucia w telewizji za nasze pieniądze. 11,5 miliarda złotych. Wysokie wynagrodzenia. Dziennikarzy, para dziennikarzy. Półtora miliona złotych rocznie. no proszę państwa, to się w głowie nie mieści normalnemu obywatelowi. A jeżeli w ustawie okołobudżetowej mówimy podwyższenie wynagrodzeń dla nauczycieli i podwyższenie wynagrodzeń dla pracowników budżetówki, to im się to po prostu należy. Państwo o nich zapominali, zapełniając sobie własne kieszenie. Napchaliście własne kieszenie w spółkach w Orlenie, w lasach państwowych i wszędzie. Czas pomyśleć o normalnych ludziach. Dziękuję bardzo. Dziękuję bardzo, panie poseł, zapraszam.
Poseł Wawer w trybie sprostowania. Proszę bardzo, panie poseł, tylko króciutko. Pani poseł, ma pani absolutnie rację. PiS zadłużał Polskę bez opamiętania. I powiedziałem o tym w swoim wystąpieniu. Natomiast to nie jest powód, żeby Platforma robiła dokładnie to samo. Sytuacja, w której wybierzecie wszystkie absurdalne, pisowskie, na kredyt robione. . . wydatki i programy i nie robicie z tym żadnego porządku i jeszcze ich przelicytowujecie i dodajecie swoje i powiększacie skalę tego zadłużania, powiększacie skalę deficytu budżetowego, to jest sytuacja, w której tak, PiS był zły, a wy jesteście jeszcze gorsi. Dziękuję. Dziękuję bardzo panie pośle. Przypominam, że formuła sprostowania służy wyłącznie sprostowaniu. . . nieprawdziwych słów na swój temat, a nie wygłaszaniu własnych opinii politycznych. Przechodzimy z powrotem do pytań. Zapraszam teraz do głosu pani poseł.
Czy mogę prosić o listę posłów do pytań? Już mamy. Agnieszka Wojciechowska, Van Heukelon. Proszę bardzo, panie poseł. Panie posłowiec na sali. Proszę bardzo. Panie Marszałku, Wysoka Izbo. Rozumiem, że jest to debata na inny temat, jednak chciałam Państwu jako posłom i Panu Marszałkowi również zadać pytanie, czy naprawdę Państwo uważacie, że w sytuacji chaosu, jaki się w tej chwili wytworzył w państwie, możemy spokojnie dyskutować na inne tematy, wiedząc, że część z nas. . . Dwaj posłowie zostali potraktowani w taki sposób. Innej grupie posłów odmawiano ich praw, a marszałek Hołownia bagatelizuje sprawę, wychodzi przed kamery i pozwala sobie jako człowiek niewykształcony opowiadać o własnych interpretacjach prawa. Czy naprawdę państwo możecie spojrzeć sobie w twarz w lustra? Bo społeczeństwo, proszę państwa, nas z tego kiedyś rozliczy. I państwa też. I to akurat. . .
Jest taki czas, kiedy bardzo łatwo jest stanąć po stronie dobra bądź złej mocy. Ja do Państwa apeluję. Ogarnijmy się i nie doprowadzajmy do dalszego chaosu w państwie z niedouczonymi marszałkami na czele. Dziękuję bardzo Panie Poseł, zapraszam teraz do zadania pytania Pana Posła Michała Szczerbę. Proszę bardzo Panie Pośle. Pan poseł Szczerba jest na sali. Nie widzę, w takim razie zapraszam panią poseł Alicję Chybicką. Pani poseł. Proszę bardzo, pani poseł Alicja Chybicka. Dziękuję, panie marszałku. Wysoka Izbo. Rzesza dzieci, które walczą o swoje życie z chorobą nowotworową, będzie miała to życie lepsze, ale co najważniejsze, uda się uratować więcej istnień dziecięcych dzięki przesunięciu 3 miliardów złotych na ten właśnie cel, za co w ich imieniu gorąco dziękuję.
Miałam zaszczyt walczyć o ich życie wiele lat i wiem, jak każda złotówka się liczy. I wierzcie mi, że na różne rzeczy, diagnostyki. . . leczenie, te pieniądze są potrzebne, a także na rozbudowę ośrodków onkologicznych w Polsce. Ale także dzieci z chorobami rzadkimi będą miały poprawioną jakość tego życia. A te pieniądze, które zostaną przeznaczone na psychiatrię dziecięcą, pozwolą nam ograniczyć liczbę depresji u dzieci, a co najważniejsze, zmniejszą liczbę popełnianych. samobójstw. I pytanie do prawej strony. Dlaczego? Cztery lata temu odrzuciliście w ciągu ostatnich czterech lat poprawkę senacką na przekazanie dwóch miliardów złotych z telewizji publicznej na ten właśnie cel. Dziękuję bardzo Pani Poseł i zapraszam Poseł Tadeusz Tomaszewski. Panie Marszałku, Wysoki Sejmie, Szanowna Pani Minister. Ustawa okołobudżetowa mówi o stosownych wydatkach w zakresie oświaty.
To po pierwsze zwiększenie wynagrodzenia nauczycieli o 30%, ale także po raz pierwszy pomoc jednostkom samorządu terytorialnego w pokryciu kosztów wynagrodzenia dla nauczycieli wychowania przedszkolnego. To jest jednorazowe rozwiązanie, które przewiduje ustawa. W uzasadnieniu do projektu rządowego czytamy, że przewiduje się systemowe rozwiązanie, wprowadzenie systemowego rozwiązania wspomagającego jednostki samorządu terytorialnego, jeśli chodzi o dofinansowanie wychowania przedszkolnego. Chciałem zapytać właśnie przedstawicieli rządu, na czym mają polegać te systemowe. . . rozwiązania dotyczące wsparcia jednostek samorządu terytorialnego w zakresie prowadzenia wychowania przedszkolnego. Drugie pytanie dotyczy funkcjonowania funduszy. Funduszy rozwoju dróg, funduszy inwestycji strategicznych, inwestycji lokalnych. Jak w przyszłym roku te fundusze będą wspierać rozwój polskich samorządów? Dziękuję. Dziękuję bardzo panie pośle i zapraszam pan poseł Marcin Porzucek. Proszę bardzo panie pośle.
Panie Marszałku, Wysoka Izbo, Szanowny Panie Ministrze, chciałem poprosić o informację, jakie były nakłady na służbę zdrowia ze szczególnym uwzględnieniem onkologii oraz psychiatrii dzieci i młodzieży w roku 2015, 2023 i roku 2024. Dziękuję bardzo. Dziękuję bardzo, panie pośle. I zapraszam pan poseł Janusz Kowalski. Proszę bardzo. Szanowny Panie Marszałku, Szanowni Państwo, na wschodzie wojna, mamy ogromny problem. Polskie przetwórstwo i polskie rolnictwo zabijane jest przez import z Ukrainy. Unia Europejska jest pogrożona w kryzysie braku praworządności, a Marszałek Szymon Hołownia doprowadza do gigantycznego kryzysu konstytucyjnego, bo zasadnym jest pytanie, czy Sejm w kadłubowym składzie może podejmować ustawę, może realizować władzę ustawodawczą, tą konstytucyjną. W mojej ocenie i w ocenie takich prawników jak Pan Profesor Zaradkiewicz. Nie, nie może, ponieważ mandaty uwięzionych posłów nie zostały wygaszone. Powinniśmy respektować konstytucję i akt łaski pana. prezydenta.
W związku z tym z nami powinno być tutaj dzisiaj dwóch posłów. I każda ustawa, która jest przyjęta w niekonstytucyjnym składzie 458 posłów będzie ustawą, którą pan prezydent może odesłać i powinien w mojej ocenie odesłać do Trybunału Konstytucyjnego. Szanowni Państwo, wygraliście wybory, macie prawo rządzić, ale postępujcie zgodnie z prawem, zgodnie z konstytucją i zejdźcie z drogi walki z polską praworządnością. Dziękuję bardzo panie pośle i zapraszam pan poseł Jacek Bogucki. Czy jest poseł Jacek Bogucki? Jest. Proszę bardzo. Panie Marszałku, Wysoka Izbo tyle, ile Prawo Sprawiedliwe zrobiło dla zwiększenia nakładów na ochronę zdrowia, także na te dziedziny, o których tutaj mówicie. No to liczby pokażą. Pan poseł poprosił o te dane statystyczne. Ale pani poseł przed chwilą przyznała, że jesteście oszustami, hipokrytami i nawet draniami. Bo gdy. . .
wprowadzaliście przepisy, nie nawet nie przepisy, tylko poza przepisami likwidację mediów. to powoływaliście się na to, że to decyzja prezydenta to spowodowała, że odciął pieniądze, a więc nie wasza decyzja. Pani poseł mówiła coś innego, że to była wasza decyzja, więc zdecydujcie się na to, czy te pieniądze odebrał telewizji pan prezydent, czy odbieracie wy i przeznaczacie na ten cel, o którym mówicie. To jest jedna kwestia, a druga kwestia to jest taka, że nielegalnie likwidowaliście telewizję, co stwierdził sąd. Nielegalnie wchodzicie do prokuratury. Wszystko robicie nielegalnie. E tudo. swoje postępowanie próbujecie zasłonić. twarzą pana prezydenta. To jest niegodne, to jest draństwo. Dziękuję bardzo. Poseł Mateusz Bochenek, proszę bardzo. Bardzo dziękuję, panie marszałku, pani minister, wysoka izbo. Dzisiaj prowadzimy debatę, dyskusję na niezwykle ważny temat w tym jakże kluczowym obszarze dotyczącym finansów.
Dzisiaj rozpoczynamy realizację ważnego naszego zobowiązania, czyli dodatkowych środków m. in. na onkologię, ale także dodatkowych środków na psychiację dzieci i młodzieży. Na te tematy w ostatnich latach dużo debatowaliśmy. Apelowaliśmy z tej mównicy, aby te środki uległy zwiększeniu i aby te środki właśnie z propagandy, z TVP przeznaczyć na te obszary. I dzisiaj dotrzymujemy słowa. My realizujemy te zobowiązania, które złożyliśmy i w końcu te środki trafią do tych najbardziej potrzebujących. Zresztą wielokrotnie prezentowaliśmy także przypadki tych dzieciaków ciężko chorujących. gdzie rodzice w rzutkach starali się zebrać potrzebne pieniądze, ale to niestety nie sprawiało, że strona wówczas rządząca ulegała i środki przekazywała, dlatego ten błąd naprawiamy i cieszę się bardzo, że będziemy mogli właśnie i w przypadku ustawy okołobudżetowej i później budżetowej głosować nad tymi dobrymi zmianami.
Dziękuję bardzo. Dziękuję bardzo panie pośle, pani poseł Krystyna Skowrońska, jak rozumiem w trybie sprostowania, tak? Tak, panie marszałku, pan poseł Bogucki niestety nie powiedział prawdy. W latach 2017-2023 państwo wydali na telewizję publiczną, na tą ważną szczujnie, 11 miliardów złotych. Chciałabym powiedzieć, że Pan nie zauważył, że projekt Pana Prezydenta nie zawierał w ustawie okołobudżetowej żadnych pieniędzy. My nie daliśmy pieniędzy dla telewizji, ale tę kwotę przeznaczyliśmy na onkologię, na psychiatrię, to co ludziom jest najpotrzebniejsze. I wreszcie namawiam Pana, żeby Pan przeczytał obydwa projekty ze zrozumieniem. Dziękuję bardzo. Dziękuję bardzo Pani Poseł i zapraszam do zadania pytania Pani Poseł Anna Dąbrowska-Banaszek. Proszę bardzo. Panie Marszałku, Wysoki Sejmik. Kończymy pracę nad budżetem. Zaplanowane jest zwiększenie wynagrodzenia dla nauczycieli w szkołach i przedszkolach.
Niestety nie ma w planach podwyżki dla opiekunów i wychowawców, którzy pracują w żłobkach. Edukacja dziecka zaczyna się już w łapku. Już na wczesnym etapie rozwoju dziecka jest realizowany wiele działań. Moje pytanie dotyczy tej grupie uczących. Jakie kwoty będą przeznaczone na podwyżkę dla nauczycieli, wychowawców pracujących w żłobkach? Oni również zasługują na podwyżki. Dziękuję bardzo. Dziękuję bardzo Pani Poseł i zapraszam Pan Poseł Jarosław Zieliński. Proszę bardzo Panie Pośle. Marszałku, Wysoki Sejmie, w sprawie głównego punktu sporu w tej ustawie mamy do czynienia z wyjątkowo bezczelną hipokryzją i odwracaniem kota ogonem ze strony koalicji 13 grudnia. Chciałbym zapytać przedstawicieli tej koalicji rządowej, czy w większości parlamentarnej, jak to jest.
W poprzednich latach 2 miliardy złotych na media publiczne budziły wielki protest ze strony właśnie ówczesnej opozycji, koalicji obywatelskiej i sojuszników, a teraz ta sama. . . część sceny politycznej po przejęciu władzy, po bezprawnym zamachu na media publiczne, po siłowym wejściu do mediów publicznych zaproponowała 3 miliardy złotych na te media. Kiedy przejęła władztwo polityczne nad tymi mediami, to 3 miliardy nie przeszkadzało, przedtem 2 było za dużo. To po pierwsze. Po drugie, dlaczego nie skierowaliście od razu w tym pierwszym projekcie tych 3 miliardów właśnie na onkologię, na psychiatrię dziecięcą, na diagnostykę, tylko teraz, kiedy pan prezydent zawetował właśnie ten punkt ustawy? i ona nie mogła być przyjęta, nie mogła być uchwalona.
I po trzecie, przy okazji chciałbym zapytać, jakie straty są dzisiaj w mediach publicznych po tym bezczelnym, bezprawnym zamachu siłowym na media publiczne, a te straty są coraz większe, z każdym dniem narastają. Może by pan minister finansów czy pani wiceminister powiedziała właśnie, czy macie dane, czy macie wiedzę, jakie straty. . . publiczne, finansowe, wynikają z tego właśnie zamachu na media publiczne, z tego nielegalnego zamachu, który nie został zrealizowany prawnie, bo KRS odmówił wpisu, a ten zamach w postaci likwidacji też jest oczywiście niezgodny z prawem. Dziękuję bardzo panie pośle i zapraszam pan poseł Zbigniew Bogucki. Proszę bardzo. Szanowny Panie Marszałku, Wysoki Sejmie. Szanowni Państwo i patrzę tutaj na ławy. dzisiaj większości rządowej. Mieliście państwo. . . Bardzo skrupulatnie rozpisany plan. dotyczący mediów publicznych. Częścią tego planu była ustawa okołobudżetowa.
To znaczy chcieliście najpierw w sposób nielegalny, co już wykazał sąd rejestrowy, przejąć media publiczne przy pomocy tych silnych panów. a następnie te media publiczne dofinansować nie dwoma, ale trzema miliardami złotych. I dopiero inicjatywa prezydenta Rzeczypospolitej spowodowała, że Państwo zatrzymaliście się. I dzisiaj jest rzeczą niegodną, kiedy państwo mówicie, że to wasza inicjatywa spowodowała, że te 3 miliardy złotych trafiają na dziecięcą onkologię. na choroby rzadkie, na dziecięcą psychiatrię. Dopiero inicjatywa prezydenta spowodowała, że państwo z tego się wycofaliście, chociaż dalej niestety realizujecie ten plan brutalnego łamania prawa w wielu obszarach. Zaczyniliście od telewizji, bo dla państwa propaganda jest niestety najważniejsza. Więc to pan prezydent kierując projekt ustawy okołobudżetowej, korzystając ze swoich prerogatyw, nie tak jak mówił przedstawiciel Lewicy, że to nie jest jego dyspozycja.
skierował ten projekt i spowodowało to, że Państwo wyhamowaliście, przynajmniej w tym minimalnym zakresie i te pieniądze trafią do dzieci. To inicjatywa Pana Prezydenta. Dziękuję. Спасибо. Dziękuję bardzo panie pośle i zapraszam pani poseł Małgorzata Pępek. Proszę bardzo. Panie Marszałku, Wysoka Izbo. Zmiany zawarte w projekcie w sprawie właściwej ustawy budżetowej. Udaje się nam to tylko dlatego. że nasi poprzednicy nie potrafili, czy raczej nie chcieli zrealizować wcześniejszych założeń. Zapewnienie chociażby godnych podwyżek dla nauczycieli stanowi tutaj istotny przykład. Projekt podnosi wynagrodzenia tej grupy aż do 30%, a dla nauczycieli początkujących nawet 33% i to są właśnie konkrety. Ponadto skierowane będą środki finansowe na psychiatrię.
Dla dzieci i młodzieży chciałam zapytać, czy szpital powiatowy w Cieszynie doczeka się wreszcie dofinansowania? I jeszcze jedno pytanie dotyczące sfery budżetowej. Czy cała budżetówka otrzyma podwyżki łącznie z policją? Dziękuję bardzo Pani Poseł. Zapraszam Pan Poseł Krzysztof Czarnecki. Panie Marszałku, Wysoka Izbo. Prawie 90% budżetu przygotowanego przez rząd Prawo i Sprawiedliwości żeście przepisali. zrobiliście myk dotyczący zwiększenia zadłużenia państwa o 20 miliardów złotych. I ten podział środków finansowych, które proponujecie, to jest promocja większych aglomeracji, a mniejsze samorządy na tym będą tracili. Przykładem jest tego po 2 miliardy. I ten podział będzie wskazywał na to, że większe aglomeracje będą otrzymywały większe środki finansowe, te mniejsze samorządy, które mają kilka tysięcy mieszkańców, będą otrzymywały grosze. Czy to jest równy rozwój gospodarczy wszystkich samorządów? Ja twierdzę osobiście nie.
I pytanie jeszcze do Pani Minister dotyczące podziału środków finansowych oświaty. Subwencja ogólna to jest subwencja, która pozwala samorządom na realizację podwyżek, ale ta subwencja ogólna w przypadku większej aglomeracji gdzie więcej jest dzieci w oddziałach szkolnych, on pełni ten warunek. Natomiast w tych małych samorządach, gdzie jest kilka tysięcy mieszkańców, gdzie w klasach jest na przykład ośmioro uczniów, ona nie wystarczy na podwyżkę dla nauczycieli w takim zakresie, jakim się proponuje 30%. Czy też to samo będzie dotyczyło oddziałów przedszkolnych? I mam pytanie, czy jest. . . Subvención. w formie rezerwy, że w przypadku kiedy te środki finansowe nie starczą na podwyżkę dla nauczycieli i wychowawców przedszkolnych, gdzie jest mniej uczniów, czy będą samorządy mogły z takiej rezerwy skorzystać, tak żeby faktycznie każdy nauczyciel czy każda przedszkolanka tą podwyżkę otrzymała. Dziękuję bardzo.
Dziękuję bardzo panie pośle i zapraszam pan poseł Marcin Józefaciuk. Proszę bardzo panie pośle. Szanowny Panie Marszałku, Szanowna Rada Ministrów, Szanowni Państwo. Ustawy okołobudżetowe i budżetowe to jedne z najważniejszych ustaw uchwalanych przez Polski Sejm. Regulują one oczywiście wydatki państwa w danym roku oraz ustalają sposoby i ramy wydatkowania finansów publicznych. Cieszy fakt podwyżek dla nauczycieli i nauczycielek od 30 do 33%. Cieszy fakt największego wzrostu subwencji oświatowej o 36% w porównaniu do ubiegłego roku, czyli 88 mld zł, czyli o ponad 23 mld zł więcej. Cieszy wzrost kwoty bazowej, od której wyliczane są pensje nauczycieli z 4 tys. do 5 200 zł. Cieszy podwyżek dla nauczycieli i nauczycielów od 30 do 33%. wyższenie wydatków na edukację z 1,87% na 2,33% PKB.
Polska edukacja zarówno przedszkolna, jak i wczesnoszkolna, podstawowa średnia, w tym kształcenie zawodowe oraz kształcenie wyższe, nie miała tak dużego wsparcia finansowego od lat. Oczywiście wzrosty nie pokrywają wszystkich potrzeb wynikających z zaniechań ostatnich lat, jednakże będąc świadomymi wydatków w innych sferach, cieszę fakt tak dużego udziału edukacji w tym wielkim torcie, jakim jest budżet państwa. Apeluję o jak najszybsze i bezproblemowe uchwalenie i dalsze procedowanie uchwał zarówno przez Sejm, Senat oraz głowę państwa. Dziękuję. Dziękuję bardzo panie pośle i teraz pani poseł Monika Wielichowska. Proszę bardzo panie marszałku. Panie marszałku, Wysoka Izbo na. . . Uwagę w procedowanym projekcie zasługuje kilka kwestii.
Najważniejsza to 3 mld zł, które zamiast media publiczne zasilą onkologię i psychiatrię dziecięcą, bo środki te znacząco podniosą standardy leczenia onkologicznego, ale także w dziedzinie psychiatrii dzieci i młodzieży. Czy będą wystarczające? Pewnie nie, ale to jest bardzo dobry krok. Projekt zawiera też korzystne zmiany, które dotyczą samorządów terytorialnych. Wprowadzamy ważne zmiany w zakresie części rozwojowej, subwencji, ogólnej dla jednostek samorządu terytorialnego, a w szczególności likwidujemy przepis, który zawiesza wypłatę tej subwencji. Na to czekają samorządowcy. W projektach też ważne zmiany w zakresie wynagrodzeń. Od 1 stycznia tego roku wzrosną wynagrodzenia nauczycieli o 30% dla nauczycieli początkujących o 33% i wzrost wynagrodzeń obejmie także nauczycieli przedszkolnych. I na koniec warto to powiedzieć, istotnym jest, że skutki podwyżek. . . ukryje budżet państwa, a nie pozostanie to na barkach samorządów.
I mam pytanie na koniec do pani minister, kiedy będzie przekazana ta dobra informacja samorządom dotycząca subwencji rozwojowej. Dziękuję. Dziękuję bardzo pani marszałek. Proszę teraz pani poseł Teresa Pamuła. Proszę bardzo, panie poseł. Panie Przewodniczący, Panie Minister, Szanowni Państwo. Chciałam przypomnieć wszystkim posłom, że nasi koledzy Maciek Bąsik i Mariusz Kamiński siedzą w więzieniu. I żeby refleksja u Państwa. . . została przyjęta, żebyście Państwo się zastanowili nad tym, co robicie i dlaczego tak postępujecie. Szanowni Państwo, a druga sprawa już dotycząca budżetu. Chciałam zapytać Panią Minister. Pracownicy Domów Pomocy Społecznej do końca grudnia otrzymywali dodatek 600 zł brutto do pensji zasadniczej. Czy w tym budżecie jest ten dodatek? Z tego jak mam informacje z niektórych domów pomocy społecznej, pracownicy nie uzyskają tego dodatku.
Czy tak bardzo dbacie właśnie o tych, którzy pracują na trudniejszych warunkach z osobami potrzebującymi wielkiej pomocy? Bardzo proszę, żeby uwzględnić w budżecie państwa również ten dodatek dla pracowników domów pomocy społecznej. Dziękuję bardzo Pani Poseł. Przechodzimy do odpowiedzi. Zapraszam teraz Pani Podsekretarz Stanów w Ministerstwie Finansów, Pani Hanna Majszczyk. Proszę bardzo, Panie Minister. Wysoka Izbo. Odnosząc się do pytań Państwa posłów dotyczących ustawy okołobudżetowej na rok 2024, chciałabym zwrócić przede wszystkim, może w pierwszej kolejności odnieść się do pytań dotyczących podwyżek zaprojektowanych w ustawie budżetowej. Tutaj kilkoro z Państwa posłów zadawało pytania, czy te podwyżki przewidziane będą dotyczyły wszystkich pracowników sfery budżetowej, w tym również właśnie policji i innych służb. Tak, tak jest zaplanowana ustawa budżetowa.
Wydatki, które zostały zaplanowane w tej ustawie obejmują całą sferę budżetową finansowaną z budżetu, jak sama nazwa tej sfery. potoczna wskazuje. Natomiast jeżeli chodzi o pytanie. . . dotyczące zwiększenia wydatków na oświatę i pomocy dla jednostek samorządu terytorialnego, związanych z przewidzeniem również środków dla nauczycieli przedszkolnych, o co pytał pan poseł Tadeusz Tomaszewski. Jak słusznie pan poseł już na to zwrócił uwagę. Specjalnie w uzasadnieniu do tej ustawy zaznaczono, że rozwiązanie ze względu na charakter ustawy okołobudżetowej przewidziane bezpośrednio w zapisie prawnym tej ustawy dotyczy roku 2024. Ale dlatego właśnie wskazano w uzasadnieniu, że ta specyfika tej ustawy wymaga, aby rozwiązanie miało charakter bezpośrednio odnoszący się do ustawy, nad którą proceduje Wysoki Sejm.
Na czym miałby polegać te systemowe rozwiązania? Te systemowe rozwiązania będą polegały na tym, że w ustawie, która dotyczy dotowania zadań przedszkolnych będą wprowadzone przepisy, które już na przyszłość, na stałe wprowadzą takie dofinansowanie dla samorządów, czyli w momencie kiedy jakieś podwyżki byłyby dla nauczycieli również będą dotyczyły nauczycieli przedszkolnych i to będzie rozwiązanie systemowe. Mówię oczywiście ogólnie, bo charakter i. . . Dokładne sformułowania przepisów będą wypracowane, ale z całą pewnością nie skończy się to na rozwiązaniu w roku 2024 i oczywiście taka podwyżka niesie ze sobą skutki przechodzące i samorządy nie zostaną zostawione same sobie, aby w roku 2025 szukać w swoich budżetach.
środków na pokrycie skutków przechodzących tych podwyżek, które zostały sfinansowane wskutek zmian wynikających z ustawy na rok 2024 i oczywiście ustawy okołobudżetowej, która zwiększyła poziom dotacji na przedszkola do kwoty ponad 4 miliardów złotych. A więc to rozwiązanie systemowe będzie po prostu zapisaniem na przyszłość takich. . . automatycznie zwiększających również poziom tej rezerwy i tego finansowania przedszkolnego. Jeżeli chodzi o Fundusz Rozwoju Dróg i jak będą wspierane samorządy, oczywiście Fundusz Rozwoju Dróg jest to fundusz, który funkcjonuje w ramach Funduszu COVID. Teraz oczywiście będzie przegląd dotyczący wydatków z tego funduszu, natomiast tutaj wielokrotnie w trakcie prac nad jeszcze pierwszego czytania budżetu. Na rok 2024 padały pytania ze strony państwa posłów, czy zobowiązania wynikające z wcześniej zaciągniętych. . .
zawartych umów, czy też zapewnień finansowania, które zostały już podjęte, jakieś zobowiązania przed rokiem 2024, czy będą one kontynuowane. Oczywiście będą one realizowane i te zobowiązania, które zostały zaciągnięte, będą miały swoje odniesienie w finansach na rok, oczywiście tego funduszu, w finansach na rok 2024, czy kolejny. w takiej lub innej formie, ale po to, żeby te zapewnienia finansowania oczywiście. . . mogły być zrealizowane. Jeżeli chodzi o pytanie dotyczące nakładów na onkologię w latach, na które wskazywał pan poseł, to przekażemy tą odpowiedź na piśmie. ponieważ tutaj przede wszystkim trzeba uwzględnić wydatki, które są realizowane ze strony Narodowego Funduszu Zdrowia i oczywiście wymaga to pełnego, dokładnego przejrzenia tych lat, o których wspominał Pan Poseł i we współpracy z Ministrem Zdrowia taka odpowiedź dla Pana Poseła zostanie przygotowana.
Pytanie pani poseł Anny Dąbrowskiej dotyczącej planów dla podwyżek dla opiekunów w żłobkach i dla nauczycieli w żłobkach. Ja tutaj chciałam zwrócić uwagę, że zadania realizowane w tym zakresie są zadaniami własnymi jednostek samorządu terytorialnego. Oczywiście w budżecie jest rezerwa, która wspiera zadania, ale wspiera, współfinansuje, dofinansowuje zadania związane z opieką nad dziećmi do lat trzech, ale to nie znaczy, że to jest zadanie z zakresu. . . administracji rządowej. zmiany, które zostały wprowadzone do ustawy budżetowej na rok 2024, jak również zmiany, które są wprowadzane w tej ustawie obecnie. nad którą debatuje Wysoka Izba, czyli w ustawie okołobudżetowej, powodują już. . . W tym punkcie przejęcie części zadań jednostek samorządu terytorialnego na. . . Um, Przez państwo. Czyli jest to kwota w przypadku nauczycieli ponad 2 miliardy 400 milionów.
Chciałam zwrócić uwagę, że co do zasady w poprzednich latach takie rozwiązania nie były stosowane. Co oznacza, że zmiany i podwyżki dla nauczycieli nie przekładały się wprost na zmianę. Kwoty rezerwy przeznaczonej na dofinansowanie przedszkoli, a zatem samorządy musiały w tym zakresie, ponieważ karta nauczyciela i kwota bazowa, jeżeli się zmienia, to oczywiście ma to odpowiednie przełożenie na. . . obowiązki samorządów co do podwyżek dla nauczycieli również poza samą szkołą, mówiąc w uproszczeniu, również właśnie jeżeli chodzi o nauczycieli przedszkolnych czy zatrudnionych w innych jednostkach.
Tutaj w tym przypadku poprzez przejęcie przez państwo tych obowiązków i tych zadań jednostek samorządu terytorialnego, a przypomnę tutaj o czym wspominałam już w trakcie prac Komisji Finansów Publicznych, że zgodnie z ustawą o dochodach jednostek samorządu terytorialnego, zadania związane z wychowaniem przedszkolnym nie są objęte subwencją oświatową. I ustawa o tym mówi wprost. I pomimo tego tutaj ten wysiłek ze strony budżetu państwa jest czyniony na kwotę ponad 2 miliardów 300 milionów złotych. Tym samym w takiej kwocie uwalniane są w samorządach środki na inne cele. I oczywiście mogą być wykorzystane również dla opiekunów w żłobkach, czy na inne cele, które samorząd uzna za stosowne. Co więcej, nie jest to pełna kwota, jaka jest uwalniana wskutek. . .
rozwiązań przewidzianych w ustawie budżetowej czy też w ustawie okołobudżetowej, ponieważ jak tutaj już przez Państwa posłów było to podnoszone w trakcie wystąpień, uwalniana jest również rezerwa rozwojowa subwencji ogólnej na kwotę ponad 3 mld zł. Miała być mrożona, co oznacza, że w sumie z wydatkami na przedszkola jest to kwota. . . ponad 5 miliardów złotych, której de facto. . . Samorządy miały nie dostać i w takiej kwocie mają środki własne uwolnione, bo mogą przeznaczyć je na inne cele. Również na cele związane z opiekunami w domach pomocy społecznej.
Zgodnie z przepisami te zadania, które są realizowane w zakresie opieki społecznej, wynikające z ustawy o opiece społecznej, czy też z innych przepisów, tam gdzie jest to zadanie zlecone z zakresu administracji rządowej, to w tej części dotacji skierowanej na finansowanie tych zadań, w części wynagrodzeniowej tych dotacji. . . zostały zwiększone wydatki budżetu państwa o ponad 800 mln zł właśnie w ZWIOWEJ realizowanych przez samorządy. Oczywiście część tych zadań jest realizowanych w formie specjalnych zapisów. w odpowiednio dedykowanych do tego ustawach, gdzie na przykład finansowanie różnych zadań jest po prostu określane, wartość tego zadania jest finansowane poprzez określony procent od kwoty, którą przekazuje się na realizację tego zadania. Tak na przykład jest rozwiązane finansowanie zadań związanych ze świadczeniami rodzinnymi.
Kwota na te świadczenia znacznie przekracza 15 miliardów złotych, a z tego 3% jest pozostawiane w samorządach na obsługę tego świadczenia. Jeżeli chodzi o pytanie pani poseł Małgorzaty Pempek, czy szpital w Cieszynie doczeka się dofinansowania, to chciałam zwrócić uwagę, że oczywiście zadania własne jednostek samorządu terytorialnego są dofinansowywane z budżetu państwa przy zachowaniu określonych warunków, czyli zarówno poziomu dofinansowania, o czym mówi sama ustawa o finansach publicznych, jak również tego, czy akurat w przypadku szpitala taka jednostka uzyska pozytywną opinię Ministerstwa Funduszy w zakresie. . . uznania tej inwestycji za inwestycje o charakterze regionalnym. I oczywiście jeżeli chodzi o szpital, to pewnie taki warunek byłby spełniony.
Natomiast ja w tym momencie nie mam takiej informacji, czy w ogóle szpital w Cieśni wystąpił o jakieś zapewnienie, czy też środki z rezerwy budżetu państwa, czy też nie. Oczywiście jeżeli taki wniosek jest, to pochylimy się i rozpatrzymy. Jeżeli spełnia warunki, to z pewnością podobnie jak inne jednostki. będzie mógł takie finansowanie otrzymać. Przy czym z pytania pani poseł nie wynikało, czy chodzi o dofinansowanie właśnie z budżetu państwa, czy chodzi tutaj o jakieś środki, które miałyby być przekazane z Narodowego Funduszu Zdrowia w skutek na przykład nadwykonań, jakichś świadczeń. Pan poseł Krzysztof Czarnecki mówił o rezerwie, o subwencji. części rozwojowej subwencji ogólnej i o nierównym traktowaniu.
Ja chciałam zwrócić uwagę, że mówimy tutaj o przepisach, które w ogóle miały nie istnieć zgodnie z przedłożeniem wrześniowym ustawy budżetowej i ustawą okołobudżetową złożoną jeszcze w listopadzie przez poprzedni rząd, w której to ustawie okołobudżetowej. Subwencja rozwojowa miała być zawieszona na rok 2024. Czyli mówimy tutaj o sytuacji, w której samorządy miały dostać zero i w której dostają 3,2 mld zł. Więc nie można w ogóle moim zdaniem odnosić tych kwestii do jakiegoś nierównego traktowania, bo żadnych pieniędzy te samorządy z tytułu tej subwencji miały nie otrzymać. Otrzymają 3,2 mld zł, przy czym ponownie zauważam, że aż 60% tej. . . subwencji jest dzielona według zasad wynikających z ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego. Jedynie 40% jest dzielone według nowych zasad.
według struktury PIT-u z roku 2021, czyli z okresu, kiedy przed zmianami w przepisach podatkowych, które znacznie zachwiały dochodami jednostek samorządu terytorialnego, a poza tym zwrócę również uwagę, że sam podział tej subwencji rozwojowej w części zasadniczej, czyli 60%, znacznie właśnie przesuwa finansowanie na jednostki mniejsze. a ogranicza finansowanie z tej subwencji miasta i jednostki większe. W związku z tym ta część 40% została podzielona w sposób, o którym powiedziałam, po to, aby w jakiś sposób zasypać te nierówności wynikające. zarówno z tych ubytków związanych ze zmianami w przepisach podatkowych, jak również z konsekwencjami zasypać ubytki będące konsekwencją właśnie sposobu podziału. Środków, które były corocznie przekazywane do jednostek samorządu terytorialnego, ale ten podział przede wszystkim proferował mniejsze jednostki, a właśnie z ograniczeniem miast i dużych miast.
Jaki będzie podział subwencji oświatowej i czy każdy otrzyma odpowiednie środki na wynagrodzenia? Ja tutaj to pytanie, które dotyczy sposobu podziału, to zwracam tutaj uwagę, że oczywiście podobnie jak w latach poprzednich subwencja oświatowa jest dzielona zgodnie z kartą nauczyciela i przepisami wykonawczymi rozporządzeniami ministra edukacji, które również. . . W tym przypadku będzie miało zastosowanie i zastosowanie określonych wag, które wynikają z tych przepisów. Oczywiście. . . Jest jeszcze, i tutaj to jest odpowiedź na pytanie pana posła, czy jest jakaś rezerwa, z której można byłoby oczywiście w przypadkach, gdyby. . . miały miejsce sytuacje, o których Pan poseł wspominał, zasilić jednostki, które nie uzyskałyby właściwego, czy też oczekiwanej wielkości dofinansowania, aby zrealizować właściwą kwotę podwyżki.
To z jednej strony zwrócę uwagę na rezerwę subwencji oświatowej, która wynosi 0,5% wielkości tej subwencji, która może być podzielona i. . . i pewnie w ten sposób będzie propozycja uwzględnienia kryterium na podział tej rezerwy. z uwzględnieniem przypadków, o których pan poseł wspominał, ale z drugiej strony zwracam również uwagę na to, że jednak w samorządach pojawiają się pieniądze, we wszystkich samorządach w wysokości chyba, o ile dobrze pamiętam, 5,7 miliarda złotych, które mogą być również na ten cel wykorzystane.
Jeżeli chodzi o pytania dotyczące finansowania, już kończę Panie Marszałku jedno zdanie, dotyczące finansowania mediów, ja chciałabym zwrócić uwagę tylko nie odnosząc się do dyskusji i pytań, bo one były przede wszystkim jakby z jednej strony sali kierowane do drugiej strony sali, natomiast ja chciałabym zwrócić uwagę na to, że kwota 3 miliardów to jest kwota, która wynikała. . . Z jednej strony z ustawy przedłożonej we wrześniu, bo do niej była autopoprawka i była tam kwota prawie 2 miliardy złotych, a kwota miliarda złotych była wpisana w ustawę okołobudżetowo złożoną przez poprzedni rząd, więc w sumie też 3 miliardy złotych. Dziękuję. Dziękuję bardzo Pani Minister i zapraszam teraz do głosu sprawozdawca Komisji Pani Poseł Zofia Czerno. Proszę bardzo Pani Poseł. Panie Marszałku.
Pani Minister, Wysoki Sejmie, ja chciałam bardzo serdecznie podziękować za tę debatę podczas drugiego czytania, a wcześniej za pracę w Komisji Finansów Publicznych. Projekt ustawy okołobudżetowej na rok 2024 był bardzo szczegółowo przeanalizowany. Pani minister udzieliła bardzo wyczerpujących informacji. Ja tylko chcę powiedzieć, bo jeden z nowych posłów bardzo krytykował to, że my wcześniej nie myśleliśmy o onkologii dziecięcej, nie myśleliśmy o psychiatrii. To jest nieprawda. Po prostu to jest nieprawda, bo każdego roku. . . W ostatnich latach proponowaliśmy poprawkach do budżetu, zwiększenie wydatków na onkologię, na onkologię dziecięcą. Proponowaliśmy znaczące zwiększenie wydatków na psychiatrię. Pracuje w Sejmie zespół do spraw psychiatrii dziecięcej, który zawsze przekazywał doskonałe materiały. No niestety nie było na to zgody. Także to nie jest, że nagle prezydent unaocznił nam problem.
Walczyliśmy o to i konsekwentnie o to walczymy. Także, ale dyskusja pozwala, aby wyjaśnić sobie wszystkie sprawy, więc wierzę głęboko, że ta debata umożliwiła. wymianę poglądów i wyjaśnienie wszystkich kwestii, że wszyscy posłowie mają pełną wiedzę na temat i projektu ustawy budżetowej i zmian, które znajdą się w budżecie na 2024 rok. Dziękuję bardzo. Dziękuję bardzo pani poseł. Zamykam dyskusję. Do trzeciego. W związku z tym, że w czasie drugiego czytania zgłoszono do przedłożonego projektu ustawy poprawki, proponuję, aby Sejm ponownie skierował ten projekt do Komisji Finansów Publicznych w celu przedstawienia sprawozdania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, że Sejm propozycję przyjął. Sprzeciwu nie słyszę. Przystępujemy do rozpatrzenia punktu trzeciego porządku dziennego.
Sprawozdanie Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy przepisy wprowadzające ustawę Prawo o Szkolnictwie Wyższym i Nauce. Druki numer 141, 141a i 153. Proszę panią poseł Katarzynę Matusik-Lipiec o przedstawienie sprawozdania komisji. Panie Marszałku, Panie Ministrze, Wysoka Izbo. Przypadł mi w udziale zaszczyt przedstawienia sprawozdania Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży do rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy przepisy wprowadzające ustawę prawa o szkolnictwie wyższym i nauce zawartym w druku nr 141. W wyniku proponowanej nowelizacji artykuł 279 ustęp 1 ustawy z dnia 3 lipca 2018 roku przepisy wprowadzające ustawę Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce dokonanej ustawą z dnia 28 lipca 2023 roku o zmianie ustawy Karta Nauczyciela oraz niektórych innych ustaw zostaje wydłużony.
maksymalny termin prowadzenia studiów doktoranckich z dnia 31 grudnia 2023 roku na dzień 31 grudnia 2024 roku. Chciałabym w tym miejscu nadmienić. . . Oto partia, która obiecała usprawnienie pracy sądów, zafundowała nam największy w historii trzeciej RPH o zmiarze sprawiedliwości. Po wyborach 15 października i przejęciu władzy przez demokratyczną większość rozpoczął się trudny proces przywracania praworządności, odpatryjniania państwa i odbudowy zaufania do państwowych instytucji. Tak, aby służyły one obywatelom, a nie partyjnym działaczom. To obiecaliśmy naszym wyborcom i to wykonamy. Dziękuję. Bardzo dziękuję. Zapraszam pana posła. Andrzeja Zapałowskiego, Konfederacja. Pani Marszałek, Wysoka Izbo. Ministerstwo Klimatu i Środowiska pod wpływem środowisk ideologicznych Podejmuje działania mające na celu wymuszenie powstania na Pogórzu Przemyskim i w Bieszczadach nowych parków narodowych. Proszę Państwa, dzieje się to na obszarach. . .
które na przełomie XIX i XX wieku były przeludnione, tak że była tam bardzo mała ilość lasów. to polska gospodarka leśna po 1945 roku do dzisiaj doprowadziła do tego, że to są najstarsze lasy o najlepszej kulturze. I przez te wszystkie lata. . . Szanowni Państwo, ludzie współżyli z przyrodą, dbali o tą przyrodę i się rozwijali i przede wszystkim żyli z tej przyrody i żyją do dzisiaj. To są lasy, mają najwyższe standardy europejskie. Proszę Państwa, jedną z funkcją lasów jest funkcja społeczna i zapewnienie bezpieczeństwa także socjalnego mieszkającym tam ludziom. Tysiące ludzi żyje z lasu. Setki firm żyją z lasu.
W tej chwili takie działania doprowadzają do tego, że proszę państwa tworzy się specjalny jakby taki quasi ogród zoologiczny, w którym ludzie mieszkający przy lasach, którzy dbali przez dziesiątki lat o te lasy z pokolenia na pokolenie są wykluczeni. Czy o to chodzi w ochronie przyrody? Proszę się zastanowić, wbrew samorządom to się robi, wbrew, proszę państwa, grupom społecznym, zawodowym. Proszę Państwa, to jest forma wykluczenia społecznego mieszkańców Pogórza Przemyskiego i Bieszczadów poprzez narzucanie im przez głównie ludzi, którzy mieszkają w wielkich miastach swojej ideologii. Dziękuję bardzo. Bardzo dziękuję. Zapraszam pana posła Patryka Bikra, Prawo i Sprawiedliwość. Szanowna Pani Marszałek, Wysoka Izbo, Szanowni Państwo. Dbanie o instytucje, dbanie o służby, dbanie o bohaterów dnia codziennego, osoby, które na co dzień oddają życie, zdrowie, poświęcają się dla ochrony życia drugiego człowieka.
A mówię tu o takich służbach jak Państwowa Straż Pożarna, Straż Graniczna, Policja, Polskie Wojsko, WOTY, czy też oczywiście pracownicy publicznej służby krwi, czy różnych regionalnych centrów krzydawstwa i nie tylko. Te ważne instytucje, czy też oczywiście te wspierające ich instytucje, jak Ochotnicze Straże Pożarne, czy Stowarzyszenie Dawców Krwi RP, czy też PCK i inne organizacje, które tworzą ten konglomerat dobroci, konglomerat działania wspólnego dla drugiego człowieka. Za naszych rządów bardzo wspieraliśmy rozbudowę infrastruktury, doposażanie tego typu właśnie jednostek i ludzi, szkolenie ich, przygotowywanie. Nie ukrywam, że lokowaliśmy tam potężne środki, żeby właśnie te służby, te instytucje działały jak najlepiej się da. Dlaczego o tym mówię dzisiaj? No bo dzisiaj jest dla mnie pewnego rodzaju święto dla mojego regionu, mojego miasta Nowego Sącza.
Gdyby już po trzech latach starań wczoraj przekazaliśmy plac budowy, podbudowę nowej JRG-2 w Nowym Sączu, która będzie wyburzona do zera i zbudowana na nowo. Teraz połączona z ośrodkiem szkolenia dla grup specjalistycznych z całego kraju, z Szkoły Aspiranckiej w Krakowie, filia w Nowym Sączu. 30 milionów inwestycja, wczoraj plac przekazany wykonawcy. To jest właśnie, też tam jest zalakowana ta słynna grupa ratownicza międzynarodowa z pieskami Huzar, z których jesteśmy tak dumni na całym świecie. Nie mieli godnej siedziby. Dzisiaj zaczyna się, wczoraj się zaczęła dokładnie ta budowa. Ale także te 30 milionów będzie dobrze zainwestowane. Ale w Nowym Sączu również dokładnie tydzień temu, znaczy początkiem miesiącka stycznia, zostało oddane piękne, za 15 prawie milionów złotych, nowe wczesne centrum krwiodawstwa. Dziękuję poprzedniemu rządowi za te inwestycje i mam nadzieję, że nowy rząd. .
. dla dobra wspólnego i bezpieczeństwa państwa polskiego, będzie również wspierał te jednostki. Dziękuję serdecznie. Bardzo dziękuję. Zapraszam pana posła Waldemara Ansela, Ansela Prawo i Sprawiedliwość. Pani Marszałek, Wysoka Izbo. Oświadczenie mam w sprawie więźniów politycznych Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego. W czasie, kiedy na sali sejmowej były obecne Barbara Kamińska i Romualda Wąsik, żony bezprawnie więzionych ministrów, usłyszeć mogliśmy gromkie uwolnić posłów. Mariusz Kamiński, Maciej Wąsik mają zachowane mandaty poselskie. Ministrowie Kamiński i Wąsik zostali skazani za to, że wykryli prawdziwą korupcję w Ministerstwie Rolnictwa. Osoby, które zajmowały się odrolnieniem działek, kiedy to resortem rolnictwa kierował śp. Andrzej Leper, zostały skazane. Pieniądze z tej operacji trafiły do pośredników tego przestępczego procederu, ale nie trafiły do Andrzeja Lepera. W procesie ministrów Kamińskiego i Wąsika są drugiej instancji.
obalił niemalże wszystkie tezy zawarte w wyroku sądu pierwszej instancji, które nawiasem mówiąc nie dał swoim podsądnym możliwości uczestniczenia w sprawiedliwym procesie, ale o tym innym razem. Tak naprawdę ministrowie zostali skazani za nagranie dwóch rozmów w hotelu bez zgody sądu. Bałczyciele w Polsce dostają mniej, złodzieje dostają mniej, alimentarze też dostają mniej. Jeżeli mamy taką sytuację, że dwa lata mają odsiedzić osoby, które działały w dobrej wierze i popełnili pewne błędy proceduralne, to jaki wyrok bezwzględnej odsiadki powinien otrzymać marszałek Grodzki za przyjmowanie łapówek od pacjentów? Dlaczego Senat nie uchyli immunitetu? Tomasza Grodzkiego. Prokuratorzy po przesłuchaniu ponad 100 świadków ustalili 14 zdarzeń korupcyjnych w szpitalu Szczecin z Dunowo. Co z tym zrobi pan. . . premier Tusk i pan marszałek rotacyjny Hołownia. Dziękuję bardzo.
Zapraszam pana posła Zbigniewa Boguckiego, Prawo i Sprawiedliwość. Pani Marszałek, Wysoki Sejmie. Dzisiaj przetaczała się tutaj dyskusja na temat ustawy budżetowej, ustawy okołobudżetowej, ta dyskusja będzie jeszcze trwała. Niewątpliwie to jedna z najważniejszych, najważniejszych rozstrzygnięć, jeżeli chodzi o. . . w ogóle funkcjonowanie państwa. Pytałem o to ministra finansów, jakie będą środki inwestycyjne dla Szczecina i dla Pomorza Zachodniego. Będę cierpliwie czekał na tą odpowiedź. Przedstawiałem, jak wiele środków zostało przekazanych tylko między 2020 a 2023 rokiem. Dla samego samorządu Szczecina, przypomnę, 748 milionów. Ale to pytanie jest też o tyle zasadne, że. . . Ten rząd i ten premier zaczął odcięcia środków na naukę. Między innymi zostały obcięte środki dla Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego, który miał otrzymać decyzją ministra Przemysława Czarnka 30 milionów złotych.
30 milionów złotych dzisiaj nie trafi do Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego w Szczecinie, bo taka była decyzja, jak rozumiem, premiera albo ministra. odpowiedzialnego. Skąd inąd ministra ze Szczecina będę jeszcze na ten temat rozmawiał. Pytanie dlaczego tam, gdzie jest coś widoczne, państwo pokazujecie jak wielki gest macie, utrzymujecie programy społeczne, mówicie, że będzie to kontynuowane, a tylko te sprawy, które nie są już tak publiczne, nie są tak medialne, np. dotyczące nauki, od razu są obcinane, od razu ten budżet jest obcinany. Ja przypomnę, jak mocno były dofinansowywane zachodniopomorskie, szczecińskie uczelnie, chociażby Pomorski Uniwersytet Medyczny. Blisko 2 miliardy złotych, nie pomyliłem się, 2 miliardy złotych w ciągu ostatnich lat. Wielkie centrum dydaktyczno-kliniczno-naukowe, badawcze, które powstaje za ponad 800 milionów złotych, 300 milionów złotych na centrum zabiegowe dla dzieci w szpitalach klinicznych, wiele innych inicjatyw. Podobnie Uniwersytet Szczeciński, podobnie Politechnika Morska w Szczecinie, również Akademia.
sztuki w Szczecinie. Te wszystkie uczelnie korzystały ze współpracy z rządem Prawa i Sprawiedliwości. Dlaczego zaczynacie Państwo, to pytanie do Pana Premiera Tuska, odcięcia wydatków na uczelnie, w tym bliską mi uczelnię, jaką jest Zachodniopomorski Uniwersytet Technologiczny. Dziękuję. Dziękuję. Zapraszam Pana Posła Piotra Adamowicza, Koalicja Obywatelska. Dziękuję Pani Marszałek. Pani Marszałek, Wysoka Izbo. Parlamentarzyści PiS z przypinkami, z podobiznami dwóch byłych posłów z napisem Solidarni z Kamińskim Wąsikiem. Napis Solidarni wykonano, a jakże Solidarycą. Na sali plenarnej wystawiono dwie dykty czy jakieś kartony o podobnej treści. Tu chciałbym wiedzieć, czy Prawo i Sprawiedliwość raczyło zapytać. . . autora Solidarycy o zgodę na wykorzystanie jego pomysłu i jego twórczości. Twórcą Solidarycji jest gdański grafik Jerzy Janiszewski. To Janiszewski stworzył. . .
Słynny na cały świat logo Solidarności i nie mniej znaną Solidarycę, a stworzył w czasie strajku w Stoczni Gdańskiej w 1980 roku. haniebne i bezprawne. To wymowny i jednoznaczny komentarz twórcy Jerzego Janiszewskiego. Dziękuję uprzejmie. Dziękuję. Zapraszam pana posła Grzegorza Płaczka, Konfederacji. Szanowna Pani Marszałek, Wysoka Izbo. Wprowadzenie polityki Fit for 55 przed laty spotkało się z publicznym sprzeciwem. Ale wygląda na to, że to nie koniec nielogicznej polityki klimatycznej Unii Europejskiej. Pani wiceminister klimatu w obecnym rządzie przyznała ostatnio w Brukseli, że Unia Europejska musi przejąć ambitne cele klimatyczne, w tym cel redukcji emisji CO2 o uwaga 90%. Przyznam, że mocne. Innymi słowy, członek obecnego rządu popiera nierealny i zabójczy dla polskiej gospodarki pomysł redukcji emisji gazów cieplarnianych o 90% do 2040 roku.
wygląda na to, jakby obecny rząd szykował Polakom nowy pakiet, tym razem Fit490. Co prawda na ten moment minister klimatu pani Paulina Henning-Kloska odcięła się od wypowiedzi swojej podwładnej, ale być może to tylko kwestia czasu i pani wiceminister przypadkowo zdradziła prawdziwy plan rządu. Proponuje się nie ograniczać i wyznaczyć cel redukcji CO2 o 100% i wprowadzić dodatkowo podatek od oddychania. Wówczas nie będziemy mogli nawet oddychać i ostatecznie nie będzie komu strajkować. Jako poseł Konfederacji mówię głośne nie. Mówię stop bezmyślnej polityce klimatycznej w Brukseli. Dziękuję. Zapraszam panią poseł Barbarę Bartuś, Prawo i Sprawiedliwość. Dziękuję. Szanowna Pani Marszałek, Wysoka Izbo, Szanowni Państwo.
Przed świętami Bożego Narodzenia minister podpułkowy Osienkiewicz podjął bez żadnych podstaw prawnych decyzję o powołaniu szefów mediów publicznych, wyłączył telewizję publiczną i powołał nowych szefów, których do siedzi współedzy prowadzili silni panowie. Działania te w sposób wrażący naruszyły obowiązujące prawo, bowiem uchwała, którą przyjął sektor w sprawie mediów publicznych nie zmieniła przepisów. obowiązujących ustaw. Obowiązująca w Polsce hierarchia aktów prawnych wyraźnie wskazuje, w jaki sposób można zmieniać prawo, jak można zmieniać ustawy. Więc trzeba przejść cały proces legislacyjny w parlamencie, a na końcu zyskać podpis prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. W sprawie mediów koalicja rządowa 13 grudnia nawet nie podjęła próby zmiany przypisów, tylko postanowiła pójść na skrót. I wmawia Polakom, że obowiązujące prawo można zakwestionować zwykłą uchwałą sejmową. Jest to absolutnie niedopuszczalne.
Tego typu działania nie mogą być akceptowane, gdyż w prosty sposób prowadzą zwykłej anarchii. Prawo i Sprawiedliwość wbrew temu, co totalnie spod ośmiu gwiazd wmawiali i dalej wmawiają Polakom, zawsze stało i stać będzie w straży poszanowania konstytucji, zwykłych ustaw i poszanowania demokracji. Dlatego nie zgadzamy się na działania obecnego rządu, które to działania są niebezpieczne i realnie godzą w te podstawowe wartości. Na łamanie prawa o odczarowanie wolności nie zgadzają się też zwykli Polacy. W ubiegły czwartek, 11 stycznia przed Sejmem Rzeczypospolitej Polskiej odbył się protest wolnych Polaków. Była to manifestacja pokojowa w obronie wolności słowa. mediów i demokracji.
Mimo niedogodnego terminu, a był to dzień roboczy, ponadto warunki atmosferyczne w ogóle nie sprzyjały wychodzeniu z domu, bo był czaskający mróz, to pracę licznie zebrali się w proteście pod Sejmem. Ja chciałam szczególnie podziękować tym osobom, które przyjechały z odległego mojego okręgu sądeckiego. Wyjechali już rano, żeby tutaj być, żeby zaprotestować pod Sejmem. Oprócz obrony wolnych mediów i obrony prawdziwej demokracji doszły do protestu kolejne sprawy. Domagaliśmy się uwolnienia nielegalnie uwięzionych posłów na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej, byłych ministrów spraw wewnętrznych i administracji Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąścika, którzy za co zostali uwięzieni, za co są nazywani przestępcami, za to, że skuteczna Isakowicza. Zaleskiego. W tych kilkanaście zdań ostatniego ziemskiego pożegnania wygłaszam smugnicy sejmowej w imieniu Kresowian Dolnego Śląska, Kresowian Ziemi Legnicko-Jeleniogórskiej, Głogowskiej, Złotoryjskiej. W imieniu środowiska Czasopisma na Rubieży z Wrocławia.
w imieniu tygodnika Miś Polska, a także w imieniu stowarzyszenia, to nazwy związane z historią. tej właśnie kresowej rodziny. Ze względu na ograniczenie czasowe oświadczenia poselskiego. . . Zaakcentuję i podkreślam tylko jeden aspekt bogatej osobowości i ofiarnej działalności księdza Isakowicza Zalewskiego, mianowicie jego walkę o prawdę, o ofiarach ludobójstwa dokonanego na ludności Polski i Kresów Wschodnich przez nacjonalistów ukraińskich w latach 1939-1947. Był on niestrudzonym głosicielem prawdy. o straszliwie zamordowanych, pomordowanych obywatelach Rzeczypospolitej, zamordowanych przez byłówkarzy spod znaku OUN-u, a często także przez swoich najbliższych sąsiadów. Dosłownie krótko jeszcze, pan redaktor Masłoń słusznie zauważył. . . że ksiądz Tadeusz Jacekowicz-Zalewski cytuje, w dążeniu do prawdy wykazywał niesłychaną wprost determinację i odwagę, narażając się wszystkim możnym tego świata. Wiemy dobrze, że przyświecała mu Maksyma, szlachetna Maksyma, nie o zemstę.
lecz o pamięć wołają ofiary, a jego dokonania i rezultaty jego działalności potwierdzają inną piękną dyspozycję intelektualno-moralną sformułowaną przez wybitnego pisarza Włodzimierza Odojewskiego. Prawdy nie da się pogrzebać, bo ona odsłoni się przy pierwszej okazji w stanie z grobu. Bardzo dziękuję Panie Wójcie. Śmierć księdza Isakowicza Zalewskiego napełniła bólem serca i duszę. wszystkich Kresowian. Cześć jego pamięci. Dziękuję bardzo, panie Macieju. Zapraszam pana posła Michała Pyrzyka, Polskie Stronnictwo Ludowe, Trzecia Droga. Szanowna Pani Marszałek, Wysoki Sejmie, głos zabieram w imieniu środowiska honorowych dawców krwi i działaczy Polskiego Czerwonego Krzyża, ze Słupcy i z całej Wielkopolski. Nikomu nie trzeba uświadamiać, jak cennym lekiem jest krew jednego człowieka darowana drugiemu. To działalność zasługująca na docenienie i wielkie uznanie. W związku z tym. . .
W pełni popieram wnioski kierowane przez krwiodawców już od lat do ministra zdrowia, aby prawnie usankcjonować objęcie szczególną opieką medyczną krwiodawców, którzy oddali 20 i więcej litrów krwi, czyli tych najbardziej zasłużonych, tych najbardziej wytrwałych. W szczególności chodzi o ustanowienie prawa do wykonywania raz w roku, tylko raz w roku, bezpłatnych badań profilaktycznych, koniecznych również do zachowania. dobrego stanu zdrowia krwiodawców, tak aby mogli oni kontynuować swą szlachetną misję. Dziękuję bardzo. Bardzo dziękuję. Oświadczenia poselskie kończy dzisiaj pan poseł Norbert Kaczmarczyk, Prawo i Sprawiedliwość. Bardzo dziękuję, Szanowna Pani Marszałek, Wysoka Izbo. W sytuacji wojny na Ukrainie niezwykle istotna jest sprawa związana z bezpieczeństwem żywnościowym oraz przetwórstwem. z racji tego, że doskonale zdajemy sobie sprawę. . .
iż produkty ukraińskie, które w sposób niekontrolowany wjeżdżały, wjeżdżają dalej do krajów Unii Europejskiej, bądź zdjęto z nich wszelkiego rodzaju przepisy i zakazy i usprawniono przepływ tych towarów. Intencje były różne. Intencje przede wszystkim przyświecały temu, by zapewnić bezpieczeństwo żywnościowe świata. Natomiast w sytuacji, w której spotkamy się wszyscy w Wysokiej Izbie i na pewno. . . for Mam nadzieję nieodległej rzeczywistości będziemy rozmawiać o wolnej Ukrainie, będziemy rozmawiać o jej przyszłości. Wtedy trzeba zastanowić się, w jaki sposób zabezpieczyć nasze rolnictwo, zabezpieczyć rolnictwo polskie, rolnictwo europejskie, bo jednak Ukraina produkując w sposób inny niż Unia Europejska, bez przepisów restrykcyjnych, używając roślin genetycznie modyfikowanych, produkując taniej na najlepszej klasy ziemiach, Ukraina jest na preferencyjnych warunkach.
Uważam, że powinniśmy pójść o krok dalej i korzystać z programu przetwórczego, który został zaprojektowany w ramach Krajowego Planu Odbudowy refinansowanego przez budżet państwa za poprzedniej kadencji Sejmu. I ten projekt już został wdrożony, natomiast nie jest w pełni wykorzystany, dlatego że pierwsze nabory odbyły się w zeszłym roku i teraz trwa kolejny nabór. Chciałbym zachęcić wszystkich rolników, przedsiębiorców, by korzystali z tego naboru do 5 lutego. i mam nadzieję, że kolejne edycje tego programu będą kontynuowane, bo tylko nowoczesne rolnictwo, gdzie będziemy stawiać na przetwórstwo, będzie pozwalało zabierać ten towar, surowiec z rynku w momencie, kiedy on jest tani, by później poprzez przetworzenie sprzedawać go drożej i by był atrakcyjny na innych rynkach. Korzystajmy z tego programu. Bardzo dziękuję. Bardzo dziękuję. Na tym zakończyliśmy oświadczenia poselskie.
Zarządzam przerwę w posiedzeniu do jutra, do 17 stycznia, do godziny 9. Dobrego wieczoru Państwu. iż studia doktoranckie były formą kształcenia doktorantów realizowaną do czasu reformy systemu szkolnictwa wyższego i nauki, wprowadzonej ustawą z dnia 20 lipca 2018 roku Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce. Ustawa ta wprowadziła nową formę kształcenia szkoły doktorskie. Rozpoczęły one swoją działalność z dniem 1 października 2019 roku. Natomiast studia doktoranckie stosownie do regulacji przepisów przejściowych ustawy, w tym wskazanego wcześniej przeze mnie artykułu 279 ust. 1, mogą być już tylko kontynuowane. Głównym celem wydłużenia funkcjonowania studiów doktoranckich do końca 2024 roku jest umożliwienie ukończenia przygotowania rozpraw doktorskich, a następnie uzyskania stopnia naukowego doktora albo stopnia doktora w zakresie sztuki w trakcie trwania studiów. Tym doktorantom, co do których podjęto decyzję o przedłużeniu studiów.
doktoranckich. W niniejszej nowelizacji proponuje się, aby do uczestników studiów doktoranckich w 2024 roku zastosować oprócz nadal obowiązujących, także wybrane wcześniej obowiązujące w tym zakresie studiów przepisy. Niektóre z tych przepisów regulujących prowadzenie studiów doktoranckich wygasły z mocy prawa z dniem 31 grudnia 2023 roku. Pozostałe natomiast nadal obowiązują. Proponowane zmiany dotyczą sześciu zagadnień. Obowiązku wprowadzenia przez rektorów uczelni, dyrektorów instytutów naukowych Polskiej Akademii Nauk, dyrektorów instytutów badawczych oraz dyrektorów międzynarodowych instytutów naukowych danych uczestników studiów doktoranckich do zintegrowanego systemu informacji o szkolnictwie wyższym i nauce POL-OM. podleganie uczestników studiów doktoranckich, zaopatrzenia z tytułu wypadków lub chorób zawodowych powstałych w szczególnych okolicznościach oraz powszechnemu ubezpieczeniu zdrowotnemu realizowanemu i finansowanemu na zasadach dotychczasowych. możliwości tworzenia samorządu doktorantów. także przez uczestników studiów doktoranckich.
Rozumienia pod pojęciem szkół doktorskich, również studiów doktoranckich we wskazanych ustawach, w których jest mowa o szkołach doktorskich. Niepodlegania uczestników studiów doktoranckich obowiązkował bezpieczeniem emerytalnemu i rentowemu. jak również wydawania zaświadczeń, o których mowa w artykule 144 ust. 1 pkt. 1 litera A ustawy z dnia 12 grudnia 2001 o cudzoziemcach. Jednocześnie należy podkreślić, że zostanie zachowana możliwość przyznawania doktorantom kontynuowanych studiów doktoranckich świadczeń finansowych przez podmioty prowadzące studia doktoranckie. Zabezpieczenie finansowania tych świadczeń będzie pochodziło ze środków podmiotów prowadzących studia doktoranckie. Przedstawionej przez rząd nowelizacji ustawy proponuje się, aby projektowana ustawa weszła w życie z dniem następującym po dniu ogłoszenia.
ale z mocą obowiązującą od dnia 1 stycznia 2024 roku, tak aby umożliwić podmiotom prowadzącym studia doktoranckie niezakłócone ich prowadzenie do końca wyznaczonego terminu, to jest do dnia 31 grudnia 2024 roku. Wprowadzenie w życie projektowanych przepisów z mocą wsteczną jest konieczne, przede wszystkim ze względu na zabezpieczenie interesów doktorantów kształcących się w tym trybie. Panie Marszałku, Panie Ministrze, Wysoka Izbo. До! przedmiotowego projektu ustawy Wpłynęły pozytywne opinie następujących. organizacji instytucji. Konfederacji Rektorów Akademickich Szkół Polskich, Krajowej Reprezentacji Doktorantów, Konfederacji Rektorów Publicznych Uczelni Zawodowych, jak również Pozytywna opinia Rady Głównej Nauki i Szkolnictwa Wyższego, z tym, że ta pozytywna opinia zawierała uwagę dotyczącą artykułu 86 ust. 1 pkt. 1. 4. Podczas pierwszego czytania ustawy W trakcie posiedzenia Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży w dniu 15 stycznia bieżącego roku została zgłoszona jedna poprawka, którą komisja odrzuciła.
Po przeprowadzeniu pierwszego czytania Komisja Edukacji, Nauki i Młodzieży Po rozpatrzeniu projektu ustawy wnosi, by Wysoki Sejm raczył uchwalić przedłożony projekt. ustawy. Dziękuję. Dziękuję bardzo Pani Poseł. Sejm ustalił, że w dyskusji nad tym punktem porządku dziennego wysłucha pięciominutowych oświadczeń w imieniu klubów i trzyminutowego oświadczenia w imieniu koła. Otwieram dyskusję. Zapraszam do głosu Pana Posła Zbigniewa Dolatę, Klub Prawo i Sprawiedliwość. Proszę bardzo. Panie Marszałku, Wysoki Sejmie, mam zaszczyt przedstawić stanowisko Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość wobec projektu ustawy wprowadzającej ustawę Prawo o Szkolnicy Wyższym. oraz nauce i ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce. To są druki 141, 141a i 153. Gdyby rzecz dotyczyła. . . tego pierwotnego przedłożenia rządowego, zawartego w artykule 141.
nie byłoby żadnych kontrowersji, bo oczywiście zasadnym jest wydłużenie tego okresu prowadzenia studiów doktoranckich o rok, czyli do 31 grudnia 2024 roku. Oczywiście należy umożliwić doktorantom przeprowadzenie przewodu doktorskiego, obronienie pracy doktorskiej, uzyskanie doktoratu. To jest niekontrowersyjne. Ale, i na ten temat bardzo dużo mówiła pani poseł sprawozdawca, ale. . . Rząd zgłosił autopoprawkę. To jest druk 141a. Autopoprawka dotyczy zupełnie innej ustawy. Dotyczy ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym. Więc jest to klasyczna wrzutka. Ale ważniejsze jest to, co w tej wrzutce się znalazło. Otóż znalazł się przepis wytrych. który mówi, że w przypadku stwierdzenia naruszenia prawa przez rektora nowo powołanej uczelni publicznej minister może odwołać tego rektora. Nie ma żadnej procedury, nie ma żadnego określenia, na czym to naruszenie miałoby polegać.
To równie dobrze może być mandat za przejście na czerwonym świetle. Tu nawet nie trzeba żadnej uchwały Sejmu, żeby minister woluntarystycznie zdecydował, że rektor, który mu się nie podoba z jakichś względów, albo przyszedł do niego kolega z Platformy, z Lewicy i powiedział Trzeba tego rektora usunąć. Mamy dobrego kandydata. No to co? No to stwierdź, że on naruszył prawo i możesz go odwołać. I minister następnie powołuje tego nominata politycznego z Platformy czy z Lewicy. I ten jest wektorem. Jest to po prostu jeden wielki skandal. To jest barbaryzacja prawa. Ja się nie dziwię, pani poseł sprawozdawcy, która nie wspomniała ani słowem o tym, bo rzeczywiście to wstyd. Ja rozumiem panią poseł i tutaj bardzo podziwiam, że pani nie próbowała nawet tego bronić, bo to jest przepis nie do obrony.
To jest przepis nie do obrony. I ja jestem przekonany, że w takiej formie, jak zapisano, no bo oczywiście przegłosowaliście to na posiedzeniu Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży. Ten przepis w życie nie wejdzie. Ja na ręce pana marszałka. . . Złożę poprawki, które sprowadzają się do skreślenia artykułu drugiego, czyli tej wrzutki, tego wytrycha, tego przykładu na barbaryzację prawa. Bo to, co robicie, to jest krok po kroku łamanie konstytucji i prawa. To, co zrobiliście z ministrem Wąsikiem i ministrem Kamińskim. Przecież to jest dokładnie uderzenie w fundament prawa. To byli ludzie, którzy walczyli z korupcją. Z zjawiskiem, który jak rak toczy życie publiczne. i dzięki ich działalności Każdy urzędnik, sędzia tworzenia takich warunków, że jak biorę łapówkę, to nie mam żadnego ryzyka, tylko że to się obróci przeciwko Wam.
Każde łamanie prawa obróci się przeciwko tym, którzy to prawo łamią i musicie o tym pamiętać. Dziękuję bardzo. Dziękuję bardzo. Panie pośle, zapraszam do głosu w imieniu Klubu Koalicji Obywatelskiej pani poseł Kinga Gajewska. Proszę bardzo. Panie Marszałku, Wysoka Izbo, przed chwilą pan reprezentant Klubu Prawa i Sprawiedliwość połączył zmiany w prawie o szkolnictwie wyższym i kwestie dotyczącą doktorantów z skazanymi prawomocnym wyrokiem sądu panem Wąsikiem i Kamińskim, osadzonymi w więzieniu. Więc jest to naprawdę niesamowite połączenie. Czego dotyczy ustawa? Został wydłużony maksymalny termin prowadzenia studiów doktoranckich z 31 grudnia 2023 do 31 grudnia 2024. Celem tego wydłużenia funkcjonowania studiów doktoranckich jest umożliwienie ukończenia przygotowania rozpraw doktorskich. Z jakiego powodu? Jak wszyscy wiemy była pandemia, niektórzy doktoranci mieli problemy z dokończeniem tych rozpraw doktorskich.
Natomiast faktycznie słusznie pan poseł zauważył, została złożona autopoprawka, której celem jest po prostu wypełnienie luki prawnej. A mianowicie autopoprawka wprowadza możliwość reakcji ministra na przypadki naruszenia przepisów prawa przez pierwszego rektora nowo utworzonej uczelni. Nie dotyczy to wszystkich uczelni i wszystkich rektorów, tylko i wyłącznie rektorów nowych uczelni. I jak byli powoływani ci rektorzy nowych uczelni? Otóż przez ministra na rok. Jeżeli taki. . . rektor narusza prawo, rażąco narusza prawo, nawet nie powinnam mówić rektor, tylko pierwszy rektor, bo takie jest sformułowanie w ustawie, wówczas nie ma na niego żadnej możliwości pełnienia przez niego czynności. Więc to jest taki analogiczny przepis, który czytamy w ustawie o prawie o szkolnictwie wyższym dotyczącym rektorów. Tam jakby istnieje ciało, do którego można się odwołać. i jest to kolegium elektorskie.
Taka uczelnia nowa, jeszcze po prostu nie ma kolegium elektorów. Także jest to tylko i wyłącznie wypełnienie luki prawnej. Ежели. . . Taki rektor stwierdziłby, ten pierwszy rektor stwierdziłby, że minister naruszył jego prawa, może dochodzić, może mieć roszczenia i wyjaśnić wszystko w sądzie administracyjnym. To jest czysta analogia jak w przypadku rektora starszych uczelni. I jeszcze raz mówię, dotyczy to rażącego naruszania prawa. I nie możemy stworzyć w żadnej z ustaw jakichkolwiek możliwości na bezkarność. Więc bardzo dziękuję ministerstwu, które szybko wyłapało tę lukę. Oczywiście ona by została wyłapana dużo wcześniej.
Niestety mieliśmy do czynienia z wydłużaniem procesu wyboru nowego rządu i chylę czoła przed ministerstwem, które w trakcie rozłączenia się z Ministerstwem Edukacji było w stanie tak szybko wprowadzać różnego rodzaju poprawki i właśnie uzupełniać prawo. tak, żeby nikt się nie czuł bezkarny w naszym kraju. Dziękuję. Dziękuję bardzo Pani Poseł i zapraszam do głosu Panią Poseł Ewę Szymanowską. Klub Polska 2053 Droga. Czy pani posłuchaj na sali? Jeżeli nie, to idziemy dalej i zapraszam do głosu pana posła Wiesława Różańskiego, PSL 3. Proszę bardzo. I guess. Panie Marszałku, Wysoka Izbo, Panowie Ministrowie. Projekt ustawy o zmianie przepisów prowadzących prawo o szkolnictwie wyższym na komisji właśnie w ramach wyniku nowelizacji ustawy prawo o szkolnictwie wyższym i nauce został wydłużony maksymalny termin prowadzenia studiów doktoranckich.
Właśnie tu wspomniany wcześniej od 31 grudnia 2023 do 31 grudnia 2024. Też wspomniane było działanie, że miało to na celu. . . Ukończenie przygotowywania rozpraw doktorskich, a następnie uzyskanie stopnia naukowego doktora albo stopnia doktora w zakresie sztuki w trakcie trwania tych studiów, m. in. doktorantom, którzy w wyniku pandemii koronawirusa napotkali trudności wprowadzające niezbędnych badań naukowych. Należałoby też stwierdzić, że studia doktoranckie były formą kształcenia doktorantów realizowaną do czasu reformy systemu szkolnictwa. Wyższego i Nauki. Reforma wprowadziła nową formę kształcenia szkoły doktorskie. Rozpoczęły one działalność z dniem 1 października 2019 roku, natomiast studia doktoranckie stosownie do regulacji przepisów przejściowych ustawy, w tym wskazanego w artykule 279, mogą być już tylko kontynuowane.
W przedłożonej nowelizacji ustawy Proponuje się, aby do uczestników studiów doktoranckich w 2024 roku zastosować oprócz nadal obowiązujących, także wybrane wcześniej obowiązujące w zakresie tych studiów przepisy. Niektóre z przepisów regulują prowadzenie studiów doktoranckich. Wygasły bowiem z mocy prawa, a w dniu 31 grudnia 2023 roku pozostałe, natomiast nadal obowiązują, nie mają wskazanej daty granicznej. Celem zastosowania wybranych wygasłych przepisów. . . łącznie z tymi, które nadal obowiązują do doktorantów na studiach doktorskich w 2024 roku, jest umożliwienie im uzyskania stopnia doktora i obrony przewodów doktorskich w ramach studiów doktoranckich. Proponuję się. Jednocześnie należy podkreślić, że zostanie zachowana możliwość przyznawania doktorantom kontynuowanych studiów doktoranckich świadczeń finansowych.
Podmioty prowadzące studia doktoranckie do dnia 31 grudnia 2024 roku będą mogły przyznawać świadczenia wymienione w artykule 86 ustawy z dnia 20 lipca 2018 roku. Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce, stypendium doktoranckie, zwiększenie stypendium doktoranckiego, stypendium ministra dla wybitnych młodych naukowców, zabezpieczenie finansowe, finansowania tych świadczeń będzie jednak pochodziło ze środków podmiotów prowadzących studia doktoranckie. Zgodnie z autopoprawką prawo o szkolnictwie wyższym i nauce zostanie uzupełnione o 5a. Proponowany przepis wskazuje, że w przypadku stwierdzenia naruszenia przepisów wcześniej wspomnianych prawa przez pierwszego rektora. . . nowo utworzonych uczelni publicznej, minister będzie mógł go odwołać. Obecnie przepisy nie precyzują tej kwestii. By odwołać rektora, minister będzie musiał stwierdzić naruszenie prawa. Celem zmiany jest wprowadzenie możliwości reakcji na przypadki naruszenia przepisu prawa.
przez pierwszego rektora nowej utworzonej uczelni, uczelni publicznej, której powołanej jest przez ministra co do zasady na okres roku. W sytuacji stwierdzenia przez ministra, że pierwszy rektor nowej uczelni naruszył przepisy prawa, będzie on mógł być odwołany. Jednocześnie w celu zapewnienia prawidłowości działania uczelni będących w trakcie organizacji minister powoływa nowego rektora na czas pozostający do końca okresu, na który powołany był pierwszy. Także w imieniu Klubu Polskiego Stronnictwa Ludowego Trzecia Droga będziemy głosować za przedstawioną projektem uchwały. Dziękuję bardzo. Dziękuję bardzo Panie Pośle i zapraszam Pani Poseł Ewa Szymanowska, Polska 2053 Droga. Proszę bardzo Panie Poseł. Dzień dobry. Szanowny Panie Marszałku, Wysoka Izbo. Jako Polska 2053 Droga od początku mówiliśmy, że będziemy wspierać szkolnictwo wyższe, w tym osoby, które chcą kontynuować karierę naukową. To nasza inwestycja w przyszłość.
Jak wiemy pandemia miała ogromny wpływ na nas wszystkich. W odpowiedzi na apel rzecznika praw obywatelskich i środowiska doktorantów został napisany projekt rządowy. ustawy, przepraszam, o zmianie ustawy, na podstawie którego doktoranci mogą skończyć doktorat na starych zasadach do końca tego roku. Jest to zmiana istotna dla doktorantów, ponieważ z powodu pandemii były utrudnienia w prowadzeniu badań naukowych. W czasie lockdownu m. in. był ograniczony dostęp do bibliotek, archiwów, laboratoriów i innych miejsc, gdzie doktoranci mieli prowadzić badania. Znacznie ograniczona była możliwość przemieszczania się zarówno na terenie Polski, jak i za granicą. Utrudnione były również badania naukowe, które wymagały bezpośredniego kontaktu z osobą badaną. To wszystko wpłynęło na znaczne wydłużenie procesu dokończenia pracy naukowej. Głównym celem wydłużenia funkcjonowania studiów doktoranckich do końca 2024 roku było właśnie umożliwienie. .
. przygotowania rozpraw doktorskich, a następnie uzyskania stopnia naukowego doktora. albo stopnia doktora w zakresie sztuki dla osób, które w wyniku pandemii miały problem z dokończeniem badań. W niniejszej nowelizacji proponuje się, aby do uczestników studiów doktoranckich w 2024 roku zastosować oprócz nadal obowiązujących, także wybrane wcześniej obowiązujące w zakresie tych studiów przepisy. Niektóre przepisy niestety wygasły z dniem 31. grudnia tego roku. Jako Polska 2050 Trzecia Droga wspieramy ten projekt. Chcemy jednak zwrócić uwagę na to, że niektóre uczelnie nie dopasowały regulaminów studiów doktoranckich oraz statutów uczelni do wcześniejszych zmian. dotyczących wydłużenia tych studiów. Z tego powodu doktoranci nie mogli z nich skorzystać. Zwracamy się więc z apelem do uczelni o dostosowanie regulaminów i statutów do obowiązujących zmian, tak aby doktorant mógł z nich skorzystać.
Oczywiście jako trzecia droga popieramy. Uzdrowiły te problemy, ale nie do końca i jednocześnie stworzyły nowe. W szczególnie trudnej sytuacji są ci doktoranci, którzy zaczynali studia doktoranckie w starym trybie przed 2019 roku, szczególnie w tym roczniku 2018-2019. Aż do połowy zeszłego roku musieli czekać, czy minister Czarnek pozwoli im wydłużyć czas w kwocie 2024, a było to w pełni uzasadnione. bo w połowie ich studiów wybuchła pandemia i prace w archiwach, w laboratoriach, badania terenowe czy wyjazdy zagraniczne przez długi czas były praktycznie niemożliwe. Kiedy ta możliwość przedłużenia studiów weszła w życie, szybko się okazało, że ta ustawa poprzedniego ministerstwa była zwyczajnie dziurawa. No i ze względu na te dziury w ustawie. . . Doktoranci, uczestnicy studiów doktoranckich tracą dotychczasowe uprawnienia. Omawiany projekt ustawy naprawia szereg tych błędów.
Po pierwsze, pozwoli objąć osoby przedłużające studia doktoranckie w starym trybie ubezpieczeniem zdrowotnym i zaopatrzeniem z tytułu wypadków lub chorób zawodowych. Tę kwestię trzeba uregulować natychmiast, bo doktoranci stracili te uprawnienia 1 stycznia w środku roku akademickiego. Dzięki proponowanej nowelizacji doktoranci będą mogli współtworzyć samorządy na równi z uczestnikami szkół doktorskich, a przedłużenie opcji wprowadzenia danych do systemu PolPan umożliwi pełną sprawozdawczość uczelni. To jest też nowelizacja o niebagatelnym znaczeniu dla cudzoziemców, którzy dzięki proponowanym zmianom będą mogli otrzymywać zaświadczenia niezbędne do przedłużenia wizy. I wreszcie kwestia zapewne kluczowa dla osób przedłużających studia. Będą mogły być zatrudniane na uczelniach i dalej będzie istniała możliwość pobierania stypendiów, jeżeli podmiot prowadzący studia zapewni na to środki.
Do pełni szczęścia brakuje zapewnienia uczelniom środków budżetowych na wypłatę stypendium dla takich osób. Dawałoby to gwarancję, że studenci, którzy otrzymali stypendia na ten rok będą mogli je dalej pobierać i spokojnie ukończyć rozprawę. Apeluję więc z tego miejsca do ministra finansów, żeby wygospodarował na ten cel niezbędne środki, niejako nadprogramowe. i potrzebne wyjątkowo w tym jednym roku, przede wszystkim dla tego wyjątkowego rocznika. Jestem przekonana, że jeśli te środki się znajdą, to Ministerstwo Nauki spojrzy przychylnie na takie zmiany i będzie je można jeszcze wprowadzić na kolejnym etapie, choćby na etapie Senatu. I wspominam o tym, bo także posłanki Koalicji Obywatelskiej wczoraj na komisji mówiły o tym problemie, więc liczę, że wspólnie przekonamy ministra Domańskiego do wygospodarowania takich środków.
I wreszcie na koniec chciałabym się odnieść do tej autopoprawki dotyczącej możliwości odwoływania pierwszych rektorów nowoutworzonej uczelni, jeśli ten łamie przepisy prawa. To jest bardzo potrzebna zmiana, bo nie może być tak, że osoba kierująca uczelnią jest praktycznie nieodwoływalna, bo nie ma gremium, które jest do tego uprawnione i przez to jest praktycznie niekontrolowalna. Działa bez jakiejkolwiek kontroli. I dziwi mnie to, że to jest tak kontrowersyjne dla Prawa i Sprawiedliwości. Czyżby państwo się obawiali kontroli rektorów? Czy by chcieli Państwo bronić osób, które łamią przepisy prawa? To prawo tworzymy także na przyszłość, nie tylko na dzisiaj. Podsumowując, proponowana ustawa wprowadza bardzo potrzebne regulacje dotyczące zarówno doktorantów, jak i pierwszych rektorów nowo powstałych uczelni. Klub Lewicy poprze ją w głosowaniu. Dziękuję.
Dziękuję bardzo panie poseł i teraz w imieniu klubu Konfederacja poseł Grzegorz Płaczek. Panie Marszałku, Panie i Panowie Posłowie, Panie Ministrze. Omawiany rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce wydaje się, że ma dotyczyć wydłużenia maksymalnego terminu prowadzenia studiów doktoranckich z dnia 31 grudnia 2023 roku na dzień 31 grudnia 2024 roku. Wydaje się również, że w tak prostej ustawie nie można niczego zepsuć. No to posłuchajmy. Po pierwsze w ustawie nie ma uregulowanej kwestii finansowania studiów doktoranckich przez budżet państwa na poziomie centralnym, a precyzyjniej mówiąc ustawa zostawia uczelnie i instytuty badawcze z tym problemem. i zrzuca ciężar świadczeń na rzecz młodych naukowców na podmioty prowadzące studia doktoranckie.
Kształcenie doktoranckie obecnie jest realizowane przez 4212 osób i nie wiadomo, jakie skutki finansowe może generować zmiana zasad finansowania stypendiów w przypadku małych jednostek. Przecież mogą one być znaczne w porównaniu z ich budżetami. Niepokojące jest to, iż ministerstwo nie widzi zagrożenia, że w przypadku niewystarczającej ilości pieniędzy jednostki naukowe mogą ograniczać swoją działalność rozwojową. Dlatego też Rada Główna Nauki i Szkolnictwa Wyższego postulowała, aby zmianie przepisów wydłużających studia doktoranckie towarzyszyło adekwatne uwzględnienie związanych z tym kosztów w algorytmach finansowania jednostek prowadzących takie studia. Postulat ten nie został uwzględniony. Istnieje zatem obawa, że niektórzy doktoranci stracą finansowanie podczas swojej pracy badawczej. Co prawda uczelnia może zatrudnić takich doktorantów, ale generalnie ministerstwo umywa nieco ręce.
Budzi to problem niesprawiedliwości, bowiem osobom, które zdecydowały się na doktorat, ministerstwo właśnie zmienia reguły gry w czasie pisania doktoratów. To nie wydaje się być zwyczajnie po ludzku fair. Co ciekawe, ministerstwo nie wie, ilu osób może dotyczyć problem braku finansowania. Kolejnym absurdem jest założenie, że jeden z roczników doktorantów musi napisać swoją rozprawę doktorowską do końca 2024 roku. Pisanie doktoratu, o czym pan minister doskonale wie, nieraz wymaga więcej czasu lub bardziej zaawansowanych prac badawczych. Autopoprawka do projektu ustawy druk nr 141a również budzi kontrowersje. W artykule 432 dodaje się ustęp 5a w brzmieniu, cytuję, W przypadku stwierdzenia naruszenia przepisów prawa przez pierwszego rektora nowo utworzonej uczelni publicznej minister może odwołać tego rektora. Koniec cytatu.
Na wczorajszej Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży Szanowny Pan Minister nie potrafił precyzyjnie powiedzieć, o jakie naruszenia prawa dokładnie mogłoby chodzić. I tutaj skieruję się również do posła Prawa i Sprawiedliwości, który właśnie wyszedł. Pytanie brzmi, czy zgodnie z ustawą w sytuacji, gdy rektor zostanie ukarany mandatem za przejście na drugą stronę ulicy na czerwonym świetle, szanowny pan minister edukacji będzie mógł odwołać pierwszego rektora nowo utworzonej uczelni, czy nie? Jeżeli komuś się wydaje, że w ustawie nie ma takiej luki, to zapewniam, że jest. Wydaje się niedopuszczalnym, aby to w gestii ministra pozostawała interpretacja tak nieprecyzyjnego zapisu. Konferencja Rektorów Akademickich Szkół Polskich w swojej opinii zwróciła także uwagę, że istnieje szereg innych problemów doktorantów.
Na Komisji Edukacji nie udało się niestety uzyskać informacji o jakie konkretnie problemy chodzi i czy ministerstwo zamierza się tą kwestią zainteresować i czy ustawa nie powinna się przypadkiem do tych problemów również w jakikolwiek sposób odnieść. Krajowa reprezentacja doktorantów ponadto podkreśliła, iż projekt ustawy nie był konsultowany z samymi zainteresowanymi, czyli doktorantami. Wobec powyższego Konfederacja zgłosiła uwagi wobec przygotowanego projektu ustawy. Nie można zostawiać doktorantów bez wsparcia finansowego. Żadnych. Wsparcie nauki wpływa na dobrowyt obywateli. Szacuje się, że każda zainwestowana złotówka właśnie w tych doktorantów generuje 10 zł dla PKB. Wszyscy polscy doktoranci, Panie Ministrze, zasługują na pomoc, której ustawa niestety nie gwarantuje. Miasta ze znaczącymi ośrodkami akademickimi rozwijają się o 30% szybciej. Panie Ministrze. Jeszcze tę ustawę można udoskonalić. Dziękuję.
Dziękuję bardzo panie pośle. Lista posłów zapisanych do głosu została wyczerpana. A więc przechodzimy do pytań. Ustalam czas pytań na jedną minutę. I zapraszam jako pierwszego pana posła Michała Szczerbego, w Koalicji Obywatelskiej. Czy pan poseł Michał Szczerba jest na sali? Nie widzę. Więc idziemy dalej. Pan poseł Tadeusz Tomaszewski, lewica. Czy pan poseł jest na sali? Nie ma. Jeżeli się znajdą, to zapraszam później. W takim razie pani poseł Daria Gosek-Popiołek-Lewica. Zapraszam panią poseł. Panie Marszałku, Wysoka Izbo, Panie Ministrze. Nie stać nas jako społeczeństwo na utratę młodych naukowców i naukowczyń, a tym właśnie są rezygnacje ze studiów, przechodzenie tych osób do pracy w korporacji, porzucanie kariery naukowej. W te osoby państwo polskie zainwestowało za dużo, chociaż tak naprawdę była to niedostateczna suma pieniędzy.
I pora z tego sobie po prostu zdać sprawę. Natomiast sytuacja doktorantów. . . którzy w roku 2018-2019 studiowali w starym trybie jest bardzo trudna. Dopiero tak naprawdę niedawno dowiedzieli się, że będą mogli ukończyć, przedłużyć studia, ale jednocześnie tracili dotychczasowe uprawnienia. I cieszę się, że ta ustawa porządkuje tą sprawę, ale oprócz ubezpieczenia zdrowotnego kluczowe są również pieniądze na życie, pieniądze dzięki którym ci naukowcy, te naukowczynie mogą normalnie funkcjonować i prowadzić swoje badania. Dlatego zwracam się do ministra finansów z prośbą o zabezpieczenie środków, bo nie każde uczelnie będzie. . . Ta wrzutka, ten wytrych zawarty w artykule 141a jest bardzo podobny do Lex Kloska czy Lex Siemens, jak tam niektórzy to nazywali. Czyli przy rozwiązaniach dobrych, oczekiwanych przez społeczeństwo wrzuca się takie, które są elementem jakiegoś lobbingu. W tym przypadku. .
. Pewnie tych, którzy chcieliby przejąć uczelnię. I ja powiem szczerze, że dziwię się panu ministrowi. Naprawdę, panie ministrze Gdula, pan jest nauczycielem akademickim, doktorem habilitowanym i myślę, że jeśli Sienkiewiczowi, pałkownikowi wypada latać z maczugą, to jednak od ministra nauki i szkolnictwa wyższego wymagałoby się pewnej finezy. Wymagałoby się jednak pewnej refleksji. Czy pewne rzeczy warto robić, czy nie? To jest kwestia smaku i niech pan minister o tym pomyśli. Dziękuję bardzo panie pośle i ponownie zapraszam panią profesor Małgorzata Pępek. Panie Marszałku, Wysoka Izbo, odpowiedzialna władza słucha swoich obywateli, tak jak jest w przypadku tego projektu. Faktem jest, że w związku z pandemią możliwość prowadzenia badań naukowych była mocno ograniczona i wpłynęła na rozciągnięcie pracy naukowej w czasie. Zatem potrzebne jest wydłużenie maksymalnego terminu prowadzenia studiów doktoranckich do 31 grudnia.
2024 roku i jest to ta potrzeba jest jak najbardziej słuszna i zasadna. Szczególnie, że wciąż wpływają prośby studentów dotyczących przedmiotowego uregulowania. Projekt zakłada przy tym nieprzedłużenie stosowania zapisów odnoszących się do wymogu przyznawania stypendium doktoranckiego. Czy wiadomo o jakiego rzędu liczbach mówimy? I chciałam zapytać. Dla ilu studentów przepis o stypendium będzie przestawał obowiązywać? Dziękuję bardzo. Dziękuję bardzo Pani Poseł i dotarł do nas Pan Poseł Tadeusz Tomaszewski. Zapraszam do zadania pytania. Panie Marszałku, Wysoki Sejmie, Szanowny Panie Ministrze, słyszałem tutaj larum dotyczące wprowadzenia artykułu drugiego. Czy ten artykuł drugi został zapisany, czy napisany na kolanie kartki wyciągniętej Lasus? Pana posła Suskiego, czy to jest autopoprawka ze strony rządu? A jeśli ze strony rządu, to rozumiem, że w normalnym trybie legislacyjnym. Więc wszystkie reguły zostały dochowane.
My mamy prawo wspierać się co do istoty przepisu, natomiast co do samej formy wprowadzenia, myślę, że pan minister się tego odniesie. Chciałbym zapytać pana ministra, czy. . . Wobec powyższego ten przepis przecież daje możliwość odwołania tych rektorów publicznych uczelni, które co do zasady są powoływani na pierwszy rok lub jeśli są powołani na inne okresy, to przewiduje to ustawa. Chciałem zapytać, ile w ostatnim roku czy pół roku powstało właśnie takich uczelni publicznych powołanych przez poprzedniego ministra? Dziękuję. Dziękuję bardzo panie pośle. Wyczerpaliśmy listę posłów zadających pytania. Przechodzimy do odpowiedzi. Zapraszam do głosu podsekretarz stanu w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego, pan poseł i minister Maciej Gdula. Proszę bardzo, panie ministrze. Dziękuję bardzo Panie Marszałku. Wysoka Izbo, patrzę na zegar, mam 15 minut. Nigdy jako poseł nie miałem 15 minut.
Oczywiście nie będę tego nadużywał. Bardzo Państwu dziękuję za udział w debacie. Bardzo dziękuję Pani Posłance Sprawozdawczyni za to, że niezwykle kompetentnie przedstawiła tę ustawę. Odniosę się po prostu głównie do pytań. Tutaj widzę dwie sprawy, które szczególnie są dla Państwa. . . istotne, to jest kwestia finansowania stypendiów i kwestia tej poprawki, która dotyczy możliwości odwoływania pierwszego rektora. Jeżeli chodzi o kwestię finansowania stypendiów, to tutaj trzeba jasno powiedzieć, że uczestnicy studiów doktoranckich wiedzieli, że studia zostaną wygaszone w 2023 roku od 2017 roku. To znaczy, kiedy zaczynali studia, mieli pełną świadomość tego, że z 31 grudnia 2023 muszą obronić swoje prace doktorskie i do tego też musieli dostosować postępowanie badawcze. My wyszliśmy naprzeciw tą zmianą lipcową, że mogą jeszcze rok. . . nad pracą doktorską.
Pracować, obronić rozprawę i nie ponosić, bo to jest istotne, nie ponosić dodatkowych kosztów związanych z obroną doktoratu, bo gdyby nie byli uczestnikami studiów doktorskich, to musieliby te koszty ponosić. Dlatego mają teraz ten dodatkowy rok. Myślę, że w tym roku wiele osób się obroni. także osób, które są na tak zwanym siódmym, ósmym, dziewiątym roku. Ja wiem co mówię, bo jedna z takich doktorantek będzie niedługo bronić rozprawy doktorskiej jeszcze w tym roku, ale mogłaby to też zrobić w roku przyszłym. Myślę, że tutaj zachowanie pewnej umowy, która powstała między. . . państwem, a uczestnikami studiów doktoranckich jest ważne. Przypomnę też, że wypłacanie stypendiów dotyczy momentu, kiedy trwają studia doktoranckie i istnieje możliwość przedłużania wypłacania stypendiów, ale co do zasady te stypendia są na studia doktoranckie. które zakończyły się w tym przypadku w 2022 roku.
Teraz druga kwestia, a jeszcze pani posłanka Pempek pytała o to, ilu osób to może dotyczyć. My cały czas sprawdzamy w systemie, ile tych osób, tych uczestników i uczestniczek studiów doktoranckich mamy. Ta liczba wciąż się zmniejsza. Teraz to jest około 3,5 tysiąca osób. Dziękuję. Przy czym tych osób z tak zwanego szóstego roku teraz jest około 2,5 tysiąca osób. Ale też cały czas te osoby się bronią. Nie mówimy tutaj o 10 tysiącach, 15 tysiącach osób. Mówimy raczej o tysiącu osób, których mogłaby dotyczyć kwestia stypendiów. Przy czym stypendia, i to przypomnę, to się pojawiło tutaj w wypowiedziach, w wypowiedziach, stypendia wciąż mogą być przyznawane przez rektora. Tutaj nie ma żadnych ograniczeń. Takie osoby mogą być też zatrudnione na uczelni. Nie ma tutaj żadnych ograniczeń.
Jeżeli to są osoby, w które dziekani, rektorzy chcą inwestować, nie ma tutaj żadnych formalnych ograniczeń, żeby były wspierane finansowo, żeby nie odchodziły np. do innej pracy, żeby dokończyły pracę nad rozprawą doktorską. Druga sprawa dotycząca rektorów. Pan poseł Dolata się dziwi, że ja tutaj. . . promuje ten przepis, ale ja się dziwię akurat Prawu i Sprawiedliwości, że go nie popiera. To jest przepis, który tak naprawdę wprowadza możliwość kontroli nad pierwszymi rektorami. Dzisiaj mamy po prostu lukę prawną. Dzisiaj, kiedy pierwszy rektor, kiedy. . . Panie pośle, nigdy bym nie zakładał, że ludzie nauki co do reguły są osobami łamiącymi prawo, ale też moja wyobraźnia jednak podpowiada, że prawo powinno tutaj obowiązywać i co więcej, to jest niezwykle istotne. Dzisiaj prawo o szkolnictwie wyższym i nauce reguluje kwestie odpowiedzialności. rektorów, kiedy istnieją ciała kolegialne, które ich powołują.
Minister, i ten przepis jest w zasadzie analogiczny do tego, który my proponujemy, który proponuje ministerstwo. Minister zwraca się do ciała kolegialnego o odwołanie rektora, który łamie przepisy, bo istnieje ciało kolegialne, które powołało takiego rektora. Nie ma czegoś takiego w przypadku pierwszego rektora. Kto powołuje pierwszego rektora? Minister. Więc to minister powinien mieć i czy musi mieć w tym wypadku. . . bo nie ma innej opcji. Musi mieć prawo do kontroli takiego rektora. Inaczej powstaje luka prawna i powstaje przyzwolenie, czy taka luka, która pozwala na bezkarność. Nie możemy tego tolerować. Panie pośle, powtórzę tutaj, nie wszyscy mogą słyszeć, o co pan poseł dopytuje z sali. pojawia się pytanie, czy można doprecyzować. Nie ma takiego doprecyzowania, jeżeli chodzi o prawo o szkolnictwie wyższym i nauce. Ten przepis jest analogiczny.
Jest przepisaniem w zasadzie przepisów, które są w ustawie na temat pierwszego rektora i łamania przepisów prawa. Tutaj nie dokonujemy jakiegoś zamachu na praworządność. Jest dokładnie tak samo. Proszę bardzo, wczoraj padały pytania o to, ilu jest takich rektorów. Ja nawet nie wiedziałem, bo to nie jest przepis, który jest wprowadzany przeciwko jakiemuś konkretnemu rektorowi, przeciwko jakiejś osobie. Jest też, tak jak powiedziała posłanka Olko, to jest przepis też na przyszłość. Mam nadzieję, że będą powstawać szkoły, że będą tworzone przez pierwszych rektorów i oni także powinni podlegać kontroli. To w zasadzie mam tyle do powiedzenia. Dziękuję bardzo Państwu za udział w debacie, za świetne pytania, za świetne sprawozdanie. Proszę oczywiście o Wysoką Izbę o poparcie tej ustawy. Dziękuję bardzo. Dziękuję bardzo. Dziękuję bardzo panie ministrze. Zamykam dyskusję.
W związku z tym, że w czasie drugiego czytania zgłoszono do przedłożonego projektu ustawy poprawki, proponuję, aby Sejm ponownie skierował ten projekt do Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży w celu przedstawienia sprawozdania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, że Sejm propozycję przyjął. Sprzeciwu nie słyszę. Przystępujemy do rozpatrzenia punktu czwartego porządku dziennego. Sprawozdanie Komisji Finansów Publicznych o rządowym projekcie ustawy budżetowej na rok 2024. Proszę pana posła Janusza Cichonia o przedstawienie sprawozdania komisji. Panowny Panie Marszałku, Wysoka Izbo, Pani Minister. Mam zaszczyt przedstawić sprawozdanie Komisji Finansów Publicznych z prac nad projektem ustawy budżetowej na rok 2024, druki sejmowe 125 i 144. 19 grudnia 2023 r. rząd Rzeczpospolitej Polskiej przekazał Sejmowi projekt ustawy budżetowej na rok 2024.
Pierwsze czytanie tego projektu odbyło się 21 grudnia, po czym zgodnie z artykułem 106 ust. 1 regulaminu Sejmu został on skierowany do rozpatrzenia do Komisji Finansów Publicznych celem przedstawienia sprawozdania do dnia 5 stycznia bieżącego roku. Zgodnie z artykułem 106 ust. 2 regulaminu Sejmu poszczególne części projektu przesłano do rozpatrzenia do właściwych komisji sejmowych w celu przedłożenia Komisji Finansów Publicznych stanowisk zawierających wnioski, opinie lub propozycje poprawek wraz z uzasadnieniem. Komisja Finansów Publicznych rozpatrywała projekt ustawy budżetowej. kierując się przyjętym przez Prezydium Sejmu harmonogramem prac.
Prace komisji odbywały się w dniach 28 i 29 grudnia oraz 3 i 4 stycznia, przy czym Komisja Finansów Publicznych na swoich posiedzeniach rozpatrzyła własne części budżetowe, a także przesłane opinie innych komisji sejmowych w zakresie określonym postanowieniem Marszałka Sejmu z dnia 20 grudnia 2023 roku. Jeśli chodzi o pracę innych komisji, do których skierowany był do rozpatrzenia projekt ustawy budżetowej, to należy wskazać, iż komisje sejmowe przedłożyły Komisji Finansów Publicznych łącznie 26 opinii. Były to w większości opinie pozytywne, jedynie w dwóch opiniach komisji zawarte były negatywne oceny. I tak Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka takie oceny zgłosiła w odniesieniu do części budżetowych 04 Sąd Najwyższy, Trybunał Konstytucyjny, 13 Instytut Pamięci Narodowej, Komisja Ścigania Zbrodni Przeciw Narodowi Polskiemu oraz 52 części 52 Krajowa Rada Sądownictwa. Z kolei Komisja Kultury i Środków Przekazu.
negatywnie oceniła projekt ustawy budżetowej na rok 2024 w zakresie części budżetowej 24 Kultura i ochrona dziedzictwa narodowego oraz w odniesieniu do planów finansowych Narodowego Funduszu Ochrony Zabytków i Funduszu Promocji Kultury, a także Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej i Centrum Dialogu im. Juliusza Mieroszewskiego. Komisje nie zgłaszały żadnych poprawek, pozostawiając kwestie ewentualnych zmian w odniesieniu do negatywnie zaopiniowanych budżetów do uznania Komisji Finansów Publicznych. W czasie posiedzeń Komisji Finansów Publicznych prezentowane były opinie o rozpatrywanych fragmentach budżetu przez reprezentantów innych komisji i posłów koreferentów z ramienia Komisji Finansów Publicznych. Odbywała się dyskusja, zadawane były pytania i udzielane odpowiedzi przez przedstawicieli rządu i dysponentów budżetowych. Niemniej jednak. . . Posłowie zainteresowani kwestiami szczegółowymi prosili też o udzielenie wielu odpowiedzi na piśmie.
Szczególne zainteresowanie posłów budziły kwestie dotyczące poziomu niektórych planowanych wydatków, przede wszystkim wynagrodzeń oraz zatrudnienia w różnych jednostkach. Do projektu ustawy budżetowej. . . Na 2024 rok zgłoszono ostatecznie 24 poprawki, przy czym 23 poprawki dotyczyły załączników, a jedna część artykułowej wiązała się z przepisem dotyczącym daty wejścia w życie ustawy. To jest z dniem ogłoszenia z mocą od 1 stycznia 2024 roku. W wyniku głosowań komisja przyjęła 21 poprawek. Były to poprawki, co do których nie zgłaszała uwag lub które pozytywnie opiniowała, oceniała przedstawicielka rządu, pani wiceminister Hanna Majszczyk. Przyjęte poprawki dotyczyły m. in. dostosowania wzrostu wynagrodzeń do określonego w projekcie ustawy budżetowej na rok 2024 średniorocznego wskaźnika wysokości. 120%.
Dotyczyło to Kancelarii Prezydenta, Kancelarii Sejmu, Instytutu Pamięci Narodowej, Kancelarii Senatu i w większości będzie to możliwe w ramach zaplanowanego budżetu poprzez ograniczenie pozostałych wydatków bieżących, a w niektórych przypadkach poprzez przesunięcie środków z rezerwy celowej z pozycji 66 zawierającej środki na uzupełnienie wzrostu wynagrodzeń w jednostkach. sektora finansów publicznych. Poprawki zaakceptowane przez Komisję dotyczyły także zwiększenia rezerwy ogólnej budżetu państwa o kwotę blisko 200 mln zł, 199 mln 22 tys. zł. I zwiększenie to nastąpiło poprzez ograniczenie wydatków Sądu Najwyższego o kwotę 26 mln 472 tys. zł, Najwyższej Izby Kontroli o kwotę 64 mln zł.
618 tysięcy złotych, Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji o kwotę 48 milionów 976 tysięcy złotych, Urzędu Ochrony Danych Osobowych o kwotę 11 milionów 990 tysięcy złotych oraz Krajowego Biura Wyborczego o kwotę 1 miliona 444 tysięcy złotych oraz Instytutu Pamięci Narodowej. o kwotę 45 milionów 522 tysięcy złotych. Dotyczyły one również zwiększenia wydatków rzecznika praw dziecka o kwotę 4 milionów 359 tysięcy złotych na dodatkowe zatrudnienie pracowników do zespołu zdrowia psychicznego, bezpieczeństwa w sieci oraz obsługi. Zwiększenie to następuje kosztem ograniczenia wydatków IPN. Komisja Finansów Publicznych zaakceptowała szereg przesunięć wydatków. w ramach budżetu Ministerstwa Sprawiedliwości na kwotę 27 mln 264 tys. zł, umożliwiającego wypłatę zwiększonego dodatkowego wynagrodzenia rocznego w jednostkach sądownictwa powszechnego dla sędziów, asesorów, referendarzy w związku z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z dnia 8 listopada 2023 roku.
W ramach części 27 informatyzacja. kwotę 900 tys. zł w związku z przesunięciem wynagrodzenia między grupami pracowniczymi. W części 28 szkolnictwo wyższe i nauka poprzez zmniejszenie pozapłacowych wydatków bieżących na kwotę 10 mln zł na rzecz zwiększenia funduszu wynagrodzeń wraz z pochodnymi w celu właściwej realizacji zadań. W części 37 sprawiedliwość w kwocie 868 tys. zł poprzez zmniejszenie wydatków na działalność dydaktyczną i badawczą oraz zwiększenie wydatków na więziennictwo, na uposażenia funkcjonariuszy służby więziennej. W ramach części 32 rolnictwo na kwotę 22 mln 565 tys. zł umożliwiającego realizację ustanowionego w kwocie 32 mln 565 tys. zł. programu wieloletniego pod nazwą Ochrona Zdrowia Zwierząt i Zdrowia Publicznego.
W części 42 sprawy wewnętrzne poprzez zmniejszenie wydatków bieżących na Straż Graniczną o kwotę 1 119 000 zł przeznaczeniem na zwiększenie wydatków Wyższej Szkoły Straży Granicznej na podwyższenie od 1 stycznia wynagrodzeń wraz z pochodnymi dla pracowników uczelni oraz na zatrudnienie czterech pracowników na stanowiskach dydaktycznych oraz obsługi dziekana. Także przesunięcia środków z rezerwy celowej w pozycji 44, dofinansowanie realizacji niektórych zadań kontynuowanych na kwotę 19 mln 897 tys. zł do rezerwy celowej w pozycji 22, budowa, modernizacja i wyposażenie przejść granicznych w celu uzupełnienia środków na budowę drogowego przejścia granicznego w Malchowicach. Komisja zaakceptowała także poprawki prowadzące do zmniejszenia wydatków w części 24 kultura i ochrona dziedzictwa narodowego o kwotę 151 tys.
zł z przeznaczeniem na zwiększenie wydatków w części 58 Główny Urząd Statystyczny na prace przygotowawcze, zbieranie i opracowywanie danych. ze sprawozdania, które przygotowywane jest przez Główny Urząd Statystyczny. Sprawozdanie o ochronie zabytków to jest sprawozdanie o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami w samorządach gminnych. Kolejna poprawka to jest zmniejszenie wydatków w części 82, subwencje ogólne dla jednostek samorządu terytorialnego w zakresie części oświatowej subwencji o kwotę 6 milionów 464 tysięcy w celu zwiększenia wydatków w części 24, kultura i ochrona dziedzictwa narodowego na szkoły artystyczne. Przeznaczeniem na szkoły artystyczne o kwotę. . . 6 milionów 427 tysięcy oraz dokształcanie i doskonalenie nauczycieli z przeznaczeniem na prowadzenie przez systemem kompatybilnym, systemem na sali posiedzeń Sejmu. Jest to kwota 2 miliony 100 tysięcy złotych.
Także budowa windy zewnętrznej i tutaj zarezerwowana kwota to jest 1 milion 277 tysięcy złotych. The Kolejna poprawka to jest zmniejszenie rezerwy celowej w pozycji 77, środki na zadania w obszarze zdrowia kwotę 686 tys. zł z przeznaczeniem na zwiększenie wydatków części 45. Sprawy zagraniczne na zadania realizowane w placówkach zagranicznych przez przedstawicieli organów administracji rządowej na sfinansowanie zwiększonych kosztów funkcjonowania pracowników delegowanych na stanowiska do spraw zdrowia. i z utworzeniem takiego stanowiska działającego w strukturze stałego przedstawicielstwa Rzeczypospolitej Polskiej przy Unii Europejskiej w Brukseli. Podobne stanowiska są, tutaj zakładany wzrost wynagrodzeń także w Unii Europejskiej, także przy przedstawicielstwie ONZ w Genewie.
Komisja zaakceptowała także poprawki prowadzące do uwzględnienia w zestawieniu programów wieloletnich w układzie zadaniowym nowego programu wieloletniego pod nazwą Program Wspierania Inwestycji Jednostek Samorządu Terytorialnego w związku z realizacją kluczowych inwestycji w zakresie strategicznej infrastruktury energetycznej w województwie pomorskim. Stało się to konieczne po przyjęciu uchwały. Rady Ministrów z dnia 8 grudnia 2023 roku ustanawiającej ten program, a także do wprowadzenia zmian w planie finansowym zasobu własności rolnej Skarbu Państwa oraz w planie finansowym Funduszu Rekompensacyjnego uwzględniających dostosowanie do kwot zobowiązania zasobu z tytułu wypłat na zasilanie Funduszu Rekompensacyjnego w związku z rozporządzeniem Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 10 października 2023 roku. W wyniku przyjętych poprawek nie zmieniły się ogólne kwoty dochodów i wydatków oraz salda budżetu państwa.
Niemniej jednak nastąpiło zwiększenie wydatków w stosunku do projektu przedłożonego przez rząd, jeśli chodzi o rezerwę ogólną, Rzecznika Praw Dziecka i Kancelarię Senatu. ale także zmniejszenie wydatków w Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji, w Urzędzie Ochrony Danych Osobowych, w Najwyższej Izbie Kontroli, w Sądzie Najwyższym, w Instytucie Pamięci Narodowej, także w Krajowym Biurze Wyborczym. Komisja Finansów Publicznych po rozpatrzeniu projektu ustawy budżetowej na rok 2024 wraz ze stanowiskami przekazanymi przez właściwe komisje wnosi o uchwalenie załączonego sprawozdania zawartego w druku 144. Dziękuję bardzo. Dziękuję bardzo panie pośle. Sejm ustalił w dyskusji nad tym punktem porządku dziennego podział czasu pomiędzy kluby i koło w zależności od ich wielkości w granicach od 44 do 4 minut. To jest debata krótka. Otwieram dyskusję. Głos ma pani poseł Elżbieta Witek. Klub Prawo i Sprawiedliwość.
Proszę bardzo. i marszałek. Panie Marszałku, Wysoka Izbo. Dzisiaj rano wchodząc na tę salę, dziwny obrazek. Koalicja 13 grudnia okupuje Mównicę i fotel marszałka. Naprawdę przypomniało nam się to, co się działo w roku 2016. Myśleliście Państwo, że będziemy blokować Mównicę i nie doprowadzimy do uchwalenia budżetu, ale my mamy zupełnie inne metody działania. Jesteśmy legalistami, działamy zgodnie z prawem. Ale chciałabym Państwu uświadomić. . . żeby mieć to jednak w tyle głowy, że dzisiaj Sejm, obradując nad budżetem najważniejszą ustawą dla państwa, obraduje w składzie niepełnym. Brakuje dwóch posłów i to nie jest ten brak, o którym mówił pan marszałek Hołownia, wynikający chociażby z choroby, operacji, nagłej jakiejś sytuacji. To jest zupełnie inna sytuacja. To są posłowie. . . Pozbawienie mandatu w sposób nielegalny, niezgodny z prawem, ze złamaniem konstytucji i ustaw.
Ich miejsce nikt nie wstąpił. Więc mamy dzisiaj 458 posłów. Konstytucja mówi wyraźnie. Sejm składa się z 460 posłów i to nie jest ta sytuacja. I muszę Państwu powiedzieć tak, wielu z Was znam od bardzo, bardzo wielu lat. Patrzyłam dzisiaj rano po tej sali, szczególnie tutaj, gdzie siedzi PSL, ale także tutaj, gdzie siedzi Platforma, a także Lewica. I widziałam wielu posłów i posłanek, których miałam za ludzi, którzy mimo, że się różnią między sobą poglądami, mamy na różne sprawy, to jednak mają w sobie. . . Tą taką determinację, że wybrani zostali przez swoich wyborców po to, żeby działać w interesie państwa, w interesie Polaków i dla dobra naszych obywateli. Przypomnę Państwu wszystkim przysięgę, jaką składaliśmy na pierwszym posiedzeniu Sejmu. Że będziemy działać zgodnie z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej i zgodnie z ustawami.
Tymczasem to, co się w tej chwili dzieje. . . jest całkowitym złamaniem prawa we wszystkich rozmiarach i we wszystkich wymiarach. I państwo, mam takie wrażenie, chcecie, żeby ta sytuacja wszystkim Polakom spowszechniała. Najpierw media, potem trzeba aresztować posłów, czyli tych, którzy walczyli z korupcją, zamknąć do więzienia, teraz zamach na prokuraturę krajową, ale macie jeszcze w zanadrzu zamach na inne instytucje. Ja chciałam powiedzieć moim kolegom, z opozycji. Zastanówcie się. Macie czas. Bo to nie od premiera Tuska, ani nawet od pana Bodnara, czy Sienkiewicza, który dzisiaj siedział jako jedyny podczas hymnu w Ławie i nie wstał. To nie od nich zależy łamanie prawa i psucie, niszczenie polskiego państwa. To zależy od was. Wystarczy, że się zastanowicie, nie wolno głosować nad tym, co jest sprzeczne z obowiązującą konstytucją i ustawami.
Wy przykładacie do tego rękę i nie powiecie już nigdy, że nie wiedzieliście, że nie mieliście świadomości. Z pełną świadomością i odpowiedzialnością złamaliście przyrzeczenie złożone tutaj w Sejmie. podczas ślubowaniach i przykładacie rękę do niszczenia państwa polskiego. To wszystko będzie zapamiętane i będzie rozliczone. Może nie dzisiaj, może nie jutro. Ale ja podczas jednego ze swoich wystąpień mówiłam, że analogia do 13 grudnia 1981 roku jest naprawdę adekwatna. Nawet ta pogoda dzisiaj jest taka sama. Proszę państwa, czasy się zmieniły, minęły 42 lata, ale metody, środki i cel pozostał ten sam. O co chodzi? O to, żeby na siłę wprowadzać swoje prawo, tak jak je rozumiecie, żeby zamknąć do więzień tych, którzy myślą inaczej, zamknąć telewizję, dać tylko jeden przekaz, przekaz władzy, ogłupić społeczeństwo i robić to, co robicie w tej chwili. I pani poseł, za kilka lat.
. . Dzieci, wnuki wielu z Państwa zapytają, mamo, tato, po której stronie byliście? Po której stronie byliście? Ja byłam po właściwej stronie zawsze. Niszczycie instytucje. Dzisiaj. . . W tym budżecie jest prawie 50 milionów zabranych Instytutowi Pamięci Narodowej. Instytucji, która nie tylko pokazała, kto donosił na kolegów, kto współpracował ze Służbą Bezpieczeństwa, kto nie powinien nigdy zasiadać w ławach na tej sali, ale jednocześnie prowadził wspaniałą działalność edukacyjną, szczególnie wśród młodych ludzi, bo doskonale wiemy, że wy tego nie chcecie. Ale my tak. Każdy naród musi znać swoją przeszłość i swoje korzenie. Instytut Pamięci Narodowej właśnie to robi. I gdy mu zabieracie 50 milionów, to tak jakbyście chcieli zrobić, tak jak powiedziała Unia Europejska wobec Polski i Węgier, zagłodzić. Trzeba zagłodzić IPN. Więc ja wnioskuję o to, żeby jednak przyszła ta refleksja u państwa.
I apeluję jeszcze raz. Mamy więźniów politycznych. Czy wam się to podoba, czy nie? To są więźniowie polityczni. Dzisiaj rano szef naszego klubu przywołał nazwiska państwa parlamentarzystów, którzy siedzą w ławach Sejmu i Senatu. a pan poseł Mariusz Kamiński i pan poseł Maciej Wąsik za swoją odwagę, determinację w ściganiu. Zbrodni przeciwko polskiemu narodowi, bo te VAT-owskie przekręty, które były dokonywane, to były miliardy, które były odbierane polskiemu społeczeństwu. Dzisiaj za to siedzą w więzieniu, ale 11 stycznia zobaczyliście. . . że Być może my tutaj w Sejmie, a właściwie nawet na pewno, nie jesteśmy w stanie was przegłosować. My to wiemy. Ale jest ktoś nad nami i nad wami też. To jest suweren. To jest naród i to są obywatele.
Bo jeśli dziś tutaj łamiecie w ten sposób prawo, to za chwileczkę to łamanie prawa zejdzie na poziomy województw. powiatów i gmin. Już przed chwileczką słyszeliśmy, że trzeba sprawdzać rektorów uczelni, bo może będą łamali prawo, bo trzeba wprowadzić przepis, który pozwoli ich po prostu usuwać ze stanowiska. Apeluję do państwa posłów. Naprawdę jest jeszcze czas, żebyście się zreflektowali. My się spotykamy z wyborcami na dole, także z waszymi wyborcami i słyszymy, co oni mówią. Oni są przerażeni. Nie spodziewali się, że szczególnie PSL pójdzie, że szczególnie PSL. . . To może spotkamy się, Panie pośle, razem tam na dole, ja i Pan. I zobaczymy wtedy głos tych, którzy są na dole.
Apeluję do wszystkich posłów, żebyście sobie przypomnieli swoją przysięgę składaną tutaj i żebyście brali pod uwagę swoją odpowiedzialność i to, że uchwalając budżet w obecności 458 posłów możecie spowodować. . . że w niedługim czasie okaże się, że Sejm działał niezgodnie z Konstytucją, a w związku z tym podejmowane i przyjmowane ustawy także będą niezgodne z Konstytucją. A takie krzyki z ław, pani poseł, mnie kompletnie ani nie deprymują, ani się nimi nie przejmuję. Więc życzę, żebyście państwo. . . Życzę, żebyście Państwo mieli ten moment refleksji i zastanowili się nad tym, w jakim kierunku prowadzicie polskie państwo do zniszczenia. I wy jesteście za to odpowiedzialni. Dziękuję serdecznie. Pan poseł Marek Sowa, Klub Parlamentarny, Koalicja Obywatelska. Panie marszałku, panie ministrze, wysoka izbo.
Zaraz przejdę do debaty budżetowej, bo ona jest oczywiście najważniejsza, ale trudno się nie odnieść do tego wystąpienia pani poseł Witek. Nie wiem, czy pani ma świadomość. Nie wiem, czy pani ma świadomość. Dzisiaj nieobsadzone są trzy mandaty poselskie. Nie tylko Wąsika i Kamińskiego. Oni stracili mandat, ponieważ utracili prawo wybieralności. Są przestępcami. Za przestępstwo urzędnicze zostali skazani na dwa lata bezwzględniego więzienia, bo podrabiali dokumenty, bo nie są uczciwymi ludźmi, tylko chcieli skorumpować Andrzeja Lepera, wicepremiera rządu Jarosława Kaczyńskiego. Tak, nie udało się i za to siedzą. My przywracamy właściwe słowo. Prawo, właściwe znaczenie słowo, prawo i sprawiedliwość. Ale jest również trzecia osoba, która również ma nieobsadzony mandat. To jest nasz poseł Krzysztof Brejza, który objął mandat do Parlamentu Europejskiego i następna. . . Koleżanka Magdalena Łośko jeszcze nie złożyła ślubowania.
To jest norma w parlamencie. To jest norma w parlamencie, że ślubowanie składa się dopiero w momencie, kiedy kolejna osoba z listy wyrazi taką zgodę. I tak na marginesie wam powiem, bo po prostu już tej hipokryzji waszej nie mogę znieść. Dwa tysiące lat temu też wołali uwolnij go, uwolnij. Wiecie kogo? Nie niewinną osobę wołali uwolnić, tylko Barabasza. I wyje. . . Cześć się takimi farazeusami dzisiaj. Dokładnie tak. A teraz przejdę do. . . debaty nad ustawą budżetową. Trzeba powiedzieć, że ta debata toczyła się, te prace nad ustawą budżetową toczyły się w liście ekspresowym. w tempie. Przyczyną tego stanu rzeczy jest również obstrukcja Pana, czy destrukcja wręcz Pana Prezydenta Andrzeja Dudy.
który nie powierzył zgodnie z wynikiem wyborczym większościowej koalicji rządu, tylko toczył swego rodzaju eksperymenty z dwutygodniowym rządem Mateusza Morawieckiego. Dzisiaj już wiemy, że ten czas był wam potrzebny. Ten czas był wam potrzebny do tego, aby wyprowadzić miliardy złotych z budżetu państwa 2023 roku. Te wszystkie umowy będą weryfikowane, jeśli będzie możliwość, bo zostały. . . dane ze złamaniem prawa, wszystkie zostaną rozwiązane. 15 października Polki i Polacy wybrali stabilną większość. cieszącą się poparciem 248 posłanek i posłów. Destrukcja prezydenta sprawiła, że rząd miał zaledwie kilka dni na przygotowanie ustawy budżetowej i skierowanie jej do parlamentu. Już na etapie rządowym do ustawy budżetowej, w której planowane dochody oszacowano na poziomie 682 mld zł, a wydatki na 866 mld zł, wprowadzono środki na realizację naszych zobowiązań wyborczych.
ujętych w 100 konkretach, w tym wzrost wynagrodzeń dla nauczycieli o 30%, a dla nauczycieli początkowych o 33%. To skutkowało zwiększeniem subwencji oświatowej o 24 mld zł. Dokładnie tyle, ile wyście zwiększyli subwencję oświatową przez 8 lat. Zwiększyliśmy o dwa. . . 1,3 mld zł dotacji przedszkolnej dla samorządów. Dla przypomnienia, w 2023 roku ta dotacja wynosiła zaledwie 1,8 mld zł. Wzrost wynagrodzeń dla nauczycieli akademickich o 30%, wzrost wynagrodzeń dla sfery budżetowej o 20%, w tym dla pracowników cywilnych, wojska, policji, straży pożarnej i innych służb. Finansowanie procedury in vitro. czy przywrócenie subwencji rozwojowej w wysokości 3 miliardów 200 milionów złotych dla jednostek samorządu terytorialnego, która decyzją rządu PiSu została zlikwidowana, a precyzyjnie mówiąc wyzerowana.
Ale nawet przywróciliśmy taką małą rzecz jak telefon zaufania dla dzieci i młodzieży, bo nawet to w trakcie swoich rządów zlikwidowaliście. Budżet państwa zawiera również środki na 800 zł w ramach programu Rodzina 800+, wypłatę 13-14 emerytury czy zerową stawkę VAT w pierwszych trzech miesiącach bieżącego roku. W podobnym tempie toczyły się prace w Komisji Finansów Publicznych i innych komisjach opiniujących poszczególne części budżetu. Nie będziemy udawać, że to jest budżet madrzej. Przykładowo założono bardzo wysoki wzrost podatków VAT, PIT. W przypadku VAT-u to jest w drodze o 62 mld zł, to jest o ponad. . . Ponad 24%. Podatek PIT rośnie 18 mld zł, to jest blisko 20%. A suma wszystkich wpływów podatkowych wzrasta o 97,5 mld zł.
Pomimo nieco szalonego tempa dokonaliśmy oceny budżetu ze szczególnym uwzględnieniem tych części, które nie mogą być weryfikowane na etapie prac rządowych. Po pierwsze w ramach przyjętych przez Komisję Poprawek zwiększyliśmy środki na wynagrodzenia dla całej sfery budżetowej o 20%. I to jest to, co będzie się działo w przyszłości. Niestety jest jednak wiele instytucji, które zaplanowały wzrost na kosmicznym poziomie. Przykładem niech będzie tutaj Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji. Twojego budżetu zaplanowała o blisko 70%. Przykładem kolejnym niech będzie Instytut Pamięci Narodowej, o której pani marszałek tutaj mówiła. Wy nam w ogóle odmawiacie prawa dyskusji, na co te środki są przeznaczane. Chowacie się pod polityką historyczną państwa za bohaterami, ale tak naprawdę wyciągacie z budżetu państwa te pieniądze w sposób absolutnie nieuzasadniony i nieuprawniony.
W 2015 roku budżet IPN-u, budżet IPN-u. był w wysokości 249 mln zł. W roku 2019 342 mln zł. A w roku 2024 został zaplanowany na poziomie 650 mln zł. Jeśli porównamy to do roku 2019, to mamy niemal podwojenie budżetu IPN-u. I mamy prawo dyskutować, czy te pieniądze są zasadne i w jakiej wysokości powinny być na budżet IPN-u przeznaczone. Stąd też już na etapie prac w komisji zmniejszyliśmy wydatki o 200 mln zł. Ja bym na panu miejscu jednak siedział spokojnie. Wiemy, dlaczego pan wrócił do PiSu. Wiemy, dlaczego pan został wiceministrem. Nie wiem, czy pan pamięta tą rozmowę z prezesem Kaczyńskim, który panu powiedział, że są na pana bardzo poważne. . .
dokumenty, są bardzo poważne dokumenty, być może warto będzie do tych dokumentów, być może będzie można do tych dokumentów sięgnąć, żeby sprawdzić, jaka Pana działalność w Ostrołęce była. Kończąc już tutaj, chcę powiedzieć, że dokonaliśmy kilku koret. dotyczą one Sądu Najwyższego NIK-u, Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, Urzędu Ochrony Danych Osobowych, IPN-u i Naczelnego Sądu Administracyjnego. Jednocześnie zwiększyliśmy budżet Rzecznika Praw Obywatelskich i przesuwamy środki na rezerwę przeznaczoną dla jednostek samorządu terytorialnego. Zgłosimy, panie marszałku, osiem poprawek. do budżetu w drugim czytaniu do końca tego posiedzenia. Dziękuję bardzo. Dziękuję serdecznie. Pan poseł Rafał Kas. . . A przepraszam bardzo. W trybie sprostowania pani marszałek Witek. Bardzo proszę. Dziękuję Panie Marszałku. Powiem, pośle Pan kompletnie nie zrozumiał tego, co ja powiedziałam. Mówiąc o tym, że mamy 458 posłów. a nie 460, a nie 460.
Chodzi o dwóch posłów, którzy nadal są posłami, mają mandaty. Natomiast przykłady, o których pan mówi, dotyczą procedury przejmowania mandatu przez kolejnego z listy. Natomiast tutaj w tym przypadku nastąpiło bezprawne wygaszenie mandatów, po którym panowie mieli prawo zgodnie z prawem, z obowiązującymi przepisami, odwołać się do właściwego sądu. I to zrobili. Odwołali się do Sądu Najwyższego. uzyskali informację, że decyzja pana marszałka Hołowni jest niezgodna z przepisami, niezgodna z prawem. Dlatego dziś powinni byli zasiadać tutaj w tej izbie. I proszę nie mylić procedur, bo pan doskonale wie, że czym innym są te dwa mandaty. Odmawiacie posłom prawnie wybranym w demokratycznych wyborach zasiadania w tej izbie. Dlatego zamiast nich dzisiaj były ich żony i my jesteśmy z nimi. Dziękuję. Dziękuję serdecznie.
Wiemy, że w tej sprawie są przynajmniej dwa różne zdania. Pan poseł Rafał Kasprzyk, Polska. Budżet na przyszły rok odzwierciedla, jak w soczewce, problemy polskiej gospodarki. Wiele wskazuje na to, że wzrost gospodarczy w tym roku może przewyższyć dotychczasowe prognozy, czyli być wyższy niż zakładane 3%. Pomogą w tym zarówno pieniądze z KPO, Od polityczynienie wymiaru sprawiedliwości, jak i stabilna polityka w relacjach z Unią Europejską. Wciąż jednak wielkim wyzwaniem będą warunki prowadzenia biznesu. Wiele się w ostatnich latach w tym zakresie pogorszyło. Możemy w szybkim tempie dokonać istotnego uproszczenia przepisów, ale przede wszystkim nastawienia do przedsiębiorców przez urzędy skarbowe. W wielu przypadkach wystarczy zmiana podejścia w relacjach z przedsiębiorcami przez Krajową Administrację Skarbową oraz wprowadzenie domniemania niewinności przedsiębiorcy.
Startując do wyborów obiecaliśmy likwidację składki zdrowotnej w dotychczasowej formule. Ważne, aby jak najszybciej przejść do prac nad tym rozwiązaniem, nie zważając na ewentualne weta prezydenta. bo my jesteśmy od tego, żeby uchwalać dobre prawo i dobre ustawę. Im więcej tych dobrych ustaw będziemy uchwalać i im więcej będzie prezydent ich wetował, tym szybciej i zwiększa szansa na sromotną porażkę kandydata PiS w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Przypomnę jeszcze, że tylko w pierwszej połowie zeszłego roku 110 tysięcy firm w Polsce zawiesiło swoją działalność. Jeśli nie pomożemy tym przedsiębiorcom, to nie możemy liczyć na dodatkowe dochody, a tym samym realizację obietnic wyborczych. Siła budżetu wynika z gospodarki. To nie jest tak, że rząd tworzy budżet w oderwaniu od sytuacji gospodarczej. Wchodząc na ścieżkę wzrostu gospodarczego, państwo powinno zmniejszać deficyt.
Zasada powinna być prosta. Dodatkowy dochód jest przeznaczony w równych proporcjach na realizację obietnic i na zmniejszenie deficytu. Ten wielki deficyt i dług dziedziczony po PiS-ie, gdzie dziczymy również nieefektywną strukturę wydatków publicznych, mało na inwestycje, dużo na konsumpcję. gdzie liczymy po nich też przepisy antyprzedsiębiorcze i chaos prawny związany z neokares i niekonstytucyjnym Trybunałem. dobrze w sumie się stało, że ten chaos uwidocznił się na samym początku kadencji, pokazuje wszystkim Polakom, jak ważne jest szybkie uporządkowanie wymiaru sprawiedliwości. Szybkie, nie rozłożone na lata, lecz realizowane tu i teraz. Najważniejsze jest jednak uwolnienie energii Polaków. A możemy to zrobić tworząc jasne reguły gry i uwalniając gospodarkę od zbędnych ograniczeń, podatków i danin. Klasycznym przykładem takich narzutów, pęty dla przedsiębiorców jest zakaz handlu w niedzielę.
Są różne głosy również w koalicji, co do skali w jakiej handel ten powinien być uwolniony. Ważne jednak, aby jak najszybciej rozpocząć nad tym pracę, bo likwidując ograniczenia zwiększamy potencjał polskiej gospodarki. Przed nami konsolidacja finansów publicznych. Dobry gospodarz pilnuje całego swego dobytku, a nie tylko jego części. Podobnie powinien robić skarb państwa. Tymczasem miliardy złotych wydawane są poza kontrolą parlamentu przez PFR, Fundusz Covidowy czy Fundusz Wsparcia Sił Zbrojnych. Fundusze te są zadłużone już na 260 miliardów złotych. Pieniądze poza kontrolą budżetu to jest mętna woda. Nie dość, że nie wiadomo, jakie cele realizują te fundusze, to przede wszystkim niezgodnie z Konstytucją. Konstytucja w artykule 219 jasno mówi, że ustawa budżetowa jest podstawowym aktem zarządzania finansami publicznymi państwa. Jak najszybciej powinniśmy włączyć wszystkie te wydatki do budżetu.
Umożliwi to nie tylko kontrolę nad tymi wydatkami, ale również pomoże obniżyć koszty obsługi długu, który dziś emitowany poza budżetem jest wyższy o 60-80 punktów procentowych od kosztów obsługi długu emitowanego przez państwo. Mało w dyskusji o budżecie poświęcono dotychczas strategii zarządzania długiem. To bardzo ważny, istotny dokument i ważna kwestia. Tu jest też największy rezerwuar potencjalnych oszczędności i to jeszcze w tym roku. Dług sektora instytucji wyrządowych i samorządowych niebezpiecznie rośnie i zbliża się do 60%, dokładnie 58,7% w roku 2027. ten wolniejszy niż wynikałoby to z naturalnej dynamiki wzrostu długu w relacji do PKB, uzyskujemy dzięki założeniu o corocznym dostosowaniu fiskalnym na poziomie 1% PKB. co jest słuszne, ale będzie trudne i jak na razie sprzeczne z przedłożonym budżetem na 2024 rok.
Prognozy rządu oznaczają, że dług sektora instytucji rządowych i samorządowych, czyli liczony według metodologii unijnej, zwiększy się prawie o 345 mld zł w przyszłym roku. Koszty obsługi długu w najbliższych czterech latach mają wynieść około 1,8% PKB. To jest bardzo wysoki koszt. Dla porównania w roku 2021 i 2022 te koszty obsługi długów wynosiły. . . tylko około 1% PKB. Pobzute relacje z zagranicą zablokowały przez wiele lat emisję na rynkach zagranicznych w dolarach i euro. Działo się tak, gdyż komunikacja i współpraca z inwestorami zagranicznymi praktycznie była nieobecna. To się zaczęło zmieniać jakiś rok temu przez emisję BGK w dolarach i euro, ale to wciąż mało i poza kontrolą parlamentu. I drogo w porównaniu, gdyby realizował to Skarb Państwa.
gdyż jest to wciąż o kilkadziesiąt punktów drożej niż dług suwerena. Zgodnie z raportem NIK ta niegospodarność przekłada się już na kilkanaście miliardów złotych strat dla państwa. Polska emituje krótkoterminowy dług. Jego średnia zapadalność to 4,5 roku, podczas gdy średnia dla krajów OECD wynosi ponad 8 lat. W strategii założono utrzymanie średniej zapadalności krajowego długu na poziomie zbliżonym do obecnego i to nie jest ambitne zadanie. Jako momento trzeba potraktować wzrost rentowności długu w październiku 2022 do ponad 8% w przypadku pięciolatek i 9% w przypadku dziesięciolatek. To przestroga dla każdego rządu i ministra finansów. Obecnie powinniśmy się cieszyć ze spadku ich rentowności do około 5%, ale pamiętajmy, że sytuacja zewnętrzna wciąż nie należy do korzystne.
Do tego opozycja zaczęła już chybotać łódką, jaka jest nasza ojczyzna. Polska na tyle krajów OECD ma niski rating. Wyzwaniem następnych 4 lata będzie nie tyle utrzymanie niezmienionych ocen ratingowych, ale celem powinna być poprawa ratingu, a nie jego utrzymanie. Dzięki temu koszt naszego długu zmaleje, a duże polskie firmy będą mogły taniej pozyskiwać finansowanie na rynku euroobligacji oraz innych. Brakuje funduszy emerytalnych. Na świecie mają one w portfelach od 50 do 80%. Polska jest niechlubnym wyjątkiem na tle OECD, gdzie nie ma na rynku obligacji funduszy emerytalnych. Nie jest prawdziwa teza, że fundusze emerytalne nie powinny posiadać w portfelach obligacji. Gdyby ten gracz był na rynku. . .
to zapadalność polskiego długu mogłaby być dłuższa, a rentowność obligacji niższa i mniej podatna na zmienność nastrojów rynkowych. a w efekcie koszty obsługi długu byłyby o kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt miliardów niższe. Większy nacisk należy położyć również na emisje detaliczne, bo w bankach na lokatach jest ponad 200 mld zł i minister finansów powinien zachęcać do tego typu oszczędzania. W tym celu powinno się również zlikwidować podatek belki. Klub Parlamentarny Polska 2050, trzecia droga, rekomenduje. . . będzie głosował za przyjęciem. tej ustawy budżetowej w obecnym. Dziękuję bardzo. Dziękuję serdecznie. Pan poseł Krzysztof Paszyk, PSL. Muchas gracias. Bardzo dziękuję, szanowny panie marszałku, panie, panowie posłowie.
Państwo ministrowie, wspólnie z panami posłami Andrzejem Grzybem i Adamem Orlińskim pozwolimy sobie zaprezentować nasze stanowisko, stanowisko klubu parlamentarnego Polskie Strony Sfoldowe, trzecia droga w sprawie projektu ustawy budżetowej na rok 2024. Kilka rzeczy. Истотно. Wracamy wreszcie do normalności, jeśli chodzi o budżet państwa, który wreszcie zaczyna być tak jak. . . To powinno być zestawieniem wszystkich wydatków i wpływów. nie jest jakimś fasadowym dokumentem, który ujmuje tylko część tej rzeczywistości, tak jak to panie pośle Kowalczyk niestety ubolewał. W minionych latach bardzo często między innymi za pańską przyczyną bywało. To jest budżet bezpieczeństwa dla Polek i Polaków, gwarantujących przede wszystkim niezwykle ważne podwyżki w wielu dziedzinach, jak oświata, jak sfera budżetowa, czy też, co bardzo ważne, funkcjonariuszy i mundurowych, i cywilnych Wojska Polskiego, bo tam z wynagrodzeniami też nie było, mimo. . .
wielu propagandowych wypowiedzi najlepiej. To jest budżet, który zapewni bezpieczeństwo. Nie jest to oczywiście budżet naszych marzeń, no bo oczywiście prawa strona sali sejmowej już dobrze zadbała, żebyśmy nie mieli zbyt wiele czasu. Opóźnialiście do granic możliwości rozpoczęcia prac nad tym budżetem. Mogliśmy go procedować znacznie dłużej, to byłoby wtedy z pożytkiem dla tego budżetu. Natomiast jest jeden. . . Ważny sygnał, który dzisiaj uważam powinien popłynąć do opinii publicznej, że jest to budżet gwarantujący bezpieczeństwo Polek i Polaków. Dziękuję. Dziękuję serdecznie. Pan poseł Tomasz Trela, Klub Parlamentarny Lewica. Bardzo proszę, panie pośle. Panie Marszałku, Wysoka Izbo, zanim do budżetu, to kilka słów do Pani Marszałek Witek. Ja bym proponował, żeby Pani Marszałek wczytała się w artykuł 99 Konstytucji, który mówi bardzo wyraźnie, że osoby, które zostały skazane prawomocnym wyrokiem, nie mogą być posłami.
To jest bardzo literalnie napisane w Konstytucji. Proszę sobie przeczytać, jak nie raz, to drugi, trzeci, czwarty i zapamiętać. Panowie Wąsik i Kamiński nie są posłami, a są przestępcami, a miejsce przestępców to nie sala plenarna, tylko zakład karny, w którym się akurat znajdują. I to są stany faktyczne i warto byłoby się z tym zapoznać i sobie to przyswoić, żeby nie. . . powielać tych takich propagandowo-politycznych bredni. Natomiast jeżeli chodzi o budżet państwa na rok 2024, ja już miałem przyjemność w imieniu Koalicyjnego Klubu Parlamentarnego Lewicy podczas pierwszego czytania mówić o tych najważniejszych rzeczach i dzisiaj o tych rzeczach chcę. . . Po pierwsze te podwyżki, o których mówiliśmy jako Lewica w kampanii wyborczej, one są wpisane w budżet i to są rzeczywiście realne podwyżki.
Dla sfery budżetowej 20%, a dla nauczycieli 30%, a dla nauczycieli tych klas wczesnoszkolnych, nauczania wczesnoszkolnego ponad 33%. Ale żeby to też zobrazować. . . jak to wygląda w tych dużych liczbach budżetowych, to warto powiedzieć, że subwencja oświatowa w roku 2023 wynosiła 64 miliardy złotych. Jest na sali pan poseł Czarnek, który wielokrotnie tutaj w poprzedniej kadencji wpadał na mównicę i mówił, jak to wielka jest ta subwencja edukacyjna. Więc panie pośle, teraz ma pan okazję. że rzeczywiście wzrosła subwencja edukacyjna, bo jest nie 64, a 88 miliardów złotych. I to jest naprawdę realny wzrost, który zostanie przekazany poprzez samorządy dla nauczycieli i nauczyciele dostaną te swoje zasłużone i upragnione podwyżki. Znalazły się również w tym budżecie. . .
pieniądze na podwyżki dla pracowników przedszkoli, to co jest przecież domeną samorządu. My tutaj proponujemy, aby blisko 2,5 mld zł znalazło się i było przekazane na te podwyżki dla przedszkoli. Ale chcę Państwu też powiedzieć o pracach nad budżetem, bo prace nad budżetem w Komisji Finansów trwały bardzo intensywnie. Tak jak już tutaj było mówione, były dyskusje, były pytania, były wnioski, ale bardzo zdumiewające dwie poprawki złożyła strona opozycyjna, czyli strona Prawa i Sprawiedliwości, bo moglibyście Państwo uważać, że to były poprawki, które dotyczyły może jeszcze wyższych wynagrodzeń. a może jakichś inwestycji, a może jakichś ciekawych propozycji programowych. Nic bardziej mylnego. Prawo i Sprawiedliwość postanowiło zwiększyć wydatki na Kancelarię Prezydenta. żeby pan prezydent Andrzej Duda miał jeszcze ponad 7 milionów złotych więcej i jego kancelaria dla pracowników. I teraz proszę słuchać.
Prawo i Sprawiedliwość chce dać podwyżki dla pracowników Kancelarii Prezydenta, a średnie wynagrodzenie pracowników Kancelarii Prezydenta, uwaga, wynosi ponad 9700 zł brutto, a jest blisko 400 etatów. I to jest mało. Tu trzeba dać jeszcze dodatkowe pieniądze. Była też druga propozycja poprawki. Druga propozycja poprawki dotyczyła wyrzucenia. . . 500 milionów złotych na program in vitro. Ten program, który my realizujemy i on będzie dofinansowany. Tu są te poprawki, można sobie zobaczyć dokładnie, jakie poprawki państwo zgłaszaliście, jakie propozycje przedstawialiście. Ale program in vitro. . . Program in vitro będzie miał swoje finansowanie, bo do tego się zobowiązaliśmy również wobec obywateli. Jedną z pierwszych decyzji, którą podjął ten Sejm to jest właśnie program ogólnodostępny, refundowany program in vitro, na który będzie przeznaczone. . . pół miliarda złotych.
Jest jeszcze w budżecie i są dodatkowe pieniądze dla samorządów, które były przez te osiem ostatnich lat bardzo nierówno traktowane. Niektóre samorządy dostawały pieniądze, niektóre nie dostawały w ogóle. Praktyką było to, że samorządowcy, którzy czekali pod gabinetami premiera czy ministrów, dostawali pieniądze, a ci, którzy. . . Tego nie robili, pieniądze ich omijały. Teraz będzie ponad 3 miliardy złotych, które będą w algorytmie przekazywane i nie będzie po uważaniu, tylko będzie według zasady, tak żeby samorządy mogły się równomiernie rozwijać. Ten budżet to oczywiście nie jest budżet marzeń, bo wszyscy chcielibyśmy, aby było więcej pieniędzy na mieszkania, na budownictwo mieszkaniowe. Wszyscy chcielibyśmy, aby jeszcze było więcej pieniędzy na podwyżki, na realizację naszych lewicowych postulatów, ale to jest budżet, który w ekspresowym tempie został zmodyfikowany, przygotowany i przedłożony wysokiej izbie. Ja głęboko wierzę, że ten budżet. . .
jeszcze w trakcie roku 2024. będzie na tyle modyfikowany, żeby on był jeszcze bardziej pro-obywatelski, jeszcze bardziej pro-społeczny i pro-ludzki. Bo to, co nam zarzucało Prawo i Sprawiedliwość i wielokrotnie straszyło obywateli, że pierwsze, czy jedne z pierwszych decyzji, które będzie chciała robić ta koalicja z 15 października, to likwidacja programów społecznych, likwidacja dodatku 13 i 14 emerytury. Można sobie zobaczyć w budżet i 800+, i dodatek 13 i 14 emerytury. który jest w tym budżecie. Proszę nie straszyć, proszę się nie obawiać. Ten budżet będzie realizowany, będą bardzo wysokie podwyżki dla sfery budżetowej, czego państwo nie realizowaliście, mimo tego, że rządziliście 8 lat. Jeszcze pan poseł Tadeusz Tomaszewski w imieniu lewego roku 2024. Dziękuję bardzo. Pan poseł Michał Wawer, Konfederacja. Bardzo proszę.
Panie Marszałku, Wysoka Izbo, przedstawiciel Platformy Obywatelskiej, pan poseł Sowa, jeśli się nie mylę, mówił o tym, jakby to było coś godnego podziwu i pochwały, że ten budżet był przygotowywany w wielkim pośpiechu w ciągu dosłownie kilku dni. Panie pośle, to widać, że to jest budżet przygotowywany w pośpiechu i w ciągu kilku dni. Widać, że jest to budżet przygotowywany tak szybko, że zapomnieliście chyba o podstawowych zasadach ekonomii. o podstawowych regułach, którymi rządzą się finanse publiczne, o po prostu takim zwykłym, ludzkim, zdrowym rozsądku. To jest budżet, który powiela wszystkie wady fatalnej pisowskiej polityki finansowej prowadzonej przez ostatnie 8 lat. Powiela te wszystkie wady i jeszcze podnosi je do kwadratu. Przynosi wszystkie te niepotrzebne wydatki, całe to absurdalne rozdawnictwo, które widzieliśmy w wykonaniu PiSu. i je jeszcze podnosi do kolejnego poziomu.
Przynosi kolejne świadczenia, kolejne podwyżki świadczeń, kolejne świadczenia za nic. na które nie ma pieniędzy. To nie są pomysły, na które są pieniądze w budżecie, które finansujecie z nadwyżek, z tego, co jest w jakichś rezerwach, do swobodnej dyspozycji. Nie. To są świadczenia, to jest rozdawnictwo finansowane z długu. I ten dług widać w samej tej ustawie, gdzie jest rekordowe 184 miliardy deficytu budżetowego. To jest kwota, która jeszcze kilka lat temu byłaby nie do pomyślenia. żeby taką kwotę deficytu zawierać w ustawie budżetowej. I na tę kwotę składają się dziesiątki niepotrzebnych wydatków. wśród których tylko jeden przykład z brzegu, taki, który z tego, co widziałem, nie został w mediach odnotowany. Podwyżka kosztów funkcjonowania ZUS-u. Ponad miliard złotych więcej niż w poprzednim roku dajecie na samo funkcjonowanie ZUS-u. I żebym był dobrze zrozumiany.
To nie są pieniądze na jakieś świadczenia, jakieś 13, 14 emerytury, coś tam jeszcze. Na to te podwyżki i pieniądze dodatkowe idą swoją drogą. O miliard złotych i 300 milionów to jest to, co jest w tej chwili. Podnosicie same koszty funkcjonowania ZUS-u. Koszty administracyjne, pensje, premie, budynki, limuzyny. Z 7 miliardów w zeszłym roku do 8,3 miliarda zaplanowanych na ten rok. Szanowni Państwo, z ust przedstawicieli koalicji rządzącej kilkakrotnie w tych ostatnich wystąpieniach usłyszeliśmy, że to nie jest budżet marzeń. Ja bym powiedział więcej. To w ogóle nie jest budżet. To jest deklaracja bezradności i finansowej niekompetencji. I Klub Konfederacji będzie głosował przeciwko temu budżetowi. Dziękuję bardzo. Pan poseł Zbigniew Kuźniuk. Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość. Bardzo proszę, panie pośle. Dziękuję bardzo. Panie Marszałku, Panie Ministrze.
Na początek parę rzeczy o tym charakterze makroekonomicznym, choć to drugie czytanie budżetu i powinniśmy zajmować się czym innym. No ale rzeczywiście, tu pojawiają się bardzo poważne wątpliwości dotyczące wysokości deficytu budżetowego. Państwo go podwyższyliście o 20 miliardów złotych, no a państwa te najważniejsze propozycje tylko na ten rok to przynajmniej 40 miliardów. Więc jest pytanie, czy to co pokazujecie w deficycie budżetowym, w deficycie sektora finansów publicznych to są realne wielkości. Sektor bankowy mówiąc wprost szacuje. deficyt sektora finansów publicznych na 6%, panie ministrze. Pan ze mną w tej sprawie polemizował. Nie ma pan racji, bo sektor bankowy mówi, że to będzie 6%. Proszę Państwa. . . Rząd Prawa i Sprawiedliwości rządząc 8 lat stworzył wam przestrzenie.
Jeżeli chodzi o finansowanie długu, bardzo wyraźnie zmniejszyliśmy finansowanie długu przez podmioty zagraniczne, a w szczególności w obcych walutach. Zmniejszyliśmy w ten sposób ryzyka. Państwo już wchodzicie na tę drogę zadłużania się w walutach obcych. Pan minister już w styczniu sprzedał obligacje za prawie 4 miliardy euro. powiększając zadłużenie w walutach obcych. My chcieliśmy, żeby na obsłudze długu zarabiali Polacy. Państwo chcecie, żeby na obsłudze polskiego długu zarabiała zagranica i to jest ta różnica. I druga rzecz. Zmniejszyliśmy dług publiczny w relacji do PKB o 5 punktów procentowych, z 53 do 48. Państwo wchodzicie na drogę w górę wyraźnego zwiększania e-mail. . . tego długu, jak tu słyszeliśmy, do 60%. Szanowni Państwo, my zmniejszaliśmy ten dług, mimo tego, że mieliśmy gigantyczne wydatki na cele społeczne.
Dość powiedzieć, że program 500+, to 250 miliardów przekazanych polskim rodzinom wychowującym dzieci, a emeryci i renciści tylko w latach 2019-2023 otrzymali dodatkowo 200 miliardów złotych. A mimo tego relacja długu do PKB u nas spadała. Teraz kwestia, proszę Państwa, tych dochodów budżetowych. Państwo chcecie, żeby dochody budżetowe w tym roku wzrosły o blisko 100 miliardów. Nam się to nie udało, mimo tego, że poważnie uszczelniliśmy system podatkowy. Państwo chcecie to zrobić i moim zdaniem to jest kompletnie nierealne. żebyście to zrobili. Więc co nas czeka? Jak się spodziewam, wytrzymamy do połowy roku, to znaczy przejdziemy wybory do samorządów, przejdziemy wybory do Parlamentu Europejskiego, a w czerwcu albo może w lipcu Państwo przyniesiecie nowelizację budżetu z głębokimi cięciami w wydatkach społecznych.
Tego należy się po prostu spodziewać, bo to, co Państwo tutaj prezentujecie, jest kompletnie nierealne. I wreszcie rzecz związana z wydatkami, z finansowaniem tych najważniejszych wydatków, naszym zdaniem, wydatków na obronę narodową. Otóż proszę Państwa, pracuję w Komisji Finansów Publicznych, przepytowaliśmy wiceministra obrony odpowiedzialnego za zakupy i o ile nie ma wątpliwości, że być może z budżetu te 118 miliardów na. . . armię zostanie wydane, to jest poważna wątpliwość, czy 40 miliardów zapisane w Funduszu Modernizacji też będzie w tym roku wydane. Bo tak naprawdę ten fundusz nie jest nawet przygotowany do tego, żeby te pieniądze pożyskać, bo przecież to są pieniądze, które trzeba pozyskać z rynku. Jeżeli w styczniu nie ma nawet planu, jak pozyskać te pieniądze, to jak można za te środki kupować uzbrojenie? A to jest fundamentalna sprawa.
Rząd Prawa i Sprawiedliwości zaproponował wydatki na obronę narodową rzędu 4,2% PKB. Państwo chcecie od tej zasady niestety odejść, choć publicystycie mówicie, że priorytetem jest dla was obrona narodowa. I proszę Państwa, ostatnia rzecz, te cięcia, o których tutaj była mowa. Sprawa IPN-u to jest po prostu czysta zemsta. Ja słyszałem uzasadnienia cięcia tych wydatków na Komisji Finansów Publicznych. Przecież to były uzasadnienia jak z czasów komunistycznych. Państwo stawialiście zarzuty posłowie, no głównie Platformy. Stawiali IPN-owi zarzuty jak z czasów komunistycznych i w konsekwencji zgłosili te poprawki. O czym my mówimy? Sprawa Kancelarii Prezydenta, któryś tu z posłów to poruszał. Proszę Państwa, nawet tego nie potraficie uszynować. We wszystkich jednostkach budżetowych proponujecie wzrost wydatków na płace, podwyżki do 20%, a prezydent na te podwyżki ma sobie sam zorganizować pieniądze.
Przecież to jest klasyczna zemsta. Państwo nie potraficie się zachowywać w sposób odpowiedni i próbujecie się mścić na poszczególnych instytucjach. To nie ma nic wspólnego z racjonalnym wykorzystaniem polskiego budżetu. Dziękuję bardzo. Dziękuję serdecznie pani poseł Krystyna Szumila z Koalicji Obywatelskiej. Panie Marszałku, Wysoka Izbo, koalicja 15 października szła do wyborów z przesłaniem, że państwo ma służyć obywatelom. Że zwrócimy państwo obywatelom, że będzie to państwo normalne. A jednym z elementów takiego państwa służącego obywatelom jest edukacja, która ma służyć uczniom i być dobrze finansowana. I w tej sferze również wracamy do normalności, czego dowodem jest. . . projekt budżetu.
Nie ma natomiast dobrej edukacji bez szanowania tych, którzy na co dzień pracują z dziećmi, którzy wychowują i opiekują się naszymi dziećmi w szkołach i przedszkolach i na uczelniach wyższych. Nie ma dobrej edukacji bez nauczycieli. Te 8 lat ostatnich to dla nauczycieli był naprawdę bardzo trudny czas. Państwo zamiast. . . Um, Pracować dla nauczycieli, dla ich godności i szacunku robiło wszystko, żeby tę godność i szacunek im odebrać. I ten budżet jest takim pierwszym krokiem do przywrócenia szacunku i godności do zawodu nauczyciela. Dla tych wszystkich, którzy dzisiaj, ale też przez te ostatnie 8 lat. patrzyli na dobro ucznia, a nie dobro partii politycznej. I myślę, że to jest najważniejsze przesłanie tego budżetu.
Ja już nie będę powtarzała tego, że ten budżet zawiera subwencję oświatową, czy wzrost subwencji oświatowej, taki w wysokości wzrostu subwencji oświatowej z 8 lat rządu wpisu. Nie będę mówiła o tym, że w 2023 roku udział subwencji oświatowej w PKB wynosił 1,87%. Dziękuję. Natomiast w budżecie na 2024 rok to będzie 2,33%, czyli wzrost o 0,46%. To jest dowód na to, że są ważne dziedziny w życiu państwa, ale przyszłość dzieci i młodzieży i warunki życia tych, którzy czuwają nad przyszłością dzieci i młodzieży, to jest ten jeden z najważniejszych priorytetów i każdy rząd powinien to tak traktować. Po wyborach 15 października polska szkoła odetchnęła. Odetchnęli rodzice i nauczyciele. Szkoła przestała być czarnkowa. Szkoła. . . Rozpoczął się proces zwracania szkoły i uczelni wyższych rodzicom, nauczycielom, społeczeństwu.
Szkoda tylko, że pan prezydent i posłowie PiSu zrobili wszystko, żeby ten moment zwracania wszystkich dziedzin życia państwa, obywatelom, odsunąć jak najbardziej w czasie. Tak bardzo trzymaliście się stołków, że dzisiaj nauczyciele się zastanawiają, kiedy i czy ten budżet zostanie uchwalony. I patrzą na to, co wy robicie. z ogromnym zażenowaniem i z grozą, bo jeszcze takiego oddania władzy w Polsce nie było. Państwo zamiast dbać o państwo i obywateli, dbacie tylko i wyłącznie o swoje pensje i swoje stołki. Ale my spokojnie doprowadzimy do uchwalenia tego budżetu i do zwrócenia obywatelom tego, co się obywatelom należy. Dziękuję bardzo. Pan poseł Andrzej Grzyb. Lub parlamentarny PSL Trzecia Droga. Panie Marszałku, Wysoka Izbo, Szanowni Panie i Panowie Ministrowie. Chciałbym poruszyć aspekt związany z wydatkami na obronność.
ponieważ akurat powinniśmy sobie uświadomić, jak wielki to jest rozmiar wysiłku finansowego polskiego państwa. W ogóle zdolności obronne to jest w ogóle funkcja zdolności gospodarki danego państwa. I tutaj ten wielki wysiłek związany z wydatkami na obronność w roku 2024, na co jest, jak sądzę, zgoda całej Izby, ponieważ miałem okazję to referować zarówno na komisji, czy przyjmować, uczestniczyć w przyjęciu stanowiska na Komisji Obrony Narodowej, ale również w Komisji Budżetu, gdzie przyjęto to bez uwag. To jest 118 miliardów 140 milionów złotych. Jeżeli połączymy to jeszcze z wydatkami z funduszu. . . wsparcia sił zbrojnych to jest razem 158,9 mld zł. że tak powiem wysiłek, który chcemy ponieść w związku z. . . modernizacją polskich sił zbrojnych, z utrzymaniem tych sił zbrojnych. Gdybyśmy płacili tylko na wydatki budżetowe, to jest 3,1% PKB.
Natomiast łącznie z funduszem wsparcia to jest 4,1% PKB Polski. To jest ogromny wysiłek i myślę, że to powinniśmy sobie też uświadomić jako całe społeczeństwo, że co do tej kwestii modernizacji, wyposażenia sił zbrojnych, również przygotowania, bo przecież cały ten proces szkolenia to jest proces przygotowania na wypadek, kiedy potrzebne byłoby użycie polskich sił zbrojnych. To jest ogromny wysiłek. polskiego społeczeństwa, polskiej gospodarki, polskich podatników i to jest też elementem pewnego, wydaje mi się, konsensusu akurat w tej Izbie. Bezpieczeństwo i w tym wypadku służące obronie narodowej. W tych wydatkach oczywiście są też wydatki majątkowe, które będą wynosiły prawie ponad 52 miliardy 150 milionów złotych. To jest 44,1% wydatków na obronność. To będą stanowiły wydatki majątkowe.
Istotna zmiana, która nastąpiła w stosunku do pierwotnego projektu budżetu z 30 września, przedłożonego przez poprzedni rząd, to jest wzrost wynagrodzeń, zarówno uposażeń żołnierzy i funkcjonariuszy oraz pracowników cywilnych. również nauczycieli w wojsku. O 120% jeżeli chodzi o tę kategorię żołnierzy, funkcjonariuszy, pracowników cywilnych i o 130% jeżeli chodzi o osoby będące nauczycielami. Wydatki osobowe będą stanowiły tutaj 18,6%, a natomiast emerytury i renty, ponieważ są wypłacane z budżetu, to będą stanowiły 13%, w tym jest również 13 i 14. Ale tutaj na kanwie akurat tej pozycji chciałbym podnieść sprawę tak zwanego starego portfela, z czym zwracają się byli żołnierze, którzy w przeszłości zakończyli swoją pracę i ich uposażenia emerytalno-rentowe niestety są. . .
w dużej dysproporcji do obecnych świadczeń w stosunku do obecnych również odchodzących na emeryturę z tej samej kategorii zaszeregowania czy pełnionych funkcji. Drugim elementem, o którym chciałbym powiedzieć, to jest kwestia. . . środków europejskich w budżecie oraz naszej składki do budżetu Unii Europejskiej. To jest też potężna, ja bym, 514 milionów złotych. I gdybyśmy zrobili taki rachunek, uproszczony rachunek czy saldo, to ten. . . składka w stosunku do planowanych czy prognozowanych przepływów do budżetu Polski będzie wynosiła ponad 41 miliardów 53 miliony złotych. Wydaje mi się, że warto jest to również podkreślenia, żebyśmy mieli świadomość, jak te dwie części budżetowe, część 84 połączona z częścią 23 oraz część 29, a więc obronność, jaki to jest duży wolumen w całości polskiego. budżetu.
Będziemy wspierali akurat w sposób szczególny akurat te pozycje, dlatego że one również, jeżeli co do zasady. . . nie wywołały żadnych kontrowersji, jeżeli chodzi o posiedzenie na przykład Komisji do Spraw Unii Europejskiej i również Komisji do Spraw Budżetu. Dziękuję bardzo. Dziękuję serdecznie. Pan poseł Tadeusz Tomaszewski, Klub Parlamentarny Lewica. Bardzo proszę. Panie Marszałku, Wysoki Sejmie. . . Ten budżet to również. . . Realizacja programu wyborczego Lewica w porozumieniu koalicyjnym zabiegała po pierwsze o podwyżki płat dla nauczycieli. Mamy to w budżecie 30%. Po drugie podwyżkę płat dla sfery budżetowej mamy to o 20%. Wspomnę na przykład, że pracownicy Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego, trzy ochotniczych chówców pracy w 70% zarabiają płacę minimalną. Stąd tak ważna jest ta podwyżka w sferze budżetowej.
Remonty i modernizacja akademików 150 milionów złotych to nowy program ministra, bardzo istotny dla studentów. Zwiększenie subwencji edukacyjnej z 64 do 88 miliardów złotych. 2 miliardy złotych dodatkowo na podwyżkę płac dla nauczycieli w przedszkolach. 500 milionów złotych na program In Vitro. To oczywiście również wprowadzenie możliwości podwójnej waloryzacji świadczeń emerytalno-rentowych, jeśli inflacja w pierwszym półroczu 2024 roku przekroczy 5%. Wszystko co dane nie zostanę zabrane, a więc wszystkie te świadczenia, które wcześniej funkcjonowały będą funkcjonować i mają zapewnienie w budżecie. Ten budżet to również wzrost nakładu w porównaniu do tego budżetu, który był złożony przez poprzednią większość parlamentarną, jeśli chodzi o kulturę fizyczną i sport o ponad 14%. Pojawia się tam nowy program dotyczący upowszechnienia sportu w różnych środowiskach na kwotę ponad 532 miliony złotych.
W tej chwili ten program, prace nad nim trwają w resorcie, najistotniejsze są zabezpieczone środki finansowe. Także dobra wiadomość dla polskich medalistów olimpijskich, paraolimpijskich, światowych Igrzysk Głuchy oraz Olimpiad Szachowy. Świadczenie dla medalistów olimpijskich, a naszych ambasadorów mamy w Polsce 610 osób, otrzymają wyższe świadczenie o 788 zł. To świadczenie od 1 stycznia będzie wynosi 4731 zł. Przypomnę, że jest zwolnione z inicjatywy posłów z podatku dochodowego od osób fizycznych. Ważny program to program Olimpia finansowany z budżetu państwa na kwotę 1,2 mld zł. To jest program budowy hal sportowych tam, gdzie nie ma tych hal do prowadzenia zajęć, wychowania fizycznego. Program na stulecie udziału polskiej reprezentacji w igrzyskach olimpijskich w Paryżu.
Wynika z tego, że również w obszarze kultury fizycznej i sportu rok 2024 można powiedzieć będzie rokiem rekordowym, tak jak przypada na rok olimpijski. Ten budżet to oczywiście wiele też i wyzwań. Mam nadzieję, że w tym roku 2024 wspólnie z tymi wyzwaniami sobie poradzimy. Dziękuję. Dziękuję bardzo. Pan poseł Witold Tumanowicz, Konfederacja. Bardzo proszę. Panie Marszałku, wysoka izbo. Miało być skromniej. Ileś było słusznej krytyki ze strony Centro Lewu w kampanii wyborczej o tym, że rząd PiSu był rozpasany, że administracja była rozrośnięta. Ja przypomnę konkret 70 z waszego programu. Zlikwidujemy 42 stanowiska rządowych pełnomocników, zmniejszymy liczbę ministrów i wiceministrów. Czy jeszcze to pamiętacie w ogóle? To z waszego programu jest. Rząd Donalda Tuska liczy już 26 ministrów. To rekord w historii.
Łącznie z wiceministerami to już ponad 100 osób. Powiększyliście budżet KPRM na niebegatelną sumę ponad 2 miliardów złotych. Ja rozumiem. Musieliście znaleźć stanowiska dla koalicyjnej drobnicy. Oczywiście, by wydawało im się, że w ogóle traktujecie ich poważnie. A jak ci ministrowie z Rozdzielnika się sprawują? Ostatnio wiceminister klimatu Urszula Zielińska w stachanowskim wzmożeniu zadeklarowała 90% dekarbonizację do 2040 roku. Nawet wy musieliście się złapać za głowę, jak szkodliwe jest to dla gospodarki, bo minister Henning Kloska nawet się od tego zaczął odcinać. Ja nie dziwię się, że jak się ma na głowie przejmowanie państwa i obsadzanie stanowisk po politykach PiS swoimi politycznymi kolegami. So Trudno kontrolować, jakie głupoty wygadują podwładni. Natomiast ja apeluję, zabierzcie się do robotu. Chwalcie ustawy, które obiecaliście.
Kwotę wolną od podatku, likwidację podatku belki czy dobrowolny ZUS dla przedsiębiorców. Konfederacja będzie takie rzeczy popierać, a jak na razie zajmujecie się tylko i wyłącznie zajmowaniem wygodnych stanowisk po PiS-ie. Dziękuję bardzo. Dziękuję serdecznie. Pan poseł Henryk Kowalczyk, Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość. Thank you. Thank you. Panie Marszałku, Wysoka Izbo. Budżet. Bardzo ładnie podsumował poseł Paszyk, który powiedział, no wreszcie budżet jest normalny. Ma dochody i wydatki. Panie pośle. A od kiedy budżet nie miał dochodów i wydatków? Ja już pomijam oczywiście retorykę dotyczącą realności tych dochodów, realizacji tych wydatków, no ale jeśli to jest kryterium. . . budżetu państwa, że wreszcie jest normalności tego budżetu, to naprawdę dziwne. Wystarczyło tylko, bo budżet tak naprawdę i tak w większości jest autorstwa rządu premiera Mateusza Morawieckiego tak naprawdę.
Cieszymy się, że teraz stał się normalny, bo przedtem był nienormalny. Wystarczyło tylko, że autor się zmienia. Ale oczywiście w tym budżecie można było jeszcze coś zepsuć, nie tylko coś zrobić dobrego. Oczywiście każdy zauważa krytykowany deficyt budżetowy. Fakt. Po okresie pandemii wydatki zbrojeniowe powodują, że ten deficyt nie jest mały. No ale koalicja krytykująca gwałtownie deficyt, co zrobiła? powinna zmniejszyć, a tu patrzymy, 20 miliardów większy. No więc ten deficyt jest dobry czy zły? Może jednak warto się nad tym zastanowić. Oczywiście możecie jeszcze deficyt zwiększać przez kolejne lata, dlatego że dzięki rządom Prawa i Sprawiedliwości zeszliśmy z poziomu zadłużenia na 40 kilka procent. No przez okres pandemii i wojny trochę wzrósł, ale i tak jest to. . . poniżej 50%, a przecież w roku 2013 to było prawie 60%.
Co wtedy trzeba było zrobić? Zabrać 150 miliardów z OFE, żeby ten deficyt zmniejszyć, żeby progu konstytucyjnego nie przekroczyć. Ja tylko przypomnę, już nie ma pieniędzy w OFE, więc naprawdę już nie będzie czego zabierać, także w takim tempie jak będziecie szli, to rzeczywiście do tego progu konstytucyjnego dojdziecie szybko. Hasła tylko, że budżet to jest gwarantujący bezpieczeństwo Polek i Polaków. Oczywiście hasła piękne. Cieszę się, że tak został oceniony budżet przygotowany przez premiera Mateusza Morawieckiego, dlatego że tam wydatki na obronność zostały zaplanowane. I co trzeba przyznać, nie obcinacie tych wydatków. To jest oczawka i ją powtórzymy zresztą. To jest 500 milionów złotych na klasyczne leczenie bezpłodności. bo in vitro tak naprawdę zastępuje tylko, jest substytutem, ale nie leczy. bezpłodności. My chcemy pieniądze przeznaczyć na leczenie bezpłodności. O to chodzi, żeby też. .
. Kobiety miały wybór. bo w tej chwili wpędzacie wszystkie w procedurę in vitro, która już nie będę tu rozwijał, jak wygląda i jakie rodzi skutki. Więc taką poprawkę powtarzamy i składamy. Kolejną rzeczą, która Was bardzo zabolała, to jest oczywiście już podkreślana Instytut Pamięci Narodowej, Komisja Ścigania Zbrodni Przeciw Narodowi Polskiemu. Obcinanie 50 milionów złotych, bo to jest próba zagłodzenia instytucji, ale przede wszystkim chyba próba tego, żeby dalej już nic nie wyjaśniali. I chociaż jedną sprawę w ubiegłym roku udowodniono, że. . . ksiądz Franciszek Blachnicki w Niemczech został otruty. I to IPN wykrył. Nie ma jeszcze dowodów na to, kto to zrobił. Wobec tego, żeby tych już dowodów nie było, żeby sprawcy byli bezkarni, zabrać pieniądze. To takie jest myślenie o tym budżecie.
My złożkładamy poprawki, aby przywrócić, żeby były środki finansowe na nie tylko stwierdzenie, że został otruty, ale żeby jeszcze. . . sprawdzić i zbadać, kto to zrobił. Kolejna. Poprawka, którą chcemy złożyć, to jest przywrócenie. środków finansowych, które zabraliście Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji w wysokości prawie 49 milionów złotych. To już naprawdę. Ta nienawiść wobec legalnych instytucji opiekujących się mediami jest organ konstytucyjny, opiekujący się mediami jest przeogromna. Mam nadzieję, że się upamiętacie i tą poprawką naszą, popierając tą poprawkę, przywrócimy to finansowanie. Sąd najwyższy, kolejny. No może nie wszystkie izby są wasze, tak? Jak to marszałek mówił, tak? Ja zaniosę do tej izby, która da dobry wyrok, prawda? Wobec tego zawierzmy 26 milionów złotych, wobec tego będziemy mieli tylko finansować te izby, które są nasze, tak? Które dadzą pewność naszego wyroku.
Sąd najwyższy powinien być obiektywny i zabieranie mu pieniędzy w takim momencie jest absolutnie niestosowne i też taką poprawkę składamy. Te cztery najistotniejsze poprawki w imieniu Prawa i Sprawiedliwości składam na Pana radę. June 2, we have items on. Pani profesor Krystyna Siblińska, Koalicja Obywatelska. A przepraszam, w trybie sprostowania pan poseł Krzysztof Paszyk. Próximo. Minuta, Panie Boșilă. Przepraszam Panią Poseł, na sekundę. Dziękuję bardzo panie marszałku wysoka izbo, panie pośle, ministrze. W waszych czasach to był właśnie patobudżet, kiedy wydatki. . . kiedy wydatki nie pasowały do dochodów, chowaliście je w funduszach, w różnych innych dziwnych miejscach. To było właśnie nienormalne. To był patobudżet. Dzisiaj ta normalność, która panu przeszkadza, właśnie polega na tym, że jeśli jest rozbieżność między wydatkami i wpływami, to się zwiększa deficyt.
Tak się w normalnych krajach, w normalnych procedurach dzieje, panie ministrze. Wiem, że to pana boli. Wiem, że dzisiaj prawda na swój temat jest trudna do tego, żeby przyjąć, ale nie ma innej metody. Trzeba się z tą prawdą zmierzyć. Trzeba tą prawdę przyjąć. To jest jedyna recepta na to, żeby w przyszłości być otwartym człowiekiem gotowym na pojmowanie rzeczywistości taką, jaka jest. Dziękuję, panie marszałku. To tak, to tak. Bardzo proszę, pani poseł. Proszę bardzo. Panie Marszałku, Wysoka Izbo. Zanim o budżecie, to kilka słów do pani poseł Witek. zadziwiająca wybiórczość postrzegania zarówno stosowania prawa, jak i taka wybiórcza wrażliwość.
Bo gdzie pani była, kiedy było głosowanie w sali kolumnowej i połowa posłów nie została dopuszczona do tego? Gdzie pani była, kiedy był protest niepełnosprawnych? Gdzie pani była, kiedy dopuszczała pani do reasumpcji głosowania? Gdzie były pani apele? Gdzie była pani, kiedy pani poseł Gajewska została zatrzymana i pani obowiązkiem było reagowanie i podejmowanie działań? Naprawdę zadziwiająca wrażliwość i zadziwiająca wybiórczość w działaniu. A jeśli chodzi o budżet, to szanowni państwo, w tym budżecie wszyscy oczywiście podkreślamy to, że czasu na przygotowanie, na analizę tego budżetu było mało, więc musi być taki, jaki został przygotowany, z drobnymi poprawkami, niezwykle też istotnymi. Ale w trakcie dyskusji, zarówno w komisjach, jak i w komisjach tych. . . takich resortowych, ale też w czasie Komisji Finansów pojawiło się kilka wątków, o których warto powiedzieć.
Z mojej branży, z Komisji Infrastruktury warto wspomnieć o Krajowym Zasobie Nieruchomości, gdzie działy się rzeczy różne, mieszkań od nich nie przybywało. Miały być tysiące mieszkań, natomiast powstał jeden blok z 40 lokalami. W międzyczasie rosły niebotycznie wynagrodzenia zarówno dla członków zarządu, dla przedstawicieli rad nadzorczych w SIM-ach. Mieszkań od tego nie przybyło, natomiast dochodziło też do takich rzeczy jak mobbing, alkoholowe imprezy w biurze KZN-u. wykorzystywania władzy służbowej, nękania. To skończyło się odwołaniem zarządu KZN-u, ale to też świadczy o tym, że pieniądze publiczne były wydawane w sposób za czasów rządu PiSu, w sposób niesłuszny, w sposób nieprzynoszący żadnego pożytku. To trzeba zmieniać, to trzeba zweryfikować i wszystkie audyty, które są prowadzone w poszczególnych resortach. Mam nadzieję, że wykażą w jaki sposób było okradane państwo polskie.
I z rzeczy takich istotnych, które zrobiliśmy naprawiając ten budżet. Wszyscy doskonale wiemy, że przez ostatnie lata polskie dzieci nie miały swojego rzecznika. Od niedawna jest pani rzecznik praw dziecka. Osoba, która jest bardzo wrażliwa na krzywdę dzieci. Mnie jako członka parlamentarnego zespołu do spraw zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży bardzo cieszy to, że zwiększyliśmy budżet dla rzecznika praw dziecka. Mamy tam mieć całodobowy czat i obsługę dziecięcego telefonu zaufania, który był zaniedbany za czasów rządu PiSu. Dla PiSu krzywda dzieci kończyła się na tym, żeby urodziło się dziecko i zostawiane było dalej zarówno matki, które potrzebowały wsparcia, Osoby, opiekunowie osób niepełnosprawnych zostawały bez wsparcia rządu PiSu.
Dlatego też bardzo dziękuję jako członek tego zespołu za to, że budżet Rzecznika Praw Dziecka został zwiększony na etapie przedkładania tego budżetu, ale również, że życzliwie została przyjęta poprawka. która dodatkowo zwiększyła. . . budżet Rzecznika Praw Dziecka i mam nadzieję, że te pieniądze zostaną bardzo dobrze wykorzystane po to, żeby nasze dzieci, nasza młodzież miały realne wsparcie w swoim Rzeczniku. Takich działań musimy podejmować, dlatego że po trudnym czasie. . . zarówno pandemii, ale też takiego niedostrzegania problemów młodych ludzi. Musimy zwiększyć działania, żeby nasze dzieci czuły się bezpieczne, zaopiekowane i stąd też właśnie takie moje podsumowanie tej dziedziny. Dziękuję bardzo. Dziękuję serdecznie. Pan poseł Mirosław Adam Orliński. Запрашиваем. Klub Parlamentarny PSL Trzecia Droga. Szanowny Panie Marszałku, Szanowni Państwo Ministrowie.
Szanowni Państwo, omawiamy dzisiaj budżet państwa, który stanowi tak naprawdę prawną podstawę działalności władzy wykonawczej, rządu Rzeczpospolitej, ale stanowi także podstawę funkcjonowania państwa, możliwości realizacji jego zadań, celów. To jak ten budżet będzie się kształtował, to tak jak padało dzisiaj tutaj z tej mównicy, to będzie na pewno wielokrotna nowelizacja, zgłaszanie pomysłów, projektów przez poszczególne. . . kluby przez poszczególnych posłów także, wiele tematów, wiele problemów, o których mówiliśmy także, tworząc tą koalicję rządową. Przede wszystkim wsparcie w system edukacji. To także padało tutaj dzisiaj z tej mównicy, wsparcie i. . . Podniesienie wynagrodzeń nauczycieli to było bardzo oczekiwane, bardzo potrzebne. Mamy nadzieję, że uda się, to mówili także przedstawiciele Ministerstwa Edukacji, przywrócić godność zawodu nauczyciela. To coś bardzo potrzebnego, żeby dzisiaj naprawdę wiele osób decydowało się kształcić. Te przyszłe pokolenia Polek, Polaków. przyszłej młodzieży, która będzie tutaj kształtować Rzeczpospolitą.
Ten system edukacji wymaga także zaangażowania, wymaga dyskusji nad tym, jak te szkoły będą funkcjonować, jak będzie ten system się rozwijał z punktu widzenia także tych małych miejscowości, to co dzisiaj także padało, tych szkół, które potrzebują właśnie takiego systemowego rozwiązania. Także bardzo ważne i to też z punktu widzenia. . . Polskiego Stronnictwa Ludowego, trzeciej drogi, samorząd terytorialny. Nasz klub w większości to byli samorządowcy, posłowie, senatorowie, którzy właśnie w samorządzie terytorialnym funkcjonowali i zawsze odnoszą się do tego samorządu terytorialnego, do tych spraw mieszkańców, można powiedzieć, z takim największym zaangażowaniem. I to, co też dzisiaj podkreślamy, to wsparcie, te subwencje, i o to będziemy także w całej. . . polityce finansowej państwa starali się zabiegać, żeby dofinansowanie różnych dotacji, działań, subwencji właśnie dla samorządu terytorialnego zwiększać.
Także w ramach trzeciej drogi Polskiego Stronnictwa Ludowego będziemy mówić o zwiększaniu tych. . . subwencji oświatowych, to jest bardzo potrzebne, także na Komisji Finansów Publicznych, bardzo często to pada, podnosimy te argumenty i to są rzeczy kluczowe, bardzo ważne także dla nas w projekcie budżetu na rok 2024, wydatki na rolnictwo, rozwój wsi i rynki rolne, gdzie przewiduje się kwotę blisko 80 miliardów złotych, więc te trzy aspekty, które poruszyłem. w ramach Polskiego Stronnictwa Ludowego Trzeciej Drogi. Bardzo dziękujemy za właśnie umiejscowienie i cały budżet jest naprawdę godny poparcia i wierzymy, że będzie on dobrze realizowany. Dziękuję. Dziękuję bardzo. Pan poseł Andrzej Kosztowniak, Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość. Bardzo proszę. Dziękuję panie marszałku, panie ministrze, panie minister, szanowni państwo. Dziś rozmawiamy na temat. . .
najważniejszej ustawy budżetowej, jaka jest w ciągu roku analizowana i przynosząca skutki najważniejsze dla obywateli. Ustawy budżetowej. Wiele słyszeliśmy, jak Prawo i Sprawiedliwość wszystko, czego się nie dotknęło, robiło źle. I to słyszeliśmy od Państwa przez 8 lat. Utrwalaliście sobie to wewnętrzne przekonanie w Was tak mocno, że zapewne część z Was nawet w to uwierzyła. Bezkrytycznie przyjęliście budżet od Prawa i Sprawiedliwości. I tu pozwolę się nie zgodzić z niektórymi, którzy wypowiadali się i powiedzieli, że część tego budżetu naprawiliście. I o tym za chwilę. Ale budżet to, szanowni państwo, przede wszystkim pewne zobowiązania polityków w stosunku do obywateli naszego kraju i tego, co mówiliśmy, czy co deklarowaliśmy, do czego się zobowiązaliśmy w trakcie kampanii wyborczej. Kampania wyborcza z waszej strony była naznaczona stoma konkretami w sto dni.
Jak mówicie o tym, że spotykacie się ze swoimi wyborcami, każdy z nas to robi, bo taki jest nasz obowiązek, to muszę państwu powiedzieć, że mnie pytają najczęściej o obietnicę niestety nie PiSu, tylko Platformy. Pytają o obietnicę 60 tysięcy kwoty wolnej od podatku. Słyszę to na każdym spotkaniu i pytają mnie, panie pośle, proszę powiedzieć, będzie czy nie będzie. Ja mówię otwarcie i prawdziwie, nie będzie. I to nie będzie nie tylko w tym roku, ale myślę, że Platforma sobie nie pozwoli na ten krok. Dlaczego? A to dlatego, że w tym roku, gdybyśmy musieli wprowadzić taką formułę, czyli 60 tysięcy kwoty wolnej od podatku, musielibyście Państwo znaleźć około 48-50 miliardów złotych dodatkowych. Pani minister, pan minister, wszyscy myślę. . . którzy się orientują odrobinę w sytuacji finansowej naszego kraju, wiedzą bardzo dobrze, że to jest niemożliwe.
ale była to obietnica bez pokrycia. Kolejną z takich obietnic, proszę Państwa, był dobrowolny ZUS. Słyszeliśmy dobrowolny ZUS, dobrowolny ZUS. Z dobrowolnego ZUS-u zostało nic. No i oczywiście obniżenie składki zdrowotnej, za którą my tak byliśmy bardzo mocno obijani, szanowni państwo, i również mieszkańcy pytają w naszym kraju, co z tą składką. Myślę, że państwo odpowiecie, co z tą składką. Zachęcam do tego. Ale to wszystko, do czego się zobowiązaliście i co wprowadzacie, musicie państwo jasno powiedzieć, że odbywa się tylko i wyłącznie z deficytu, z długu. Nie generujemy dodatkowych, nowych dochodów do budżetu państwa. I tu w zakresie zarządzania polską gospodarką niczego nie zrobiliście. Kompletnie niczego nie zrobiliście dobrego. Doprowadziliście tylko do tego, że własne zobowiązania pokrywacie tylko i wyłącznie z deficytu, który podnosicie o ponad 20 mld zł. Przypomnę, że jeżeli proszę państwa. .
. Ta sytuacja, która była określona w budżecie Mateusza Morawieckiego, a więc deficyt na poziomie 160, prawie 5 miliardów, o czci i wiary odsączaliście nas, mówiąc o tym, że jest to niemożliwe, żeby nasze państwo udźwignęło takie obciążenie. Bezkrytycznie 20 miliardów dołożyliście, zapowiadaliście konsolidację finansów publicznych. Zresztą jedna z osób chyba z. . . Polski 2050 wypowiadająca się w jakimś stopniu również zarzuciła Wam jako większości, że nie rozpoczynacie tego i myślę długo tego jeszcze nie zrobicie. Dogoni Was procedura nadmiernego deficytu, ale i również sam poziom długu. W taki sposób jak będziemy generować kolejne długi, które są długiem proszę Państwa nie jednego roku, a tak naprawdę generowanym na przyszłe lata spowoduje też to, że za chwilę będziemy się zbliżać do tych samych poziomów.
które wykręciliście wtedy, kiedy rządziliście, a więc mówię o 60% zadłużenia. Chciałem zapytać o jedną rzecz, bo ona jest rzeczywiście bardzo ciekawa. I zwrócić na nią uwagę. Proszę Państwa, pan premier Kowalczyk tutaj raczył wspomnieć o CIC-ie. 8 miliardów złotych mniej w CIT-cie, to jest kwota olbrzymia. I chcę zapytać wprost i myślę, że to pytanie powinno paść. Czy to, proszę Państwa, optymalizacja podatkowa podobna do optymalizacji w VAT-cie, którą obserwowaliśmy, która miała. . . ten proceder dziesiątki miliardów złotych nas rocznie kosztował. To wszystko powoduje, że trzeba sobie zadać to pytanie, bo nie będzie pieniędzy na to wszystko, do czego się zobowiązaliście. I na sam koniec, wielu jeszcze tych, którzy nazywają się autorytetami, za chwilę będą nam wmawiać, że 458 to dokładnie to samo, co 460. I odniosę się do słów pani marszałek.
Rzeczywiście będziemy słyszeć, że w sumie ci. . . Posłowie, którzy dzisiaj siedzą w areszcie, ci co są w więzieniu, do niczego nikomu nie są potrzebni. Tak państwo podchodzicie do Sejmu. A ja wam przypomnę, Konstytucja mówi w sposób jednoznaczny. Sejm to nie budynek, to 460 posłów. Dziękuję bardzo. Pan Gosseł Joanna Trydrych, Koalicja Obywatelska. Bardzo proszę. Dziękuję Panie Marszałku, Państwo Ministrowie, Wysoka Izbo. 27 maja 2022 roku odbył się Kongres Programowy Platformy Obywatelskiej Pomocna Polska. To podczas tego kongresu mówiliśmy m. in. o 20% podwyżce dla pracowników sektora publicznego. To podczas tego kongresu mówiliśmy, że nie ma sprawnego państwa bez sprawnego sektora usług publicznych. 12 grudnia 2022 roku Klub Parlamentarny Koalicja Obywatelska zorganizował w Sejmie debatę ekspercką 100 lat służby cywilnej, diagnoza i wyzwania.
Podczas właśnie tej debaty eksperci jasno wskazywali, iż jednym z kluczowych problemów w sfery budżetowej są niskie wynagrodzenia i spadek prestiżu pracy w administracji. Szanowni Państwo, nie będzie sprawnego sektora usług. . . publicznych tak długo, jak pracujący w nim urzędnicy będą zastanawiać się, jak zaplanować swoje budżety domowe, by godnie żyć. PiS w ciągu ośmiu lat rządzenia zafundował Polakom najwyższą od 20 lat inflację oraz utratę realnej wartości pieniądza. My to teraz naprawiamy. Szanowni Państwo, zwiększenie wynagrodzenia dla pracowników sfery budżetowej czy nauczycieli stanowi jedną z form uznania i możliwości. . . do dalszej pracy, pomaga w zatrzymaniu wykwalifikowanej i kompetentnej kadry oraz może wpłynąć na zwiększenie efektywności pracy i jakości świadczonych usług.
W projekcie budżetu zaplanowano wydatki na oświatę i wychowanie oraz edukacyjną opiekę wychowawczą w wysokości 97 miliardów 632 milionów 983 tysięcy złotych. Subwencja oświatowa w 2024 roku ma wynieść 87 miliardów 990 milionów 314 tysięcy złotych. Pamiętajmy, że inwestując w oświatę inwestujemy w przyszłość Polski. przyszłość naszych dzieci i następnych pokoleń. Nauczyciele odgrywają kluczową rolę w edukacji i rozwoju społecznym. Wysoka jakość nauczania przyczynia się do sukcesu uczniów, a to przekłada się na przyszły wzrost gospodarczy. To nauczyciele pracują nad kształtowaniem i rozwijaniem młodych umysłów, to oni dają podwaliny do budowy przyszłego społeczeństwa obywatelskiego. Ich praca ma długofalowy wpływ na życie uczniów i bez wątpienia powinna być odpowiednio wynagradzana. Mówiliśmy o podwyżkach, zapowiadaliśmy zmiany. Dziś realizujemy nasze zobowiązania wobec Polek i Polaków.
Szczęśliwej Polski już czas. Dziękuję. Dziękuję serdecznie. Pan poseł Waldemar Buda, Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość. Panie Marszałku, Panie Minister, Wysoka Izbo. Debatujemy dzisiaj nad najważniejszą ustawą kadencji roku, w tym przypadku 2024, a mianowicie ustawy budżetowej. Pytanie jest zasadnicze, jakie konsekwencje ma sytuacja, w której nie proceduje nad tą ustawą 460 postów, tak jak mówi konstytucja, tylko 458. Dzisiaj prawnicy zastanawiają się nad sytuacją, czy. . . Ta ustawa budżetowa będzie miała wady prawne, które będą powodowały jej kwestionowanie w przyszłości. I na to pytanie dzisiaj tutaj nikt nawet nie próbował odpowiedzieć. To jest, szanowni państwo, odpowiedzialność tych, którzy dzisiaj te wątpliwości poddali pod dyskusję opinii publicznej i prawników. To jest decyzja marszałka Hołowni, to jest decyzja ministra Bodnara. Jednym krótkimi decyzjami można było tę sytuację odwrócić.
decyzją ministra Bodnara można było przywrócić dzisiaj, zwolnić z odbywania kary przez posłów i zlikwidować jakiejkolwiek dozy niepewności w tym zakresie. To się niestety nie wydarzyło. Wracając do konkretów i do tego, co dzisiaj Państwo proponują w ustawie budżetowej. Mamy, Szanowni Państwo, 100 konkretów na 100 dni. 21 marca upływa termin realizacji tych zobowiązań. Wydaje się, że jeżeli mamy 16 stycznia, to już większość tych elementów powinna być zawarta w budżecie. Powinniśmy widzieć finansowanie tych programów, bo już niedługo one powinny wejść w życie. 21 marca te 100 konkretów na 100 dni powinny obowiązywać. Co my, szanowni państwo, dzisiaj mamy? A no mamy może nawet nie 100 konkretów, ale 102 konkrety. Znamy je z imienia i nazwiska. To są ministrowie tego rządu. Jednego z większych rządów wolnej Polski.
Na dzisiaj to się dopiero rozkręca. Ta machina dopiero postępuje. Nie wszyscy jeszcze są powołani. Mamy już 26 ministrów, członków Rady Ministrów i 102 członków całego rządu. I to jeszcze nie koniec. Niektórzy czekają na powołania. Miało być skromnie, miało być z dużo mniejszą ilością ministrów, pełnomocników. Mamy dzisiaj największy rząd. Nie zmierzę w historii, a to jest dopiero początek tej kadencji. Szanowni Państwo, ale miały być też konkretne rzeczy. Konkretne rzeczy. Widzę pana marszałka, od razu widzę 300 tysięcy mieszkań. No to mówię, szukam programu, szukam zapewnienia w budżecie. Lewica, najważniejszym hasłem, jakie poniosło Lewicę w wyborach, to było tanie mieszkania na wynajem. Proszę bardzo, mają być mieszkania, szukamy w budżecie. My mieliśmy program mieszkań na wynajem samorządów, 2 miliardy złotych, tutaj jest w budżecie miliard.
To rozumiem, że metr kwadratowy tego mieszkania wyjdzie z 500 zł. to proszę nam powiedzieć, jak to będzie budowane, bo to rzeczywiście bardzo oszczędnie, a poważnie rzecz biorąc. . . A poważnie rzecz biorąc, Szanowni Państwo, Lewica takie ma sukcesy w budowaniu mieszkań, że człowiek, który miał za mieszkalnictwo odpowiadać w rządzie, który miał przyjść do rządu, został zablokowany przez premiera Tuska, dlatego że wygłasza inne opinie na temat rynku mieszkaniowego niż Donald Tusk. Pan Kukucki, senator Kukucki czeka od miesiąca na powołanie. Donald Tusk nie podpisuje tego powołania, ośmiesza Lewicę. z nadzieją na to, że nie zrealizują żadnego programu mieszkaniowego no i później przy wyborach będzie łatwo ich obciążyć tą sytuacją. Takie macie sukcesu, że nie udało się wiceministra nawet powołać. A co dopiero zająć się polityką mieszkaniową? Miał być, szanowni państwo, kredyt 0%.
Dla wszystkich od do 45. roku życia. Okazało się, że będzie. . . Do 35 okazało się, że tylko dla pięcioosobowej rodziny i przy jeszcze warunkach dochodowych gospodarstwa domowego albo singla w tym przypadku. Czy to jest realizacja obietnicy, którą składaliście wyborcom? Przebijaliście kredyt 2%. Mówiliście, macie lepsze rozwiązanie. Donald Tusk wystąpił i mówił, nie wyobraża sobie, żeby młody człowiek miał płacić odsetki bankowi za zakup pierwszego mieszkania. Gdzie jest ten problem? Dlaczego go nie realizujecie? Dlaczego lewicę w tych wspaniałych pomysłach blokujecie? Ale miała też być dopłata do czynszu, Szanowni Państwo. Sami wszyscy wiemy, ile dzisiaj dla tych wszystkich, którzy wynajmują, ile kosztuje czynsz. To jest często połowa, a nawet więcej wynagrodzenia. Wspaniały pomysł. 600 zł dopłata do czynszu. Dla wszystkich, co wynajmują. Gdzie jest ten program? Złotówki w budżecie nie ma na ten program.
Szanowni Państwo, albo jesteście poważnymi ludźmi i to, co w stu konkretach, do czego zobowiązaliście się, realizujecie, albo robicie sobie jaja i żarty. Tak to dzisiaj, Szanowni Państwo, wygląda. Już nie mówię o kwocie wolnej od podatku 60 tysięcy, która miała być zrealizowana. Nie ma nawet słowa budżecie na ten temat. Nie ma słowa, jak to wyrównacie samorządom w przypadku zabrania im większości wpływu z podatku PIT. Dziękuję bardzo. Dziękuję serdecznie. Pani poseł Dorota Marek, Koalicja Obywatelska. Szanowny Panie Marszałku, Wysoka Izbo. Budżet na 2024 rok był ogromnym wyzwaniem dla Rady Ministrów. Poprzedni rząd razem z prezydentem robili wszystko, aby władzy łatwo nie oddać, a pracę nad budżetem maksymalnie opóźnić.
Politycy PiS myśleli, że ich obstrukcja doprowadzi do tego, że nie uda się uchwalić budżetu do końca stycznia, a prezydent dostanie pretekst do skrócenia kadencji parlamentu. Wasz chytry plan się nie powiedzie, ponieważ budżet zostanie uchwalony na czas. Wielki szacunek dla ministra Domańskiego i całego zespołu Ministerstwa Finansów za to, że tak szybko i sprawnie udało się przygotować ten dokument. Projekt budżetu w dużej mierze oparty jest na założeniach przygotowanych przez PiS. Dlatego z politowaniem patrzę, gdy posłowie Prawa i Sprawiedliwości, którzy dalej nie potrafią uczciwie oddać władzy, krytykują swoje zapisy z ustawy budżetowej, a my musimy je poprawiać. Gwarantuję Państwu, że gdybyście wspólnie z Prezydentem mieli honor i dali nam normalny czas na pracę już w listopadzie, to dziś nie musielibyście atakować swoich propozycji i urządzać ten politowania godny spektakl.
Ten budżet to zdecydowana odpowiedź rządu na wyzwania, które stoją przed nami w nadchodzącym roku. Ale przede wszystkim odpowiedź na bardzo konkretne oczekiwania, które kierują w stronę rządzących poszczególne grupy społeczne. Program refundacji in vitro. Dla mnie szczególnie ważny, ponieważ tam skąd pochodzę, czyli Polska Powiatowa. Widać w niej zapaść demograficzną, coraz częściej mówi się o zamykaniu szkół, ponieważ nie ma dzieci. In vitro przyczyni się do poprawy dzietności. Program Aktywny Rodziec, dzięki któremu powrót kobiet na rynek pracy będzie ułatwiony. Rodziny dostaną dodatkowe 150 zł miesięcznie w swoich budżetach na opiekę nad dziećmi. W imieniu rodzin bardzo dziękuję za ten program, bo on z całą pewnością pomoże. Wielka Polska to taka, w której rodzą się dzieci i która się rozwija.
Ostatnie 8 lat w wykonaniu PiS polegało na upokarzaniu różnych grup społecznych. Nauczycielom dokładano kolejne obowiązki, w tym zbędną biurokrację, oczywiście kosztem czasu poświęcanego dla uczniów i to bez należytej gratyfikacji. Gdyby nie rząd premiera Donalda Tuska i podwyżki od 1 stycznia o 30-33%, pensje. . . dużej części nauczycieli w 2024 roku zrównałyby się z płacą minimalną. A przecież nie o to chodzi. Chcemy, aby nasze dzieci uczone były przez fachowców, ludzi z powołaniem do zawodu, a nie przez osoby, których największą troską jest to, czy wystarczy im pieniędzy na zaspokojenie podstawowych potrzeb. Ostatnie 8 lat to również bardzo ciężkie czasy dla pracowników służb mundurowych. Policja była wykorzystywana do ochrony domu prezesa Kaczyńskiego, do pacyfikowania strajkujących kobiet, wycinania konfetti, rozrzucań go ze śmigłowca.
Taka postawa wobec funkcjonariuszy skutkowała tym, że wielu z nich rezygnowało ze służby. Nie chcieli nosić mundurów, który momentami był powodem wstydu. A może bali się o swoje bezpieczeństwo, widząc poczynania komendanta policji, który to w budynku odpala granatnik. Możecie państwo krzyczeć. Prawdy zakrzyczeć się nie da. Pan pozwoli, mandat jest wolny, będę mówić o tym, o czym należy. Polska Policja boryka się z dużymi problemami kadrowymi. Dotychczas brakowało funduszy. na to, aby funkcjonariusze mogli pilnować bezpieczeństwa Polek i Polaków. My wychodzimy naprzeciw temu problemowi. W projekcie budżetu na bieżący rok przewidujemy zarówno zwiększenie wydatków dla funkcjonariuszy o około 20%, jak również zwiększenie liczby etatów o około 1800.
Jestem przekonana, że dzięki przywróceniu godności policji i innym służbom, czyli pracy na rzecz obywateli, a nie partykularnych interesów, partyjnych znajdą się chętni do pracy w ich szeregach. Zachęcam wszystkich do poparcia tego budżetu i zagłosowania za nim. Dziękuję. Dziękuję serdecznie. Pan poseł Michał Wójcik, Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość. Продолжение следует. . . Szanowny Panie Marszałku, Panie Ministrze, Szanowni Państwo. Od kilku tygodni obserwujemy taki bezprecedensowy atak na fundamenty państwa. Bezprecedensowy atak na państwo. To, co tutaj moi poprzednicy podkreślali kilka razy, to trzeba jeszcze raz powiedzieć, że obradujemy w niekonstytucyjnym składzie. Konstytucja jasno mówi, 460 osób zasiada w Izbie Niższej Parlamentu. Obradujemy w składzie 458 osób.
I przewiduję, biorąc pod uwagę moje doświadczenie, że będzie problem w przyszłości z tym paniem marszałku, szanowni państwo, ponieważ ta ustawa ma bardzo poważną, jeżeli zostanie przegłosowana, będzie miała poważną wadę. Pracujecie nad budżetem w sposób byle jak, panie ministrze. Dzisiaj najczęściej dziennikarze mnie pytali o to, czy budżet zostanie przedstawiony w terminie panu prezydentowi, czy zostanie dokument położony na stole. To już pan powinien wiedzieć, ale to wy procedujecie w ten sposób. My nigdy nie mieliśmy z tym problemów, wy macie z tym problem i to nie możecie obciążać nas w tym momencie. jakimiś proceduralnymi kruczkami, bo my tego po prostu nie robimy. My uczciwie przedstawiamy swoje stanowisko. Ja bardzo się cieszę z tego, że przez 8 lat byłem w rządzie Zjednoczonej Prawicy, bo stworzyliśmy taki model welfare state, państwa opiekuńczego. Przywróciliśmy godność ludziom.
Zauważyliśmy tych, których nie chciano zauważyć przez bardzo wiele lat. typowe państwo opiekuńcze, gdzie jeden z najważniejszych mierników, o czym pan doskonale wie, to było bardzo niskie bezroboci, niska stopa bezrobocia. Ona pokazuje, jaka jest kondycja gospodarki. Jestem przekonany, że wy będziecie mieli z tym problem, bo wy inaczej patrzycie na państwo, na rynek pracy, inaczej uprawiacie politykę rynku pracy z całą pewnością. To, co zrobiliście w ostatnich. . . W tygodniach to zaatakowanie mediów publicznych w sposób bezprecedensowy i bezprawny, i to już sądy potwierdziły. Uwięziliście posłów w sposób bezprawny, nie ma co do tego wątpliwości. W sposób bezprawny zaatakowaliście także prokuraturę, prokuratora krajowego. I to ma znaczenie, dlatego że to wy stworzyliście model neosędziów, a nie sędziów, neokrsu, dublerów w Trybunale Konstytucyjnym itd. Dlaczego o tym mówię? Bo jest zagrożenie dwóch porządków prawnych.
A pan jako finansista powinien wiedzieć, że to jest sygnał dla inwestorów. Bardzo niedobry sygnał. To pan powinien zabiegać u pana premiera Tuska. żeby uspokoić całą sytuację. Wy to, co zrobiliście w ostatnich tygodniach, to całkowicie zdestabilizowaliście państwo. Całkowicie. I to się będzie przekładało na rynki finansowe. Przecież z uwagą obserwują. . . na rynki finansowe, co się dzieje w Polsce w tej chwili. Agencje ratingowe. Pan jest taki pewny i spokojny o przyszłość, spokojną przyszłość Polski? Być może. Ale ja panu powiem, że historia pokazuje, różnych przykładów daje, gdzie taka destabilizacja przekładała się na ratingi. Nie ma co do tego żadnych wątpliwości. Pan będzie musiał pożyczać pieniądze za nieco większe środki. Taka jest prawda. Zobaczy pan. Ja już tu panu mówiłem kiedyś i podtrzymuję to swoje zdanie.
Co do. . . budżetu kłamaliście i kłamiecie. Miał być niższy deficyt, jest wyższy. No to jest charakterystyczne dla was. Miałe być niższe wydatki, są wyższe. A i z dochodami macie problemy. Natomiast nie macie żadnych wątpliwości, żeby na przykład rozszerzać liczbę ministrów. Co pan ma na ten temat do powiedzenia? Nas atakowaliście w ostatnim czasie, a wy już macie więcej ministrów niż my mieliśmy. Tak to wygląda. Nie ufamy wam, nie wierzymy wam. Uważam, że Polacy dzisiaj mają prawo obawiać się, czy będą wypłaty emerytur i czy będzie wypłata takiego świadczenia, jak chociażby 800+. Przez 8 lat był z tym spokój. Dzisiaj wy przejęliście stery. My wam nie ufamy i uważamy, że to jest niebezpieczne z punktu widzenia dobrego rozwoju Polski. Dziękuję. Dziękuję za ten komplement.
Pan poseł Janusz Cichoń, Koalicja Obywatelska. Bardzo proszę. Szanowny Panie Marszałku, Wysoka Izbo, Panie Ministrze. Zacznę od założeń polityki pieniężnej. W tym samym czasie, co ustawa budżetowa rozpatrywane są przez Sejm założenia polityki pieniężnej właśnie przygotowywane przez Narodowy Bank Polski. Sejm tylko się z nimi zapoznaje, nie opiniuje ich nawet, bo za politykę pieniężną, zapewnienie stabilności cen w Polsce odpowiada prezes Narodowego Banku Polskiego i Rada Polityki Pieniężnej. Doświadczenia ostatnich lat dowodzą, jak istotna jest dla polskich gospodarstw domowych, dla Polek i Polaków, dla polskich przedsiębiorców, dla polskiego państwa, także dla kosztów funkcjonowania państwa ta polityka. Drożyzna, inflacja odmieniana przez wszystkie przypadki mocno dała i nadal daje się nam wszystkim we znaki, a doraźne korzyści po stronie rządzących. nie mogą przysłaniać strat w dłuższym okresie wszystkich interesariuszy.
W takiej sytuacji mamy prawo oczekiwać, że polityka pieniężna doprowadzi do okiełznania demona inflacyjnego, ale aby tak się mogło stać. . . Potrzebne są solidne założenia zbudowane w oparciu o poprawną analizę i konsekwentna ich realizacja. Tymczasem przedstawione Sejmowi założenia polityki pieniężnej nie spełniają tych oczekiwań. Pytanie, czy to lekceważenie Sejmu? Polek i Polaków, przedsiębiorców czy rynków wreszcie, czy może wyraz bezradności Rady Polityki i Pieniężnej i kierującego jej pracami prezesa Narodowego Banku Polskiego. bezradności. . . wobec aktualnych procesów inflacyjnych i braku zdolności ich objaśniania i kontrolowania. Obawiam się, że jedno i drugie, lekceważenie i bezradność, to widać zresztą na każdej konferencji prasowej pana prezesa Narodowego Banku Polskiego. Założenia polityki pieniężnej od ośmiu lat praktycznie się nie zmieniają.
Uwarunkowania, owszem, inflacja w ciągu ostatnich lat wynosiła, mieliśmy nawet do czynienia z deflacją, 2, 5, 14% w ubiegłym roku. Zmieniały się także parametry, jeśli chodzi o wzrost gospodarczy. Zmieniała się także sytuacja na rynku pracy. Stopa bezrobocia, zatrudnienia, założenia stawały się coraz bardziej ogólniejsze. Mamy zdaniem władz NBP-u, Narodowego Banku Polskiego, uniwersalny dokument, dobry na każde czasy i cały świat nam jeszcze tych założeń polityki pieniężnej zazdrości. Pani prezes, która gościła na Komisji Finansów Publicznych uznała, że one ewoluowały na przestrzeni czasu dzięki. . . temu ewoluowaniu na przestrzeni czasu stały się właśnie uniwersalne. Pomieszała przy tym pani prezes dwa wymiary, czas i przestrzeń. To tak jakby zarząd NBP uznał, że na długości, szerokości założenia są godne nie tylko uznania, ale i podziwu. Może przesadziłem, ale na długości szerokości nie brak im uniwersalności, mówiąc waszym językiem i języka prezesa.
Założenia nie określają nawet celu inflacyjnego. Kiedyś to było 2,5%, później jak najbliżej 2,5%. Następnie 1,5%, od 1,5% do 3,5%. Dzisiaj jak najbliżej korytarza 1,5-3,5%. To strasznie duża rozpiętość i robi naprawdę duże różnice. Rozmył się Narodowemu Bankowi Polskiemu, rozmył się prezesowi cel, rozmyły się założenia polityki pieniężnej, tak jakby je dopadła inflacja. polemizowałem na komisji, zadawałem pytania. Przy takich założeniach prezes może wszystko, a wydaje mu się, że wszystko jest możliwe. Łatwo mu to przychodzi, bo przecież wszystko jest możliwe, ale pod warunkiem, że nie wiesz, o czym mówisz. To jest taka stara. . . Stara praksologiczna maksyma, zasada. I nie tego oczekujemy od NBP. Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie oblega tego faktu słowami. To aforysm Tuwima dedykuje go prezesowi NBP wobec tego, ale także i panu posłowi Kuźmiukowi.
Błogosławiony powtórzę ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie oblega tego faktu słowa. Wracając. . . Wracając do budżetu. To nie jest budżet naszych marzeń. Mówiliśmy o tym wielokrotnie i w pierwszym czytaniu, i przy okazji pierwszego czytania powtarzamy to także dzisiaj. Dokonaliśmy w nim wielu zmian, ale tak naprawdę mieliśmy za mało czasu. Nie mogliśmy dokonać pełnego przeglądu dochodów i wydatków. I to głównie ze względu na waszą obstrukcję i przeciąganie liny, jeśli chodzi o przekazanie nam władzy. W dalszym ciągu nie możemy powiedzieć, że to jest budżet naszych marzeń, mimo tych zmian, ale możemy, a mało tego, nawet nie możemy powiedzieć, że to jest nasz budżet, bo to jest budżet, na którym ciągle odciska piętno 8 lat rządów PiSu.
Ale mimo to możemy powiedzieć, że to budżet przełomowy, bo to jest budżet, w którym zwiększamy wydatki w najważniejszych z punktu widzenia przyszłości Polski obszarach. I tak, inwestujemy w naszą przyszłość, w edukację naszych dzieci i wnuków, bo podwyżki, jeśli chodzi o nauczycieli, jeśli chodzi o także nauczycieli akademickich, przełożą się z pewnością. Taki jest cel na jakość edukacji i funkcjonowanie polskiej nauki. To budżet, którym wzmacniamy działania na rzecz rozwoju demograficznego. Mówiliśmy tu już dzisiaj parokrotnie o tym. Uruchamiamy program wyjścia z zapaści demograficznej, w jakiej się znaleźliśmy. I niczego nie zmienił tutaj tak naprawdę. Program 500+, nie wzrosła płodność, nie wzrosła ciętność, a to jest klucz na wyjście z zapaści. Popatrzcie, jak to wyglądało. Nie będziemy niczego likwidować, uruchamiamy.
Mało tego, zgłaszaliśmy wejście w życia i przygotowaliśmy ustawę, w ramach którego 800 plus wchodziło od 1 czerwca. wskazując finansowanie, ale wy jej nie przyjęliście. Przełożyliście i przesunęliście w czasie. Taka jest prawda. Niech się pani poseł uderzy w piersi. Przywracamy in vitro, zwiększamy wsparcie budżetowe dla żłobków i przedszkoli. Będzie ich więcej, poprawi się także jakość opieki. Do tego 1500 zł miesięcznie. dla rodziców wracających do pracy po urlopie macierzyńskim. A to jest tak na dobrą sprawę tylko początek. Dajemy w tym budżecie wyraźny sygnał, że praca się musi opłacać. Mówiliśmy o tym także w kampanii wyborczej i to 1500 zł bardzo zgrabnie to ilustruje. Rekompensuje w znacznej części dodatkowe wydatki na dziecko. a koszty opieki, motywacje do posiadania dzieci wyraźnie redukują.
Bardzo ważnym krokiem jest podwyżka dla sfery budżetowej, która oburzała w ostatnich latach. Realne dochody pracowników budżetowych w ostatnich latach waszych rządów spadały. Spadały, gubiły polskie rodziny tak naprawdę, także i pracodawcy motywację do pracy. Praca ma się opłacać. Zdrowie, programy onkologiczne, psychiatria dziecięca. Dajemy sygnał także, że odchodzimy od Waszej praktyki przekładania z budżetu państwa do NFZ-u kosztów funkcjonowania opieki zdrowotnej. To zrobiliście, jeśli chodzi o ratownictwo medyczne. Takie same działania zrobiliście, jeśli chodzi o leki, darmowe leki. Ograniczając możliwości finansowania usług medycznych. 30 miliardów złotych w budżecie na ochronę zdrowia. Rekord. Samorząd, wyraźna zmiana podejścia, liczne zmiany, które wy wprowadzaliście, doprowadzały do ubożenia samorządu. Rząd sobie rekompensował ubytki w podatku dochodowym 40 nowymi podatkami. Skubaliście nas wszystkich, obciążenia podatkowe tak naprawdę za waszych rządów wyraźnie rosło.
Panie pośle, niech pan zobaczy, jak wyglądała relacja podatki i opłaty składki do PKB za naszych rządów, jak wyglądała za waszych. Bezpieczeństwo wreszcie. To także szczególny obszar. Sytuacja jest nadzwyczajna, wymaga większego niż w latach ubiegłych wysiłku budżetowego. Bijemy wszelkie rekordy. Warto podkreślić, że wydawaliśmy także dla naszych rządów więcej na obronę narodową niż jakikolwiek kraj Unii Europejskiej. Wydawaliśmy więcej niż jakikolwiek kraj Unii Europejskiej. Dzisiaj także wydajemy najwięcej spośród wszystkich krajów Unii Europejskiej. O nie wszystkim wam się to podoba. My uważamy, że ten budżet zasługuje na przyjęcie, mimo tego, że jak powiedziałem na wstępie, to nie jest budżet naszych marzeń. Przed nami kolejne budżety i wtedy pokażemy Wam, jak tak naprawdę może funkcjonować państwo i czym jest tak naprawdę budżet. Budżet jest planem finansowym państwa.
Panie Makałku, otratki do tego dziedzinnego. Dziękuję serdecznie. Bardzo proszę, pan poseł Przemysław Czarnek, Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość. Bardzo proszę. Dziękuję. Więc też szanowny panie marszałku. Wysoka Izbo, Panie Ministrze. Szanowni Państwo. IPN 50 milionów do tyłu, likwidacja historii i teraźniejszości, likwidacja wszystkiego co związane jest z historią najnowszą. Nie Bóg stworzył przeszłość i śmierć i cierpienia, lecz ów co prawa rwie, więc nieznośne mu dnie, więc czując złe. chciał odepchnąć wspomnienia. Wiecie kto to? Norwid. Wiecie do kogo? Do was. Wstydzicie się swojej przeszłości, wstydzicie się przeszłości swoich przodków, swoich poprzedników politycznych, wstydzicie się swoich resortowych ojców i dziadków i dlatego chcecie zniszczyć IPN, dlatego chcecie zniszczyć historię i teraźniejszość, dlatego nie chcecie finansować historii najnowszej i nauczania tego w szkołach.
Taka jest prawda o waszych działaniach w tym budżecie, jeśli chodzi o ten aspekt właśnie tego budżetu. Padło tu wiele ciekawych słów, Szanowni Państwo. Zacznę jednak od tego, co jest dzisiaj absolutnie najważniejsze. Jeszcze raz powtórzę. Pan Marszałek Hołownia mówił tu o kilkunastu przypadkach, kiedy Sejm nie obradował w pełnym składzie. Owszem, kiedy ktoś sam dobrowolnie wybiera inną funkcję, na przykład europarlamentarzysty, czy na przykład członka zarządu takiego czy innego banku i rezygnuje sam z mandatu, a ktoś w kolejce czeka na jego objęcie, to jest naturalna rzecz zgodna z prawem. Ale jeśli ktoś. . . bezprawnie blokuje możliwość wykonywania mandatu poselskiego przez posłów, którzy ten mandat mają, co potwierdza Sąd Najwyższy Rzeczypospolitej Polskiej, łamie, gwałci konstytucję Rzeczypospolitej Polskiej i będzie to miało wpływ na legalność tego budżetu.
Mówiliście państwo o sali kolumnowej. Wypominaliście państwo akurat też nie temu marszałkowi, bo wtedy marszałkiem był pan Marek Kuchciński, salę kolumnową. Dlaczego na sali kolumnowej uchwalano budżet? Wierzycie państwo dlaczego? Bo państwo, nie tak jak my, kulturalnie i zgodnie z prawem, blokowaliście to miejsce, siedzieliście tutaj, jak pajace również w Boże Narodzenie i blokowaliście Sejm Zeszypok Polityki Polskiej. Myślicie, że ludzie nie pamiętają waszych ciamajdanów? To była wasza wina. To była wasza wina, a ta sala kolumnowa nie nasza. Pan poseł, zdaje się Trela, kazał nam sięgnąć do. . . przepisów konstytucji, które mówią, że osoby skazane prawomocnym wyrokiem sądu nie mogą sprawować mandatu. Panie pośle, niech pan sięgnie do Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Artykuł 139, artykuł 144, prawo łaski. I niech pan zapyta. Wszystko jedno, jakiego studenta prawa.
Nawet na pierwszym roku to panu powie, że prawo łaski powoduje również zatarcie skazania. To są ludzie, którzy nie są prawomocnie skazani. To są ludzie, wobec których zakończono postępowanie, umorzono postępowanie w wyniku prawa łaski zastosowanego przez pana prezydenta Andrzeja Dudę. w 2015 roku i mają pełne prawo tu zasiadać i wykonywać swój mandat pocelski i tego żądamy. Tego żądamy. Pan poseł Trela, już przechodzę teraz do budżetu, mówił również, że podnieśliście tę subwencję oświatową do kwoty 88 miliardów złotych. Proszę Państwa. W roku 2015 subwencja oświatowa wynosiła 40 miliardów złotych. Myśmy ją podnieśli do 64 miliardów w zeszłym roku i w naszym projekcie ustawy budżetowej podnieśliśmy znów o rekordowe 12 miliardów 130 milionów złotych ten subwencję oświatową do poziomu 76 miliardów.
Myśmy tę subwencję zwiększyli z 40 do 76. Wyjście dołożyli tylko 12. I to jeszcze z czego? No z deficytu budżetowego. Mówili, że deficyt jest absolutnie skandaliczny, a podnieśli o kolejne 20 miliardów złotych. Nie chwalcie się tym. Podwyżki dla nauczycieli, które myśmy zastosowali od 2015 roku, wynosiły 76% dla najmniej zarabiających i 50% dla najlepiej zarabiających. Wy przez 4 lata poprzednie robiliście 0, 0, 0, 0. Była tu ta pani minister, która to właśnie o 0 podnosiła te wynagrodzenia. Gdybyście wtedy podnosili inaczej, by dzisiaj to wyglądało. W tym budżecie, który przygotowaliśmy, Myśmy zwiększali wynagrodzenia o 20% odpowiednio dla najmniej zarabiających i 12,3% dla najmniej zarabiających, co by oznaczało, że 100% podnieśliśmy wynagrodzenia dla najmniej zarabiających. A wy dorzucacie 12%, dzisiaj chwalicie. No odrobinę rzeczywiście zastanowienia się nad tym, co mówicie.
Mówicie, szkoła czarnkowa się skończyła. Która? ta w której. . . ekspozę premiera Tuska było transmitowane na żywo, co w mediach społecznościowych pokazywano, w szkołach w Polsce, w Warszawie, w innych miastach, na żywo, w szkole transmitowali na lekcjach młodzieży ekspozę Donalda Tuska. To jest skrajne upolitycznienie szkoły. To wy upolityczniacie szkołę. To wy ją idealizujecie i trzeba jej teraz chronić rzeczywiście. Pomóc nauczycielom, bo nauczyciele się na to nie zgadzają. Proszę Państwa. . . Przez te lata naszych rządów miały miejsce gigantyczne inwestycje samorządowe. I nie chodzi tylko o drogi. Polska wieś, polski powiat, polskie miasta, miasteczka wyglądają cudownie po tych ośmiu latach naszych rządów. Ale wyglądają również dlatego cudownie, że potężne środki finansowe poszły na. . . Edukację na inwestycje oświatowe.
15 miliardów złotych zainwestowaliśmy w to przy Waszych raptem niecałych 3 miliardach. Pięciokrotnie więcej. Pięciokrotnie więcej zainwestowaliśmy w nowoczesne szkoły, w nowoczesne sale sportowe, w nowoczesne pracownie, w laboratoria przyszłości, w cyfryzację szkoły, w informatyzację szkoły. Wyście nie mieli o tym pojęcia jak to w ogóle zrobić, bo na to pieniędzy nie mieliście. Pieniędzy nie mieliście, bo mafie ratowskie to zżerały. Kilka przykładów. Lublin 64 miliony złotych. E esse ponto passou o gráfico. 64 miliony złotych przekazaliśmy wiosną tego poprzedniego roku na nowoczesną szkołę specjalną, bo trzymaliście te dzieci w skrajnie podłych warunkach. Matki przychodziły do nas, do biur poselskich i prosiły, że miasto nie jest w stanie wyasygnować środków. Ma na wszystko inne, tylko nie na dzieci z niepełnosprawnościami. 64 miliony złotych. Dyrektor oświaty.
Tylko jesienią, późną jesienią ubiegłego roku rząd Prawa i Sprawiedliwości Mateusza Morawieckiego przekazał do polskich uczelni na rozmaite inwestycje, także w akademiki. Wiesz ile? Miliard 667 milionów. Miliard 667 milionów. Dziesięć razy więcej, tylko uwaga, co się stało z tym miliardem 667 milionów. Otóż, szanowni Państwo. . . Jedna z pierwszych decyzji pana premiera Tuska po objęciu władzy 13 grudnia jest następująca. Zasób pomorski. 25 milionów na Akademię Zamojską, 70 milionów na Politechnikę Opolską, 30 milionów na Uniwersytet Jagielloński, 30 milionów na Uniwersytet Przyrodniczy w Lublinie, 30 milionów na Uniwersytet Technologiczny w Szczecinie, 390 milionów na Politechnikę Wrocławską, 25 milionów na Akademię Piotrkowską. Zablokował miliard 600 milionów, a dał 160 na Akademiki. No brawo. Polska się cieszy. Wyjaśnijcie to. Rektorowi AGH, rektorowi UW, rektorowi Politechniki Poznańskiej, rektorowi Politechniki Wrocławskiej.
Co wy do tych uczelni macie, że zablokowaliście ich tak gigantyczne pieniądze w grudniu ubiegłego roku, miesiąc temu? Spryciarze. Zabrali miliard sześćset, dają 160 milionów złotych. Tak wygląda wasz budżet. To jest budżet, który psujecie. Nasz projekt przygotowany do końca września rzeczywiście miał podstawy prawne i rzeczywiście miał podstawy makroekonomiczne i ekonomiczne. Nasz budżet miał dużo mniejszy deficyt. Każdy jeden może zaciągnąć kredyt, wszystko jedno gdzie, żeby tylko sfinansować coś więcej. Tylko efekt tego będzie taki, że zaciągacie potężne zobowiązania, będziecie je spłacać. Przy zamieszaniu, które robicie w kraju, przy pogwałceniu konstytucji, przy pogwałceniu wszystkich zasad prawnych, przy pogwałceniu wszelkich reguł rządzących również postępowaniami sądowymi, rzeczywiście te obligacje, które będziecie musieli wykupować, będą dużo droższe i za to wszystko zapłacą Polacy.
I co będzie? I będzie likwidacja, będzie redukcja świadczeń socjalnych, będzie ciężko o te emerytury, o których mówił pan Michał Wójcik. I będziecie rzeczywiście pokazywać Polakom, jak nieudolnie rządzicie. I ostatnia rzecz, proszę Państwa, najważniejsza, bym w moim przekonaniu. Mówiliście tu wielokrotnie o in vitro. Pani Dorota Marek mówiła, że in vitro w powiecie przyniścia do tego, że będzie większa dzietność. Drogie Panie z tej strony, która z Was nie była na tak zwanych strajkach niektórych kobiet przynoszących wstyd wielu innym kobietom? Która nie była? Wszystkie byłyście. Widziałyście, Panie, na tych strajkach i w tym momencie, w tym momencie, Kiedy pluliście na mundur polskiego policjanta? Kiedy wulgaryzmami epatowaliście na ulicach? Widziałyście młode dziewczyny z napisami pier nie rodzę? Widziałyście? Widziałyście te transparenty z wulgaryzmami, że nie będą rodzić? Z in vitro też się rodzić.
Najpierw weźcie się za porządną edukację prospołeczną polskiej młodzieży. Nie psujcie polskiej młodzieży, a będzie zdecydowanie lepiej. Dziękuję bardzo. Dziękuję bardzo. 29 osób zgłosiło się do zadawania pytań. Czy ktoś z Państwa, posłanek i posłów, chciałby jeszcze się zapisać? Jeżeli nie, to zamykam listę, ustalam czas zadawania pytań na dwie minuty i bardzo proszę Pani Poseł Krystyna Skowrońska, Klub Parlamentarny, Koalicja Obywatelska. Bardzo proszę. Thank you. Szanowny Panie Marszałku, Panie i Panowie Posłowie, Państwo Ministrowie. Jak pajace. jak pajace PiS przez 8 lat powtarzał że się poprawiło. a spoza budżetu brał pieniądze, których nie ujawniał w długu. Ile tych pieniędzy, jak pajace, państwo powtarzali, ile tych pieniędzy było? 300, 400 miliardów złotych? Czy państwo pamiętacie? jak zwiększał się dług publiczny. Z 500 miliardów do 1,5 biliona złotych. Czy państwo to rozumiecie? Bo pajace nie rozumieją.
y Teraz jak pajacy państwo powtarzacie. Jak po jacy państwo powtarzacie, że prawo łaski. można udzielić na przyszłość. można udzielić przyszłości. Jeżeli był akt łaski w roku To, a wyrok był w ubiegłym roku, to jak można dokonać aktu łaski. Aktu łaski nie robi się im blank. Akt łaski dotyczy konkretnego. Cześć, Tębska. E agora, uma diluição na galeria. I Państwo doskonale, młodzi przyjaciele, wiecie, jak wyglądała szkoła. My chcemy szkoły dobrej dla uczniów, dla nauczycieli, takiej, która będzie wprowadzała i będzie szkołą XXI wieku. I teraz pytanie do pani minister, bo przez ostatnie lata państwo od 2020 roku nie pozyskali żadnych środków europejskich, w zasadzie. Mamy pierwszą transzę KPO z grudnia, a zatem ile będą wynosiły środki europejskie w bieżącym roku, jeżeli będą kolejne transze? Jeszcze jedno drobne pytanie o pracowników DPS-ów, o wsparcie.
Jaka jest możliwość tego wsparcia w 2024? Tą odpowiedź poproszę na piśmie. Skoro są rezerwy, to są możliwości. Pozdrawiam Was młodzi przyjaciele. Żyjcie w wolnej Polsce. Wszystkiego dobrego. Dziękuję bardzo. Pan poseł Krzysztof Kabura, Koalicja Obywatelska. Panie Marszałku, Wysoka Izbo, Szanowni Państwo, prawda jest taka. Po pisowskim rządzie Morawieckiego odziedziciliśmy fatalny budżet i fatalny stan finansów publicznych. To między innymi rekordowy wzrost długu publicznego do 1,7 miliona złotych. Rekordowe potrzeby pożyczkowe 420 miliardów. Rekordowy deficyt budżetowy 165 miliardów. Ten deficyt to prawda. Rząd koalicji 15 października był zmuszony powiększyć. Ale wyłącznie dlatego, aby zapewnić funkcję. . . Stabilizację funkcjonowania państwa, stabilizację finansów publicznych, przywrócenie godności świadczenia pracy. Poprzez podwyżki dla nauczycieli strefy budżetowej, sfery budżetowej i służb mundurowych, ale także niezbędne dofinansowanie służby zdrowia, obrony narodowej i oświatów.
Ale mimo tego wzrostu deficytów, wiarygodność polskiego rządu, bardzo dobre relacje z Unią Europejską. Wzrost zaufania rynków finansowych, wzrost zaufania polskich i zagranicznych inwestorów do polskiego rządu. Przełożyły się pozytywnie na finanse państwa przez chociażby znaczne zwiększenie zainteresowania emisjami obligacji dokonanymi w ostatnich dniach. Wzrost kursu złotego, spadek rentowności obligacji, pozytywną reakcją giełdy papierów wartościowych poprzez zwiększenie indeksów giełdowych WIK i WIK-20. I szereg inny. Podsumowując, Szanowni Państwo, budżet, który otrzymaliśmy od Zjednoczonej Prawicy, a na jego poprawkę rząd miał raptem cztery dni, był swoistym potworkiem, któremu nasz rząd nadał na tyle, na ile to było możliwe, ludzką twarz. Dziękuję. You can create a balance of it. Pan poseł Marek Grubarczyk, Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość. Bardzo proszę. Dziękuję bardzo Panie Marszałku. Wysoka Izbo. Zacznę może tak jak pan poseł.
Dzięki budżetowi pana premiera Mateusza Morawieckiego i rządu Prawa i Sprawiedliwości zostały wykonane gigantyczne inwestycje, które spowodowały, że Polska jest niezależna przede wszystkim energetycznie. Wybudowaliśmy w zakresie infrastruktury drogowej, kolejowej i morskiej bardzo wiele inwestycji, ale co najważniejsze to uchronienie. Zabawiło nas przed kryzysem energetycznym wywołanym przede wszystkim wojną na Ukrainie. Nasze porty, które zmodernizowały się, przede wszystkim spowodowały, że dzisiaj jesteśmy niezależni energetycznie pod kątem dostarczania gazu. Jesteśmy niezależnie energetyczna i niepewna, która spowoduje. . . Za chwilę brak środków na inwestycje niezwykle ważne w postaci budowy portu dla elektrowni atomowej i pozostałym inwestycjom, które temu towarzyszą. Czy faktycznie okaże się tak, że obetniecie inwestycje związaną z budową terminala? gazowego w Gdańsku. Ale kwestia finansowa jest jedną sprawą, a druga, która nas zdecydowanie bardziej martwi. Dziękuję. Pan poseł Michał Szczerba, Koalicja Obywatelska.
Nie ma pana posła. Adyjan Wiczak, Klub Parlamentarny, Koalicja Obywatelska. Zapraszam. Thank you. Szanowny Panie Marszałku, Wysoka Izbo. W ostatnich latach w debacie publicznej coraz więcej jest miejsca, gdzie możemy poświęcić czas na rozmowę o zdrowiu psychicznym dzieci i młodzieży. Sytuacja, do której doprowadziły rządy poprzedniej władzy jest dramatyczna, o czym świadczy lawinowy wzrost prób samobójczych i liczba osób potrzebujących wsparcia psychiatrycznego i psychologicznego. Przez 8 lat wydawaliście pieniądze na stołki dla swoich, Wille Plus i szczucie w TVP Info. zamiast mówić i finansować o tym, co ważne. A dziś dobry dzień. Będziemy przyjmować budżet, który troszczy się o dzieci i młodzież. Jako nauczyciel, któremu los młodych nie jest obojętny, cieszę się, że 15 października doszło do zmiany tej władzy.
Cieszę się, że po przyjęciu budżetu będziemy mogli wszyscy powiedzieć, że nadszedł czas, że opieka psychologiczna i psychiatryczna nad dziećmi zaczęła być priorytetem polskich władz. Bo zbyt długo nie była priorytetem. zdaje sobie sprawę, że Naprawienie wieloletnich zaniedbań to proces, a nie działanie incydentalne. Dlatego zwracam się do Pani Minister z pytaniem. Czy uważa Pani Minister, że środki zabezpieczone w budżecie zaspokajają najpilniejsze działania, które musimy teraz podjąć? Jak również, czy jest perspektywa finansowania dla samorządów w zakresie tworzenia i funkcjonowania oddziałów i poradni psychiatrycznych dla dzieci i młodzieży w miastach takich jak Tomaszów Mazowiecki, Rawa Mazowiecka, Skierniewice? czy Piotrków Trybunalski. Dziękuję bardzo. Dziękuję serdecznie. Pani poseł Elżbieta Gapińska, Koalicja Obywatelska. Bardzo proszę. Panie Marszałku, Wysoka Izbo. Prawie się wzruszyłam, jak słuchałam dzisiejszych wypowiedzi posłów PiSu. Naprawdę państwo żyjecie na innej planecie.
Polacy dali wam czerwoną kartkę za wasze ośmioletnie rządy. I to nie stało się bez przyczyny. Rządziliście fantastycznie, to dlaczego ci Polacy, tacy niewdzięczni i was nie wybrali na następną kadencję? Dlaczego? Otóż, proszę Państwa, powiem tak, nie potraficie się z tym pogodzić. Cały czas uważacie, że jesteście poszkodowani, a tymczasem wasze rządy nie podobały się większości Polaków. I to jest efekt tego, że przegraliście te wybory po prostu. Zrozumcie to wreszcie. Tymczasem my dotrzymujemy słowa. I tak jak obiecywaliśmy, w projekcie budżetu państwa na rok 2024 zaplanowano wydatki na oświatę i wychowanie. oraz na edukacyjną opiekę wychowawczą w wysokości prawie 98 miliardów złotych, co oznacza wzrost nakładów o 38%. I to jest rekordowy wzrost. I co do tego chyba nikt nie ma wątpliwości.
Dlaczego to zrobiliśmy? Proszę Państwa, bo przywracamy godność polskim nauczycielom, a jednocześnie chcemy, żeby do tego zawodu trafiali nowi, młodzi ludzie, pełni energii i ci, którzy już są, żeby z niego nie odchodzili. Przy takich zarobkach. . . jakie mieli polscy nauczyciele. Trudno się dziwić, że jak mi mówiła jedna z moich koleżanek pracująca w znanym liceum warszawskim, lekcje młodzieży toczą się do godziny 18. 30 nie z powodu braku sal, tylko z powodu braku nauczycieli. Na przykład w tej szkole brakuje nauczyciela geografii i młodzież czeka, aż ten nauczyciel wróci z innej szkoły. Panie ministrze, mam pytanie. Ponieważ nauczyciele cieszą się ze wzrostu wynagrodzeń. Czy ten wzrost będzie cały czas zachowywana, ta proporcja, którą w tej chwili osiągną w stosunku do zarobków w gospodarce, a także jeżeli będzie do inflacji.
Dziękuję bardzo i proszę o odpowiedź. Dziękuję serdecznie pan poseł Tadeusz Tomaszewski, klub parlamentarny Lewica. Bardzo proszę. Pani Maršauku, Vysoký Sejmě. W listopadzie tego roku Krajowa Konferencja Rektorów Uczelni Publicznych zwracała się do Prezesa Rady Ministrów o zabezpieczenie środków na podwyższenie płacy minimalnej oraz płacy minimalnej dla profesorów. Czy w związku z powyższym, że zaplanowano te podwyżki 30% dla nauczycieli i 20% dla sfery budżetowej pokryje to wydatki uczelni? zabezpieczone jakieś dodatkowe środki na ten cel. Drugie pytanie to jest pytanie, które jest pewnym obrazem, iż środki publiczne były wydawane również w kontekście kampanii wyborczej. Oto Fundusz Rozwoju Kultury Fizycznej, taki, który w 1994 roku z inicjatywy posłów Lewicy powołano i funkcjonuje.
Co roku przynosi ponad 1,5 mld zł do budżetu państwa z dopłat do gier liczbowych? W tym planie funduszu, kiedy zapytałem jakie jest jego zaangażowanie na rok 2024 wynika z tego, że tak planuje się na inwestycje sportowe wydać 887 milionów, a zaangażowanie, czyli wydanie nastąpiło już na poziomie 791 milionów złotych. No ale zapytajmy co dalej. więc tutaj kampania trwała dalej, bo również na rok 2025 wydano już ponad połowę tego funduszu. Mianowicie planuje się 937 milionów, a wydano 535 milionów złotych. Można powiedzieć, że ten fundusz nie podlega rygorom ustawy budżetowej, więc można aplikować i podpisywać umowy do przodu. Niemniej jednak chciałbym, aby środki. . . równogudżetowy, jak i różnych funduszy służyły realizacji określonych celów, a niekoniecznie kampanii wyborczej. Dziękuję. Dziękuję bardzo. Pan poseł Janusz Kowalski, Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość.
Szanowny Panie Marszałku, Szanowni Państwo, w grudniu 2023 roku ta uśmiechnięta. . . Polska Donalda Tuska wyłączyła pierwszy raz od 13 grudnia 1981 roku sygnał telewizyjny. Wyłączyliście również Konstytucję, wyłączyliście Sąd Najwyższy, wyłączycie również Trybunał Konstytucyjny. Nie szanujecie prawa, nie szanujecie ustaw, nie szanujecie Konstytucji. Nawet nie szanujecie Sejmu, bo wyłączyliście Sejm, zamykając dwóch posłów, którzy w sposób skuteczny zostali w 2015 roku ułaskawieni. Dla Was, Szanowni Państwo, wyłączanie Polski jest Waszym DNA. Ale powiem Wam jedno. Widząc 11 stycznia 300 tysięcy Polaków na polskich ulicach tutaj w Warszawie, którzy trzymali m. in. te transparenty ruda, wrona, orła, niepokona, jestem przekonany, że nie wyłączycie naszego pragnienia i miłości do naszej ojczyzny, pragnienia wolności, pragnienia umiłowania. demokracja, a przede wszystkim porządku prawa. I zwyciężymy.
I wszystkim dzisiaj tym, szanowni państwo, którzy byli na proteście wolnych Polaków oraz milionom Polaków, którzy mówią nie rządowi Tuska, jak dzisiaj prokuratorzy. 44 prokuratorów podjęło dzisiaj decyzję o tym w swojej uchwale, że sprzeciwiają się nielegalnym działaniom Adama Bodnara. Tylko trzech poparło Adama Bodnara. Nie wyłączycie prokuratury. I chcę tym wszystkim Polakom powiedzieć i zakończyć moje przemówienie słowami, które powinny być dzisiaj manifestem wolnych Polaków. To są słowa Mariusza Kamińskiego. Trzymamy się mocno. Nasi wrogowie nigdy nie zobaczą białych flag w naszych rękach. Podły reżim Tuska nie jest w stanie nas złamać. Damy radę, zwyciężymy, razem obronimy Polskę. Nie wyłączycie Polski. Dziękuję bardzo. Pan poseł Michał Krawczyk, Koalicja Obywatelska. Bardzo proszę.
Panie Marszałku, Wysoka Izbo, pan poseł Czarnek kilkanaście minut temu tu z Mównicy chwalił się tym, jaki to czek przywiózł do Lublina na budowę szkoły. Przywiózł czek do Lublina, przywiózł czek na budowę szkoły, natomiast zapomniał jeszcze dodać jednej ważnej informacji. Zapomniał powiedzieć o tym, ile miasto Lublin co roku dopłaca do oświaty i do zadań oświatowych, które powinny być finansowane w tym czasie. Subwencji oświatowej przekazywanej przez rząd. W zeszłym roku 210 milionów złotych. W tym roku 240 milionów złotych. To jest właśnie wasza filozofia zarządzania Polską. Centralizować. Zarządzać z Nowogrodzkiej, a jak trzeba dać pieniądze do samorządów, to nie poprzez subwencje, nie poprzez wzrost subwencji oświatowej, tylko poprzez czek, z którym się przyjeżdża i w świetle kamer wręcza się burmistrzowi, prezydentowi czy wójtowi.
To nie jest samorządność, to jest przez 8 lat zabijanie samorządności w Polsce. I my tak jak obiecywaliśmy, przywrócimy godność samorządom, m. in. przywracamy ją poprzez zmiany w tym budżecie i poprzez budżet na 2024 rok. Szanowni Państwo, przywracamy część rozwojową subwencji ogólnej, którą zlikwidowaliście, 3,2 mld zł. Zwiększamy o 2,3 mld zł dotacje dla samorządów na prowadzenie przedszkoli. I jeszcze raz na koniec wrócę właśnie do subwencji oświatowej. Wiecie państwo, o co samorządowcy zapytali, kiedy dowiedzieli się, że będziemy spełniać swoją obietnicę 30% podwyżki dla nauczycieli? Przerażeni tym, co robiliście przez ostatnie 8 lat zapytali, czy dostaną na to pieniądze.
Czy w 100% ta podwyżka zostanie sfinansowana z budżetu państwa, bo jak PiS dawał podwyżkę dla nauczycieli, to ogłaszał ją w świetle kamer kilkuprocentową, ale później samorządowcy nie dostawali 100% finansowania tej podwyżki, a przecież to wójt burmistrz i prezydent. te pieniądze później nauczycielom wypłacają. Więc tak, 100% finansowania podwyżki dla nauczycieli, dla samorządów, 36% wzrostu subwencji oświatowej. Przywracamy krok po kroku godność samorządom i samorządowcom, którą PiS przez 8 lat im odbierał. Dziękuję. Dziękuję bardzo. Pan poseł Aleksander Miszalski, Koalicja Obywatelska. And Panie Marszałku, Panie Ministrze, Wysoka Izbo, tak jak powiedział przez rzeczką poseł Krawczyk, PiSu specjalnością, specjalnością rządu PiSu było właśnie niszczenie samorządów. Z jednej strony odbieraliście samorządom fundusze po to, żeby wydatkować je centralnie, zarządzać nimi z Nowogrodzkiej. Z drugiej strony dawaliście samorządom dodatkowe zadania, na które oczywiście tych funduszy nie dawaliście.
Jak wyliczył Związek Miast Polskich w latach 2009-2023, w sumie samorządy miały ubytków nierekompensowanych 45%. miliardów złotych. W Krakowie z kolei policzono, jak Polski Ład wpłynął na miasto Kraków i wyliczono, że przez 10 lat Kraków straci 4,5 miliarda złotych w budżecie. To jest połowa budżetu rocznego miasta. Miasta, która się rozwija, gdzie rozwija się cała aglomeracja, jest coraz więcej mieszkańców i takie miasta potrzebują środków na inwestycje. Tym samym te miasta z tych inwestycji są ograbiani. Czy możecie sobie Państwo wyobrazić, że Kraków jest jednym z największych miast w Europie? które nie ma metra ani nawet premetra. Jedna linia metra, jak wyliczono w Krakowie, to koszt około 10-11 miliardów złotych. Linia wschód-zachód. To, ile żeście zabrali Krakowowi pieniędzy, to byłoby pół linii metra.
Oczywiście metro to nie jedyna inwestycja, która w Krakowie jest potrzebna. To jest trasa pychowicko-zwierzyniecka, to jest system retencji wód, to jest kolej aglomeracyjna, to rozbudowa szpitala. Ja chciałbym w tym momencie zapytać pana ministra, czy jest jakiś system, który będzie sam. . . rekompensować te ubytki, które PiS im zabrał? Czy już w tym roku możemy się spodziewać jakichś wpływów, które do samorządów spłyną z tytułu PIT-u? I jakie mamy też perspektywy dla samorządów na KPL? Dziękuję. Dziękuję bardzo. Pan poseł Mateusz Bochenek, Koalicja Obywatelska. Jest pan poseł? Nie ma. Pan poseł Michał Woś, Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość. Jest pan poseł? Nie ma. Pan poseł Marcin Romanowski, Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość. Jest. Zapraszam pana. Dziękuję. Panie Marszałku, Wysoka Izbo.
Projekt budżetu na 2024 rok przewiduje dotacje z budżetu państwa na Fundusz Ubezpieczeń Społecznych w wysokości 72,7 mld zł. ZUS wypłaca Polakom świadczenia emerytalne właśnie z tego funduszu. Jednocześnie dane Zakładu Ubezpieczeń Społecznych pokazują, że deficyt Funduszu Ubezpieczeń Społecznych będzie w ciągu najbliższych pięciu lat. stale rosnąć. W projekcie przygotowanym i przedstawionym przez rząd Zjednoczonej Prawicy kwota przeznaczona na ten fundusz to było 84,3 mld zł. Wy, Szanowni Państwo, zmniejszyliście tę kwotę o prawie 12 miliardów złotych. Dlaczego podjęto taką decyzję, która uderza w stabilność polskiego systemu emerytalnego? Uderza w najsłabszych, uderza w emerytów. Na jakie cele chcecie przeznaczyć te środki? Czy planujecie wreszcie, tak jak za pierwszych waszych rządów, znowu podnosić wiek emerytalny, żeby Polacy pracowali do końca życia? wiek emerytalny dla kobiet, który został podniesiony dla kobiet pracujących na wsi o 12 lat.
Czy na emerytury esbeckie, czy na jakieś inne cele. Bardzo dziękuję. Dziękuję serdecznie. Pani posłanka Klaudia Jachira, Klub Parlamentarny Koalicja Obywatelska. Bardzo proszę. Panie Marszałku, Wysoka Izbo. Rozmawiamy o budżecie, a ja chciałabym się dowiedzieć, gdzie podziało się 6 miliardów złotych wpłaty do budżetu, jaką zadeklarował Narodowy Bank Polski w sierpniu 2023 roku. Ta kwota znalazła się wtedy w ustawie budżetowej, a teraz okazuje się, że. . . NBP jej nie wpłaci, a co więcej nagle zaczęli prognozować straty. Dla rządu Morawieckiego było 6 miliardów złotych, a dla rządu Tuska jakimś cudem ich nie ma. Myślę, że nikt powinien zająć się tą znikającą nagle górą pieniędzy. Ale, ale to nie wszystko.
Okazuje się, że Narodowy Bank Polski rozważa, czy nie zacząć wyprzedaży wartych ponad 140 miliardów złotych obligacji, które skupował w latach 2020 i 2021 i w ten sposób nie stworzyć konkurencji rządowi, tak by zmusić rządzących do podniesienia oprocentowania swoich obligacji. To z kolei przyłoży się na wyższe koszty obsługi zadłużenia w przyszłości. W ten sposób. Pod hasłem walki z inflacją Narodowy Bank Polski z przyczyn politycznych na złość rządowi wywoła jej zwiększenie. Obie te kwestie pokazują jak polityczną i niebezpieczną działalność prowadzi prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński. Trawestując klasyka, to co robi NBP to terror finansowy, który ma na celu destabilizację budżetu państwa. I pora, by za to. . . Prezes NBP odpowiedział. Pan poseł Zbigniew Bogucki, Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość. Bardzo proszę.
Panie Marszałku, Wysoki Sejmie, Panie Ministrze, Szanowni Państwo. Mam dwa bardzo konkretne pytania. dotyczące ile w tym budżecie, ile w tym państwa budżecie jest środków inwestycyjnych dla Szczecina, ile środków inwestycyjnych dla Pomorza Zachodniego. Dlaczego pytam? Pytam dlatego, że przed 2015 rokiem i miasto, i region były, można powiedzieć, wykluczone. Mimo, że czynniki, czy współczynniki ekonomiczne były tak samo złe jak w województwach Polski Wschodniej, wtedy w czasach pierwszych rządów. . . Donalda Tuska, nie zdecydowaliście się Państwo objąć Pomorza Zachodniego i Szczecina. specjalnym programem, który później został nazwany programem Polski Wschodniej. Mimo, że szok transformacyjny był taki sam i to wskazują wszystkie wskazniki ekonomiczne. Ale pytam również dlatego, że po 2015 roku robiliśmy wszystko, żeby nadgonić ten stracony czas. Podam liczby. 748 milionów w latach 2020-2023 tylko dla Szczecina dodatkowych środków.
Po kolei 250 milionów, trasa północna, etap trzeci. 185,5 miliona subwencja wyrównawcza dotycząca PIT-u, 123,5 miliona stadion pogoni na Akademię dla Młodzieży, 56,5 miliona przebudowa ulicy Szafera, 65 milionów przebudowa SDS, 30 milionów remont trasy zamkowej, 30 milionów modernizacja układu drogowego w dzielnicach północnych Szczecina, 8 milionów przebudowa ulicy Emilii Plater i 411 milionów jeżeli chodzi o zachodnią obwodnicę Szczecina. Na pierwsze. . . a więc projektowanie i wykup gruntów. Panie Ministrze, ile środków inwestycyjnych w tym budżecie jest dla Szczecina, ile dla Pomorza Zachodniego, bo na Pomorzu Zachodnim to był czas po 2015 roku wielkiej ofensywy inwestycyjnej. Przypomnę tylko te największe. Baltic Pipe, pogłębienie toru wodnego Szczecin i Świnoujście, na które czekaliśmy wiele lat, rozbudowa gazoportu, zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego, budowa bloków gazowych. wolnej Odrze.
Można by tak jeszcze wymieniać chociażby rozbudowa portu w Szczecinie i w Świnoujściu. Proszę o konkretne liczby, ile pieniędzy inwestycyjnych dla Szczecina i Pomorza Zachodniego. Dziękuję bardzo. Dziękuję bardzo. Pan poseł Marcin Pozucek, Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość. Bardzo proszę. Panie Marszałku, Wysoka Izbo, Szanowny Panie Ministrze, Połecz Spozera, Pana Premiera Tuska, zadałem pytania, na które niestety nie otrzymałem odpowiedzi. Być może Pan będzie miał okazję odpowiedzieć mi, kiedy będzie paliwo po 5 zł. W sierpniu mówił o tym Donald Tusk. Mówił, że zna prosty sposób, aby cena paliwa, czyli jak rozumiem. . . 95-tki oleju napędowego kosztowała 5 zł za litr. Jesteśmy daleko od tej ceny.
Chciałem zapytać się, kiedy to nastąpi i ile według aktualnych cen na stacjach kosztowałoby budżet państwa rocznie obniżenie akcyzy bądź podatków, aby taki poziom obiecywany przez Donalda Tuska osiągnąć. Chciałem także zapytać, ile Piła otrzyma, moje miasto Piła otrzyma. w tym roku na inwestycje. W ciągu ostatnich lat blisko 200 mln zł na inwestycje wskazane przez samorządowców, przede wszystkim przez prezydenta miasta Piły, nieobecnego na tej sali, ale na co dzień siedzącego po tej stronie sali oraz przez starostę Piłszczego blisko 200 mln zł. Chciałem się zapytać, ile tych pieniędzy trafi teraz? Zarówno w ramach. . . subwencji rozwojowej, jak i innych programów rządowych nakierowanych konkretnie na rozwój. Bo to tak jak mówię, olbrzymie pieniądze dla Piła, ale także dla Szydłowa, dla Tarnówki, dla Złotowa, dla Margonina, Wągrowca, dla szeregu miast.
No tak się akurat składa, że ja mam proszę państwa pięcioro czy sześcioro posłów rządzących koalicji z Okręgu, ale żadnego nie widzę na tej sali, bo chętnie bym porozmawiał na temat jego miasta i byśmy przedyskutowali, ile pieniędzy w zeszłym roku. w jeszcze poprzednim roku 2022 trafiło z rządu Prawa i Sprawiedliwości na inwestycje w przedsztola, w drogi, w wodociągi. A co państwo oferujecie? Subwencję rozwojową 3 miliardy złotych. To jest śmiech na sali. To jest jedna dziesiąta tego, co my oferowaliśmy przez ostatnie lata. I samorządowcy, nawet tacy, którzy bardziej sympatyzowali z wami, łapią się za głowy, bo wy nic im nie dajecie. Nic na inwestycje. Chciałem się zapytać jeszcze raz, panie ministrze, jakie konkretne środki na inwestycje trafią do samorządu z północnej i zachodniej Wielkopolski, które są w moim okręgu 38.
Dziękuję bardzo. Dziękuję bardzo, panie poseł. Zofia Czerny, Koalicja Obywatelska. Bardzo proszę. et marcher à nouveau. Wysoki Sejmie, Panie Ministrze. Wielu posłów Prawa i Sprawiedliwości, a w szczególności pan poseł Michał Wójcik, podnosił i twierdził, że. . . Sytuacja w Polsce, a zwłaszcza ostatnie zmiany, powodują bardzo negatywny wpływ na reakcję rynków międzynarodowych, że sytuacja gospodarcza się pogarsza, a inwestorzy przestali się interesować działalnością w Polsce. Polska staje się krajem nieatrakcyjnym i jest to bardzo niebezpieczne dla dalszego rozwoju. Ja chciałabym poprosić pana ministra Andrzeja Domańskiego, aby wypowiedział się szczegółowo na ten temat, bowiem na ten temat była mowa podczas pierwszego czytania budżetu i akurat były informacje odwrotne. Czy coś zdarzyło się w ostatnich dniach takiego, że. . . Reakcje międzynarodowych rynków finansowych znacznie pogorszyły się na skutek decyzji nowego rządu, że bardzo negatywnie zareagowała giełda.
Jak wyglądają nastroje u przedsiębiorców, zarówno polskich, jak i międzynarodowych, którzy u nas inwestują. jak oceniana jest stabilność prawa w Polsce i jaki to ma wpływ na polską gospodarkę. Wszyscy wiemy o tym, że w minionym roku mieliśmy wyraźne spowolnienie. A obecne badanie rynku wskazuje, że sytuacje ulegają znaczącej poprawie. ponieważ nie tylko nasze wystąpienia obserwują posłowie, ale również goście na galerii, ale też wielu Polaków przysłuchuje się tej dyskusji. Bardzo proszę, aby Polakom przekazać rzetelną, prawdziwą wiedzę. Dziękuję bardzo. Dziękuję bardzo. Pan poseł Jarosław Wieczorek, Kłód Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość. Proszę bardzo. Bardzo dziękuję. Panie Marszałku, Panie Ministrze, Wysoka Izbo. Rzeczywiście tak jest, że rząd pana premiera Mateusza Morawieckiego doprowadził do. . . W sytuacji, gdzie finanse publiczne w Polsce są naprawdę na bardzo dobrym poziomie i są zdrowe.
Dzięki temu pojawił się dobry fundament do tego, żebyście mogli konstruować przyszły budżet. Ale chcę zapytać pana ministra i szanowną Wysoką Izbę w kontekście tego, co tutaj zostało powiedziane. Jedna z pan posłanek powiedziała, że dotrzymujecie słowa. to chcę w bardzo króciutkiej analizie porównawczej zapytać pana ministra, jak jest naprawdę. Punkt pierwszy dotyczy obietnicy 60 tysięcy kwoty wolnej od podatku. Ja pragnę przypomnieć, że to rząd Prawa i Sprawiedliwości podniósł kwotę wolną od podatku do 30 tysięcy. Gdzie jest podniesienie kwoty wolnej od podatku do 60 tysięcy w budżecie i jakie jest tam odzwierciedlenie? Punkt drugi dotyczy kredytu 0%. Rząd Prawa i Sprawiedliwości wprowadził kredyt za 2% dla nowych mieszkań, dla młodych małżeństw. Obietnica z Państwa strony mówiła o tym, że będzie taki kredyt bez oprocentowania.
Panie Ministrze, czy jest odzwierciedlenie w budżecie w tym projekcie w odniesieniu do tego zobowiązania? I Szanowni Państwo, trzecie, jakże bardzo ważne, bo wiele tutaj się mówi o kwestiach samorządowych. była w jednym z konkretów zapowiedź co najmniej 13 miliardów złotych na inwestycje, 10 miliardów złotych na inwestycje w rewitalizację pustostanu, w rewitalizację mieszkań. Czy te pieniądze są zapisane również w tej ustawie budżetowej? Te 13 miliardów złotych w ramach obietnicy. Szanowni Państwo, rząd Prawa i Sprawiedliwości tylko w ostatnich latach w ramach programu inwestycji strategicznych przeznaczył prawie 100 miliardów złotych. na inwestycje w polskich samorządach. Bardzo dziękuję. Dziękuję bardzo. Pan poseł Władysław Dajczak, Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość. Thank you. Szanowny Panie Marszałku, Wysoki Sejmie, nawiążę do wystąpienia mojego kolegi. Dostaliście porządny fundament pod to, aby zbudować dobry budżet.
Budżet, który będzie służył rozwojowi naszego kraju, naszej ojczyzny. Będzie służył rozwojowi i dobremu poziomowi życia naszych rodzin. Okazuje się, że nie potraficie tego wykorzystać. Dzisiaj pokazaliśmy Wam w tej debacie, że nawet te wszystkie 100 konkretów, tak je nazywaliście, które. . . obiecywaliście wyborcom podczas kampanii wyborczej, nie potrafiliście tego, zapewniania tego nie potrafiliście zapewnić. To jest sytuacja, która pokazuje, że mało optymizmu dzisiaj z polskiego parlamentu do Polaków płynie. I myślę, że Polacy mogą być. . . Muszą się przygotować na to, że tak jak 8 lat temu słuchali co chwilę, że pieniędzy nie ma, tak będzie też za chwilę. Tak będzie w waszym wykonaniu. Ja chcę spytać pana ministra dwie rzeczy. Po pierwsze fundusz medyczny, który został utworzony mocą ustawy w 2020 roku.
I pierwsze rozstrzygnięcia i bardzo duże pieniądze popłynęły je na przykładzie województwa lubuskiego. Prawie 100 milionów złotych na modernizację SOR-ów. 248 milionów na Centrum Onkologii w Lubuskiem. Czy te pieniądze będą dalej zabezpieczone w takich wysokościach? I drodzy państwo, po raz kolejny słyszeliśmy dzisiaj kłamstwa na temat funduszy dla samorządów. Tak gigantycznych pieniędzy, które popłynęły do samorządów nie było. I myślę, że samorządowcy, o tym dzisiaj koledzy moi mówili, już wiedzą, że tych pieniędzy nie będzie. Ja pytam. Z pięć lat musiałam współpracować z trzema ministrami. Z panią minister Zalewską, z panem ministrem Piątkowskim i ostatnio z panem ministrem Czarnkiem. I ze zdumieniem muszę państwu powiedzieć, że rzeczywiście rosła. Jej wartość spadała w sposób znaczący. Tak bardzo, że nie starczało nam nawet na wynagrodzenia wraz z pochodnymi.
Każdy samorząd musiał dopłacać do subwencji oświatowej i do realizacji zadań oświatowych. Dlatego też panie ministrze bardzo dziękuję, że tym razem w ustawie budżetowej mówi się dużo. o oświacie, o edukacji, ale mówi się również o finansowaniu. Że te podwyżki będą sfinansowane przez rząd, a nie przez samorząd, bo nie będą zainteresować. Nie będą zokrotnie nowelizować ustawę budżetową. I w ramach tej nowelizacji chciałabym, aby wszystkie te pieniądze, które uda się nam zaoszczędzić z innych programów, moglibyśmy przeznaczyć między innymi na edukację, na programy edukacyjne, które są tak bardzo ważne dla dzieci i młodzieży, a także na infrastrukturę szkolną. Te pieniądze, które płynęły szerokim strumieniem na Polskę Wschodnią, jeżeli chodzi o infrastrukturę, jakoś Polski Zachodniej nie dotykały.
W moim mieście potrzebna jest szkoła, o którą walczymy od trzech lat i nie możemy uzyskać dofinansowania na tę szkołę, a takich inwestycji w moim regionie jest kilkanaście. Dziękuję bardzo. Pan poseł Marcin Skonieczka. Bardzo proszę. Polska 2050. Życzę droga. Panie Marszałku, Wysoka Izbo, dzisiaj mija dopiero 34 dzień, kiedy został zaprzysiężony rząd. którym są przedstawiciele Polski 2050, Szymona Hołowni, który popieramy jako klub parlamentarny. Dziś procedowana ustawa budżetowa jest potwierdzeniem tego, że od pierwszego dnia pracy tego rządu i pracy naszej tutaj w Sejmie realizujemy obietnice wyborcze, realizujemy gwarancje, które dawaliśmy przed wyborami. Jedną z nich był postulat, że państwo ma być uczciwym pracodawcą. Mówiliśmy o tym, że pracownicy służby publicznej, pielęgniarki, policjanci są słabo wynagrodzani za swoją ciężką pracę i obiecaliśmy, że w pierwszym budżecie zapewnimy znaczące podwyżki.
I tak rzeczywiście się stało. W tym budżecie mamy 20% podwyżek dla pracowników państwowej sfery budżetowej i mamy 30% podwyżek dla nauczycieli, w tym dla nauczycieli w przedszkolach. Jednocześnie ważnym postulatem była dla nas edukacja, zwiększenie nakładów na edukację i tutaj subwencja oświatowa. W tym roku będzie stanowiła 2,33% PKB i to będzie więcej, ponieważ w zeszłym roku było to tylko 1,87%. Kolejny postulat, który realizujemy to przywrócenie dofinansowania in vitro. W budżecie na ten cel jest 500 milionów złotych. Mówiliśmy też o nowoczesnej armii. W budżecie mamy 118 miliardów na zakupy, czyli to jest 3,1% PKB. No i też będziemy zabiegali o to, aby połowa tej kwoty była przeznaczona na zakupy w polskich firmach. Kolejny postulat, który realizujemy to zwiększenie niezależności finansowej samorządów.
Subwencja oświatowa wzrośnie aż o 36%. Subwencja rozwojowa wyniesie 3,2 mld zł. I jeszcze dodatkowo będzie dotacja dla samorządów na wynagrodzenia pracowników przedszkoli. Dziękuję bardzo. Dziękuję bardzo. Pan posłał Zbigniew Dolata, Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość. Panie Marszałku, Wysoka Izbo, dochody budżetu państwa w 2007 roku 236 miliardów. Po ośmiu latach rządów Platformy 289. Wzrost o 22%. a w roku 2024 682 miliardy. Wzrost o 136%. Czyli to jest najlepszy obraz tego, jak skutecznie rządził rząd Prawa i Sprawiedliwości. I wy dzisiaj dzielicie to, co my zasialiśmy. I ten zasiew jest tak obfity, dlatego między innymi, że minister Kamiński, minister Wąsik spowodowali, że wszystkie te duże i małe misie, które organizowały mafie VAT-owskie, mafie paliwowe, które okradały na miliardy, dziesiątki, setki miliardów złotych nasz budżet, że oni się bali. Em vez de Jai. Ten bezpiecznik.
o który powinniście dbać. Wy tak naprawdę powinniście nie do więzienia, tylko powołać na stanowiska szefów CBA pana Wąsika i pana Kamińskiego, żeby dbali o dochody budżetowe. Bo ja jestem pewien, że jak będziemy debatowali nad ustawą budżetową na rok 2025, to tych środków będzie zdecydowanie mniej. I wtedy będzie trzeba ciąć. I wtedy Polacy zobaczą, przypomną sobie pierwszy rząd Platformy. I wtedy Polacy tutaj przyjdą. I my was przed nimi nie uratujemy. Nie chcemy nawet was przed nimi ratować. Oni się upomną. Oni wam zapłacą za te wszystkie grzechy. Za to ten terror bezprawia. Zobaczycie. Zobaczycie. Tak będzie. No dobrze. Pan poseł Grzegorz Lorek, Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość. Panie Marszałku, Panie Ministrze, Wysoka Izbo. W województwie łódzkim. . .
Nie są wypłacane wymagalne transze na realizowane inwestycje dla przykładu gmina Czarnocin, rozbudowa, oczyszczalni ścieków. BGK informuje samorządy, że jest to decyzja po stronie KPRM-u, Ministerstwa Finansów. Czy w trzy miesiące już żeście państwo rozmontowali finanse publiczne? Czy też w ogóle nie zamierzacie wpłacić wymagalnych środków, które przysługują. . . Zwracam na to uwagę, bo bez tych pieniędzy sytuacja wielu samorządów w Polsce, które rozpoczęły inwestycje, znajdzie się w poważnych problemach. Wykonawcy już w tej chwili wysuwają roszczenia, które jak najbardziej są zasadne, a wy tych pieniędzy nie chcecie przelać. Dziękuję. in prima avanza Pani poseł Elżbieta Witek, Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość. Pani marszałek, bardzo proszę. Dziękuję Panie Marszałku. Wysoka Izbo, poziom hipokryzji naprawdę z Waszej strony jest przeogromny.
Ja słyszę od dłuższego czasu i dzisiaj tutaj z ust jednego z posłów usłyszeliśmy, że program 800+, to jest przez Was realizowany, to jest Wasz program. Otóż proszę Państwa, i chciałabym potem, żeby Pan Minister to potwierdził. Ustawa z 7 lipca 2023 roku, Dziennik Ustaw z 2023 roku, pozycja 1565. Czyj podpis jest tam? Czyj podpis pod tym jest? Pieniądze w wysokości 67 miliardów były na ten cel zabezpieczone. I program miał obowiązywać od 1 stycznia zgodnie z początkiem roku budżetowego. Więc chciałabym do wszystkich obywateli polskich zaapelować. Nie słuchajcie państwo tych bredni. Jak można sobie przypisywać coś, co nie jest waszym udziałem? To jest naprawdę kompromitujące dla was. Wymyślcie coś podobnego albo lepszego i wtedy się tym chwalcie. To jest. . .
Ale ja tutaj usłyszałam od jednej z pań, która jest z Wałbrzycha, czyli okręgu bardzo blisko leżącego mojego, czyli tej Polski Zachodniej, gdzie samorządowcy otrzymali tyle pieniędzy, że nigdy w życiu tylu nie widzieli. Ale chciałabym zapytać o subwencję oświatową. I przypomnę tej pani poseł, która tutaj mówiła, że muszą samorządy dopłacać do subwencji oświatowej. Proszę państwa, oczywiście, że muszą dopłacać. Oczywiście, że tak. To nie są pieniądze z budżetu państwa, bo szkoła. . . jest samorządowa, prawda? Chcecie mieć wpływ na obsadę dyrektorów, na kontrolowanie szkoły, więc musicie mieć pieniądze z samorządu także na funkcjonowanie edukacji. Więc ja zapytam za jakiś czas, może pod koniec tego roku budżetowego, zapytam, czy teraz, w tym roku budżetowym, samorządy nie dopłacają niczego do oświaty. Zapytam o to, bo to jest bardzo ważne. I ostatnie pytanie, ale bardzo ważne. Panie ministrze, jaki prezent zrobił. .
. prywatnym mediom po skoku na media publiczne, kiedy na skutek tego, że reklamodawcy przenieśli się do telewizji prywatnych, jaki prezent w wysokości ilu milionów złotych straciły media publiczne, a jednocześnie otrzymały je media prywatne? Dziękuję. Dziękuję. Pani poseł Małgorzata Pępek, Koalicja Obywatelska. Bardzo proszę. Panie Marszałku, Wysoka Izbo, wszyscy pamiętamy jak poprzedni rząd wyprowadzał pieniądze poza budżet i nielegalnie współpracował z rzekomo niezależnym prezesem Narodowego Banku Polskiego. Tego samego Narodowego Banku Polskiego, który przed wyborami chwalił się rekordowymi zyskami, a po wyborach notuje rzekomo gigantyczną stratę. I wreszcie. . . Tego Narodowego Banku Polskiego, który według ostatnich informacji nie przewiduje wpłaty z zysku w 2024 roku do budżetu państwa. Jeszcze nie tak dawno, gdy rząd PiSu tworzył projekt na przyszły rok, miał informację z Narodowego Banku o tym, że bank wpłaci 6 miliardów złotych.
Więc w związku z powyższym mam pytanie, czy wobec tego rząd jest przygotowany na taką okoliczność. Jeszcze chciałam zapytać. Czy prawdą jest, że poseł Dominika Horosińska, będąc dwutygodniowym ministrem kultury i dziedzictwa narodowego, w ciągu dwóch tygodni roztrwoniła ponad 500 milionów złotych z budżetu państwa? To właśnie przykład waszej niegospodarności i braku poszanowania dla publicznych pieniędzy. I właśnie wstydzilibyście się. . . Bardzo się dziwię, że jesteście tak obłudni i jesteście takimi hipokrytami. To samo odpłynął panie powstańczyku. Dziękuję serdecznie. Pan poseł Paweł Środk, Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość. Bardzo proszę. Panie Marszałku, wysykał i dwa krótkie pytania. Po pierwsze. . . Wartki nurc w pomyju w klausie z tej trybuny pod adresem polityki budżetowej rządu Zjednoczonej Prawicy przez 8 lat.
Ale przecież na sali widzimy panią minister Majszczyk, którą ja osobiście bardzo dobrze pamiętam jako osobę współtworzącą pierwsze budżety rządu Zjednoczonej Prawicy. Pytanie do pani minister. Czy pani podziela tą miażdżącą ocenę polityki budżetowej? A jeśli tak, to dlaczego wtedy tak późno się pani podała do dymisji? I drugie pytanie do pana ministra finansów. Czy pan minister uważa, że pan prezes Narodowego Banku. . . Polskiego został powołany w sposób legalny, zgodny z prawem. To dla mnie jest pytanie retoryczne, oczywiście, że tak, ale w kontekście tego, że nie jest stale wykluczone, że do Narodowego Banku Polskiego miałaby wejść jakaś nowa grupa, wejście, czy silni ludzie, to może się okazać dosyć istotne. Pamiętajmy, pan minister Bodnar w jedną godzinę uznawał legalność pana prokuratora krajowego, a w następną już kwestionował legalność jego powołania, więc żądam takiej deklaracji.
Dziękuję bardzo. Pani poseł Iwona Maria Kozłowska, Koalicja Obywatelska. Panie Marszałku, Wysoka Izbo, Panie Ministrze, nikt nie mówił, że będzie łatwo, aby uprzątnąć bałagan, który zostawia po sobie PiS. Ale mimo niezadowolenia destrukcyjnej opozycji, nasz rząd spełni wyborcze obietnice. Został stworzony realny budżet, który uwzględnia m. in. wzrost wydatków na ochronę zdrowia, podwyżki dla nauczycieli, sumencję dla samorządów. Szczególnie ważną dla mnie jako kobiety jest inicjatywa finansowania wsparcia kobiet, które mogą wrócić na rynek pracy po urodzeniu dziecka poprzez program Aktywna Mama. A także ważna jest alokacja środków. na finansowanie procedury in vitro z budżetu państwa. Na to czeka wiele rodzin, które chcą mieć dziecko. 3 miliardy złotych przeznaczone zostanie na niedofinansowaną i niewidoczną dla PiS psychiatrię i onkologię dziecięcą, diagnostykę onkologiczną, leczenie onkologiczne pacjentów. Jeszcze raz dziękuję za. . .
finansowanie i pomoc dzieciom z SMA. I przeznaczenie środków na terapię genową dla maluchów, które dzięki temu będą miały szansę na normalne życie. Bardzo PiS zrobił wszystko, aby te dzieci nie otrzymały terapii genowej. I chciałabym w imieniu rodziców dzieci, które urodziły się wcześniej, powyżej szóstego miesiąca życia i czekają na tę terapię, i zbierają nadal rodziny, przyjaciele, środki do puszek, chcę podziękować za to, że w budżecie znalazło się 50 milionów złotych, panie ministrze, na terapię genową dla wszystkich pozostałych dzieci, które tej terapii nie. . . otrzymały zarządów Prawa i Sprawiedliwości. Bardzo dziękuję. Dziękuję bardzo. Pani poseł Elżbieta Polak, Koalicja Obywatelska. Bardzo proszę. Panie Marszałku, Wysoka Izbo, to jest budżet wrażliwy. Szkoda, że już nie ma Pani Marszałek Witek, która twierdziła, że będziemy nadal finansować telewizję publiczną, media publiczne.
To nieprawda, ponieważ 3 miliardy złotych, które są zapisane w budżecie, przeznaczymy na leczenie. To jest budżet wrażliwy, na leczenie onkologiczne, na leczenie psychiatryczne. Jak Państwo wiecie, w projekcie budżetu aż 192 mld zł, czyli ponad 18%, przeznaczamy na zdrowie. Nie ma nic ważniejszego dla Polek i Polaków, jak zdrowie i jakość życia. Ale uważam, że to Pani Minister Zdrowia czy w ramach Funduszu Medycznego widzi potrzebę i takie możliwości utworzenia specjalnego programu na poprawę organizacji w celu poprawy warunków leczenia zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży, ponieważ samorządy wykładają duże środki finansowe na. . . zdrowie, na zwiększanie również budżetów naszych szpitali, ale przyda nam się wsparcie z budżetu państwa. Dziękuję. Dziękuję. Pani Marszałek Monika Wielichowska, Koalicja Obywatelska. Bardzo proszę. Panie Marszałku, Wysoka Izbo.
Projekt budżetu na 2024 rok nie jest naszym budżetem marzeń, ale jest taki uszyty na miarę możliwości, które dostaliśmy po poprzednikach. Którzy, przypomnę, jako dwutygodniowy rząd PiSu zajmowali się wyprowadzaniem pieniędzy poza budżet i betonowaniem posad dla swoich partyjnych nominatów. Na pracę rząd miał cztery dni, na pracę nad budżetem, ale udało się w nim zawrzeć ważne społeczne kwestie. Nie tylko te związane z. . . ze wzrostem wynagrodzeń dla nauczycieli, nauczycieli początkujących czy nauczycieli przedszkolnych, 3 mld na onkologię i psychiatrę dziecięcą czy wsparciu samorządów. W proponowanym przez nas budżecie na 2024 rok znajdą się również 20-procentowe podwyżki dla państwowej sfery budżetowej, a także mundurowych, ale też finansowanie procedur in vitro, finansowanie telefonu zaufania dla dzieci, pieniądze na modernizację akademików studenckich czy subwencja na działalność polskiej akademiki.
To budżet, który zapewnia też finansowanie 800+, 13, 14 emerytury i innych już funkcjonujących form wsparcia. To budżet, w którym będziemy kontynuować wzrost nakładów na finansowanie ochrony zdrowia. To w końcu budżet z dobrą informacją dla dzieci chorych na SMA. Bardzo cieszę się, że inwestujemy w przyszłość, że inwestujemy w zdrowie, że inwestujemy w demografię, że inwestujemy w młodych. Jeszcze nie na miarę naszych oczekiwań, ale to jest bardzo duży krok. Cieszę się też, że samorządy nie będą mieć nad sobą politycznego bata, bo PiS traktował publiczne pieniądze jak polityczny łup. Samorządy były karane politycznie za to, że nie chciały się bratać z PiS-em, a rozdzielanie publicznych pieniędzy odbywało się bez zasad, bez kryteriów i bez trybu. Wałbrzyskim. Te słowa kieruję do pani poseł Witek.
Proszę sobie przypomnieć, w jaki sposób rozdysponowane zostały pieniądze, środki z Funduszu Inwestycji Lokalnych. W powiecie kłodzkim, w okręgu Wałbrzyskim. Szanowni Państwo, Wysoka Izbo, nasz budżet będzie transparentny, a nasza polityka fiskalna będzie przejrzysta. کینکو یہ سندشت ہے Lista posłów zapisanych do głosu została wyczerpana. Bardzo proszę. o zabranie głosu. Ministra Finansów, Pana Andrzeja Domańskiego. Bardzo proszę, Panie Ministrze, ja Państwu dziękuję i oddaję prowadzenie Panu Marszałkowic Gorszewskiemu, którego witam. Witam także bardzo serdecznie Pana Marszałka i Państwa. Panie Marszałku, Wysoka Izbo, serdecznie dziękuję za wszystkie zadane pytania. Na część odpowiem ja, na część odpowiedzą inni ministrowie. Ten budżet nie był budżetem oczywiście łatwym. Powstawał w wyjątkowych okolicznościach. Udało nam się w nim zrealizować najważniejsze spośród naszych. . . Zobowiązań wobec Polaków, wobec polskich rodzin, wobec wyborców.
Zabezpieczyliśmy 30% na podwyżki dla nauczycieli, w tym 33% dla nauczycieli początkujących. 20% na podwyżki w tak zwanej sferze budżetowej. Pół miliarda złotych na program leczenia bezpłodności in vitro. Najskuteczniejszy, panie pośle, program leczenia bezpłodności. Ponad 10 milionów złotych na telefon zaufania. Środki na program Aktywny Rodzic, zwany popularnie jako Babciowe. Pomogliśmy samorządom, uruchamiając subwencje w kwocie ponad 3 mld zł, którą państwo zlikwidowaliśmy. Utrzymaliśmy wszystkie wprowadzone wcześniej świadczenia. W tym budżecie rosną nakłady na ochronę zdrowia, edukację i co niezwykle istotne obronę narodową. Warto, odpowiadając na Państwa pytanie, również ważyć słowa. Tutaj panowie, już się odnoszę, pani poseł Czernow, pan poseł Kowalski, także pan poseł Szrod, poseł Kuźmiuk, mówiliście o reakcji rynków finansowych, o reakcji giełdy, waluty, rentowności polskich obligacji. Więc ja chciałbym dzisiaj stąd do Państwa, do nas wszystkich zaopelować o ważenie słów, bo finanse publiczne. .
. To nasze wspólne dobro i rentowności obligacji przekładają się bezpośrednio, panie pośle, na koszty obsługi długu. Poniesiemy, płacimy my wszyscy, polscy podatnicy ponad 60 miliardów złotych. Nieodpowiedzialne słowa, jakie padają, padły w ciągu ostatnich dni, kosztują nas, kosztują nas, nie, nie panią poseł Jachirę tutaj, kosztują nas. . . Dlatego do wszystkich stron apeluję o odpowiedzialność w dyskusji na temat finansów publicznych. Dlatego też nie będę odpowiadał na pytanie pana posła Szrota. Jeżeli chodzi o pytanie pana posła Gróbarczyka, to dochody. . . Dochody w budżecie przygotowanym przez PiS. przez poprzedni rząd, były o ponad 2 mld zł wyższe niż w budżecie przygotowanym przez rząd Donalda Tuska. To jest nasze odpowiedzialne podejście do prognozowania dochodów. Pan poseł Miszalski pytał o finanse samorządów, o środki na inwestycje, w tym na inwestycje dla Krakowa, które są oczywiście bardzo. .
. Potrzebne. My oczywiście uruchomiliśmy subwencje w kwocie ponad 3 miliardów złotych. Zapewniliśmy sprawiedliwy podział tych środków, ale zdajemy sobie sprawę, że to daleko niewystarczająca kwota i dlatego wraz z zespołem w Ministerstwie Finansów już pracujemy nad reformą finansów samorządów, tak aby samorządy nie były uzależnione od polityków w Warszawie, od ministra finansów. i aby dochody samorządów były po prostu wyższe. Warto jednak zauważyć, że wpływy z PIT-u w 2024 roku dla samorządów wzrosną o 40%, a z CIT-u o 20%. Pan poseł Wieczorek. mówił o realizacji obietnic wyborczych. Myślę, że jasno już na wstępie pokazałem, że ta ustawa budżetowa zaprezentowana przez nas po. . . w wyjątkowo intensywnych pracach, nie z naszej winy, prace nad tym budżetem trwały wyjątkowo krótko.
Realizuje wiele, choć nie wszystkie to prawda, z zobowiązań wyborczych i pragnę Państwa zapewnić, że już teraz pracujemy, aby kolejne obietnice były realizowane, w tym również wymieniane przez Pana posła Wieczorka i w najbliższych tygodniach, w najbliższych miesiącach zobaczycie Państwo konkretne. . . konkretne projekty ustaw. Dziękuję bardzo. Bardzo dziękuję. Minister zdrowia, pani Izabela Leszczyna, bardzo proszę. Panie Marszałku, Wysoki Sejmie. Pan poseł Porzucek pytał o nakłady na onkologię i psychiatrię. Panie pośle, warto mówić o systemie ochrony zdrowia jako o całości. I myślę, że też nie warto przerzucać się kwotami nominalnymi.
Jeśli chce pan wiedzieć, o ile wzrosły nakłady w ogóle na system ochrony zdrowia od roku, bo pan pytał o historię, czyli o rok 2015, do roku 2022 mamy pełne dane, bo 2023 nie jest jeszcze zakończony w sensie rozliczeniowym, to powiem panu, panie pośle, że w 2015 roku nakłady na ochronę zdrowia wynosiły 4,3%. PKB. A wie pan ile wynosiły w roku 2022? 4,9% PKB. To znaczy, że przez te. . . To znaczy, że przez te 8 lat, kiedy przypomnę, mieliśmy. . . Pandemię covidową. I dzisiaj spłacamy ogromny dług zdrowotny. To znaczy, że nakłady na ochronę zdrowia przez 8 lat rządów PiS wzrosły o 0,6% PKB. Nie, tu nie ma żadnej manipulacji, to są panie pośle twarde dane.
Tak to wygląda, bo pan zapomina o tym, że skumulowana inflacja za 8 lat waszych rządów to jest prawie 50%. Więc jeśli mówimy o nakładach, to powtórzę panu jeszcze raz. O nominalnych nakładach może pan sobie rozmawiać u cioci na imieninach. W Sejmie Rzeczpospolitej Polskiej odnosimy wartości do PKB. Inaczej rozmowa jest nieracjonalna i można tylko manipulować. Pan poseł Kowalczyk mówił i upominał się o 500 mln zł na klasyczne metody leczenia bezpłodności. Ja pominę. Całkowity brak, niemal całkowity brak skuteczności tych metod, panie pośle, ale przez cały czas trwania tego programu nigdy rocznie nie wydaliście państwo więcej niż 7 milionów złotych. W ubiegłym roku wydaliście 7 milionów z czymś, natomiast były lata, że wydawaliście 2 miliony, 3 miliony, 4 miliony, więc choćby pan nie wiem jak chciał.
przeznaczyć pół miliarda na klasyczne metody leczenia bezpłodności, nijak nie da się tych pieniędzy wydać, chyba że metodą pisowską i przy okazji kilka wybuduje się wil, rozda się krewnym znajomym królika. Inaczej się tego zrobić naprawdę nie da, po prostu. Uh. . . Pani posłanka Polak pytała o szansę dofinansowania, jak rozumiem, także inwestycyjnego psychiatrii dziecięcej i młodzieżowej. Na pewno to zrobimy i na pewno. . . W funduszu medycznego w tym roku, z tego subfunduszu przeznaczanego na modernizację podmiotów leczniczych, będzie rozpisany konkurs na inwestycje właśnie w tym zakresie. Dzieci rzeczywiście po pandemii i nie tylko po pandemii, po dość trudnym czasie dla wszystkich, mają prawo. . . do leczenia w jak najlepszych warunkach.
Cały personel medyczny to jest jedna sprawa, a otoczenie, w jakim te dzieci, ci mali i młodzi pacjenci przebywają, to jest kolejna niezwykle ważna rzecz i na pewno to zrobimy. Oprócz oczywiście tego, że 75 dodatkowo milionów przeznaczamy na świadczenia w zakresie psychiatrii dziecięcej i młodzieżowej. Jeśli chodzi o SMA, ja jeszcze raz do tego wrócę. Rzeczywiście 50 milionów złotych. . . z części 46, czyli budżetu, którym zarządza minister zdrowia, przeznaczamy na. . . leczenie i rehabilitację tych dzieci dodatkowo. Ale chcę wyraźnie jeszcze raz powiedzieć. Wszystkie dzieci, które zostaną przez lekarzy zakwalifikowane do terapii genowej, taką terapię otrzymają. Ale decyzje podejmują lekarze, a nie politycy. I ostatnia rzecz, bo ja mam nadzieję, że państwo mają taką świadomość, że budżet, o jakim my rozmawiamy, został złożony w Sejmie we wrześniu 2023 roku. I jak rozumiem.
. . Wtedy wszystko było w tym budżecie fantastyczne. Natomiast jeśli chodzi o budżet ministra zdrowia, to on od września do grudnia zmienił się o 3 miliardy 881 milionów 842 tysiące. Bo tyle decyzją Rady Ministrów, premiera Donalda Tuska i mam nadzieję Wysokiej Izby więcej pieniędzy będzie. na zdrowie. Prawie 4 miliardy więcej od września do grudnia. Myślę, że to jest niezły wynik i bardzo wysoką Izbę proszę też o głosowanie nad taką zmianą w budżecie. Dziękuję. Pan poseł Marcin Pozyczek. Bardzo dziękuję panie marszałku. Szanowny pani minister, nawet te nieprzyjemne słowa. . . wziął za dobrą monetę o tym, że mówienie o wartościach nominalnych, o wzrostach nominalnych, to o tym można sobie podyskutować u cioci na imieninach.
I patrzę na pani serdeczną koleżankę z Komisji Finansów, na pani przyjaciół z Komisji Finansów, którzy permanentnie zarówno na tej sali, na sali Komisji Finansów Publicznych, czy też w różnego rodzaju programach politycznych, non-stop mówili o kwotach nominalnych. Mówili chociażby o wzroście długu publicznego w kwotach nominalnych, a nie w. . . w procencie PKB, co ma pani rację, jest standardem. Tylko, że sami państwo tego standardu nie stosowali. Jestem nawet niemal pewny, że i my, gdy mieliśmy okazję rozmawiać kilkukrotnie w telewizji, to. . . Ale podobnie jak w pozostałej części tak zwanej budżetówki rosną również wydatki na wynagrodzenia. Jeżeli chodzi o ZUS, to jest to. . . Prawie 44 tysiące osób w całym kraju, więc wzrost wynagrodzeń wraz z pochodnymi to jest prawie miliard złotych.
Do tego dochodzą oczywiście jeszcze dodatkowe wydatki. Taki wzrost kosztów działalności ZUS-u nie jest jakąś rozrzutnością, czy też niewłaściwym zaprojektowaniem wydatków w tej części budżetowej. Jeżeli chodzi o pytania dotyczące przeznaczenia środków w odniesieniu do konkretnych samorządów czy też regionów kraju, to oczywiście takie informacje, ile pójdzie dotacji na samorządy w zachodniopomorskim czy wielkopolskim, oczywiście będziemy mogli powiedzieć po zakończeniu roku, wtedy kiedy już te dotacje będą przeznaczone. po spełnieniu warunków przez podmioty, czy też jednostki startujące o uzyskanie takiego dofinansowania, bo oczywiście będzie to dofinansowanie z różnych części budżetowych, w tym oczywiście między innymi z funduszy obsługiwanych przez BGK. I tutaj chciałabym tylko zaznaczyć w odniesieniu do pytania odnośnie, o ile dobrze pamiętam pana posła Lorka, czy. . . Samorządy dostaną to finansowanie, które było im obiecane.
To oczywiście tak jak już wielokrotnie było to zaznaczane, w tych wszystkich przypadkach, kiedy było udzielone zapewnienie finansowania, to oczywistym jest, że zaciągnięcie takiego zobowiązania ze strony budżetu państwa co do finansowania konkretnych przedsięwzięć jednostek samorządu terytorialnego, te zobowiązania będą. . . realizowane. Oczywiście co do dalszego finansowania, no to tutaj wejdą procedury konkursowe, inne, czy też spełnienie warunków, osiąganie po konkretne środki budżetowe. W odniesieniu do pytania pani poseł Skowrońskiej odnośnie tego, jakie środki są przewidywane z KPO w roku 2024, to oprócz oczywiście tego, co zostało zaplanowane i co wpłynęło już w końcówce ubiegłego roku w tej części zaliczkowej, to przewidywane jest jeszcze. . . Około 37 miliardów złotych z tej części grantowej i około. . . 40 miliardów w części pożyczkowej.
Odnosząc się również do pytania pana posła Tomaszewskiego odnośnie zapewnienia środków na podwyżkę wynagrodzeń dla nauczycieli akademickich, to tutaj chciałabym powiedzieć, że przeznaczyliśmy na ten cel ponad 5 miliardów złotych i te środki zostaną przekazane do uczelni właśnie na te podwyżki w ramach subwencji, które minister nauki przekazuje do uczelni. I tutaj chciałabym się jeszcze odnieść do, przepraszam, nie zapisałam kto zadał to pytanie, ale padło też pytanie w trakcie omawiania budżetu na rok 2024, że uszczuplono. . . przychody FUS-u o kwotę ponad 12 miliardów złotych i czy to nie zestabilizuje jakiejś pewności finansowej działania tej ZUS-u i tego funduszu, z którego wypłacane są świadczenia i obiecane emerytom świadczenia wręcz wprowadzone do systemu finansowanie. różnych zobowiązań emerytalnych.
Nie ma tutaj żadnego działania, które mogłoby w jakikolwiek sposób zdestabilizować funkcjonowanie tego funduszu. Ja chciałabym tylko przypomnieć, że przekazywanie środków do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych na świadczenia związane z wypłatą emerytur rent, te środki mają uzupełniać środki, jakimi dysponuje Fundusz Ubezpieczeń Społecznych. Tak mówi ustawa. Najlepszym dowodem jest na to to, że w roku 2023 w końcówce roku ZUS środki z tego funduszu blokował, nie brał środków dodatkowych na uzupełnienie, ponieważ miał własnych środków wystarczająco, a więc bezprawne byłoby finansowanie jeszcze FUS-u ponad to, co może być sfinansowane w ramach przychodów osiąganych przez fundusz. Dlatego też po przeanalizowaniu. . . wykonania wykonania budżetu FUS-u za rok 2023 oraz biorąc pod uwagę najnowszą projekcję i. . .
przewidywane osiągnięcie przychodów na rok 2024, obniżenie dofinansowania z budżetu państwa do FUS-u o te około 12 miliardów złotych było jak najbardziej uzasadnione i uzgodnione z Zakładem Ubezpieczeń Społecznych jako jak najbardziej zasadne, a środki, które pozostały w FUS-ie zabezpieczają w całości zobowiązania, które będą do pokrycia w tym roku. Dziękuję bardzo. Pan posłuch sprawozdawca zechce zabrać głos. Zapraszamy pana posła Janusza Cichonia. Szanowny Panie Marszałku, Wysoka Izbo, Panie Ministrze, Panie Minister, Panie, Panowie Ministrowie, przepraszam. Ja chciałbym podziękować przede wszystkim członkom Komisji Finansów Publicznych. Za nami 14 posiedzeń, wielogodzinne debaty, prawie to imponujące, stuprocentowa. frekwencja na tych posiedzeniach. Chciałbym też podziękować pracownikom Biura Komisji Finansów Publicznych, którzy wkładali olbrzymi wysiłek po to, żebyśmy mogli sprawnie obradować i debatować nad budżetem, ale także naszym sejmowym legislatorom i wreszcie pani minister Annie Majszczyk i całej drużynie.
ministra finansów, która towarzyszyła nam w tych debatach i odpowiadała na wszystkie wątpliwości, pytania, które z realizacją, z przygotowanym budżetem były związane. Dziękuję jeszcze raz. Dziękuję. Bardzo dziękuję. Zamykam dyskusję. W związku z tym, że w czasie drugiego czytania zgłoszono do przedwożonego projektu ustawy poprawki, proponuję, aby Sejm ponownie skierował ten projekt do Komisji Finansów Publicznych w celu przedstawienia sprawozdania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, że Sejm propozycję przyjął. Sprzeciwu nie słyszę. Przystępujemy do realizacji siódmego punktu porządku dziennego. Sprawozdanie Komisji Ustawodawczej o poselskim projekcie uchwały w sprawie powołania Komisji Śledczej do zbadania legalności, prawidłowości oraz celowości czynności operacyjno-rozpoznawczych podejmowanych m. in. z wykorzystaniem oprogramowania Pegasus przez członków Rady Ministrów, służb specjalnych, policję.
Organy Kontroli Skarbowej oraz Celno Skarbowej w okresie od dnia 16 listopada 2015 roku do dnia 20 listopada 2023 roku, druki numer 57 i 79. Proszę panią poseł. Urszulę Nowogórską o przedstawienie sprawozdania komisji. Szanowny Panie Marszałku, Wysoki Sejmie. Państwo ministrowie, przypadł mi zaszczyt przedstawienia sprawozdania Komisji Ustawodawczej o poselskim projekcie uchwały w sprawie powołania Komisji Śledczej do zbadania legalności, prawidłowości oraz celowości czynności operacyjno-rozpoznawczych podejmowanych m. in. z wykorzystaniem oprogramowania Pegasus przez członków Rady Ministrów, Służby Specjalne, Policję, Organy Kontroli Skarbowej oraz Celno-Skarbowej w okresie od dnia 16 listopada 2015 roku. Do dnia 20 listopada 2023 roku zawarte są te projekty druków sejmowych w numerze 57 i 79. Tak dla przypomnienia, Wysoka Izbo, pragnę przypomnieć, że. . .
Sejmowa Komisja Śledcza ma swoje umocowanie w ustępie 1 artykułu 111 Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej, który wskazuje, że Sejm może powołać taką komisję do zbadania określonej sprawy. Tak dzieje się w tym przypadku. Typ działania komisji określa z kolei ustawa. Ustawa z 21 stycznia 1999 roku o Sejmowej Komisji Śledczej. W tej ustawie, w artykule 2, praktycznie powtórzono zapis zawarty w artykule 111 Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej, podkreślając zasadność powołania Komisji Śledczej do zbadania określonej sprawy. Również należy podkreślić to, że w sprawach nieregulowanych ustawą o powołaniu Komisji stosuje się przepisy regulaminu Sejmu i Komisja wtedy, jak zresztą wszystkie Komisje Śledcze, staje się. . . pełni wyjątkową rolę i szczególną rolę przysługując mu uprawnienia śledcze.
Pragnę również podkreślić fakt, że dyskutujemy nad bardzo poważnym tematem, tematem dotyczącym Pegasusa, czyli specjalnego systemu operacyjnego produkcji izraelskiej, można tak powiedzieć, o charakterze szpiegowskim, służącym do zapobiegania i śledzenia działalności terrorystycznej i przestępczości zorganizowanej. Pragnę również w ramach informacji powiedzieć, że instalowany program jest za pomocą albo linku, albo tzw. wiadomości push, która instaluje się samoistnie. Ten program jest o tyle niebezpieczny, że posiada również cechy automatycznej autodestrukcji i pozwala na totalną kontrolę nad zainfekowanym urządzeniem, dając możliwość śledzenia zdjęć, nagrań wideo, smsów, list kontaktów, śledzenia lokalizacji, śledzenia otoczenia również wideo. i głosowego otoczenia urządzenia zainfokowanego. Służy podsłuchiwaniu również szyfrowanych transmisji dźwięku i wideo i treści, które są przesyłane dalej. Takie jest przeznaczenie tego programu i ten program powinien służyć identyfikacji środowisk terrorystycznych i przestępczych, natomiast nie może być wykorzystywany w żadnych innych celach. Wysoki Sejmie.
Sejm na pierwszym posiedzeniu w dniu 28 listopada 2023 roku na podstawie artykułu 136b ust. 2 regulaminu Sejmu skierował powyższy projekt uchwały do Komisji Ustawodawczej w celu jej rozpatrzenia. W dniu 5 grudnia odbyło się posiedzenie komisji, które miało dość emocjonujący i dość długi przebieg. Podczas posiedzenia Komisji Ustawodawczej przedstawiciele, prawnicy Biura Analiz Sejmowych w osobie pani mecenas Eweliny Gierach i biura legislacyjnego w osobie pana mecenasa Piotra Podczaskiego. przedstawili szereg wątpliwości w zakresie przedmiotowego i podmiotowego projektu uchwały, szczególnie odnosząc się do tytułu projektu uchwały i odnosząc się również do artykułu drugiego projektu uchwały.
Po przedstawionych opiniach prawnych i po upoważnieniu biura legislacyjnego do czynienia oczywistych poprawek redakcyjnych i językowych przewodniczący komisji Marek Ast udzielił głosu przedstawicielowi wnioskodawców posłowi Robertowi Kropiwnickiemu, który podkreślił, że szereg uwag skierowanych czy przedstawionych przez biuro legislacji i biuro analiz sejmowych znalazło swoje odzwierciedlenie w przedstawionych poprawkach. Po wystąpieniu przedstawiciela wnioskodawców komisja przystąpiła do procedowania projektu uchwały. Przewodniczący Marek Ast podczas. . . rozpoczął proces analizy zgłoszonych poprawek. Pierwsza z nich dotyczyła rozszerzenia tytułu, zakresu i czas okresu uchwały. W dyskusji nad nią zabrali głos m. in. legislator, poseł Krzysztof Brejza, poseł Łukasz Schreiber, poseł Witold Zębaczyński, poseł Michał Szczerba, poseł Krzysztof Paszyk, poseł Dariusz Stefaniuk, poseł Dariusz Joński, poseł Arkadiusz Myrcha, pani poseł Barbara Dolniak. Po zakończonej dyskusji komisja przesłała zgłoszoną poprawkę.
W głosowaniu wzięło udział 17 posłów, za było 4, przeciw 13, nikt się nie wstrzymał, poprawka nie uzyskała większości. Kolejny o przedstawiciele wnioskodawców, poseł Robert Kopiwnicki, omówił poprawkę do artykułu pierwszego, polegającą na dodaniu wyrazów, cytuję, organy powołane do ścigania przestępstw i prokuraturę. Poprawkę wraz z jej autopoprawką przewodniczący poseł Marek Ast poddał pod głosowanie. Została ona przyjęta. Głosowało 17 posłów, 13 było za, nikt nie był przeciw, czterech się wstrzymało. Kolejno w toku posiedzenia komisji poddano pod głosowanie i po wcześniejszej oczywiście dyskusji posłów, członków komisji i osób uczestniczących w posiedzeniu komisji, a będących przedstawicielami wnioskodawców, przewodniczący komisji poddano kolejno pod głosowanie poprawkę numer 2, 3, 4. Łącznie głosowano poprawkę 5 i 6. Łącznie głosowano również poprawkę 7, 8 i 9. Łącznie również głosowano poprawkę 11 i 12.
Kolejno przystąpiła również komisja do przegłosowania ostatnich poprawek 13 i 14. Po przygłosowaniu zgłoszonych poprawek całość uchwały została poddana pod głosowanie Wysokiej Komisji. Głosowało 15 posłów, 12 było za, przeciw był 1, wstrzymało się 2 posłów. Reasumując, Komisja Ustawodawcza przyjęła projekt uchwały zdecydowaną większością głosów. Pan przewodniczący, pan poseł Marek Ast zgłosił również trzy wnioski mniejszości, które będą głosowane łącznie. Komisja rekomenduje Wysokiej Izbie przyjęcie uchwały o powołaniu Komisji Śledczej do zbadania legalności, prawidłowości oraz celowości czynności operacyjno-rozpoznawczych podejmowanych m. in. z wykorzystaniem oprogramowania PKZUS. przez członków Rady Ministrów, służby specjalne, policję, organy kontroli skarbowej oraz celno-skarbowej w okresie od 16 listopada 2015 roku do 20 listopada 2023 roku. Bardzo dziękuję. Dziękuję bardzo Pani Poseł.
Sejm ustalił, że w dyskusji nad tym punktem porządku dziennego wysłucha 10-minutowych oświadczeń w imieniu klubów i 5-minutowego oświadczenia w imieniu koła. Otwieram dyskusję i jako pierwszy głos zabierze Pan Poseł Marcin Bosacki, który przedstawi stanowisko Klubu Parlamentarnego Koalicja Obywatelska. Panie Marszałku, Wysoki Sejmie. Pegasus został stworzony po to, aby ścigać ciężkich przestępców, zwłaszcza terrorystów. Tymczasem w Polsce został użyty. . . przeciw opozycji politycznej. Został użyty przez. . . Rząd PiSu przeciw. Demokrato. Wielu z nich, wielu z tych, którzy byli inwigilowani, Então. . . bronią cybernetyczną. tym narzędziem inwigilacji totalnej, siedzi z nami dziś w tej izbie. Pan Jacek Krnowski. Pan poseł Jacek Karnowski, wtedy prezydent Sopotu i współtwórca Paktu Senackiego w 2019 roku. Pan Michał Kołodziejczak, inwigilowany, kiedy był działaczem Związku Rolników. Pan Roman Giertych, kiedy był adwokatem przewodniczącego Rady Europejskiej Donalda Tuska.
Pan poseł Grzegorz Napieralski, kiedy kandydował. . . Do Sejmu. Pani poseł przysła poseł Magdalena Łośko, kiedy kandydowała do Sejmu w roku 2019. Wreszcie! I to jest chyba najważniejsze. szef kampanii wyborczej największej siły opozycyjnej Koalicji Obywatelskiej w 2019 roku. Pan poseł, dzisiejszy od tygodnia europoseł, Krzysztof Brejc. To, że. . . Wtedy Krzysztofa Brejza, powtórzę, szefa kampanii wyborczej największej siły opozycyjnej wobec PiSu. inwigilowano przez 6 miesięcy podczas trwania tej kampanii wyborczej. Narzędziem inwigilacji totalnej Instalując Pegasusa na jego telefonach ponad 30 razy, usprawiedliwia porównanie tej afery Pegasusa do afery Watergate w latach 70. w Stanach Zjednoczonych. Cednem bowiem obu tych afer było to, że nielegalna inwigilacja opozycji miała służyć w reelekcji rządzących. Tam obalanego potem. . . prezydenta Nixona tutaj. rządu Prawa i Sprawiedliwości.
Powoływanych przez Sejm Komisji Śledczych Komisja do Spraw Pegasusa być może. . . będzie mogła odkryć najwięcej. Dlaczego? bo zajmuje się sednem tego, w jaki sposób rządziło Prawo i Sprawiedliwość. Ta sprawa dotyczy. . . sedna projektu, jaki w Polsce pan Kaczyński, nieobecny dziś. ze swoimi akolitami budował. Czyli budowania państwa dla potrzeb partii, nie dla potrzeb wszystkich obywateli. Państwo miało zapewnić i sprawa Pegasusa jest tego najoczywistszym i najbardziej dobitnym przykładem, miało zapewnić dalsze rządy partii rządzących. Czym więc Komisja Pegasusa. . . powinna się zająć. I czym mam nadzieję po uzyskaniu mandatu od Wysokiej Izby się zajmę. Przede wszystkim jaka była skala inwigilacji. Wiemy o kilkunastu osobach, z których połowę wymieniłem. Jeszcze warto wymienić np. panią prokurator Wrzosek, która śmiała wszcząć postępowanie prokuratorskie w sprawie wyborów kopertowych.
ale wiemy, że to nie były wszystkie osoby. Wiemy, że Pegasusa, a także prawdopodobnie innych środków inwigilacji używano wobec innych przeciwników politycznych. Po drugie. Dlaczego polskie służby, CBA, Służba Partyjna PiSu, bo tak ją trzeba nazwać, używała narzędzia operacyjnego bez właściwej certyfikacji ABW. Dlaczego na skalę masową używano nielegalnie systemu inwigilacji? Po trzecie, dlaczego i jak wyłudzano zgody sądu? Państwo z PiSu od miesięcy, czy właściwie od dwóch lat, kiedy ta afera wybuchła, twierdzicie, że. . . Sądy dawały na to zgodę. Nie. Sądy dawały zgodę i to w niektórych tylko wypadkach na narzędzia im znane. Żaden polski sędzia nie wiedział wówczas, kiedy dawał na to zgodę o tym, że daje zgodę na narzędzie inwigilacji totalnej, jakim jest Pegasus.
Narzędzie, które może manipulować, wytwarzać treści, a potem służby przekazywać je usłużnym dziennikarzom, jak to miało miejsce w wypadku przede wszystkim Krzysztofa Brejza. Kolejne pytanie. Jak wyglądał ten proces technologiczny udostępniania usłużnym mediom? Trudno powiedzieć dziennikarzom, bo to nie byli dziennikarze. funkcjonariuszom PiSu w mediach, zwłaszcza w TVP. zmanipulowanych danych z telefonów Krzysztofa Brejzy, Romana Giertycha, Ewy Wrzosek i in. Wreszcie, czy ci, którzy kupili. . . i używali Pegasusa. Wiedzieli, że wszystkie dane, które dzięki niemu. . . Przypominam. Dzięki narzędziu, które myśleli, że jest niewykrywalne. Dlatego go użyli. czy wiedzieli, że wszystkie te dane natychmiast znajdują się na serwerach w Izraelu. spółce NSO, która wiemy, że współpracuje z państwem Izrael, czyli że wszystkie dane, które były. . . Nielegalnie. pobierane od polskich obywateli i na nich. natychmiast stają się narzędziem obcego wywiadu. Pozwolę sobie na, już pod koniec, na. .
. Uh. . . Taką refleksję, że gdyby polskie młyny sprawiedliwości mieliły szybciej, to być może do afery Pegasusa by nie doszło, bo jej głównymi sprawcami są ci dwaj panowie, których już brakuje w naszej Izbie, czyli panowie Wąsik i Kamiński. Mam nadzieję, że z tej afery, tak jak z afery Watergate. . . No. przyjdzie taki wniosek, że nigdy za naszego życia już podobnych bezeceństw i zwyrodnień w państwie polskim nie będzie. Dziękuję bardzo. Dziękuję bardzo. Drugą część wystąpienia klubowego przedstawi pani poseł Joanna Kluzik-Rostkowska. Pani Marszaku wysłali zło tytułem uzupełnienia. Tutaj w końcówce swojej wypowiedzi Marcin Bosacki mówił o tym, że tak naprawdę, ponieważ spółka, twórca tego systemu jest poza Polską, to w oczywisty sposób były transportowane poza Polskę wszystkie wrażliwe dane. I to jest rzecz jedna.
Ale rzecz druga, my pokazując jak pracujemy, mam na myśli tych, którzy tego Pegasusa. . . Tak naprawdę pokazaliśmy wszystkie wrażliwe operacje, na jakich działają polskie służby. Więc my również pokazaliśmy swoje miękkie podbrzusze, pokazując jakie instrumenty używają polskie służby. Co dla polskich służb jest najważniejsze i to wszystko zostało gdzieś wytransportowane. transportowane na zewnątrz. W związku z tym jest to nie tylko kwestia absolutnie skandalicznej sytuacji, w której narzędzie, które zostało stworzone po to, żeby ścigać najpoważniejszych przestępców, terrorystów itd. zostało użyte przeciwko opozycji. To jest nie tylko kwestia tego, żebyście Państwo mieli świadomość tego, że w polskim systemie prawnym nie ma oprzyrządowania na tego typu. . . na tego typu instrumenty.
Dlatego, że to jest wyjątkowo wrażliwy instrument, który potrafi sięgnąć bardzo daleko w przeszłość do w zasadzie wszystkich zasobów, jakie mamy w telefonach. To jeszcze w dodatku rozumiem, że główną intencją było to, żeby podsłuchiwać tych, którzy są przeciwnikami tamtej władzy. Odsłoniliśmy wszystko. Odsłoniliśmy swoje najpoważniejsze podbrzusze, używając do tego pieniędzy, które nie mogą być użyte do tego typu rzeczy. Dlatego, że specjalnie tak jest to wszystko ustawione, żeby pieniądze dedykowane służbom służyły służbom i żeby nikt z zewnątrz nie mógł. . . się do tego systemu dostać, ponieważ to natychmiast generuje kolejne niebezpieczne sytuacje. Także mam nadzieję, że ta komisja pozwoli wiele rzeczy wyjaśnić. Dziękuję bardzo. Bardzo dziękuję. Stanowisko Klubu Parlamentarnego Polska 2053 Droga przedstawi pan poseł Paweł Ślidze. Panie Marszałku, Wysoka Izbo. Podstawą demokratycznego społeczeństwa jest zaufanie.
jakim to społeczeństwo darzy władzę, którą wybiera. To zaufanie ma się odnosić nie tylko do kwestii tak naprawdę rządzenia, ale ono ma się także opierać do szanowania i nienaruszania praw i swobód obywatelskich przez władzę państwową. Praw, które w sposób jasny i dosadny ustanawia polska konstytucja, ale szereg norm także prawa międzynarodowego. Duże wątpliwości w tej kwestii budzi postępowanie uprzedniego rządu w kontekście wykorzystywania przez ten rząd systemu do inwigilacji Pegasus. Systemu, który powinien być narzędziem do zwalczania najcięższej zorganizowanej przestępczości. do zwalczania zagrożeń dla bezpieczeństwa państwa. Systemu, którego zasady wykorzystywania przez polski wymiar sprawiedliwości powinny być transparentne, ale przede wszystkim bardzo ściśle kontrolowane. aby unikać wszelkich nadużyć.
Wynika to tak, że przecież orzeczeń Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, który jasno stwierdzał, że wszelka inwigilacja musi odbywać przede wszystkim zgodnie z prawem, służyć uzasadnionemu celowi, być konieczna i proporcjonalna. Z tych doniesień, które mamy, przede wszystkim z takich instytucji jak Citizen Lab, czy z amnestytach oraz z informacji przekazywanych przez chociażby dziennikarzy śledczych. Poprzedni rząd używał Pegasusa w sposób karygodny do inwigilowania polityków, do inwigilowania demokratycznej opozycji, do inwigilowania urzędników, do inwigilowania prokuratorów, do inwigilowania dziennikarzy. do inwigilowania zwykłych obywateli, których z jakiegoś powodu PiS uznał za niebezpiecznych, ale nie przestępców, tylko niebezpiecznych dla swojej formacji politycznej. Rzeczą oczywistą jest, że państwo musi mieć możliwość i konieczność stosowania właśnie przez organy ścigania systemów inwigilacyjnych i możliwości kontroli operacyjnej.
Ale ten cel ma być w celu pozyskania dowodów i informacji, które umożliwią skazanie sprawców tych przestępstw, czy ewentualnie doprowadzą do zapobieżenia popełnieniu kolejnym przestępstw. Nie można zapomnieć, że każda, ale to każda, każdorazowa kontrola musi być dokonywana na podstawie i w granicach prawa powszechnie obowiązującego. Ja chciałbym tylko przypomnieć, że takie granice są wyznaczone przez polski system, przez polski wymiar sprawiedliwości. Przecież to jest kodeks postępowania karnego, to jest ustawa o policji. Są to dokumenty, które powinniście znać i w ich oparciu stosować tak naprawdę tą inwigiliację. Kodeks postępowania karnego wskazuje nie tylko sposób prowadzenia czynności operacyjnych, ale przede wszystkim ustanawia procedurę wszczęcia i kontrolowania takich działań. Ten artykuł 237 Kodeksu Postępowania i następne przewiduje przede wszystkim nadzór sądu nad taką kontrolą w trybie ex ante.
w postaci wyrażenia przez sąd zgody na stosowanie kontroli przed jej rozpoczęciem. Ta kontrola ex post ma być wyjątkiem od reguły. Jest to konstrukcja konieczna, gdyż właśnie nadajemy organowi państwowemu możliwość ograniczenia podstawowych praw jednostki. to musi się on zapoznać ze zgromadzonym materiałem dowodowym i ocenić, czy takie ograniczenie jest rzeczywiście koniecznie w tej konkretnej sytuacji. Gdzie były te procedury, gdy funkcjonariusze partii rządzącej decydowali kiedy, jak i gdzie mogą sobie podsłuchiwać, inwigilować czy przeglądać cudze telefony, komputery czy maile. Gdzie było poszanowanie prawa i wartości demokratycznego państwa, gdy politycy związane z obozem rządzącym, poprzednim obozem rządzącym, niczym tak naprawdę rzymscy konsulowie wskazywali z kinieniem palca swoim funkcjonariuszom, służb czy prokuratorom, kogo i jak mają inwigilować. Traktując niestety, ale naprawdę niestety, przy tym kodeks postępowania karnego jak niepotrzebną instrukcję. Big pots on.
jak przecież można stosować się do tych przepisów, jak można to zrobić po prostu po swojemu. Otóż właśnie nie można. I od tego jest ta komisja. Prawo jest prawem i należy się do niego stosować w każdej sytuacji, ale zwłaszcza jak się jest ministrem sprawiedliwości, prokuratorem generalnym czy ministrem spraw wewnętrznych i administracji. To też rodzi bardzo liczne kolejne pytania. Jak uzyskaliście podsłuch dla czynnego adwokata, który prowadził innych spraw, który był objęty tajemnicą adwokacką? obrończą. Jak uzyskaliście podsłuch? Dla pani prokurator. jak uzyskaliście podsłuch dla zwykłego działacza społecznego. Powiedzieliście sądowi, kim oni są i dla jakich celów to używacie? Zapewniam was, że nie. I ta komisja bardzo szczegółowo to zbada i odpowie na te pytania. Ja bym chciał je wam zadać, państwu zadać, poprzedniemu rządowi.
Ale niestety podejrzewam, że nawet wy nie znacie odpowiedzi na to. bo właśnie ci panowie, którzy. . . Za to odpowiadali. . . Nie tylko nie mówili tego sądowi, ale i wam tego nie mówili, ponieważ uważali, że jest to niepotrzebne. Ale na te pytania. Ta komisja odpowie także na jeszcze jedną bardzo istotną kwestię. Z jakich pieniędzy to zostało tak naprawdę kupione? Kto podejmował decyzje? Czy one były zgodne z prawem? Czy Centralne Biuro Antykorupcyjne miało do tego uprawnienia, żeby te kwoty, które są zabierane do funduszu, mogły być wykorzystane na zakup tego urządzenia? Właśnie nie mogły być. I ta komisja to zbada bardzo dogłębnie. Zbada także, czy. . . To, co wyście zrobili, oddaliście możliwość weryfikacji służbom innego kraju, to, co wy podsłuchujecie.
Ale najgorsze w tym wszystkim jest to, że wy się zasłaniacie postanowieniami sądu i mówicie, wszystko było lega artis. A założę się, że nikt z państwa po tej prawej stronie nie ma zielonego pojęcia, jak wyglądały wnioski w tych sprawach. Ja. Z mojego doświadczenia życiowego, panie pośle, tak mam doświadczenie życiowe jako adwokat i wiem, jak takie wnioski wyglądają. I nie dam się zmanipulować i podburzyć teraz przez pana posła. Szanowni Państwo, ta komisja jest bardzo potrzebna, żeby obywatelowi odpowiedzieć na pytania. I pokazać, jak wielkie nieprawidłowości mieliście państwo w tym postępowaniu. Ja zwrócę uwagę na jeszcze jeden aspekt. Sądy przede wszystkim nie wiedziały jednej najważniejszej rzeczy, że wy używacie Pegasusa. Pegasusa, czyli urządzenia, które może inwigilować telefony, podsłuchiwać w miejscu zamieszkania, w sypialni, w domu, w kuchni, prywatnych rozmów. A to nie o to chodzi.
Sądy mają informację tylko, że potrzeba dokonywania podsłuchów rozmów. A wyście mieli spernamentny, stały podsłuch. Nie tędy droga. dlatego Polska 2050 będzie rekomendować głosowanie za przyjęciem tej uchwały. Dziękuję. Dziękuję bardzo. Zapraszam na mógnicę panią poseł Magdalenę Srokiem, która przedstawi stanowisko klubu parlamentarnego Polskie Stronnictwo Ludowe Trzecia Droga. Panie Marszałku, Wysoka Izbo. Nie ma najmniejszej wątpliwości, że konieczne jest powołanie Komisji Śledczej, która pomoże nam ujawnić i poznać skalę nadużyć poprzedniej władzy, która bezprawnie, bez kontroli, bez zasad nadużywała cyberbroń, bo tak należy nazywać system Pegasus. Komisja Śledcza to środek nadzwyczajny, ale sytuacja bez wątpienia jest nadzwyczajna. Bo przez ostatnie lata Polacy byli podsłuchiwani, a może też manipulowani za pomocą szpiegowskiego oprogramowania przez członków Rady Ministrów, służby specjalne, policję.
Ci, którzy to robili, nie działali w granicach obowiązującego prawa, a wręcz dopuszczali się skrajnego nadużycia władzy i łamania tegoż prawa. Ale po kolei, czym jest Pegasus? Pegasus to izraelskie oprogramowanie, którego używały służby specjalne, m. in. Centralne Biuro Antykorupcyjne. Potrafiło potajemnie wykradać dane z telefonów, przeszukiwać ich zawartość, podsłuchiwać rozmowę. Polski rząd długo nie chciał się przyznać, że dysponuje takim narzędziem. Aż w końcu sam Jarosław Kaczyński potwierdził, że to prawda. Zainstalowanie takiego oprogramowania odbywa się zdalnie, bez świadomości użytkownika i otwiera posłuchującemu praktycznie nieograniczony dostęp do urządzenia. Ten, kto posługuje się Pegasusem. nie tylko ma dostęp do naszych maili, SMS-ów, komunikatorów, lokalizacji GPS, ale może czytać nasze dokumenty, pliki, kontakty, historie przeglądanych stron internetowych, przeglądać nasze wpisy w kalendarzu. Ma pełny dostęp do aparatu, galerii, połączeń telefonicznych. Ale uwaga, jest coś jeszcze gorszego.
Ponieważ Pegasus może na naszym telefonie modyfikować dane, może instalować bez naszej wiedzy pliki i dokumenty. jaką wartość dowodową ma tak zdobyty materiał, który może być modyfikowany. Praktycznie uzyskuje władzę nad naszym telefonem i wszystkimi zgromadzonymi danymi. Może robić bez naszej wiedzy zdjęcia, wykonywać połączenia, może nawet modyfikować ustawienia telefonu, do których my sami możemy nie mieć dostępu. Przy pomocy takiego systemu z każdego z nas można zrobić przestępcę. Słyszeli pewnie Państwo o powiedzeniu dajcie mi człowieka, a znajdę na niego paragraf. W tej sytuacji, w tym przypadku. . . To przysłowie brzmiało inaczej. Dajcie mi człowieka, a sami stworzymy na niego dowody, by móc zrobić z niego winnego.
Taki sposób i styl działania nie jest nam znany, nie mówi coś nam? Mówi, ponieważ właśnie w ten sposób panowie Wąsik i Kamiński działali w latach pierwszego rządu PiSu. To właśnie za to dzisiaj siedzą w więzieniu. Powiem żargonem policyjnym. Oni najprawdopodobniej działali w warunkach recydywy. Tak modyfikowali i tworzyli dowody w aferze gruntowej. I wszystko wskazuje na to, że. . . Podczas ostatniego swoich rządów stosowali narzędzie Pegasusa, by tworzyć takie dowody również w aferze podsłuchową. Komisja śledcza do spraw Pegasusa powinna powstać, by ustalić kogo dokładnie postawić przed sądem, kogo wysłać do więzienia, a kogo w nim pozostawić. Po pierwsze. Dokonaliście nielegalnego zakupu. Nikt złożył zawiadomienie do prokuratury o naruszenia dotyczące wykorzystania środków z Funduszu Sprawiedliwości na zakup licencji Pegasusa w 2017 roku.
Jednak co się stało? Nic. Prokuratura, czego oczywiście nie należało się spodziewać, nie podjęła w tej sprawie żadnych działań. Dlatego ta komisja musi zebrać dowody na to, aby móc wszcząć śledztwo. Po drugie, kogo podsłuchiwaliście i na jakiej podstawie? Wiemy o politykach, wiemy o prokuratorach, wiemy o samorządowcach, o kontrolerach NIK-u, a o kim jeszcze nie wiemy? Obywatele, wobec których używano Pegasusa, mogą wnieść sprawę do sądu. Zrobił tak Krzysztof Brejza i wygrał. Lecz dla zwykłego obywatela praktycznie niemożliwe jest dowodnienie czy dowiedzenie się, że byli oni indwigilowani takim urządzeniem. A były też przypadki pomyłek, w którym źle wprowadzony numer telefonu doprowadził do indwigilowania zupełnie niewinnych osób, niezwiązanych absolutnie z żadną sprawą. Po trzecie. Wasze działania były niezgodne z prawem.
Z tego względu, że wykorzystywaliście i traktowaliście Pegasusa nie jako narzędzie operacyjne do zbierania dowodów o przestępca, ale jako broń, narzędzie do wpływania na postępowanie innych. W związku z tym, niezależnie od kwestii dopuszczalności stosowania kontroli operacyjnej w świetle Konstytucji i Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności. nie ma prawnej możliwości realizowania. przy wykorzystaniu Pegasusa opierając się na rozdziale 26 Kodeksu Postępowania Karnego. ani kontroli operacyjnej realizowanych w ramach ustaw szczególnych. I tutaj mam na myśli chociażby artykuł 17 ustawy o Centralnym Biurze Antykorupcyjnym, czy artykuł 19 ustawy o policji. Tak więc należy stwierdzić, że oprogramowanie Pegasus to wszechstronne narzędzie szpiegowskie, obsesyjnie wykorzystywane przez ówcześnie rządzących. Po czwarte. przez swoje nieodpowiedzialne działanie.
Dopuściliście system bez certyfikacji Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, przez co naraziliście nasz kraj na niebezpieczeństwo wejścia obcego wywiadu w posiadanie informacji. Dzisiaj najprawdopodobniej backupy z wszystkich czynności podejmowanych przy użyciu Pegasusa są na serwerach w Izraelu. Czy to jest odpowiedzialne działanie? Dziś, gdy politycy PiSu już nie wypierają się, że Polska dysponowała takim narzędziem. mówią o tym, że odbywało się to za zgodą sądu. W tym przypadku traktujecie zgodę sądu jako środek legalizujący na potrzeby polityczne. Ale te zgody były wyłudzane. I ta komisja również tego dowiedzie. Dla potrzeb politycznych również przekazywaliście publicznej telewizji dane pozyskane w czasie nielegalnej inwigilacji. W praktyce telewizja publiczna stała się współwinna afery Pegasusa poprzez publiczne udostępnianie materiałów pozyskanych z urządzeń kilku osób. W tym również na przykład ówczesnego senatora Krzysztofa.
. . Brejzy, szefa kampanii wyborczej Koalicji Obywatelskiej. Przypomnę, upublicznienie informacji uzyskanych w ramach kontroli operacyjnej samo w sobie jest przestępstwem. Pomimo tego ani policja, ani prokuratura nie podjęły żadnych działań. I na koniec, po co jest nam ta komisja śledcza? po to, aby nigdy w przyszłości nie dopuścić do takiego procederu. aby ukrócić ubeckie zapędy. Upadł rząd PiSu. Upadną również wasze tajemnice. Wysoka Izbo, Klub Parlamentarny Polskiego Stronnictwa Ludowego Trzecia Droga poprze uchwałę o powołaniu Komisji Śledczej do spraw Pegasusa. Dziękuję uprzejmie. Bardzo dziękuję. Pan poseł Tomasz Trela przedstawi stanowisko Klubu Parlamentarnego Lewica. Panie Marszałku, Wysoka Izbo. Nie ma wątpliwości, że jednym z elementów kampanii wyborczej i jednym ze zobowiązań wyborczych było rozliczenie ośmiu lat rządów Prawa i Sprawiedliwości.
To rozliczenie ma różne wymiary, bo część rozliczenia będzie dokonywać niezależna prokuratura. Decyzję będzie podejmować niezawisły sąd, ale część rozliczenia spoczywa też na. . . w parlamencie, na Sejmie. Już dwie komisje zostały powołane do spraw wyborów kopertowych, do spraw afery wizowej i ta jest trzecia w kolejności. bo proceder, który został wymyślony i był przeznaczony do zupełnie innego celu i na zupełnie inne zadania, ale jednak te wewnętrzne konszachty polityków kiedyś Solidarnej Polski, dzisiaj Suwerennej Polski, Prawa i Sprawiedliwości spowodowały, że to pan minister Ziobro i pod jego okiem został zakupiony ten program i to oprogramowanie.
I z drugiej strony politycy Prawa i Sprawiedliwości, którzy niewątpliwie parli do tego, żeby takie oprogramowanie było, bo chcieli mieć wiedzę, chcieli mieć wgląd w to, co robi ówczesna opozycja, jakie ma plany, jakie ma zadania, jakie ma cele, to jest niespotykane na skalę europejską. Co trzeba mieć w głowie, żeby do działań takiej bieżącej, twardej polityki wprowadzić takie mechanizmy? Trzeba po prostu nie wierzyć w swoje umiejętności, w swoje kompetencje, tylko trzeba posługiwać się takimi nieczystymi zagraniami. I ta komisja ma na celu dokładnie prześwietlić, kto podejmował decyzję. kto podejmował decyzję na tak naprawdę każdym etapie. Począwszy od tego, kto i gdzie zdecydował, żeby takie oprogramowanie kupić. Kto podjął decyzję, żeby kupić to oprogramowanie właśnie z pieniędzy Funduszu Sprawiedliwości? I wreszcie, kto podjął decyzję kogo? podsłuchiwać. jak często podsłuchiwać i w jakich okolicznościach podsłuchiwać. O, z doniesień publicznych, z doniesień medialnych.
My wiemy, że to służyło celom politycznym i kampanii wyborczej. Ale czy my na pewno wiemy wszystko? Czy oby nie byli podsłuchiwani obywatele, którzy nie prowadzą żadnej działalności politycznej, a ktoś po prostu miał taki kaprys i miał takie widzimisię, bo lubił słuchać, co myślą, co robią, co planują inni? Wiemy, że jeden z panów, który dzisiaj już nie jest posłem, a jest przestępcą i odbywa karę w zakładzie karnym. Lubił. Słuchać! Wiedzieć, może to było jego hobby, może tak on lubi to robić. I może tutaj robił dokładnie to samo. Więc ta komisja ma na celu również sprawdzenie tych rzeczy. I naprawdę nie uchroni pana Wąsika, pana Kamińskiego odsiadywanie kary w zakładzie karnym. Oni też będą musieli powiedzieć pod przysięgą, co wiedzą o tej sprawie.
jak oni i jaką oni rolę pełnili w tym systemie podsłuchowym. Bo to był system. Ten system został stworzony w Prawie i Sprawiedliwości i został realizowany. My mamy. . . na celu, aby to wszystko udowodnić, aby opinia publiczna, aby Polki, aby Polacy zobaczyli, posłuchali, co mają do powiedzenia politycy z pierwszych stron Gazet Prawa i Sprawiedliwości, żeby oni odpowiedzieli na pytania tych, którzy w tej komisji będą pracować, dlatego że my jesteśmy winni to obywatelom. Obywatele po to płacą podatki, żeby wiedzieć na co ich podatki są przeznaczane. Na pewno nikt z obywateli nie zgodził się na to i nie zgodzi się na to, aby jego ciężko zarobione pieniądze były przeznaczane na nieuczciwe, nielegalne podsłuchiwanie innych ludzi.
Bo ja absolutnie i Lewica nie jest przeciwna, żeby nasz aparat państwa miał właściwe instrumenty do tego, żeby. . . bronić siebie i bronić naszych rodaków. Ale państwo, państwo z Prawa i Sprawiedliwości stworzyli bardzo niebezpieczny proceder, który właśnie w tej kadencji Sejmu będzie wyjaśniony. I to wyjaśnienie, pewnie tak jak w przypadku pana Kamińskiego i pana Wąsika sprzed tych kilku lat, będzie boleć. Będziecie państwo pewnie niezadowoleni. Będziecie podskakiwać, krzyczeć, awanturować się, że tak nie było, że to nieprawda, ale to wyjaśnienie będzie postępować każdego dnia. I każdego dnia będziemy dowodzić, co państwo tak naprawdę zrobili z Rzeczpospolitą Polską przez te 8 lat. Jak potraktowaliście nasze państwo do własnych celów politycznych. Dlatego z pełną odpowiedzialnością i z taką pełną troską o. . .
wyjaśnienie tych wszystkich afer, a w tym przypadku tej afery do spraw tego nielegalnego wykorzystywania oprogramowania Pegasus. Lewica zagłosuje za powstaniem tej komisji. Lewica będzie w tej komisji pracować właśnie po to, żeby te wszystkie sprawy wyjaśnić. Dziękuję bardzo. Bardzo dziękuję. Pan poseł Michał Wawer przedstawi stanowisko Klubu Parlamentarnego Konfederacja. Panie Marszałku, Wysoka Izbo, Komisja do spraw Pegasusa jest bardzo potrzebna i to nie budzi żadnych wątpliwości. To, co PiS robił z Pegasusem w obszarze inwigilacji obywateli, to po prostu woła o pomstę do nieba. Podsłuchiwany mógł być każdy, podsłuchiwany mógł być wszędzie i podsłuchiwany mógł być każdy z nas bez jakiejkolwiek realnej kontroli i możliwości rozliczenia tego. Co być może najgorsze.
Informacje pozyskane w ramach tych nielegalnych podsłuchów nie pozostawały tylko w krajowych rękach, ale prawdopodobnie trafiały prosto do rąk izraelskiej firmy i izraelskiego wywiadu, a skala szkód, jakie zostały wywołane w interesie narodowym przez to przekazywanie, to powinna być jedna z rzeczy, którą ta komisja musi dopiero wyjaśnić, żebyśmy mogli to rzeczywiście zbadać, oszacować. i rozliczyć winnych tych zbrodni, dlatego że to trzeba nazywać po imieniu zbrodni przeciwko interesowi narodowemu państwa polskiego. Nie można się tym jednak zadowolić, tym co jest objęte zakresem działania tej komisji, dlatego że komisja nie załatwia dwóch bardzo istotnych rzeczy. Po pierwsze nie załatwia rozliczenia działań Platformy Obywatelskiej z lat 2007-2015. Pomimo naszych apeli rządząca koalicja nie zdecydowała się na poszerzenie zakresu działania tej komisji.
A jest z czego rozliczać Platformę Obywatelską i Polskie Stronnictwo Ludowe. Jest najbardziej medialny przykład wejścia do siedziby wprost, zajęcia dziennikarskich laptopów. Natomiast to jest tylko wierzchołek góry lodowej. Wiemy o tym, że na masową skalę w milionach rocznie analizowane były bilingi obywateli polskich w czasie rządów Platformy. Nie wiemy natomiast. . . jaka była skala w tamtych czasach podsłuchiwania, inwigilowania obywateli, dziennikarzy, polityków. Platforma nie miała Pegasusa, to jest jedyne, co można powiedzieć na korzyść Platformy. Natomiast jaka była skala. . . naruszeń nierozliczonych, naruszeń prawa w tym okresie, tego po prostu nie wiemy i dlatego komisja powinna objąć również ten okres 2007-2015, no ale oczywiście Platforma. nie zamierza rozliczać samej siebie. Druga rzecz, której nie załatwia Komisja do Spraw Pegasusa, to są zmiany systemowe.
Obecnie system prawny, sądowy, kontrolowania, rozliczania tego, w jaki sposób jest dokonywane takie czynności operacyjne polegające na inwigilacji, podsłuchiwaniu, jest to system działający fatalnie i powołanie jednej komisji śladczej tego nie zmieni. Potrzebujemy tego, żeby każda sytuacja podsłuchiwania, inwigilowania polskiego obywatela odbywała się wyłącznie na podstawie tego, co jest w stanie się zrealizować. uprzedniej decyzji sądu, żeby był sędzia, do którego służby przychodzą, proszą o zgodę na to i dopiero wtedy, kiedy ta zgoda jest wydana, to można podjąć jakiekolwiek czynności operacyjne. Żeby sędzia podejmował świadomie taką decyzję, to musi mieć dostęp do całego materiału dowodowego, a nie tylko tego, co dana służba postanowi mu pokazać, zaproponować. Obecnie jest tak, że służby przychodzą do sędziów jako do biurokratycznych urzędników, którzy mają po prostu na ślepo przyklepać to, co służby robiły.
A czego potrzebujemy? Potrzebujemy sytuacji, że służby przychodzą do sędziów jako petenci, gdzie muszą przekonująco wykazać, przekonać sędziego, że tak, w tej sprawie trzeba koniecznie zastosować czynności operacyjne, trzeba zbadać, czy ten człowiek jest. . . nie wiem, bierze udział w działaniu zorganizowanej przestępczości, bo są takie, takie, takie przesłanki, że jest bardzo możliwe, bardzo prawdopodobne, że w tym wypadku rzeczywiście tak jest. I to trzeba zrobić. To trzeba zmienić na poziomie ustawowym, systemowo. I jeżeli tego nie zrobicie w ciągu tej kadencji, to efekt będzie jedynie taki, że za 4 czy za 8 lat będziecie mieli swojego Kamińskiego, będziecie mieli swoich przestępców umoczonych głęboko w działania służb, w inwigilowanie Polaków. Bo jeżeli nie ma dobrych instytucjonalnych, systemowych rozwiązań, to taka władza po prostu kusi. I nie oprzecie się przed tą pokusą.
Ludzie z waszych szeregów się przed tą pokusą nie oprą. Jeżeli nie będzie dobrych, systemowych rozwiązań, nie będzie instytucji, które będą tego pilnowały i nie będzie trwałego, nieustannego, ciągłego rozliczania wszystkich ludzi służb i wszystkich polityków, którzy jakichkolwiek naruszeń w tym obszarze się. . . Dopuszczam, nie czekajmy kolejnych czterech lat na powoływanie kolejnej komisji śledczej, tylko wprowadźmy dobre systemowe rozwiązania już teraz. Dziękuję bardzo. Dziękuję bardzo. Pan poseł Michał Wójcik przedstawi stanowisko Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość. Szanowny Panie Marszałku. Szanowni Państwo, na początku taka uwaga proceduralna. Zgodnie z konstytucją Izba Niższa Parlamentu liczy 460 posłów, a proceduje tak naprawdę w liczbie 458 parlamentarzystów. ponieważ dwóch parlamentarzystów zostało. . . nielegalnie, bezprawnie zatrzymanych i w tej chwili bezprawnie są więzieni. Chodzi o pana posła Wąsika, pana posła Kamińskiego.
I to jest pierwsza rzecz. Zwracam na to oczywiście uwagę dla tych wszystkich, którzy nieco się interesują więcej prawem. Jeżeli chodzi o te komisje, to będzie to jedna, jeżeli powstanie oczywiście, z najważniejszych komisji w historii polskiego parlamentaryzmu, komisji śledczych. Tak, szanowni państwo, obywatele mają prawo wiedzieć. kto w tym wszystkim kłamie i kto manipuluje. Bo to, że się idzie do mediów i się mówi pewne rzeczy, a to nie jest weryfikowalne, no to ta komisja, jeżeli powstanie, będzie mogła pewne rzeczy zweryfikować. Oczywiście inna sprawa, czy będzie mogła ujawnić. Ale jeżeli państwo tak krzyczycie z tej mównicy i w mediach, że jesteście tacy, że nie ma weryfikacji, transparentni, tacy uczciwi, tacy sprawiedliwi. Tak chcecie wszystko pokazać społeczeństwu. No to w takim razie ja złożę do pana marszałka poprawkę do projektu uchwały.
Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość i apeluję do państwa, żebyście tę poprawkę poparli. i macie tę szansę. To nie jest tak, że wy krzyczycie, że jesteście sprawiedliwi i uczciwi i nie chcecie sprawdzić czasów, w których wy funkcjonowaliście. A wiele ciekawych rzeczy byśmy się mogli dowiedzieć. Tak sądzę. Powiem jeszcze raz, że to jest właśnie, pokazuję najlepiej waszą hipokryzję. A są dwie rzeczy, które są niezwykle istotne. Po pierwsze, po audycie z rządów waszych z 2007-2015, audyt, który był przeprowadzony w roku 2016, wynika, że służby specjalne. . . kiedy wy rządziliście i wigilowały 52 dziennikarzy, 52 dziennikarzy. I co państwo na to? A inwigilowały w ten sposób, że pilingowano ich telefony, pozyskiwano miejsca logowania tych telefonów, sporządzano analizy dotyczących spotkań, fotografowano tych dziennikarzy, sprawdzano ich sytuację rodzinną. Wobec części dziennikarzy zastosowano działania operacyjne polegające na bezpośredniej obserwacji.
Wobec siedmiu dziennikarzy. . . użyto specjalistycznego sprzętu służącego ujawnianiu wszystkich numerów telefonów, z którymi ci dziennikarze się łączyli. To było w czasach afery hazardowej. Więc ja apeluję do państwa, skoro tak bardzo krzyczycie z tej mównicy, że jesteście tacy sprawiedliwi, to dlaczego się boicie tej poprawki? W komisji byliście przeciw. Ale to nie jest też tak, że my jesteśmy mało inteligentni. Jeżeli komisja powstanie, to część z was nie stanie przed tą komisją i będzie musiała odpowiedzieć na pytania dotyczące dokładnie tego. Aczkolwiek mówię jeszcze raz, jesteście nieuczciwi, dlatego że nie chcecie sprawdzić tych czasów, a krzyczycie, że jesteście uczciwi. Ale to nie wszystko. Rok 2012 i zakup specjalnego urządzenia, podobno lepszego niż Pegasus, urządzenia, które. . .
wzbudzało kontrowersje, oprogramowanie było wgrywane na telefony, można było podsłuchiwać otoczenie, robić zdjęcia, sczytywać wszystkie wiadomości, ściągnąć zawartość książki kontaktowej. Kto to ujawnił? Citizen Lab. Tak, szanowni państwo, to ta firma, na którą państwo się powołujecie. Oni to ujawnili, a wyprodukowała to firma w Mediolanie. Bodaj w 21 krajach stosowano to urządzenie. Także w Polsce stosowano to urządzenie. Sprawa ta trafiła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. W 2015 roku ten sąd orzekł, że Centralne Biuro. . . Antykorupcyjne ma prawo odmówić udzielenia informacji na pytanie dotyczące tego, jakich narzędzi używa. A dlaczego? No dlatego, że żadna służba na świecie nie chce podać informacji, co używa i jak używa, ponieważ w tle są kwestie dotyczące przestępczości, takie jak terroryzm, zorganizowanej przestępczości.
Jeżeli państwo pytacie o kwestie polityczne, to żebyście się państwo nie zdziwili, kiedy ta komisja powstanie, ale to w tym miejscu myślę, że lepiej. żeby postawić kropkę. Pytacie się Państwo o to. . . Jak zakupiono ten sprzęt? Tutaj wielokrotnie o tym mówiliśmy. Już w czasie poprzedniej kadencji przecież ta sprawa trafiała na komisję i wyjaśnialiśmy. Jest konkretny przepis kodeksu karnego wykonawczego, który dawał podstawę do tego, żeby środki Funduszu Sprawiedliwości skierować również do Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Wielokrotnie to wyjaśnialiśmy. Podstawa prawna jest jednoznaczna, szanowni państwo. Nie przerywajcie, przecież jednoznaczna.
Jeżeli państwo mówicie, że w ogóle co do funduszu, że tyle zawiadomień było i tak dalej, no to jeżeli tyle zawiadomień było i to tak źle funkcjonowało, no to dlaczego nie mówi o nielegalności działań resortu sprawiedliwości związanych z funduszem? I to samo pan prezes Banaś. To proszę sobie to sprawdzić. To, że gdzieś tam sprawy prokuratorskie są, one dotyczą zupełnie innych rzeczy. Nie złamano zasady legalności. No ale będziemy to wyjaśniać w razie czego. Jeżeli państwo. . . Pytacie o kwestie dotyczące podsłuchiwania obywateli. W waszym uzasadnieniu jest napisane, że przedstawiał te informacje. Za państwa czasów było więcej podsłuchów. I to jest dokładnie podane, poparte danymi. Znacznie więcej, porównywalnie więcej. I były podobne urządzenia do Pegasusa. Tylko państwo próbujecie upolitycznić całą sprawę.
Jesteście gotowi rozbroić służby, byleby tylko osiągnąć cele polityczne. Składam, panie marszałku, pismo z prośbą o przyjęcie naszych poprawek. A państwa będzie test niebawem. Czy państwo poprzecie? Czy państwo jesteście uczciwi? Sprawiedliwi? Tak jak mówicie, transparentni, przed społeczeństwem, tacy otwarci. Poprzyjcie to. Jak nie poprzecie, będziemy wiedzieli, o co chodzi. Dziękuję. Dziękuję bardzo. Przekazuję do sekretariatu. I teraz głos zabierze pan poseł Marek Jakubiak, który przedstawi stanowisko koła Kukiz 15. Panie marszałku, Wysoka Izbo. Pan poseł Michał Wawer mówił, że Platforma Obywatelska nie miała Pegasusa, więc nie podsłuchiwała. Miała co innego. To nie jest tak, że służby nie działały, że służby teraz zaczęły działać, że one nagle po tej komisji przestaną działać. Wszystko zaczęło się, proszę państwa, od ataku na World Trade Center. Wszystkie służby europejskie dostały niesamowitą okazję, żeby rozszerzyć swoją działalność na sfery zakazane do tej pory.
Zbudowano coś na kształt takiego leja, który powodował, że. . . Wszystkie ustawy w parlamentach, w tym również w parlamencie, zostały podjęte dla dobra nas wszystkich. A więc wtedy główna teza, dla przypomnienia powiem, że dla dobra właśnie bezpieczeństwa musimy zrezygnować z części własnego bezpieczeństwa i z części własnej prywatności. To tutaj w tej izbie padało bardzo często. Pani prezes jednego z banków, która się właśnie odezwała. Zapewne musi wiedzieć, że ustawa dotycząca antyterroryzmu dotyczy również banków. I pani jako pracownik banku ma obowiązek donieść na każdego swojego klienta, wobec którego pani tylko podejrzenie będzie miała, że coś z pieniędzmi nie jest tak. Prawda czy nie? A może to nie jest prawda, że jak ma się przelew powyżej 10 tys. euro, to pani nie musi służbu zawiadomić.
Przecież to są oczywiste sprawy, które wynikają wprost z ustawy. Może nie służby, tylko tam tych swoich bankowych służb. Proszę państwa, trzeba wiedzieć, że mówimy o państwie polskim. Trzeba wiedzieć, że ta komisja może naruszać, proszę państwa, dobra państwa polskiego i jego służb. Musicie to wiedzieć przed tym, jak zasiędziecie za stołami tejże komisji. Kukiz 15 zgłosiło swojego kandydata. Bardzo byśmy chcieli, żebyśmy brali w tym udział. Bowiem jedno, co jest w tym wszystkim straszne, to to, że faktycznie takie urządzenia mogą być wykorzystywane przeciwko obywatelom w sprawach nie dotyczącym bezpieczeństwa państwa polskiego. I to musi być absolutnie pokazane i bezceremonialnie zganione. Jeżeli chodzi o Pegasusa, proszę państwa, Stany Zjednoczone zabroniły używania tego systemu. Po prostu zabroniły. Ale z tego, co wiem, już są lepsze systemy i takie zabranianie niczego nie da.
Po prostu wydaje mi się, że jeżeli nadzór nad służbami będzie taki prowizoryczny, to. . . Taką ludzką rzeczą jest zaglądać komuś w pielesze. I to jest niebezpieczne i to jest ta część tej naszej prawdy, którą oddajemy, nie wiem czy potrzebnie, czy nie. Być może rozpoczniemy w ten sposób dyskusję na temat, czy ciągnąć ten wątek dotyczący oddawać swoją prywatność w zamian za bezpieczeństwo. Być może to już gdzieś zginęły. Być może te terrorystyczne ugrupowania, które wtedy wychodziły z każdej szafy, być może już tego nie ma. Być może trzeba wrócić w tą stronę, a nie atakować tylko i wyłącznie tych, którzy używali takich narzędzi i używają dalej. W kampanii wyborczej w 2015 roku, pamiętam jak dziś, ja sam podnosiłem nielegalność miliona trzystu tysięcy przypadków podsłuchów za waszych czasów.
I ja nie oskarżam was o to, bo to robiły służby. Natomiast wyżeście wtedy rządzili. Dzisiaj służby robią co innego. Jeżeli myślicie, że teraz służby nie będą używały takich narzędzi, to jesteście w błędzie albo po prostu zwyczajnie kłamiecie, bo będą to robiły. I to na wasze polecenie będą robiły, żeby była sprawa jasna. Tylko jest kwestia, czy powstanie jakaś komisja do tego potem, czy nie. Ja jeszcze raz bardzo Izbę proszę o to, żeby Kukiz 15 wziął udział w tej komisji, bowiem ta komisja jest w istotny sposób ważna. Z naszej strony delegowany jest Paweł Kukiz, który w poprzedniej kadencji miał być nawet przewodniczącym tej komisji. Tak więc chciałbym, żebyście Państwo wzięli to pod uwagę. Dziękuję. Bardzo dziękuję i pan poseł Marcin Skonieczka.
wykorzysta czas, który należy się klubowi parlamentarnemu Polska 2050. Trzecia droga. Proszę bardzo. Panie Marszałku, wysoka izbo antykuł 7 Konstytucji stanowi, że organy władzy publicznej działają na podstawie w granicach prawa. Politycy PiSu, którzy po zeszłorocznych wyborach tak często powołują się na Konstytucję. . . w czasach kiedy rządzili, łamali ten przepis i stawiali się ponad prawem. Potwierdzeniem tego są panowie Wąsik i Kamiński, którzy 20 grudnia 2026 roku zostali skazani na dwa lata pozbawienia wolności za przekroczenie uprawnień. Kłamstwem jest teza, że zostali oni skazani za walkę z korupcją. W tym zakresie mieli marne osiągnięcia. Przed objęciem władzy przez PiS w 2015 roku Polska była na 30. miejscu w rankingu. percepcji korupcji publikowanym przez Transparency International, a w 2022 roku Polska spadła aż na 45.
miejsce na świecie. W ostatnich ośmiu latach politycy PiSu nielegalnie wykorzystywali instytucje państwa do walki z ówczesną opozycją. W ten sposób PiS stawiał się ponad prawem. Zamiast walczyć z przestępczością czy terroryzmem, służby rządzone przez polityków PiSu walczyły z demokratyczną opozycją. Niszczyły w ten sposób demokratyczne fundamenty naszego państwa. Tę afenę trzeba wyjaśnić do ostatniego nielegalnie podsłuchanego słowa. Tak, aby tego typu proceder już się nigdy nie powtórzył. Dziękuję bardzo. Bardzo dziękuję panu posłowi. Do pytań zapisało się dwie osoby. Zatem Szanowni Państwo, ustalam czas na zadanie pytania półtorej minuty. Jako pierwszy głos zabierze Pan Poseł Marcin Porzucek. Prawo i Sprawiedliwość. Panie Marszałku, Wysoka Izbo, The Citizen Lab. . . ogłosiło kilka lat temu, że w Polsce. . .
korzysta się z oprogramowania szpiedowskiego, że korzystają z tego służby specjalne. Kiedy stało się to po raz pierwszy? Zarządów Prawa i Sprawiedliwości? Nie, zarządów Platformy Obywatelskiej i PSL. Remote Control System to było narzędzie oprogramowanie wykorzystywane przez służby w waszych czasach. i nie uważaliście wtedy, że to jest problem. Co więcej, co ciekawe, bardzo aktywna w tamtym czasie była Helsińska Fundacja Praw Człowieka, szczególnie jej wiceszef, niejaki Bodna. który miał poważne zastrzeżenia. Dzisiaj pan minister Bodner pełni swoją funkcję, a tymczasem wy uważacie, że nic się wtedy nie działo. To wtedy właśnie olbrzymia liczba Polaków, dziennikarzy i waszych przeciwników była inwigilowana. Drodzy Państwo, to już jest trzecia komisja. W ciągu ostatnich tygodni powołaliśmy jej, tak naprawdę mamy samy kapiszony.
W zeszłym tygodniu z panią poseł Sroczą mieliśmy okazję być nawet w jednym z programów telewizyjnych. Była gwiazda tej komisji, ten, który miał być game changerem komisji, pan Gowin. Nawet jednego pytania nam nie zadano na ten temat, bo tak słabo wypadł i nic nowego nie powiedział. Tak było proszę państwa na tych wszystkich komisjach, które do tej pory są. Wizowa. ta dotycząca wyborów i to samo będzie z tą komisją. Jeden wielki niewypał. Dziękuję bardzo. Dziękuję. Pan poseł Grzegorz Bernard Napieralski, Koalicja Obywatelska. Panie Marszałku, Wysoka Izbo. Jak Prawo i Sprawiedliwość boi się tej komisji, to było widać, bo nawet pan poseł Wójcik próbuje nas straszyć i nam grozić, że coś nam będzie się działo na tej komisji albo coś wypłynie rzekomo.
Użyliście, mówię do Prawa i Sprawiedliwości, użyliście broni brutalnej, najgorszej, jaką można użyć przeciwko człowiekowi. która obdzierała nas z godności. Broń, która mogła wiedzieć wszystko, jakich lekarstw zażywamy, do jakiego lekarza idziemy, o czym rozmawiamy z dziećmi w pokoju, co robimy w sypialni, po której chodzimy spać. Dziś próbujecie bronić tych decyzji i tego, że chcieliście tak naprawdę niszczyć swoich przeciwników politycznych, ale też zwykłych Polaków i zwykłe Polki. Jeżeli ktoś stanął naprzeciwko was, był dla was po prostu wrogiem. Minister Sprawiedliwości, dzisiejszy minister sprawiedliwości, dokładnie wie, ponieważ był rzecznikiem praw obywatelskich, jak ta broń niszczyła prawa człowieka i jak obdzierała Polki i Polaków z godności. W sposób brutalny, bez żadnej kontroli używaliście tego przed nami. Sam byłem zaatakowany tym systemem, tym programem i chcieliście zniszczyć mnie i moją rodzinę. Dziś widać dokładnie, co robicie, jeżeli chodzi o prokuraturę.
Dziś widać, jak staracie się na nią wpływać, jak manipulować. Te działania pokazują jasno, że zamierzacie mataczyć również w tej sprawie. Пані Маршалку, висока ізба. To, co robił, już kończę. To, co robił pan. . . Kamiński, pan Wąsik. Uważam ich jako głównych podejrzanych w tej sprawie. I oni powinni zostać w areszcie, nie powinni opuścić w ogóle dzisiaj więzienia do wyjaśnienia tej sprawy. Skończył się czas bezprawia. Skończył się czas łamania praw obywatelskich. I nadszedł czas zapłaty za te zbrodnie. Dziękuję. Pan poseł Michał Gramatyka Polska, 2053 droga. Szanowny Panie Marszałku, Wysoki Sejmie, jeżeli spojrzeć na oprogramowanie typu Pegasus oczami prawnika. . . No to możemy mówić o przekroczeniu granic sądowego zezwolenia na prowadzenie kontroli operacyjnej. na prowadzenie rozpracowania operacyjnego.
Ale jeżeli na to samo oprogramowanie spojrzeć oczami specjalisty od cyfrowych zabezpieczeń, kryminalistyka, kogoś biegłego w nowych technologiach, to widzimy, że nie ma potężniejszej broni, której można użyć wobec przestępców. że nie ma broni, która wchodzi głębiej w ludzką prywatność, która czyni publicznym to, co zawsze powinno być prywatnym. która nie oszczędza ani zdjęcia, która daje dostęp do kamery, do mikrofonu. Co więcej, która pozwala na modyfikację treści zawartych na smartfonie. Ta komisja jest bardzo, bardzo potrzebna. Bo jeżeli, kieruję te słowa do prawej strony sali, używaliście tej broni wobec niewinnych ludzi, to wy jesteście pospolitymi przestępcami. I to wy powinniście ponieść za to odpowiedzialność. Dziękuję. Pan poseł Michał Pyrzyk, Polskie Stronnictwo Ludowe, Trzecia Droga. Szanowny panie marszałku, wysoka izbo, szeroka inwigilacja obywateli, w tym członków opozycji politycznej, miała się nigdy nie wydać, ale niestety sprawa się rypła.
Ale nawet wtedy, tak długo jak tylko było można, wszyscy ci, którzy stali za decyzjami, dotyczącymi najpierw zakupu, a potem używania tej cyberbroni, jak powiedziała posłanka Magdalena Sroka. Taką jest niewątpliwie system Pegasus. Próbowali ukrywać tę prawdę, próbowali mataczyć i kręcić w tej sprawie. Dlatego Komisja Śledcza powinna precyzyjnie wyjaśnić wszelkie okoliczności, ale przede wszystkim ustalić osoby, które bezprawnie decydowały o używaniu Pegasusa wobec niewinnych obywateli. Lista tych, przeciwko którym używany był Pegasus, też powinna być precyzyjnie ustalona, po to, by w przyszłości te osoby. . . inwigilowane przez rządzących w ostatnich latach mogły w zależności od charakteru sprawy i od naruszenia ich dróg osobistych dochodzić ewentualnego zadośćuczynienia przed sądami powszechnymi.
Powinna też ustalić w jakim stopniu zagrożenie zostało sprowadzone przeciwko Polsce, przeciwko naszemu krajowi poprzez fakt, że dane wrażliwe, nie wiadomo jakie do końca te dane lądowały gdzieś w Izraelu. Dziękuję. Bardzo dziękuję. Pani poseł Paulina Matysiak-Lewica. Szanowny panie marszałku, wysoka izbo. Tak, my musimy wiedzieć przeciwko komu to oprogramowanie Pegasus było używane. Jasno przypomnijmy, że ustawa o CBA mówi, że obraz i dźwięk rejestrowany podczas kontroli operacyjnej osób, pomieszczeń, środków transportu może być utrwalany w miejscach innych niż publiczne. Nie daje to podstaw prawnych do takiej działalności, żeby używać Pegasusa w miejscach publicznych, dlatego że Pegasus. . . działa właśnie cały czas, taka jest jego natura, jest nielegalny i nie ma podstaw prawnych.
I oczywiście jedną rzeczą jest to, żebyśmy się dowiedzieli wobec których polityków, wobec których przedstawicieli różnych instytucji to oprogramowanie było wykorzystywane, ale równie ważne jest to, żeby Polacy mogli dowiedzieć się, czy przypadkiem to oprogramowanie nie zostało wykorzystane przeciwko nim. Musimy wiedzieć, kto na to wydał decyzję. kto kogo podsłuchiwał i w jakim celu. Znać całą listę osób, wobec których państwo wykorzystywaliście to oprogramowanie. I zwracam się tutaj do polityków Prawa i Sprawiedliwości. Naprawdę państwo nie jesteście ciekawi, czy i was nie podsłuchiwała wasza władza. Naprawdę nie chcecie się dowiedzieć, czy wobec was nie zostało użyte to oprogramowanie i czy wobec was nie były wykorzystywane te metody. Naprawdę mnie to dziwi, że siedzicie tak nielicznie i tak spokojnie. Dziękuję bardzo. Pan poseł Paweł Jabłoński, Prawo i Sprawiedliwość, nie widzę.
Pan poseł Krzysztof Chabura, Koalicja Obywatelska. Panie Marszałku, Wysoka Izbo, a frepe Gazusa należy zbadać i wyjaśnić w trzech obszarach. prawnym, finansowym i ludzkim. System został zakupiony i zmodernizowany przez CBA. Kosztował łącznie ponad 33 miliony złotych. Zakupiono go nielegalnie, bo ze środków Funduszu Sprawiedliwości, który został stworzony w celu niesienia pomocy osobom pokrzywdzonym w wyniku dokonanych przestępstw. Pozbawiono zatem tysiące osób pomocy materialnej, prawnej i psychologicznej, która pozwoliłaby im wrócić po traumatycznych przeżyciach do funkcjonowania w społeczeństwie. System został opracowany do wykrywania terrorystów i śpiegów. Powinien zatem służyć w zapewnieniu bezpieczeństwa państwa, a został skierowany przez poprzednią władzę. Przeciwko Polakom, przeciwko każdemu z nas, bo każdy z nas, a wielu już tego doświadczyło. mógł być bezprawnie inwigilowany, śledzony czy podsłuchiwany.
To nikczemne działanie i manipulowanie informacjami służące zresztą partyjnym interesom Zjednoczonej Prawicy. doprowadziło do obdzierania ludzi z godności, prywatności, deptania dobrego imienia osób inwigilowanych i do wielu ludzkich tragedii. Na to nie ma i nie może być naszego przyzwolenia, dlatego tak ważne jest, aby ta komisja powstała i funkcjonowała. Bardzo dziękuję. Pan poseł Marcin Skonieczka, Polska 2053 Droga. Nieobecny, pani poseł Joanna Wicha, Lewica. Nie widzę. Pan poseł Piotr Kaleta, Prawo i Sprawiedliwość. Możecie się doczekać. Daj z siebie wszystko. Panie Marszałku, Wysoka Izbo, oddam z siebie wszystko, osobo poselska. Proszę Państwa, to już trzecia komisja, którą powołujemy. Pewnie na tym się nie skończy, znając wasze pomysły. Proszę państwa, chyba trzeba by było sobie też postawić takie pytanie o formę pracy tej komisji.
Czy na przykład Wysoka Komisja, jeżeli powstanie, a wszystko na to wskazuje, że tak, ponieważ i Prawo i Sprawiedliwość będzie za powołaniem tej komisji, jak zresztą za poprzednimi. Czy na przykład zostanie przesłuchana w czasie obrad tej komisji niejaka pani Ewa Kalin. To jest osoba, która przecież uczestniczyła w sprawdzaniu właśnie działania tego systemu, jeśli chodzi o kwestie praworządności. Chyba nawet Senat zapraszał ją na posiedzenie swojej komisji, którą powołał po to, żeby właśnie tą osobę. . . przesłuchać. Proszę Państwa, kolejna sprawa. Myślę, że bardzo istotna, bardzo ważna. Zadajmy sobie takie pytanie, czy ten system. . . jest używany także teraz. czy być może ten system został używany także nie tak dawno, w momencie kiedy był atak na pałac pana prezydenta Andrzeja Dudy, kiedy byli aresztowani posłowie Mariusz Kamiński i Maciej Wojś.
I kolejna sprawa, proszę Państwa, bardzo też techniczna. Chciałbym się zapytać, w jakiej formule, ponieważ ta komisja ma działać w formie jawnej, w jakiej formule będziecie Państwo chcieli przesłuchać szanownych Panów posłów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika? Czy ona będzie również miała charakter transparentny? Bo wtedy, wydaje mi się, te sprawy, te odpowiedzi na Państwa pytania. . . będą niezwykle istotne do tego, jak to rzeczywiście wyglądało i jak to było za Waszych czasów. Bardzo dziękuję. Dziękuję bardzo. Pani poseł Iwona Karolewska, Koalicja Obywatelska. И смогу? Przepraszam bardzo, czy można prosić o uspokojenie tej dyskusji? ponieważ pani poseł chciałaby zabrać głos. Proszę bardzo. Panie marszałku, Wysoka Izbo. Dzisiaj stoimy przed decyzją o powołaniu, panie pośle, nie przeszkadzałam panu, komisji śledczej, która ma zbadać sprawy o fundamentalnym znaczeniu dla naszej demokracji.
A co ważniejsze, jak na bazie tego, co już wiemy i jeszcze się dowiemy, Mamy zagwarantować, że niekontrolowana inwigilacja nigdy więcej się nie powtórzy. Tu chodzi o zbadanie i ujawnienie wykorzystywania systemu inwigilacji przeciwko politykom. aktywistom, dziennikarzom, przez polityków, którzy chcieli zdyskredytować swoich politycznych przeciwników. Wolność słowa, prawo do prywatności, uczciwa kampania wyborcza to filary demokracji. Dowody i świadectwa, które pojawiły się w ostatnich latach są zatrważające. Mówią o nadużyciu władzy, łamaniu zaufania obywateli. Okazało się, że instytucje mające chronić nas przed korupcją w rzeczywistości nie dają obywatelom żadnej ochrony przed nadużyciami. Jak wykazuje Fundacja. . . Panoptykon w 2020 roku policja założyła podsłuchy prawie 10 tysięcy razy. a dowody w procesie karnym wystąpiły tylko przy 15% przypadków. Pozostałe osoby nie dowiedziały się o tym, że ich prywatność została naruszona.
W tym samym czasie. . . Służby pobrałyby z jakiejkolwiek kontroli miliony danych telekomunikacyjnych na podstawie. . . których da się ustalić szczegóły Profil każdego i każdej z nas. Musimy ustalić, kto podejmował decyzję, kto miał dostęp do informacji i jakie były wykorzystywane narzędzia przeciwko łamaniu demokracji. Dziękuję bardzo. Bardzo dziękuję. Pan poseł Bartosz Romowicz, Polska 2053 droga. Szanowny panie marszałku, panie posłanki i panowie posłowie. Drogi panie pośle Kaleta. Jak pan nie wie? Jak pan. . . To nie drogi pani pośle koledze. Panie pośle koledze. Jak pan nie wie, jak się przesłuchuje osadzonych, to ja panu powiem. Doprowadza się. I jak pan nie wie, to w księgarni tej sejmowej można znaleźć kodeks postępowania karnego i pan to przeczyta i będzie pan wiedział.
Mam wrażenie, że część obecnych tutaj na sali. . . Nie do końca wie. nie do końca wie, o czym w ogóle rozmawiamy. Bo tak naprawdę trzeba powiedzieć, że sąd wydając zgodę na założenie tak zwanego podsłuchu dla każdej osoby fizycznej, nie zna narzędzia, jakie będzie wykorzystywane. Tak naprawdę sąd da zgodę i ma wrażenie na podsłuch rozmów. Słowo klucz tutaj to jest rozmów. Natomiast co więcej, takie uzasadnienie wniosku jest bardzo krótkie i sąd nie wnika w akta sprawy, czy jest do końca zasadny. Statystycznie większość wniosków jest rozpatrywana pozytywnie. Oprogramowanie typu Pegasus to nie tylko podsłuch, to nie tylko sprawdzenie, czy osoba rozmawia, z kim rozmawia, o czym rozmawia i co pisze.
Ale jeśli telefon takiej osoby jest chociażby w łazience, to obsługujące takie urządzenie, oprogramowanie ma taki swoisty live z tej łazienki. Możesz sobie zrobić zdjęcie, nagrać sobie filmik, co więcej wrzucić. Na pewno nie więcej niż pan, panie pośle Kaleta. I tego się nie da zaakceptować, proszę Państwa. Jeżeli do tego dołożymy w stosunku do kogo był używany Pegasus, to się okazuje, że ta komisja śledcza jest bardzo potrzebna. I powiem Panu jedną rzecz. Jest Pan jednym z niewielu posłów Prawa i Sprawiedliwości. Nie bójcie się tej komisji, bo prawda może Was tylko wyzwolić. Dziękuję. Bardzo dziękuję. Pan poseł Maciej Konieczny, Lewica. Panie Marszałku, Wysoka Izbo. W ostatnich miesiącach, latach dużo było mocnych słów, mocnych oskarżeń i w tym tumulcie często trudno było dostrzec te sprawy na najbardziej poważne.
Ale jeżeli faktycznie dochodziło do tego, że najbardziej zaawansowane narzędzia inwigilacji, które w intencji służyć miały ściganiu terrorystów, najgroźniejszych kryminalistów, używane były do śledzenia opozycji, to to godzi. w samą podstawę systemu demokratycznego. Jeżeli zostanie to dowiedzione, a temu służyć ma m. in. ta komisja, to powinno zakończyć, przynajmniej zakończyć kariery polityczne wszystkich osób odpowiedzialnych, ale oczywiście powinny one także ponieść konsekwencje karne. I to jest jedno zadanie, które stoi przed tą komisją. Ale jest także drugie. bo jeżeli. . . Faktycznie jest tak, że te zgody zostały wydawane, jak słyszeliśmy o tym, bez zrozumienia, bez właściwej analizy.
To może niech to będzie również okazja do przyjrzenia się systemowi, w jaki działa dzisiaj wydawanie zgód na inwigilację w Polsce, czy aby sądy nie wydają tych zgód dzisiaj zbyt pochopnie i zbyt pobieżnie analizując przedmiot tej decyzji. Z pewnością trzeba ukarać winnych, z pewnością trzeba dojść do tego, czy te groźne systemy inwigilacji były używane przeciwko opozycji, a jeżeli tak, to powinien być koniec karier politycznych wszystkich osób odpowiedzialnych, ale wykorzystajmy tę okazję także, żeby przejrzeć się temu, czy system wydawania zgód na inwigilację nie jest zbyt łagodny, zbyt dziurawy. Dziękuję. Pan poseł Zdzisław Gawlik, Koalicja Obywatelska. de Marzauco. Wysoka Izbo. Pegasus ze swej istoty nie jest złym urządzeniem. Jest to narzędzie informatyczne pomyślane dla ochrony zagrożeń teleinformatycznych, dla ochrony cyberprzestrzeni. To narzędzie, które zostało wprzęgnięte. . .
znalazło się w rękach złego człowieka, sprawiło tyle zła. Źle się dzieje, jak coś, co ma służyć ludziom, poprawie ich bezpieczeństwa, jest wykorzystywane przeciwko człowiekowi. Generalnie należy zastanowić się nad tym, tutaj dzisiaj dyskutujemy i mówimy, jeżeli chodzi o kwestię powołania komisji do spraw zbadania wykorzystania Pegasusa, ale ja bym zwrócił jeszcze uwagę na dwie sprawy. Czy to bezpieczeństwo. . . Polek i Polaków, Polski nie zostały uszczuplone przez to. że Pegasus został wykorzystany w taki sposób, jaki był wykorzystany. Przecież ta dostępność Pegasusa była ograniczona. Jeżeli wykorzystywano Pegasusa dla niecnych celów, to w sposób oczywisty, tam gdzie powinien zapewnić bezpieczeństwo Polakom, jego możliwość wykorzystania była ograniczona. Jeszcze jedna sprawa. Pegasus między innymi miał służyć, czy powinien służyć w zamyśle jego pomysłodawców dla ochrony, między innymi dla walki z przesyłczością w zakresie kryptowalut.
I tutaj leży zastąpienie się nad tym, po tych ostatnich informacjach związanych z kopalniami kryptowalut, czy być może ten Pegasus nie był wykorzystywany dodatkowo dla innych celów, żeby ci, którzy mieli narzędzie w swoim ręku, mogli przytulić kolejne pieniądze. Myślę, że warto praca komisji na te kwestie również zwracać uwagę. Dziękuję bardzo. Dziękuję bardzo. Pan poseł Adrian Zandberg-Lewica. bo jeżeli używano bezprawnie oprogramowania szpiegowskiego do inwigilowania przeciwników politycznych, to jest to patologia, którą trzeba po prostu napiętnować i wypalić aż do spodu. To powinno być oczywiste i zupełnie nie kupuję tych słów, które się pojawiają po prawej stronie sali, że to jest rozbrajanie służb. Służby powinny działać pod kontrolą w granicach wyznaczonych przez ustawę i pod kontrolą realną, a nie iluzoryczną.
Bo w przeciwnym razie taka praktyka to jest po prostu naruszanie podstawowych praw człowieka i opinia publiczna nie tylko ma prawo, ale wręcz powinna się o tym dowiedzieć. Słyszę też po prawej stronie takie głosy z przekąsem, z uśmiechem mówiące sprawdzajcie sobie, na pewno mieliśmy na to podkładkę od usłużnego sędziego, który zgadza się z służbą na wszystko jak leci. Czy tak faktycznie było? To między innymi powinna sprawdzić ta komisja. Ale tak, mamy w Polsce od lat problem z iluzoryczną kontrolą nad podsłuchami. Tak, to nie zaczęło się wczoraj. Tyle, że drodzy panowie, to nie jest argument przeciwko powołaniu komisji do wyjaśnienia tej konkretnej sprawy. sprawy, a wręcz przeciwnie.
Ja mam nadzieję, że wnioski z pras tej komisji, wkrótce wskazania osób, które ponoszą odpowiedzialność za ewentualne patologie w nadużywaniu tych narzędzi, będą takie, że w końcu uszczelnimy system, bo niekontrolowana inwigilacja jest po prostu groźna dla demokratycznego państwa, niezależnie od tego, kto w nim rządzi. Pan poseł Adrian Witczak, Koalicja Obywatelska. Szanowny Panie Marszałku, Wysoka Izbo. Dać PiSowi Pegasusa to jak dać małpie brzytwę. Kiedy do Pegasusa dorwał się PiS, to skierował jego ostrze przeciwko własnemu państwu do walki z opozycją demokratyczną, obywatelami i urzędnikami. Pegasusa użyto w celu inwigilowania działaczy opozycji demokratycznej oraz osób publicznie krytykujących działalność polskiego rządu. Rząd Izraela wykreślił Polskę z listy państw, w którym izraelskie firmy mogą sprzedawać broń przeznaczoną do użycia w cyberprzestrzeni.
System ten nie jest udostępniony państwom, w którym funkcjonują autokratyczne reżimy, gdyż wykorzystywany jest niezgodnie z przeznaczeniem, naruszając podstawowe wolności i prawa człowieka. Jakby tego było mało, Komisja Śledcza Parlamentu Europejskiego opublikowała wstępny raport, zgodnie z którym stwierdzono, że oprogramowanie szpiegujące stanowi integralny element całego systemu zaprojektowanego w celu kontroli, a wręcz opresji obywateli krytykujących rząd. PiS z brzytwą, małpa z Pegasusem. Tak czy odwrotnie, jakby tego nie zestawić, oznacza to tyle, że niekompetentna i nieodpowiedzialna grupa spowodowała wiele szkód, zarówno w kraju, jak i na arenie międzynarodowej. Popieram powołanie Komisji Śledczej ds. Pegasusa. Jego prace będą ważnym wkładem w przywracanie praworządności w Rzeczypospolitej Polskiej. Dziękuję. Pani poseł Marcelina Zawisza-Lewica. Panie Marszałku, Wysoka Izbo, na państwie spoczywa potężna odpowiedzialność, szczególnie w tak wrażliwych sprawach jak kwestia podsłuchów. Prawo i Sprawiedliwość nie po raz pierwszy, tę odpowiedzialność.
. . Użyło. w sposób niekompetentny, przekraczając uprawnienia. Na podstawie plotek. Założono podsłuch działaczowi opozycji, bo do tego stosowaliście państwo. Do tego, żeby podsłuchiwać działaczy opozycji, wszystkie osoby, z którymi się nie zgadzaliście, ale z waszej perspektywy miały dla was cenne informacje. Nie do tego to służy. Państwo polskie ma ogromny problem, mówią o tym organizacje od lat zajmujące się transparentnością oraz dostępem do informacji. że polskie sądy nad wyraz chętnie wydają zgody na inwigilację. Mam nadzieję, że ta sprawa, ta komisja wyjaśnienia afery nadużywania Pegasusa doprowadzi do tego, że komisja wyciągnie również wnioski na przyszłość, bo państwo polskie musi zapewnić bezpieczeństwo swoim obywatelom. Jeśli ma być wydana zgoda na podsłuch, to musi być sensowne uzasadnienie, rzetelne dowody i realne podstawy, a nie wola polityczna i chęć dowiedzenia się co u opozycji.
Jeśli chcecie zapytać, to możecie to zrobić nawet tutaj na tej sali. Nie zakładajcie podsłuchów i mam nadzieję, że wszystkie osoby odpowiedzialne za to będą pociągnięte do odpowiedzialności prawnej, bo to jest kompromitacja państwa polskiego. Pani poseł Iwona Maria Kozłowska, Koalicja Obywatelska. Panie Marszałku, Wysoka Izbo. Wstępem do mojej wypowiedzi w sprawie pisowskiej Polsce podsłuchowej będzie historia o pewnym kraju. o ugruntowanej demokracji i zasadach przestrzegania własnej konstytucji. Otóż prezydent tego kraju. . . który został zamieszany w proceder podsłuchów swych politycznych oponentów. Po ujawnieniu tego opinii publicznej sam podał się do dymisji. Ta historia i decyzja tego prezydenta stała się na całym świecie punktem odniesienia dla oceny polityków, którzy postanowili uprawiać politykę przy pomocy właśnie podsłuchu.
Wydarzenie to powinno być dla nas wzorem do oceny sytuacji wywołanej nielegalną inwigilacją. Po stronie destrukcyjnej opozycji słyszymy głosy o rzekomym odbycie. Nic bardziej błędnego i obłudnego. Mówiąc tak po waszemu, koledzy z PiSu. . . Uczciwy prawdy się nie boi, zatem o co chodzi, skoro uczciwy nie ma nic do ukrycia, więc nie należy się obawiać tej komisji. W sprawie Pegasusa do wyjaśnienia jest kilka kwestii. Pierwsza to legalność wydatkowania środków z Funduszu Sprawiedliwości. I czy członkowie rządu i kierujący CBA złamali prawo w zakresie dysponowania środkami publicznymi? Polacy mają prawo wiedzieć, kto i z jakich powodów podjął decyzję o uruchomieniu programu, który pozwalał nie tylko na inwigilację przez całą dobę. Polacy mają prawo wiedzieć, czy dochodziło do manipulacji treściami w telefonach inwigilowanych osób.
Ale przede wszystkim, kto takie decyzje podejmował. Bardzo dziękuję. Bardzo dziękuję. Pani marszałek, Pani Marszałek, Pan Danowicka, Lewica. Szanowny Panie Marszałku, Wysoka Izbo. Proszę państwa, Pegasus jest symbolem obsesji Prawa i Sprawiedliwości przeciwko wrogom. Ale wrogom, nie wrogom zewnętrznym, ale wrogom wewnętrznym. Bo to, czego PiS tak najbardziej się boi i najbardziej nie lubi, to wrogowie, tak zwani w języku Jarosława Kaczyńskiego, wrogowie wewnętrzni. I niestety tymi wrogami wewnętrznymi to jest większość nas. obywateli, ponieważ my stanowimy i stanowiliśmy zagrożenie dla jego władzy. Państwo policyjne, które PiS nam zafundował, by nie powiedzieć państwo totalitarne, właśnie miało temu służyć pełnej kontroli nad obywatelami i obywatelkami po to, by sprawować właściwie władzę absolutną. Ujawnienie haniebnego wykorzystywania. . . Pegasusa przeciwko zwykłym obywatelom i obywatelkom spowodowało ogromne poczucie zagrożenia i niepewności wśród ludzi.
Chyba każdy z nas ma takie doświadczenie, że boi się rozmawiać przez telefon, czy przypadkiem ktoś go nie podsłuchuje i w jakiś sposób wykorzysta tę niewinną rozmowę i gdyby rzeczywiście chciał to zrobić. Komisja ds. Pegasusa właśnie po to jest potrzebna, żeby. . . badając, piętnując, doprowadzając do ukarania winnych, przywrócić spokój i zaufanie do państwa i jego instytucji. Państwo musi wreszcie zacząć działać na rzecz obywateli, a nie przeciwko im. Dziękuję. Bardzo dziękuję. Pan poseł Jarosław Wałęsa, Koalicja Obywatelska. Спасибо, пани Машалко. Słusznie pani poseł zauważyła, że państwo ma prawo do korzystania z technik operacyjnych, ale nigdy nie ma prawa łamać tego prawa. To jest przecież prawo najważniejsze. Ale musimy się zastanowić na czymś zgoła innym. Z jednej strony. . . Wiemy, że to, co robiło PiS przez 8 lat. .
. było niekonstytucyjne, było łamaniem prawa, było łamaniem elementarnej ludzkiej przyzwoitości. A jednocześnie, jeżeli zastanowimy się, że te. . . Wszystkie czynności mogły doprowadzić do. . . wpłynięcia na wynik wyborów w 2019 roku, to naprawdę tą sprawę trzeba dogłębnie wyjaśnić, bo to jest przerażające, jeżeli coś takiego miało miejsce. I teraz, gdy patrzę na podobiznę przestępców, które PiS wynosi na sztandary. . . No to musicie mi państwo z PiSu zdawać sobie sprawę z tego, że ci panowie byli. . . zaangażowani w łamanie prawo również Pegasusem. Więc to, że oni w tej chwili siedzą w więzieniu, to bardzo dobrze, ale za swoje stare przestępstwa. nad nimi teraz będzie ciążyło jeszcze to, żeby odpowiedzieli za wszystkie winy związane z Pegasusem, bo oni, oni przecież nadzorowali służby specjalne w Polsce i to oni temu przewodniczyli.
Także ci panowie będą jeszcze odpowiadali za dodatkowe rzeczy. I dlaczego wy ich stawiacie w takiej sytuacji, że uważacie ich za bohaterów? Nie. To są przestępcy i musicie zdawać sobie z tego sprawę. Pan poseł Michał Krawczyk, Koalicja Obywatelska. Panie Marszałku, Wysoka Izbo, Pegasus jest najpotężniejszym lub obecnie jednym z najpotężniejszych narzędzi cybernetycznych służących do inwigilowania innych osób, ale nie tylko do podsłuchiwania rozmów. Jest to narzędzie, które jest w stanie wydobyć z telefonu osoby inwigilowanej wszystko, nawet z historycznymi plikami, zdjęciami, zapisami wideo. To jest narzędzie, które z osobą inwigilowaną jest cały czas nawet w najbardziej intymnych sytuacjach.
To jest narzędzie, które ma dostęp do konta bankowego, maila, pinów, haseł, wszystkiego, co jest i w przyszłości może być w telefonie, co może preparować informacje z telefonu, co zresztą Państwo skrzętnie wykorzystywaliście, tworząc ciąg technologiczny pomiędzy pobieraniem z telefonu przez służby, a tym, co oglądaliśmy w rządowych mediach. Jest to narzędzie, którego używanie w Polsce jest niezgodne z prawem. I PiS doskonale o tym wiedział, bo najpierw ukryliście zakup tego narzędzia przed posłami i posłankami podczas chociażby posiedzenia Komisji Finansów Publicznych. Później, kiedy wyszło najaw, że jednak to narzędzie w Polsce jest wykorzystywane, to wyśmiewaliście, szydziliście, mówiliście o koniach ze skrzydłami i o konsolach. Później, kiedy okazało się, że było wykorzystywane faktycznie, to zaprzeczaliście, że wobec posłów opozycji. A później, kiedy okazało się tak, że wobec innych osób, to przegraliście wybory.
A my zostaliśmy zobowiązani, ponad 11 milionów ludzi do tego, żeby rozliczyć was z każdej afery. Także z afery Pegasusa. I po to właśnie zostanie powołana ta komisja. Dziękuję. Pan poseł Aleksander Miszalski, Koalicja Obywatelska. Nie ma. Pan poseł Andrzej Szowiński, Koalicja Obywatelska. Panie Marszałku, Wysoka Izba. 33 miliony złotych, tyle kosztował polskich podatników system stworzony w Izraelu do neutralizacji zagrożeń o charakterze terrorystycznym i zakupiony nielegalnie przez służby Prawa i Sprawiedliwości. Rząd PiS wykorzystał ten system do nielegalnej inwigilacji opozycji. Senator Brejza, mecenas Giertych, prokurator Ewa Brzosek. to wierzchołek góry lodowej, nielegalnej inwigilacji i kontroli operacyjnej realizowanej przez służby pana Wąsika i pana Kamilskiego bez zgody sędziego. Inwigilacja PiS Pegasus Gate to największa afera podsłuchowa XXI wieku w Europie.
Dlaczego rząd PiS wciela w życie scenariusz ujęty w książkach Orwella takich jak rok 1984? Dziękuję bardzo. Bardzo dziękuję. Pani poseł Klaudia Jakira, Koalicja Obywatelska. Panie Marszałku, wysoka izbo. Komisję do spraw Pegasusa trzeba powołać, żeby w Polsce zapanował terror praworządności. Tak, chcę żyć w kraju, gdzie króluje praworządność, a nie bezprawie. I tak jak ręka sprawiedliwości dosięgła wreszcie przestępców skazanych prawomocnym wyrokiem za to, że preparowali fałszywe dowody, by pogrążyć swojego koalicjanta, Tak samo trzeba pociągnąć do odpowiedzialności tych, którzy bezprawnie podsłuchiwali opozycję. Prawdopodobnie to ci sami panowie odpowiadają za tę kolejną aferę, ale w ten proceder mogło być zamieszanych dużo więcej osób i to wszystko właśnie musi sprawdzić i dogłębnie wyjaśnić Komisja Śledcza. A skoro. . . Sami politycy PiSu mówią, że Wąsik i Kamiński są najuczciwsi z nich wszystkich.
To naprawdę, szanowni państwo, aż strach pomyśleć, co wyprawiała cała reszta. Każdy! No tak, no tak. Każdy, kto pełniąc funkcję publiczną wykorzystywał swoje stanowisko do bezprawnych działań, powinien za to odpowiedzieć. I odpowie. Terror praworządności teraz. Bardzo dziękuję. Pan poseł Marcin Józef Aciuk, Koalicja Obywatelska. Szanowny Panie Marszałku, Wysoka Izbo. Pegasus to oprogramowanie agresywnie inwigulujące. Pozwala podsłuchiwać, ściągać treści zapisane na urządzeniu zdalnym oraz przejmować nad nim kontrolę. Służy służbą wielu państw w walce z terroryzmem. Oprogramowanie to jednak było wykorzystywane w Polsce w walce politycznej, co jest grandą i stworzyło wielką aferę. Należy więc sprawdzić wszystkie wątki tej afery. Na pewno zainteresowani jej wynikami będą wskazani przez. . . Komisję Senacką ubiegłej kadencji i zgłoszeni już do prokuratory związani z zakupem i stosowaniem programu m. in.
Były prokurator generalny, obecnie sędzia Trybunału Konstytucyjnego Bogdan Świączkowski. Były szef CBA, obecnie związek zarządu PZU Ernest Bejda. Były członek Rady Ministrów, obecnie poseł suwerennej Polski Michał Woś. Były wiceminister finansów, obecnie prezes Polskiej Agencji Nadzoru Audytowego Piotr Patkowski. Oraz były poseł i minister, obecnie osadzony w areszcie średszym w Radomiu Mariusz Kamiński. Dziękuję. Bardzo dziękuję. Pani poseł Małgorzata Gromadzka, Koalicja Obywatelska. Szanowny panie marszałku, Wysoka Izbo. Kiedy w 2018 roku opinia społeczna została poinformowana, że Polska zakupiła Pegasusa, rząd PiS zaczął gorączkowo zaprzeczać tym doniesieniom. Michał Wojć w Sojmowej Komisji Finansów Publicznych ukrywał przed posłami zakup Pegasusa, mówiąc i kpiąc, że była to jedynie konsola do gier. A potem okazało się, że to jego podpis widnieje. Na ministerialnym poleceniu wypłaty 25 milionów złotych na rzecz CBA nabrał wtedy wody w usta.
Dokonaliście dobrego zakupu. Zakupu z górnej półki. Pegasus był przełomowy, bo otwierał dostęp do szyfrowanych wiadomości w telefonach. Zanim nastała jego era, policja i służby były bezradne. Ludzie długo nie mogli uwierzyć, że szyfrowane wiadomości mogą być odczytane przez partyjnych funkcjonariuszy. Pegasus został opracowany do wykrywania terrorystów i szpiegu. A do czego wy wykorzystywaliście Pegasusa? Do inwigilacji opozycji? Ale czy tylko na pewno opozycji? Mieliście pełną wiedzę o kandydatach do Sejmu i Senatu w wyborach w 2019 roku, o ich programach, miejscach spotkań i problemach, które planowali omawiać z wyborcami. Wysoka Izbo, nie wolno być nam obojętnym wobec niszczenia praw obywatelskich. Dlatego niezbędne jest badanie przez Komisję Śledczą okresu, w którym wykorzystywany był Pegasus. aby wyjaśnić wobec kogo i jak używano Pegasusa.
Broni, która powinna służyć do walki z terrorystami i aby wyjaśnić, czy byliście lepsi w inwigilacji obywateli niż wasi sojusznicy z Węgier, bo oni też kupili Pegasusa i też go wykorzystywali do walki z opozycją. Dziękuję bardzo. Bardzo dziękuję. Pani poseł Katarzyna Matusik-Lipiec. Pani poseł Krystyna Skowrońska, Koalicja Obywatelska, zapraszamy. Szanowny Panie Marszałku, Panie i Panowie Posłowie, Posłów PiSu jest. Czwórka na sali i resztę mają w nosie. No ale to okej. Czy Pegasus kupiony przez służby polskie do konsola, do gry za 500 zł, to przecież utrzymywali się, was rzecznik rządu poprzedniej kadencji mówił. Jakaś gra. Pegasus, koń ze skrzydłami. Yeah. Byłam członkiem Komisji Finansów Publicznych. W 2018 roku raport NIK-u pokazał, kupiliście za 25 tysięcy złotych nielegalne, 25 milionów złotych, nielegalne urządzenie do inwigilowania ludzi.
Do tego dodatkowo trzeba było zainstalowanie dodać jeszcze pieniądze. odbyły się dwie komisje finansów publicznych. Raport NIK-u. Zwracałam na to uwagę. Państwo tak jak Kaleta dzisiaj wtedy się śmiali. Śmiać się nie będziecie. Śmiać się nie będziecie. Dla mnie Kaleta wystarczy, proszę pana. I chciałabym powiedzieć, i chciałabym powiedzieć. Втеди! Wtedy pokazano, że były to wydane pieniądze z Funduszu Sprawiedliwości, nie tak jak powinny. Było postępowanie o naruszenie dyscypliny finansów publicznych. Pan Patkowski, wtedy minister. . . Powiedział, nic się nie stało. A sytuacja jest nadwzoraz wrażliwa. Nielegalnie podsłuchiwaliście pana posła Napieralskiego, pana posła Karnowskiego, pana posła Giertycha, pana posła Brejze i kogo jeszcze. My naprawdę chcemy wiedzieć, dlatego że użyliście tej broni. Skandalicznie. Panu posłowi Kalecie, panu posłowi Kalecie chcę jednak powiedzieć. Proszę pana. Pan powiedział, że w Pałacu Prezydenckim. .
. To był napad na Pałac Prezydencki. A ja myślę, że to była okupacja pańskich kolegów w Pałacu Prezydenckim. pańskich kolegów, o tych, którzy dzisiaj są w miejscu odosobnienia. Warto wyjaśnić tę aferę, bo jest to jedna z największych afer, gdzie podsłuchiwano opozycję. I po słowie PiSu będziecie rozliczeni. Dziękuję bardzo. Pan poseł Jacek Karnowski, Koalicja Obywatelska. Panie Marszałku, Wysoka Izbo. Władzy raz zdobytej nie oddamy. To motto Władysława Gomułki, pan prezes Jarosław Kaczyński i wy wzięliście sobie do serca. Wzięliście sobie do serca, kiedy chcieliście zorganizować nielegalne wybory kopertowe, wbrew zaleceniom epidemiologów, że to zagraża życiu i zdrowiu mieszkańców Polski. Wzięliście sobie to do serca, kiedy. . . żeście ukradli publiczne pieniądze na swoją kampanię wyborczą przez telewizję, tak zwaną publiczną i media orlenowskie opłacane z naszych podatków.
Ale co najgorsze, wzięliście sobie do życia, do serca, łamiąc artykuł 2, 7, 11, 49 i 51 Konstytucji, zakupując i wykorzystując Pegasus. Na szczęście dwóch panów już ponosi karę za poprzednie zbrodnie. Teraz tych bandytów będzie czekała następna kara. Bo jak czuje się osoba pokrzywdzona, to ja mogę panu opowiedzieć w kuluarach. Jak czuje się osoba, która jest 7 lat pod sądem, która musi udowadniać swoją niewinność, bo fałszowało CBA wszystkie dowody. Fałszowało podsłuchy i używało tych niecnych. . . narzędzi przeciwko posłom opozycji. Takiego skandalu w parlamentaryzmie nie tylko polskim jeszcze nie było. I to trzeba wyjaśnić, żeby tych dwóch groźnych przestępców nigdy nie wróciło do życia publicznego. Dziękuję bardzo. Pan poseł Lucjan Marek Pietrzyk, Koalicja Obywatelska. Panie Marszałku, Wysoka Izbo, zdarzyło nam się straszliwe zło. Złotraszliwe. . . zafundowane nam przez PiS.
Kiedy dawno temu czytałem rok 1984 Orwella, miałem takie przekonanie, że od strony technicznej i prawnej świat absolutnej inwigilacji może się zdarzyć. Ale tak po ludzku, od strony moralnej. . . Sądziłem, że ludzie nigdy na takie coś się nie poważyliby, ale moja wyobraźnia nie obejmowała tego, że kiedyś na tym świecie może się pojawić PiS. Mam głębokie przekonanie. że komisja, którą powołamy. . . Do ostatniego szczegółu wyjaśni Wszylskie Szalbierstwa. związane z podsłuchiwaniem Pegasusem. Ale też mam nadzieję i przekonanie i wielką prośbę, żeby ta komisja złożyła rekomendacje. Takie, żeby zablokować tego rodzaju działania na przyszłość. Żeby żadnemu PiSowi świata nie zamarzyło się powtórzenie tego paskudnego numeru. Dziękuję. Dziękuję bardzo. Pan poseł Mariusz Witczak, Koalicja Obywatelska. Dziękuję panie marszałku. Wysoka izbo. Używanie Pegasusa przez. . .
Poprzednią władzę miało charakter nadużywania tej władzy i mamy wszyscy głęboką świadomość, że wykorzystywanie tej aparatury było realizowane jako program inwigilowania obywateli dla utrzymania władzy. I to jest rzecz, która absolutnie wykracza poza wykorzystywanie tego instrumentu. Przecież wszyscy dobrze wiemy, że w warunkach polskich Pegasus mógłby się zupełnie inaczej nazywać. To był program szpiegowski-kamiński, aparatura do podsłuchiwania wąsik. I wreszcie aparatura do inwigilowania zakupiona przez Zbigniewa Ziobrę w sposób nielegalny. Te wszystkie kwestie muszą zostać. . . dogłębnie wyjaśnione, bowiem jest to afera. która kompromituje Polskę w oczach społeczności międzynarodowej, dlatego że w demokratycznym państwie prawnym. . . którym Polska powinna wtedy być, okazało się, że nieodpowiedzialni ludzie nadużywają instrumentów do inwigilowania obywateli czy do niszczenia opozycji. Chcę Państwu powiedzieć, że tego typu przestępstwo. . .
w niektórych cywilizowanych państwach jest bardzo srogo karana. Jestem przekonany, że jeżeli afera gruntowa została przez sąd orzeczona jako przestępstwo nadużywania władzy, to nie mniejszego kalibru jest afera, jeśli nie większego, dotycząca używania Pegasusa. Rozliczymy to. Dziękuję Pani Pośle. Do głosu zapraszam Pani Poseł Małgorzata Pępek, Klub Koalicja Obywatelska. Pani Marszałek, Wysoka Izbo. Specjalny system operacyjny Pegasus jest niesamowicie niebezpieczny i powinien służyć w celu tropienia przestępców, zwłaszcza terrorystów. Niestety system Pegasusa używano do inwigilowania opozycji. Mam pytanie, kto wydał takie zgody na takie działania? Jaki był koszt zakupu Pegasusa i z jakich środków zakupiono ten sprzęt? Obecność na sali. . . Sejmowej dwóch posłów z PiSu świadczy o lekceważeniu powołania tej komisji. Komisja ta jest bardzo potrzebna, aby tego typu proceder nigdy się nie powtórzył.
Czego się boicie? Wtedy jak podsłuchiwaliście i niszczyliście ludzi, to się nie baliście. Nie zastanawialiście się, że robicie wielką krzywdę tym, których podsłuchiwaliście. Musicie za to wszystko zapłacić. Tak, pani Kaleta? Dziękuję bardzo Pani Poseł. Zapraszam poseł Dariusz Jański, Klub Parlamentarny Koalicja Obywatelska. Bardzo dziękuję. Pani Marszałek Wysoka Izbo. Podsłuchy, inwigilacja, zastraszanie i bezkarność. To jest istota państwa PiS, istota państwa Kaczyńskiego. już w drugim rządzie. Chcę powiedzieć, że w tej całej aferze chodzi o to. O telefon. Wzięliście się do telefonów uczciwych ludzi, posłów, prokuratorów, adwokatów, tylko i wyłącznie dlatego, że patrzyli wam na ręce, patrzyli władzy PiS na ręce. Otóż ta komisja musi wyjaśnić, kto podjął decyzję o zakupie.
Kogo inwigilowaliście i kogo podsłuchiwaliście? co się działo z tymi materiałami operacyjnymi i do kogo lądowały i dlaczego zaprzyjaźnieni pseudodziennikarze z TVP dostawali te informacje, a następnie fabrykowali i zmieniali treści podając je w TVP. Ta komisja to wyjaśni. żeby już nikt nigdy wiedział. Żaden premier ani minister na wolności bądź nie. nie podejmował takich decyzji. I na koniec. To jest symboliczny moment, kiedy podejmujemy decyzję o powołaniu Komisji Śledczej w sprawie inwigilacji za czasów PiSu i zakupu programu Pegasus przez ludzi. . . którzy nie siedzą już na tej sali. Siedzą w więzieniu. za nielegalne operacje. I chcę powiedzieć jedno. Będą przesłuchani. . . Intuicja mi podpowiada, że będą mieli częste spotkania z tym niezależnym wymiarem sprawiedliwości. Dziękuję. Dziękuję Panie Pośle.
Zapraszam poseł Artur Łącki, Klub Parlamentarny Koalicja Obywatelska. All right. Wysoka Izbo Czy pan prezydent Andrzej Duda jest w separacji ze swoją żoną? Czy nie spotyka się z córką i resztą swojej rodziny? Czy w jego otoczeniu pracują sami nieżyczliwi mu ludzie? Chyba tak, bo nie ma innego wytłumaczenia dla tego, jak się zachowuje. Cała Polska i pół świata śmieje się z wypowiedzi, zachowania i co najmniej dziwnej mimiki podczas jego publicznych wystąpień. Jest w czołówce najbardziej memogennych polityków, ale w jego najbliższym otoczeniu nie ma nikogo, kto by krzyknął, że król jest nagi. Nikogo, kto powiedziałby mu, że milczenie bywa złotem, że przyznać się do błędu to niewstyd i że Polska nie zasługuje na prezydenta, którego nie da się słuchać i oglądać bez zażenowania.
No i o tym, że z Pałacu Prezydenckiego nie wypada robić meliny dla przestępców. Smutne to. Pan prezydent jest oburzony terrorem praworządności. Poucza pana profesora Bodnara, co mu wolno, co jest zgodne z prawem. Z prawem. Z jego prawem oczywiście. A gdzie był, gdy tych dwóch rycerzy bez skazy, którzy teraz siedzą w więzieniu, podsłuchiwało nielegalnie na potęgę wszystkich obywateli za nielegalne pieniądze kupionym nielegalnie sprzętem? Gdzie wtedy był? Może zawsze tam, gdzie lubi, czyli na nartach, bo tam Pegasus nie miał zasięgu. I właśnie dlatego ta komisja powinna powstać i ta komisja powinna zbadać, czy z Pałacu Prezydenckiego nie były naciski na podsłuchiwanie ludzi, podsłuchiwanie polityków, po to, żeby tam też się dowiedzieć, o czym myśli opozycja przed wyborami prezydenckimi. Dziękuję bardzo. Dziękuję pani pośle. Zapraszam pani poseł Anna Wojciechowska, Klub Parlamentarny, Koalicja Obywatelska.
Pani Marszałek, Wysoka Izbo. Teror jest to jest jeden rzeczywiście z największych zagrożeń naszego współczesnego świata. Należy go bezdyskusyjnie zwalczać i oczywiście takie narzędzie jak Pegasus wtedy byłoby niezbędne. Ale w tym przypadku został zastosowany do celów politycznych, do zdobycia władzy. Każdy, kto w jakiś sposób, nawet zupełnie przypadkowo naraził się PiSowi, Był inwigilowany 24 godziny na dobę. Ludzie zostali obrzydliwie obdarci ze swojej prywatności i intymności. Ludzie niewinni, oni, ich rodziny i znajomi. I być może nawet byli tematem drwin czy żartów. I można okraść takiego człowieka. Mało tego, można go nawet zabić, bo wiemy, na co jest uczulony. Można zrobić największe przestępstwo i wsadzić mu w ręce. Nawet współautor książki o Mariuszu Kamińskim był podsłuchiwany. I jak bardzo jest wypaczony PiS.
Jak bardzo bezwzględny i bezprawy i bezgranicznie zły. I trzeba to sprawdzić i pociągnąć do odpowiedzialności. I jeszcze jedno. Pegasus został kupiony za 25 milionów i odsprzedany dla CBA za 33,5 miliona. I znowu ktoś na tym przyciął, proszę państwa. Kto na tym zarobił? To ciekawe. Kolejna okazja do zarobku. I jeszcze, panie pośle, prawo jest jedno dla wszystkich. To utrudnia lub udaremnia postępowanie karne pomagając sprawcy przestępstwa uniknąć odpowiedzialności karnej, a w szczególności kto sprawcę ukrywa, podlega karze pozbawienia wolności do lat pięciu. Ciekawe, gdybym ja miała dwóch bandytów u siebie w mieszkaniu. Czy nie zamordowali by mnie razem z nimi? Dziękuję pani poseł. Do głosu zapraszam poseł Jakub Rutnicki, Klub Parlamentarny, Koalicja Obywatelska. Thank you. Bardzo dziękuję, Pani Marszałek, Wysoka Izbo.
Dzisiaj mówimy o bardzo potrzebnej komisji śledczej do spraw Pegasusa, żeby między innymi wyjaśnić te wszystkie niegodziwości, którymi autorami są pan Wąsik i Kamiński. Zobaczcie, Szanowni Państwo, gdzie jest PiS? Mówicie o tym, że jesteście solidarni z tymi przestępcami? Nie ma nikogo. Wy ustawiliście tylko dwa smutne banery i nawet nie ma nikogo obok. bo nie chcecie się pod tym podpisać. Ale jakie jest sedno sprawy, jeżeli chodzi o to, do czego byłby wam Pegasus potrzebny? Pegasus nie był wam potrzebny, aby łapać przestępców. Nie, do tego nie był wam potrzebny. Pegasus, szanowni państwo, potrzebny był PiSowi do tego, żeby próbować ścigać. i wykorzystywać to nielegalne narzędzie do tego, aby zwalczyć opozycję parlamentarną. Шиштоф Брейза. fantastyczny poseł, który patrzył nam na ręce, który patrzył wam na ręce. Pamiętacie to słynne wystąpienie pani. . .
premier Szydło o premiach, pamiętacie, nie? Te dziesiątki tysięcy, osiemdziesiąt tysięcy, siedemdziesiąt tysięcy premii dla ministrów, wykrzyczała, że im się to wszystko po prostu należało. . . . interesy. Krzysztof Brejza. To właśnie dlatego wtedy nie używaliście Pegasusa podołaby ścigać przestępców, tylko żeby spróbować skompromitować tego fantastycznego parlamentarzysty. To wam się nie udało, za to odpowiecie. Kamiński i Wojosik siedzą w więzieniu za sprawę sprzed 15 lat, ale Komisja do Spraw Pegasusa przede wszystkim uderzy w nich i myślę, że jeszcze w tym więzieniu będą długo siedzieć. Dziękuję bardzo. Dziękuję, panie pośle. Zapraszam Pani Posłanka Monika Rosa, Klub Parlamentarny Koalicja Obywatelska. Pani Marszałkini, Wysoka Izbo. Praca tej komisji, wyjaśnienie tej sprawy jest fundamentem istnienia demokracji, praw obywatelskich i praworządności. Musimy się dowiedzieć, kto podejmował decyzję o haniebnej inwigilacji Krzysztofa Brejzy, jego rodziny, prokuratorów, adwokatów.
Kogo jeszcze ta haniebna inwigilacja objęła? Kto te decyzje akceptował? Musimy zadośćuczynić, ale także przede wszystkim musimy ukarać tych wszystkich, którzy takie polityczne i bezpośrednie decyzje podejmowali. Terror praworządności jest czymś, na czym musi opierać się państwo prawa. Aby nawet po latach przestępcy chronieni przez całe organy PiSu, prezydenta w końcu znali się w więzieniu tam, gdzie ich miejsce. Przestępcy, którzy nadużywali władzy, którzy fałszywali dokumenty, którzy tworzyli prowokacje. Kończ usprawiedliwość. zaistniała. I tak będzie także w wyniku inwigilacji ostatnich lat. Sprawdzimy, kto takie decyzje podejmował. I to jest ważne nie tylko dlatego, aby ci, co są winni, trafili za kratki, ale także po to, żeby polskie instytucje uczyły się. Jak nigdy więcej. Takich sytuacji nie dopuścić. Jeśli pan poseł Kaleta brał w tym udział, to też będzie płaceniec odpowiedzialności, szanowni państwo. Dziękuję pani poseł.
Zapraszam pani poseł Alicja Łepkowska-Gołaś, Klub Parlamentarny Koalicja Obywatelska. Szanowna pani marszałek, wysoka izbo. Afera, która wykazała, że polskie służby podsłuchiwały m. in. polityków opozycji za pomocą izraelskiego narzędzia do inwigilacji elektronicznej Pegasus, wstrząsnęła nie tylko Polską. Cały świat mówił o tym skandalicznym procederze i patrzył z niedowierzaniem. Kraj, który przez lata był symbolem zwycięskiej walki o wolność i praworządność. Przesuwał się w kierunku wschodnim. Teraz mamy szansę na dogłębne zbadanie tej sprawy. Po to jest ta komisja. Musimy wiedzieć, czy mieliśmy do czynienia ze zorganizowaną grupą przestępczą, która przeniknęła w struktury państwa i niestety została objęta parasolem przez partię, która ma prawo i sprawiedliwość w swojej nazwie. Jak ujawniła Najwyższa Izba Kontroli 25 milionów złotych za system Pegasusa zapłaciła firma Matic. Od niej kupiło go, uwaga, Centralne Biuro Antykorupcyjne.
już za 33,5 miliona. Pośrednik zarobił na tej transakcji niebagatelne 8 milionów złotych. Przed komisję powinni zostać wezwani i Zbigniew Ziobro, a także Jarosław Kaczyński, który musiał mieć wiedzę na ten temat. Przecież nic nie działo się w służbach bez jego wiedzy. Wezwany zostanie zapewne Mateusz Morawiecki oraz spore grono ludzi ze służb PiS, którzy chcą o tym mówić, a zapewniam was, że są takie osoby. Prawda o przestępstwach rządu PiS wyjdzie nareszcie na jaw. Rząd premiera Tuska ma obowiązek i zobowiązanie względem suwerencji. Musimy wyjaśnić wszystkie afery i posprzątać po was. Dziękuję pani poseł. Głos zabierze poseł Henryk Szopiński, Klub Parlamentarny Koalicja Obywatelska. Witam Pani Marszałek, Wysoka Izbo. Dzisiaj mówimy o konkretnych przypadkach używania magazysa wobec konkretnych ludzi.
w kontekście naruszania prywatności, przesyłania milionów danych z prywatnych telefonów w kosmos. Tak naprawdę w kosmos, bo przecież nie wiadomo. . . kto i gdzie. . . miał, ma i będzie miał dostęp do tych danych. Jednak nielegalne używanie tego narzędzia. . . nie dotykało tylko tych osób, które znamy, ale. . . Miliony zwykłych ludzi, którzy. . . Po prostu. . . Używając telefonów mieli obawę, co do podsłuchów. Już nawet w obiegu publicznym Pegasus przyczynił się do tego, że kiedy następowało jakiekolwiek zakłócenie w rozmowie telefonicznej, najczęściej kwitowano to żartem, znowu nas podsłuchują. To Pegasus. Tak, czasami obracano to w żart, ale często była to wyrażana obawa, że nie jesteśmy wolni, że nie żyjemy w wolnym kraju. kto i do czego wykorzysta nasze dane czy prywatne zdjęcia. Ale to nie koniec, proszę Państwa.
Bezprawne używanie Pegasusa spowodowało również podważenie zaufania społeczeństwa do nowych technologii. a przede wszystkim do podważania zaufania społeczeństwa do działania służb. i nadzoru nad technologią inwigilacji. Aby odbudować zaufanie do państwa działania służb i legalnego używania nowoczesnych środków inwigilacji, ta komisja musi powstać i dogłębić wszystko wyjaśnić oraz wskazać winnych, aby taki proceder nigdy się już nie powtórzył. Dziękuję bardzo. Dziękuję Panie Pośle. Zapraszam poseł Witold Zębaczyński, Klub Parlamentarny, Koalicja Obywatelska. Szanowna Pani Marszałek, szanowne osoby poselskie. To już jedno z ostatnich pytań w tej debacie, w której dyskutujemy na temat powołania Komisji Śledczej do spraw wyjaśnienia afery Pegasusa. Następne pytanie, które będziemy zadawać będą już w trybie Kodeksu Postępowania Karnego i będą one adresowane do świadków.
I kiedy mowa o świadkach, to dzisiejszy wystrój sali sejmowej doskonale obrazuje, czym w istocie jest afera. Z jednej strony mamy oprawców, czyli tych panów m. in. z tej autografiki, przestępców. Powinni mieć belki na oczach. A z drugiej strony sali mamy całą plejadę ich ofiar. licznych prawników, posłów opozycji, Bogu Ducha, winnych innych ludzi. I jeżeli prawdą jest, że używaliście Pegasusa co najmniej w stosunku do 500 urządzeń, 500 smartfonów, dokonując 6 tysięcy ataków, to znaczy, że tych osób, wokół których kręciła się wasza cyberbronić znacznie więcej. My będziemy to po kolei pokazywać społeczeństwu. Moim celem jest nie tylko pokazanie całej prawdy o tej aferze, rozliczenie, ale również w przyszłości stworzenie rozwiązań, które mogłyby zapewnić obywatelom fundamentalne prawo.
To znaczy ja sobie wyobrażam takie państwo, w którym w przyszłości będzie taki centralny rejestr osób, wobec których stosowane są techniki operacyjne i na wniosek samych zainteresowanych, jeżeli nie skończyło się to aktem oskarżenia oczywiście, będą te osoby mogły się dowiedzieć, czy były one przedmiotem zainteresowań służb specjalnych. i na przykład wykorzystywania technik operacyjnych do czesania ich telefonów. Takie rozwiązania w Polsce na koniec i na zwiększenie prac komisji być może powstaną i mam nadzieję, że przyłożycie również do tego rękę. Dziękuję bardzo. Dziękuję panie pośle. Zapraszam poseł Roman Fritz, Klub Parlamentarny, Konfederacja. Szanowny Pani Marszałek, Szanowni, Szanowni Panie i Panowie Posłowie. Szanowna osoba poselska. o nazwisku Zębaczyński.
Cały czas mówimy w emocjach, naświetlamy pewne już znane fakty, natomiast nikt z Państwa nie dotknął przyczyny, a można powiedzieć, że praw przyczyny i motywacji zakupu tego systemu. To jest kwestia moim zdaniem priorytetowa, by się dowiedzieć kto i po co podjął te kluczowe dla państwa polskiego i dla inwigilacji kluczowych osób decyzje. Otóż już kiedyś wspominałem z tego i z tego miejsca, jakie są referencje, jaki jest ten system bardzo znany, ponieważ dotykał on inwigilowanych osób, m. in. dziennikarza Washington Post z Arabii Saudyjskiej, całej plejady działaczy społecznych oraz prawników z Indii. Dotykał również Emmanuela Macrona, prezydenta Francji, również premiera Francji, również prezydenta Iraku. i posługiwało się tym oprogramowaniem. Wiele karteli meksykańskich, narkotykowych. To są referencje. A teraz wracając do tego, gdzie ten moment, ta decyzja padła. Prawdopodobnie 19 lipca 2017 roku na szczycie. .
. w Wyszehradzkim w Budapeszcie z udziałem premiera Izraela Netanyahu. Uczestnicy szczytu podkreślili potrzebę współdziałania w zakresie bezpieczeństwa i innowacji. Zapowiedzieli utworzenie grup roboczych do spraw walki z terroryzmem i do spraw wspierania współpracy technologicznej, które mogłoby być współfinansowane przez Międzynarodowy Fundusz Wyszehradzki. W kwestii bezpieczeństwa współpraca ma dotyczyć m. in. cyberbezpieczeństwa, zwalczania terroryzmu oraz ochrony granic. W zakresie innowacji państwa zadeklarowały wzmocnienie współpracy w sektorze high-tech. w tym cyfryzacji startupów i współpracy naukowej. Za tymi czarodziejskimi hasłami kryje się właśnie przyczyna zakupu Pegasus. Dziękuję. Głos zabierze poseł Łukasz Ściebiorowski, Klub Parlamentarny Koalicja Obywatelska. Pani Marszałek, Wysoka Izbo, dyskutujemy dzisiaj o powołaniu Komisji Śledczej w sprawie oprogramowania PKZUS, które wykorzystywało CBA.
Chcę jednak zwrócić uwagę, że to mógł być tylko wierzchołek góry lodowej, jeśli chodzi o nielegalne, inspirowane politycznie działania CBA w okresie sprawowania rządów przez PiS. Przykład. Działania CBA wobec wiceprezydenta piekarz śląskich mojego rodzinnego miasta. Wyrok sądu okręgowego wiceprezydent niewinny, a działania CBA były nielegalne. Szanowni Państwo, agenci CBA budzili strach, tylko czy o taki strach powinno chodzić? Nie był to bowiem strach. wynikający z obawy o wykrycie nieprawidłowości. Był to strach przed kimś, kto dysponuje wystarczającą władzą i możliwościami, które mogą skrzywdzić już nie tylko polityków, ale i zwykłego człowieka, który być może komuś po prostu podpadł politycznie. Działania i wnioski komisji muszą zapobiec i być przestrogą przed takimi działaniami służb w przyszłości. Dziękuję bardzo. Dziękuję, panie pośle. Zapraszam. Poseł Michał Uszczerba, Klub Parlamentarny, Koalicja Obywatelska.
Szanowna Pani Marszałek, ta sprawa to coś więcej niż Watergate. To wykorzystywanie. . . inwigilacji, wykorzystywanie materiałów szpiegowskich, narzędzi szpiegowskich po to, żeby pogrążyć opozycję. I mam wrażenie, że tego się najbardziej boicie. W jaki sposób polska opozycja demokratyczna była inwigilowana, jak głęboko była inwigilowana, jak głęboko środowiska prawnicze, które przeciwstawiali się tej władzy. Szanowni Państwo, ale wtedy, kiedy potrzeba było. . . skutecznych służb specjalnych. Wtedy, kiedy trzeba było na przykład zapobiec procederowi wyjść z załapówki, byliście absolutnie bierni. Ten proceder zaczął się na wiosnę 2021 roku. To jest pierwszy moment, kiedy pojawili się załatwiacze w Ministerstwie Spraw Zagranicznych. I to był ten moment, kiedy wszystkie możliwe instrumenty państwa powinny być wykorzystane. Była bierność, była pasywność i było przyzwolenie. I po to także, szanowni państwo, powstała Komisja Śledcza do Spraw Afery Wizowej. Komisja, która rozpocznie. .
. swoją działalność 6 lutego posiedzeniem, na którym przedstawimy listę świadków, przedstawimy plan pracy, nad którym pracujemy, przedstawimy materiały dowodowe, powołamy stałych doradców komisji. Szanowni Państwo, ta afera jest o wiele większa niż ta, którą prezentowały media. To jest afera, jak zwykli kryminaliści i łapownicy dotarli do najwyższych władz PiSu. Pokażemy to wszystko, ale również chcę bardzo powiedzieć, Afera w sprawie Pegasusa musi być wyjaśniona, bo ona także pokaże, jakie mieliście instrumenty. Pokażę, że mogliście z nich korzystać i pokażę, do czego ich używaliście. Bardzo dziękuję. Dziękuję pani pośle. Zapraszam poseł Krystian Łuczak, Klub Parlamentarny, Koalicja Obywatelska. I like. Szanowni Państwo. System niszczenia ludzi PiS doprowadził do perfekcji. Jedna z największych afer. . . Największa prowokacja polityczna, która miała za zadanie zniszczenie i tworzenie antyobywatelskiego i antydemokratycznego państwa. Poprzez prowokacje, podsłuchy, prawdopodobnie fałszowanie dokumentacji.
Starano się wpłynąć na to, w jaki sposób nasz kraj będzie funkcjonował. Ale wiecie, co jest w tym wszystkim? dodatkowo przytłaczające, to to, że PiS zyskał sprzymierzeńcę. I to nie byle jakiego sprzymierzeńcę. przymierzeńca w osobie prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Prezydent powiedział, że nie spocznie i wykorzysta wszystkie możliwe narzędzia, jakie mu przysługują, do uwolnienia przestępców. partyjnych kolesiów, którzy zostali skazani prawomocnym wyrokiem. Szkoda, że pan prezydent nie był taki gorliwy w swych działaniach, kiedy to dzieci i młodzież wołały o pomoc. Kiedy nie podejmowano działań z zakresu pomocy psychologicznej. Wiecie co robił wtedy Ziobro? Przeznaczał kilkadziesiąt milionów na budowę centrum wsparcia, gdzie obecnie wykonawca już jakiś czas temu został zatrzymany. To było kilkadziesiąt milionów złotych dla egzorcysty, który wypędzał demony Harry'ego Pottera. Leczył salsesonem, bo kiełbasą nie dawał sobie rady.
Taka osoba odbierała też smsy od szatana. Pytanie, kogo miał na myśli. I teraz zobaczcie, jakie jest połączenie PiSu, który nigdy nie stał po stronie słabszych i potrzebujących, prezydenta, który nigdy nie stał po stronie osób słabszych i potrzebujących. Zawsze staliśmy po stronie takich osób, bo od tego jesteśmy. Od tego jesteśmy, żeby pomagać i wspierać. A co zrobiłeś? Panie pośle, bardzo proszę zmięć do końca. Dziękuję. Zapraszam, pani poseł Joanna Wicha, Klub Parlamentarny Lewica. Szanowna Pani Marszałek, Wysoka Izbo. Zależy mi na tym, aby w tej dyskusji nie umknęło nam i żebyśmy to powtórzali do znudzenia. Pegasus został zakupiony ze środków Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz pomocy osobom, które były zwalniane z zakładów karnych. Są zwalniane. Poszło na to 25 milionów złotych. I niech wybrzmi dobitnie, do czego środki z tego funduszu mają służyć.
Otóż, między innymi, na telefony. Ale nie na takie telefony. Tak, tak, do tego momentu wszystko się zgadza. Ale nie na hakowanie telefonów, wgrywanie materiałów i zakładanie podsłuchów. Ale na telefony, które mogą uratować komuś życie albo zdrowie. Całodobową linię pomocy pokrzywdzonym. Dziecięcy telefon zaufania, który haniebnie pozbawiliście środków, na który potem zrzucali się sami obywatele. Na pomoc psychologiczną i materialną dla ofiar, nie na zaszczuwanie obywateli, którzy przez to, że zbudowaliście fundamentalny brak zaufania do państwa, będą tej pomocy częściej i więcej potrzebować. I to musi być rozliczone. Dziękuję. Dziękuję pani poseł. Zapraszam poseł Paweł Jabłoński, Klub Parlamentarny. Prawo i Sprawiedliwość. Dziękuję, panie marszałek. Wysoki Sejmie, słucham tych tyrat ze strony zwłaszcza tej koalicji likwidatorów, aby chcecie likwidować nie tylko media publiczne, chcecie likwidować poszczególne instytucje polskiego państwa na czele właśnie z Centralnym Biurem Antykorupcyjnym.
Wpisaliście to do waszej umowy koalicyjnej i chcecie też te działania, które opisujecie tutaj jako uzasadnieniu. W wniosku chcecie wybijać zęby ludziom, którzy walczyli z korupcją. Tak jak Maciej Wąsik, Mariusz Kamiński, którzy siedzą w więzieniu, za to właśnie te korupcje ścigali. Tak jak ludzie, którzy używali różnych narzędzi przewidzianych w polskim prawie, podkreślam, za zgodą sądów, sędziów też będziecie ścigali, bo już takie zapowiedzi też się pojawiają, że sędziowie niezależnie od was mają być przez was ścigani. Wy chcecie zlikwidować te narzędzia, które sprawiły, że przez ostatnie. . . Siedem lat, bo zaczęliśmy to trochę później robić. Przez ostatnie siedem lat zmieniliśmy zupełnie sposób, w jaki zbierane są w Polsce podatki, zwłaszcza podatek VAT. Za waszych czasów był teoretycznie wzrost gospodarczy, ale wpływy z podatku VAT stały w miejscu. Bardzo długo tak było.
Dlaczego tak było? Bo mafie VAT-owskie robiły, co chciały. Nie było skutecznych narzędzi. To, że służby dostały te narzędzia. . . To jest wielki dorobek i za to wszyscy powinniśmy być wdzięczni ludziom, którzy bardzo ciężko o tym pracowali. Nie niszczcie tego. Nie likwidujcie instytucji polskiego państwa i zadajcie sami sobie to pytanie. Czy naprawdę myślicie, że będziecie rządzić wiecznie? Bo odpowiem wam, nie będziecie i przyjdzie ktoś, kto was z tego rozliczy. Dziękuję. Zapraszam poseł Konrad Frysztak, Klub Parlamentarny, Koalicja Obywatelska. Dziękuję Pani Marszałek. Szanowni Państwo, czy nie uważacie, że chichotem losu jest, że w debacie nad. . . rozliczeniem afery Pegasusa nie biorą udziału Zbigniew Ziobro. Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik. Ludzie, którzy wydaje się, że wprost byli zaangażowani w to, by Pegasus podsłuchiwał.
Ja, szanowni Państwo, bardzo Was serdecznie zachęcam do tego, byście zagłosowali za wyjaśnieniem tej afery. Wszystkich Państwa. Dlaczego? Z prostego powodu. Bo nie macie pewności, czy nie byliście również podsłuchiwani. Na przykład taki poseł Kosztownia, czy poseł Kwiecień. Może byli podsłuchiwani, bo przecież nie kto inny jak agent Tomek kilka tygodni temu powiedział, że przez tych dwóch panów, których tutaj właśnie macie na plakatach, był nakłaniany do tego, by podsłuchiwał Marka Suskiego. Może nie wprost Pegasusem, bo wtedy jeszcze nie mieliście takich narzędzi, nie zakupiliście ich z Funduszu Sprawiedliwości, ale żeby słuchał. co Marek Suski mówi. Swoją drogą współczuję agentowi Tomkowi, że musiał słuchać tego wielkiego myśliciela. Nie bójcie się. Pan też niech się nie boi. Niech zagłosuje pan za tym, by wyjaśnić aferę podsłuchową. Byście również sprawdzili, czy nie byliście przez tych ludzi podsłuchiwani.
Dziękuję Panie Pośle. Do sprostowania zapraszam Pan Poseł Piotr Kaleta. Minuta. Dziękuję. Pani Marszałek, Wysoka Izbo, Pani Marszałek, dziękuję za grzeczność. że mogę sprostować. Proszę Państwa, to co powiedział poseł Frysz tak naprawdę jest niegodne. I Konrad mówię do Ciebie to, bo wiem również o Twoich pewnych tajemnicach i że przywołujesz tutaj dzisiaj, dlaczego nie ma pana posła Zbigniewa Ziobry. To naprawdę nie było w porządku. Ale proszę Państwa, chciałbym o jednej rzeczy powiedzieć, ponieważ ja nie chciałbym, moje nazwisko było często w czasie tej debaty wymieniane, nie chciałbym odnosić się do tego, bo nie mam nawet na to czasu, ani nawet ochoty. Chcę tylko powiedzieć o jednej, jeden z podców Platformy Obywatelskiej, nie pomnę nazwiska, trochę tutaj mi ubliżył, bo zwrócił się do mnie drogi panie pośle Kaleta.
powiedział coś takiego, że wie w jaki sposób będzie procedura, gdzie przed Wysoką Komisją staną posłowie, nasi wspaniali posłowie Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik. Otóż mówił, że będą oni doprowadzani. Proszę państwa, niech więc ta komisja, idąc waszym tokiem rozumowania, powstanie jak najszybciej, bo wówczas, jeżeli będzie tak, jak właśnie ten poseł mówił, ci posłowie wrócą w miejsca, gdzie być powinni. Wrócą do polskiego parlamentu. Dziękuję bardzo. Dziękuję bardzo. O głos poprosiła poseł sprawozdawca komisji Urszula Nowogórska. Bardzo proszę pani poseł. Szanowna Pani Marszałek, Panie, Panowie, Posłowie. Z wielką uwagą wysłuchałam tego wszystkiego, co tutaj zostało na tej sali wypowiedziane. Zarówno za wszystkie stanowiska, które były wypowiedziane w imieniu klubów KU, jak również wszystkie pytania, które tutaj na tej sali bardzo mocno i bardzo merytorycznie zostały wypowiedziane. Dziękuję w imieniu całej Komisji Ustawodawczej.
W interesie całej klasy politycznej jest, aby tę sprawę wyjaśnić od samego początku do samego końca, żeby nigdy tego typu nadużycia nie zdarzały się. i nie podważały wiarygodności państwa prawa. Każde państwo, żeby sprawnie działało, musi mieć również sprawne służby wywiadowcze, ale one muszą być właściwie nadzorowane, właściwie doposażone, ale również przede wszystkim kontrolowane i powinny być. ich działania operacyjne realizowane w ramach prawa. W interesie całej klasy politycznej, tak jak powiedziałam, tutaj jest wyjaśnienie tej sprawy. Wyjaśnienie tej sprawy nie tylko tutaj na sali sejmowej, a również na posiedzeniach komisji, które pewnie będą się odbywały często. I to jest wyjaśnienie, które będzie tak naprawdę prowadziło do tego, że wielokrotnie obrady komisji będą utajniane z uwagi na charakter dokumentów, nad którymi członkowie komisji będą się pochylać.
Nie zmienia to jednak faktu, że wszystkie tajemnice państwa muszą zostać zachowane, ale sprawność i praworządność państwa polskiego. . . również w oparciu o działanie Komisji Śledczych, powinny być prowadzone rzetelnie, radykalnie i w interesie wszystkich posłów, posłanek i całej klasy politycznej, tej, która teraz jest i tej, która kiedyś będzie. Bardzo dziękuję. Dziękuję pani poseł. Zamykam dyskusję. W dyskusji zgłoszono poprawki oraz wniosek o nieodsyłanie projektu uchwały do komisji w celu przedstawienia sprawozdania. Proponuję, aby Sejm nie odsyłał tego projektu uchwały ponownie do komisji, tylko przystąpił do głosowania. Po dostarczeniu posłankom i posłom tekstu poprawek. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważała, że Sejm propozycję przyjął. Przeciw nie słyszę. Do głosowania projektu uchwały przystąpimy w bloku głosowań w dniu jutrzejszym o godzinie 9. Ogłaszam przerwę do godziny 19. Thank you. Thank you.
Takk for at du så med. Takk for ating mediet. Takk for at du så med. Takk for at du så med. Takk for at du så med. Takk for ating med. Takk for at du så med. Thank you. Takk for ating mediet. Teksting av Nicolai Winther Thank you. Takk for ating mediet. Teksting av Nicolai Winther Takk for at du så med. Takk for ating med. Thank you. Undertexter av Nicolai Winther Wznawiam obrady. Drodzy Państwo, Prezydium Sejmu po zasięgnięciu opinii Konwentu Seniorów przedłożyło wniosek w sprawie zmian w składach osobowych Komisji Sejmowych. Jest to druk numer 170. W związku z tym po uzyskaniu jednolitej opinii Konwentu Seniorów podjąłem decyzję o uzupełnieniu porządku dziennego o punkt obejmujący rozpatrzenie tego wniosku.
Właściwa komisja przedłożyła opinię o kandydatach zgłoszonych na stanowisko prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych. Są to druki numer 145 i 148. Bardzo proszę państwa o zajęcie miejsc. W związku z tym po uzyskaniu jednolitej opinii Konwentu Seniorów podjąłem decyzję o uzupełnieniu porządku dziennego o punkt obejmujący rozpatrzenie tej sprawy. Proponuję, aby w tych przypadkach Sejm wyraził zgodę na zastosowanie artykułu 30 ust. 9 pkt 2 regulaminu Sejmu. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, że Sejm propozycję przyjął. Słyszę wiele różnych rzeczy, ale nie sprzeciw, więc uznaję, że sprzeciwu nie słyszę. Wnioski formalne zgłosił się pan poseł Michał Wójcik, Prawo i Sprawiedliwość. Panie pośle. Jest Pan posłuch. Szanowny panie marszałku, panie premierze, szanowni państwo. Wyskuczę o zarządzenie przerwy, która jest potrzebna na refleksję tej części sali.
Otóż, szanowni państwo, od kilku dni mamy zamach na polską prokuraturę. Rozumiem, że pan minister Bodnar wyjaśnił wam, co to oznacza. Bo to oznacza chaos, anarkię i wypuszczenie na wolność wielu przestępców, którzy siedzą w tej chwili w aresztach. Ten, kto jest prawnikiem, doskonale o tym wie. Musicie wiedzieć, że jest jeden prokurator krajowy. Nazywa się Dariusz Barski. Jeden prokurator krajowy. Ten prokurator krajowy może być odwołany wyłącznie za zgodą prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Procedura nie została dochowana. Nie ma pełniącego obowiązków. Jak pan Bodnar to zrobił, pan minister tego nie wie, bo nie ma takiego przepisu w ogóle. Kłamiecie w mediach, kłamiecie mówiąc, że pan prokurator Barski bezprawnie przeszedł ze stanu czynnego do służby w prokuraturze. Otóż ten przepis, moi drodzy, funkcjonuje do dzisiaj.
Wiem to, bo tworzyłem ten przepis razem z kilkoma osobami siedem lat temu. A wy kłamiecie tak naprawdę i nie ma co do tego żadnych wątpliwości. Panie premierze, pan. . . Minister Bodnar powiedział, że to pan zdecydował o tym, żeby wymienić prokuratora krajowego. Panie pośle. I pan wie, że w ten sposób, już kończę, został pan wkręcony. Bo pan prokurator generalny, minister sprawiedliwości Bodnar odpowie za to, ale prawdopodobnie pan też. Dziękuję. Pan poseł zgłosił wniosek formalny o przerwę w obradach, a więc poddam ten wniosek pod głosowanie. Przystępujemy do głosowania. Kto z pani i panów posłów jest za zarządzeniem przerwy w obradach na refleksję, o której wspomniał pan poseł Wójcik, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk. Kto jest przeciw wnioskowi o przerwę? Kto się wstrzymał? Dziękuję.
Głosowało 418 posłów, za było 169, przeciw 237. Wstrzymało się 12 posłów. Stwierdzam, że Sejm wniosek odrzucił. Powracamy do rozpatrzenia punktu drugiego porządku dziennego. Jest to sprawozdanie Komisji Finansów Publicznych o rządowym projekcie ustawy o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2024. Dodatkowe sprawozdanie Komisji to druk numer 143a. Przystępujemy do trzeciego czytania. Proszę panią poseł Zofię Czernow o przedstawienie dodatkowego sprawozdania komisji. Bardzo proszę. Ciao Panie premierze. Panie i Panowie Posłowie. Panie i Panowie Ministrowie, Wysoka Izbo. Mam zaszczyt przedstawić Wysokiej Izbie dodatkowe sprawozdanie Komisji Finansów Publicznych. w sprawie rozpatrzenia poprawek zgłoszonych podczas drugiego czytania do projektu ustawy o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji budżetowej na 2024 rok. Podczas drugiego czytania zgłoszono cztery poprawki. Komisja Finansów Publicznych wszystkie poprawki zaopiniowała pozytywnie.
Z tym, że poprawkę pierwszą i czwartą głosować będziemy łącznie. Dziękuję bardzo. Dziękuję bardzo Pani Poseł. Komisja wnosi o uchwalenie projektu ustawy z druku nr 140. 3. Komisja w dodatkowym sprawozdaniu przedstawia również, o czym mówiła Pani Poseł, poprawki, nad którymi głosować będziemy w pierwszej kolejności. W pierwszej poprawce wnioskodawcy proponują nowe brzmienie artykułu pierwszego i drugiego projektu ustawy. Z tą poprawką łączy się poprawka czwarta. Nad tymi poprawkami głosować będziemy łącznie. Komisja wnosi o ich przyjęcie. Przystępujemy do głosowania. Kto z Pań i Panów posłów jest za przyjęciem poprawek pierwszej i czwartej zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk. Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał? Dziękuję. Głosowało 423 posłów za, 408 przeciw, 1 wstrzymało się, 14 stwierdzam, że Sejm poprawki przyjął.
W drugiej poprawce wnioskodawcy proponują dodać do projektu ustawy artykuł 29a. Komisja wnosi o przyjęcie tej poprawki. Przystępujemy do głosowania. Kto z Pań i Panów posłów jest za przyjęciem drugiej poprawki i zechce teraz podnieść rękę i nacisnąć przycisk. Kto jest przeciw? się wstrzymał. Dziękuję. Głosowało 422 posłów za, 408 nikt nie był przeciw, wstrzymało się 14 posłów. Stwierdzam, że Sejm poprawkę przyjął. W trzeciej poprawce wnioskodawcy proponują dodać do projektu ustawy nowy artykuł. Komisja wnosi o przyjęcie tej poprawki. Przystępujemy do głosowania. Kto z Pań i Panów posłów jest za przyjęciem trzeciej poprawki? Zechcę teraz podnieść rękę i nacisnąć przycisk. Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał? Dziękuję. Głosowało 425 posłów za 240, przeciw 170. Wstrzymało się 15 posłów. Stwierdzam, że Sejm poprawkę przyjął.
Przystępujemy do głosowania nad całością projektu ustawy. Kto z Pani i Panów posłów jest za przyjęciem w całości projektu ustawy w brzmieniu z druku numer 143? Wraz z przyjętymi poprawkami zechcę teraz podnieść rękę i nacisnąć przycisk. Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał? Dziękuję. Głosowało 423 posłów za, 408 przeciw, 15 nikt się nie wstrzymał. Stwierdzam, że Sejm uchwalił ustawę o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2024. Powracamy do rozpatrzenia punktu trzeciego porządku dziennego. To sprawozdanie Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy przepisy wprowadzające ustawę Prawo o Szkolnictwie Wyższym i Nauce. Dodatkowe sprawozdanie Komisji to druk nr 153a. Przystępujemy do trzeciego czytania. Proszę panią poseł Katarzynę Matusik-Lipiec o przedstawienie sprawozdania Komisji. Bardzo proszę, panie poseł.
Panie Marszałku, Panie Premierze, Panie, Panowie Ministrowie, Wysoka Izbo. Mam zaszczyt przedstawić dodatkowe sprawozdanie Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży do rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy przepisy wprowadzające prawo o szkolnictwie wyższym i nauce druki numer 141 i 141a. Komisja Edukacji, Nauki i Młodzieży na swoim posiedzeniu w dniu dzisiejszym rozpatrzyła trzy poprawki zgłoszone w trakcie drugiego czytania. Komisja Edukacji po rozpatrzeniu tych poprawek rekomenduje Wysokiej Izbie ich odrzucenie. Dziękuję. Komisja wnosi uchwalenie projektu ustawy z druku nr 153. Przedstawia również poprawki, nad którymi głosować będziemy w pierwszej kolejności. W drugiej poprawce wnioskodawcy proponują skreślić artykuł 2, a z tą poprawką łączą się poprawki 1 i 3, dlatego nad tymi poprawkami głosować będziemy łącznie. Komisja wnosi o ich odrzucenie. Przystępujemy do głosowania.
Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem poprawki 1, 2 i 3, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk. Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał? Dziękuję. Głosowało 426 posłów za, 170 przeciw, 241. Wstrzymało się 15 posłów. Stwierdzam, że Sejm poprawki odrzucił. Przystępujemy do głosowania nad całością projektów ustawy. Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem w całości projektu ustawy w brzmieniu z druku nr 153? Zechcę nacisnąć przycisk. Nie śręk oczywiście. To jest prze. . . Kto się wstrzymał? Dziękuję. Głosowało 426 posłów za, 241 przeciw, 185. Nikt się nie wstrzymał. Stwierdzam, że Sejm uchwalił ustawę o zmianie. . . Ustawy, przepisy wprowadzające ustawę Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce oraz ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce. Przystępujemy do rozpatrzenia punktu piątego pożytku dziennego.
Jest to powołanie zesła Urzędu Ochrony Danych Osobowych, druki 132, 135, 135 i 148. Szanowni Państwo, zgodnie z artykułem 34 ust. 3 Urzędu Ochrony Danych Osobowych, Prezydenta Urzędu Ochrony Danych Osobowych powołuje i odwołuje Sejm za zgodę z Senatem. Informuję, że w niej podawcy wycofali kandydatury pana Andrzej Busatołoczki oraz pana Konradu Mornickiego. Wnioski w sprawie kandydatów na stanowisko prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych zostały Państwu dorenowane odpowiednio w drukach nr 132 oraz 135. Proszę teraz o zabranie głosu na posła Zbigniewa Boguckiego w celu przedstawienia kandydatury pana Jakuba Groszkowskiego zgłoszonej przez grupę posłów Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość. Bardzo proszę panie pośle. Panie Marszałku, Wysoki Sejmie, mam przyjemność i zaszczyt w imieniu Klubu Prawa i Sprawiedliwości przedstawić kandydaturę pana Jakuba Groszkowskiego.
Marek Groszkowski ukończył prawo na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Jest także absolwentem Akademii Ekonomiczno-Humanistycznej w Warszawie, gdzie uzyskał tytuł MBA. Bardzo Państwa proszę o ciszę. Ukrywał pracę zespołu do spraw obsługi systemów informatycznych, wprowadzając procedury i systemy zapewniające bezpieczeństwo danych w jednych zespołach prawa handlowego. Od 1 listopada za Urzędu Ochrony Danych Osobowych. Prowadzi konwestatoria i wykłady z zakresu prawa konstytucyjnego, ochrony dóbr osobistych i danych osobowych na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Jest również wykładowcą na studiach podyplomowych dla instruktorów, inspektorów ochrony danych. W 2023 roku m. in. pod jego redakcją ukazała się książka o wyzwaniach dla ochrony danych osobowych związanych z rozwojem technologii.
Jego działalność w kwestii dbania o jakość stanowienia, ale także i stosowania prawa, czy pracy na rzecz państwa, prawa i społeczeństwa, a także działalność pro bono i sukcesy osobiste zostały dostrzeżone w środowisku prawniczym. Jakub Groszkowski znalazł się w gronie elitarnym, 35 nominowanych w prestiżowym konkursie prawników, liderów jutra. którego organizatorem jest wydawnictwo Wolters Klub. Zarówno wykształcenie, doświadczenie, dotychczasowa droga zawodowa, jak i cechy osobiste absolutnie przekonują, że jest to najlepszy kandydat do tego, aby objąć stanowisko prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych. Ten życiorys, to doświadczenie w imieniu Klubu Prawa i Sprawiedliwości mam przyjemność. tę kandydaturę zaprezentować i prosić Państwa o poparcie kandydatury Pana Prezesa. Dziękuję bardzo. Dziękuję bardzo Panie Pośle.
Proszę o zabranie głosu pana posła Grzegorza Rusieckiego w celu przedstawienia kandydatury pana Mirosława Wróblewskiego, zgłoszonej przez grupę posłów z klubu parlamentarnego Koalicja Obywatelska, Platforma Obywatelska, Nowoczesna Inicjatywa Polska-Zielonia. Szanowny Panie Marszałku, Panie Premierze, Wysoka Izbo, mam przyjemność zgłosić kandydaturę Pana Mirosława Boleskiego na urząd prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych. Pan Mirosław Wróblewski jest radcą prawnym, absolwentem studiów prawniczych oraz politologicznych na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie. W 2005 roku uzyskał mianowanie w służbie cywilnej oraz certyfikat audytora wewnętrznego w jednostkach sektora finansów publicznych. W latach 2002 do 2006 pracował w Małopolskim Urzędzie Wojewódzkim w Krakowie. Obecnie jest przewodniczącym Komisji Praw Człowieka przy Krajowej Radzie Radców Prawnych. i zastępcą dyrektora Zespołu Prawa Konstytucyjnego.
W latach 2007 do 2023 był dyrektorem tego zespołu do czasu rozpoczęcia realizacji projektu naukowego jako senior research w Klinice Prawozdolności w Instytucie Demokracji Uniwersytetu Środkowo-Europejskiego w Budapeszcie. Jest współautorem komentarza do ustawy o ochronie danych osobowych oraz poradnika i komentarza do ustawy o ochronie danych osobowych przetwarzanych w związku z zapobieganiem i zwalczaniem przedsiębiorczości. Przygotowywał samodzielnie lub w zespole stanowiska i opinie dotyczące konstytucyjnych kwestii ochrony prywatności i danych osobowych. Reprezentował Rzecznika Praw Obywatelskich w wielu precedensowych postępowaniach sądowych, także przed Sądem Najwyższym, Naczelnym Sądem Administracyjnym. Trybunałem Konstytucyjnym Europejskim, Trybunałem Praw Człowieka oraz Trybunałem Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Reprezentował Rzecznika Praw Obywatelskich także na wielu konferencjach i seminariach krajowych i zagranicznych. oraz podczas akredytacji polskiego. omnibusa w pełni niezależnej instytucji przed Organizacją Narodów Zjednoczonych.
Jest członkiem założycielem Ogólnopolskiej Rady Naukowej Wirtualnej Katedry Prawa i Etyki Sztucznej Inteligencji. W grudniu 2020 roku znalazł się na liście 100 osób, które w sposób szczególny swoją aktywnością przyczyniły się do rozwoju umiejętności cyfrowych w konkursie organizowanym przez szerokie porozumienie na rzecz rozwoju umiejętności cyfrowych. Jest człowiekiem grupy do spraw Sprawiedliwości, Rady Adwokatur i Stowarzyszeń Prawniczych Europy. jest wykładowcą akademickim. Wykłada bądź wykładał m. in. Prawo Nowoczesnych Technologii, Problematykę Elektrycznej Administracji na Studiach Podyplomowych, Prawo Nowoczesnych Teologii oraz Sztuczną Inteligencję i Ochronę Praw Człowieka na Akademii im. Lona Koźmińskiego w Warszawie. Wielokrotnie szkolił adwokatów, radców prawnych i sędziów z ochrony praw podstawowych w Unii Europejskiej oraz pytań prezydialnych kierowanych do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.
prowadzi zajęcia dla aplikantów w Okręgowej Izbie Radców Prawnych w Warszawie z ochrony danych osobowych. Wykłada także ochronę danych osobowych na Uniwersytecie im. Marii Skłodowskiej-Curie w Lublinie. Prowadził w szczególności wiele szkoleń i wykładów dotyczących ochrony danych osobowych w monitoringu wizyjnym. Wcześniej wykładał m. in. na Uniwersytecie Jagiellońskim, Wyższej Szkole Europejskiej czy Wyższej Szkole Bankowej w Toruniu i Poznaniu. Pan Mirosław Wróblewski jest bardzo dobrze przygotowany do piastowania prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych. Kandydat w toku swojej aktywności zawodowej udowodnił wysoki poziom wiedzy merytorycznej, a także nieskazitelność swego charakteru. Przymioty te dają gwarancję właściwego sprawowania powierzonej kandydatowi obowiązku. Dziękuję. Dziękuję bardzo panie pośle.
Proszę teraz o zabranie głosu pana posła Mateusza Bochenka w celu przedstawienia opinii komisji w sprawie kandydatur pana Jakuba Groszkowskiego i pana Mirosława Wróblewskiego. Z tego co wiem ten proces. . . poprzedzony był szerokimi konsultacjami społecznymi, z udziałem bardzo wielu organizacji zajmujących się tematem, co bardzo dobrze wróży. Bardzo proszę, Panie Pośle. Bardzo dziękuję, Panie Marszałku, Panie Premierze, Wysoka Izbo. Za chwilę przystąpimy do głosowania do wyboru prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych. Niezwykle ważnego urzędu stojącego na czele. naszych praw, praw obywatelskich, ich ochrony, ale przecież także prawa do prywatności. Osoba i to dzisiaj także na posiedzeniu komisji, na wspomnianym spotkaniu konferencji 19 grudnia przez pana marszałka wybrzmiewało, że musi to być prawdziwy państwowiec, czyli osoba, dla którego dobro obywateli. Dobro państwa jest kwestią absolutnie kluczową. Nie może to być osoba, która. .
. tworzy komfort dla władzy. Nie mówiłbym pewnie tych słów i one także by pewnie nie padały na posiedzeniu komisji, gdyby nie pewne doświadczenia minionych lat. W trakcie dzisiejszego posiedzenia, ale także wspomnianej konferencji mowa była m. in. o działalności pana prezesa Jana Nowaka. obecnego prezesa urzędu. I w trakcie posiedzenia także postulowano to, że niezbędna jest odbudowa autorytetu urzędu. Niezbędne jest przywrócenie niezależności tego urzędu, niezależności od polityki. Strona społeczna, ale także posłowie przytaczali liczne przykłady. dotyczące braku reakcji prezesa Nowaka na przekazywanie danych obywateli podczas organizacji tzw. wyborów kopertowych. czy kwestii dotyczącej m. in. sytuacji przekazywania danych przez ministra Adama Niedzielskiego. Również w trakcie dzisiejszego posiedzenia ważnym postulatem strony społecznej było nawiązanie współpracy z inspektorami danych osobowych.
Mówcy mówili, że przez ostatnie lata niestety tej współpracy nie było. I to należy zmienić i tę współpracę nawiązać, chociażby ze względu na czyhające niebezpieczeństwa związane z rosnącym. rolą sztucznej inteligencji, innymi zagrożeniami, różnymi patologiami, które występują. Szanowni Państwo, Wysoka Izbo chce na zakończenie podkreślić. . . że 19 grudnia odbyła się niezwykle ważna konferencja. Talk today. Strona społeczna, parlamentarzyści mogli w otwarty sposób zadawać pytania uczestnikom, kandydatom w sposób transparentny. I to jest też taki postulat, aby ten urząd w taki sposób też funkcjonował. Pan Marszałek przekazał Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka do zaopiniowania kandydatury zgłoszone na stanowisko Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych zawarte w drukach 132 do 135. I komisja na dzisiejszym posiedzeniu. zaopiniowała tę kandydaturę. Pana Jakuba Groszkowskiego zaopiniowała negatywnie.
Kandydatury pana Konrada Komornickiego oraz pana Andrzeja Rybus-Tołłoczko zostały wycofane, natomiast kandydatura pana Mirosława Wróblewskiego została przez Komisję Sprawiedliwości i Praw Człowieka zaopiniowana pozytywnie. Bardzo dziękuję. Dziękuję bardzo. Wiem, że są zgłoszenia do głosu w sprawie tychże kandydatur. Otwieram dyskusję. Wiem, że ten temat Państwa emocjonuje. i wzbudza wiele kontrowersji z tego, co słyszę. I dlatego proponuję, aby w dyskusji nad tym punktem porządku dziennego Sejm wysłuchał dwuminutowych oświadczeń w imieniu klubów i koła. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, że Sejm propozycję przyjął. Sprzeciwu nie słyszę. Głos ma poseł Michał Szczerba, Koalicja Obywatelska. Bardzo proszę, panie pośle. Szanowny Panie Marszałku, Panie Premierze, Wysoka Izbo. Kończył się czas, kiedy stanowiska państwowe, najwyższe stanowiska państwowe traktowane są jako łup polityczny.
Dlatego też, jak powiedział to pan poseł, sprawozdawca, w sprawie prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych odbyło się wysłuchanie publiczne. Odbyła się konferencja zorganizowana przez pana marszałka Hołownię, gdzie każdy kandydat mógł się zaprezentować szerokiemu gremium, również z udziałem trzeciego sektora i przedstawicieli społeczeństwa obywatelskiego. Szanowni Państwo, dzisiaj Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowika. . . Zdecydowaną liczbą głosów postanowiła, że kandydatem zaopiniowanym pozytywnie jest pan Mirosław Wróblewski. Szanowni Państwo, kim jest pan Mirosław Wróblewski? To jest właśnie kluczowe pytanie. Przede wszystkim jest urzędnikiem apolitycznym. Od dwóch dekad, od dwóch dekad i proszę się nie śmiać, pani marszałek Witek, bo nie wypada, od dwóch dekad jest pracownikiem. . . Biura Rzecznika Praw Obywatelskich. Zaczynał swoją karierę od czasów pana rzecznika Janusza Kochanowskiego i nieustannie do tej pory, do czasów pana profesora Marcina Wiącka jest dyrektorem Zespołu Prawa Konstytucyjnego.
Ale przede wszystkim jest również radcą prawnym. Jest szefem Zespołu Praw Człowieka przy Krajowej Izbie Radców Prawnych. I szanowni państwo, chcę bardzo wyraźnie powiedzieć, że to jest bardzo ważny moment, który ma być. Na cztery lata wybieramy człowieka, który będzie stał na straży naszych danych osobowych. danych osobowych, które były wielokrotnie przez Was naruszane. Bo pamiętamy wybory kopertowe, wtedy kiedy bez żadnej podstawy prawnej Poczta Polska żądała przekazania naszych danych z rejestru wyborców. Chciałbym bardzo wyraźnie powiedzieć również o innych patologiach, jakie miały miejsce. Stosunkowo niedawno, wtedy kiedy wasz minister zdrowia, pan Adam Niedzielski, przekazywał dane pacjentów i dane lekarza poprzez komunikator WhatsApp. To się skończy. Szanowni Państwo, bardzo proszę Wysoką Izbę o poparcie kandydatury pana Mirosława Wróblewskiego na stanowisko prezesa. Urzędu Ochrony Danych Osobowych. Bardzo Państwu dziękuję. Dziękuję.
W imieniu klubu Lewicy pani poseł Anna Maria Żukowska. Bardzo proszę. Panie Marszałku, Wysoka Izbo. Ochrona danych osobowych jest ważna dla każdego i każdej z nas. Dla wszystkich Państwa, dla rodzin, dla dzieci, dla każdego, kto tylko korzysta. z internetu, z urządzeń elektronicznych, ale oczywiście nie tylko. Dlatego bardzo istotne jest, żeby osoba, która będzie pełniła stanowisko, funkcję ochrony danych w prezesach Urzędu Ochrony Danych Osobowych, miała doświadczenie zarówno w zarządzaniu instytucją publiczną i to mamy nadzieję, że pomoże zreformować ten urząd, bo tam trzeba usprawnić także procedury. Istotna jest też gwarancja politycznej niezależności. To jest coś, co rzeczywiście gwarantuje kandydatura pana Mirosława Wróblewskiego, których już tutaj jego CV nie będę przytaczać. Wypełnia ona wszelkie kompetencje, wszelkie wymagania, które są potrzebne na tym urzędzie.
Również zauważamy, że dosyć istotne jest to, żeby taka osoba, chociaż nie jest to wymóg formalny, miała wykształcenie prawnicze oraz bogatą wiedzę prawniczą. Ten warunek pan mecenas Wróblewski jak najbardziej spełnia. bo to są kwestie dotyczące bardzo szczegółowych rozwiązań. prawnych. Także mam nadzieję, że pan Mirosław Wróblewski będzie miał tutaj pole do popisu, gdyż potrzebna jest reorganizacja urzędu i zmiany proceduralne, bo należy przyspieszyć rozpatrywanie skarg, ale także poprawić współpracę z inspektorami ochrony danych osobowych, bo tutaj pod rządami dotychczasowego prezesa ta współpraca nie udawała się tak dobrze, jak powinna wyglądać. I najważniejsza kwestia. Uh. . . Po co jest ta ochrona danych osobowych? Czemu jest to tak istotne? Będziemy o tym także mówić na niebawem powoływanej komisji do spraw Pegasusa.
Chodzi o to, żeby nasze dane, nasze często dane wrażliwe, nie były sprzedawane, nie były przekazywane osobom postronnym, nie były przekazywane służbom wtedy, kiedy służby tego albo nie potrzebują, albo sobie nadmiarowo tego życzą. Dlatego uważam, że pan mecenas Mirosław Wróblewski będzie. . . stał mocno na straży ochrony danych osobowych i klub parlamentarny Lewicy popiera jego kandydaturę. Dziękuję. Dziękuję bardzo. W imieniu klubu Polska 2053 Droga pan poseł Marcin Skonieczka. Proszę bardzo. Panie Marszałku, Wysoka Izbo, prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych jest głównym i niezależnym organem państwowym dbającym o zgodne z prawem przetwarzanie danych osobowych. Najważniejsze zadania to egzekwowanie przepisów, upowszechnianie wiedzy w zakresie ochrony danych osobowych, rozpatrywanie skarg, wymierzanie kar. za naruszenie przepisów RODO, współpraca z innymi organami.
nadzorczymi, ale także monitorowanie zmian technologicznych, informatycznych i komunikacyjnych mogących mieć wpływ na ochronę danych osobowych. Polska 2050 Szymona Hołowni jest za tym, aby zmniejszyć obciążenia biurokratyczne nakładane na obywateli. Liczymy więc, że nowy prezes tego urzędu dokona przeglądu przepisów i procedur, tak aby formalności ograniczyć do niezbędnego minimum. Ważne jest także zadanie dotyczące upowszechniania wiedzy o RODO, tak aby obywatele byli świadomi swoich praw w tym zakresie i byli świadomi zagrożeń, jakie niesie za sobą powierzanie danych różnym. . . Ponadto dużym wyzwaniem dla nowego prezesa będzie kwestia związana z dynamicznym rozwojem sztucznej inteligencji. Biorąc pod uwagę te wszystkie wyzwania, o których mówiłem. . . które będą stały przed nowym prezesem. Klub Parlamentarny Polska 2050 Trzecia Droga popiera kandydaturę pana Mirosława Wróblewskiego.
Jednocześnie serdecznie dziękuję panu Andrzejowi Rybu-Stołoczko, który był naszym kandydatem w pierwszym etapie za gotowość kandydowania na to stanowisko i dziękuję także panu marszałkowi za przeprowadzenie wysłuchania wszystkich kandydatów. To jest bardzo dobry nowy standard, który powinien obowiązywać przy. . . wszystkich tego typu procedurach naboru na te stanowiska. Dziękuję bardzo. Bardzo dziękuję. I ponownie zapraszam do głosu pana posła Zbigniewa Boguckiego. Prawo i Sprawiedliwość, bardzo proszę. Jeszcze raz, Panie Marszałku, Wysoki Sejmie. Przed chwilą usłyszeliśmy wiele zarzutów do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych, tylko my dzisiaj wybieramy nowego Prezesa.
I nawet gdybyście Państwo chcieli formułować te zarzuty pod kątem naszego kandydata, to musicie wiedzieć, czego na przykład nie wiedzieli wszyscy parlamentarzyści na Komisji Sprawiedliwości z Koalicji Obywatelskiej, że pan Jakub Groszkowski nie był w czasie, który wskazujecie, chociażby wyborów prezydenckich, które chcieliście Państwo storpedować, czy w czasie innych zarzucanych przez Państwa rzekomo złych działań, czy nie podejmowania działań przez prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych, nie był prezesem. Wtedy wykonywał te funkcje, które prezentowaliśmy, więc państwo nie odnosicie się do kandydatury, tylko do swoich wizji. do tego, co państwu się wydaje. Jeżeli mówimy o wyborach prezydenckich, to przecież nie mamy żadnego stwierdzenia. Jest komisja, ona pracuje, nie ma żadnego orzeczenia w tej sprawie, a państwo cały czas mówicie o łamaniu prawa. Prawo łamiecie wy dzisiaj w sposób absolutnie brutalny i bezczelny. I o tym doskonale wiecie.
Łamiecie to prawo w telewizji, łamiecie to prawo wobec tych posłów, których tutaj dzisiaj nie ma. Łamiecie to prawo również, jeżeli chodzi o prokuratora. krajowego. Ale co do kwestii niezależności, bo to jest niezwykle ważne, jeżeli chodzi o prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych, pan poseł Szczerba, by łaskaw stwierdził, że to powinien być ten przymiot. który jest najważniejszy. jeżeli chodzi o nowego prezesa. Ja dzisiaj byłem na tej komisji. I cóż powiedział państwa kandydat? Dla mnie osobiście. Szanowny panie marszałku, wysokoizba, panowie premierzy, nawiązując do wypowiedzi poprzednika. przepychaniu swoich, nikt, proszę mi wierzyć, nie jest was w stanie przebić. Klub parlamentarny Polskiego Stronnictwa Ludowego Trzecia Droga poprze kandydaturę pana Mirosława Wróblewskiego na prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych. kształcenie urzędu, który dotychczas funkcjonował jak swoistego rodzaju kancelaria.
na urząd, który będzie w stanie podołać dzisiejszym wyzwaniu, współczesnym wyzwaniom stojącym przed ochroną danych osobowych, wyzwaniom związanym ze sztuczną inteligencją. To jest kandydat, który daje gwarancję, że jego praca przekształci ten urząd na miarę urzędu, który będzie chronił dane osobowe wszystkich Polek i Polaków. Jednocześnie chciałbym z tego miejsca bardzo serdecznie. . . podziękować panu Konradowi Komornickiemu, który był naszym kandydatem, był zgłoszonym przez klub parlamentarny Polskie Stronnictwo Trzecia Droga. Zrezygnował, odwołaliśmy, zrezygnował z tego kandydowania, ale mu bardzo serdecznie z tego miejsca dziękuję. Dziękuję bardzo. Zamykam dyskusję. W związku z tym, że zgłoszono dwie kandydatury na stanowisko prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych, przeprowadzimy głosowanie za pomocą urządzenia do liczenia głosów, wykorzystując funkcję tego urządzenia umożliwiającą dokonanie wyboru z listy.
Zanim panowie i panie wszyscy wrócą na salę, jestem zobowiązany niestety przeczytać państwu w całości instrukcję obsługi tego urządzenia. Taki wymóg prawny. Przedstawiam zasady głosowania z wykorzystaniem funkcji umożliwiającej dokonanie wyboru z listy. Po zarządzeniu głosowania na wyświetlaczu pojawi się lista z imionami i nazwiskami kandydatów, którą można przesuwać za pomocą pola do przewijania ekranu dotykowego. Aby oddać głos za kandydaturą należy dotknąć kwadratowego pola celem zaznaczenia wyboru danej kandydatury. Potwierdzenie zaznaczenia pojawi się w kwadratowym polu wyboru. Aby zmienić decyzję należy ponownie dotknąć pola wyboru, aby odznaczyć, a następnie należy dokonać ponownego wyboru innej kandydatury. Po dokonaniu wyboru należy zatwierdzić swoją decyzję poprzez naciśnięcie przycisku ZATWIERDŹ i WYŚLIJ. Jest to równoznaczne z ostatecznym oddaniem głosu, a zatem brakiem możliwości zmiany decyzji.
Nie zaznaczenie żadnej z kandydatur i naciśnięcie przycisku ZATWIERDŹ i WYŚLIJ jest równoznaczne z oddaniem głosu przeciwko wszystkim kandydatom. Czy wszyscy państwo posłowie są już gotowi do przeprowadzenia głosowania? Nie miałem wątpliwości, a więc przechodzimy do głosowania. Zgodnie z artykułem 29 ust. 1 w związku z artykułem 31 ust. 1 regulaminu Sejmu, Sejm powołuje prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych bezwzględną większością głosów. Przypominam, że na stanowisko prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych zgłoszone zostały kandydatury pana Jakuba Groszkowskiego oraz pana Mirosława Wróblewskiego. Po rozpoczęciu głosowania lista w kolejności alfabetycznej zostanie umieszczona w czytniku urządzenia do liczenia głosów. Przypominam, że poprzeć można tylko jedną kandydaturę i ponownie przypominam Państwu, że naciśnięcie przycisku zatwierdź i wyślij jest równoznaczne z ostatecznym podjęciem decyzji, zatem proszę, aby tego przycisku użyć jako ostatniego.
Przystępujemy do głosowania. Proszę obecnie Panie i Panów Posłów o podejmowanie decyzji w sprawie powołania Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych. Czy wszyscy państwo podjęli już decyzję? Tak. Jeszcze nie. Jeszcze ktoś się waha. Wszyscy? Zobaczę, co czyta pan poseł Macierewicz, bo wydaje się to być ciekawa lektura. Panie pośle, powie pan? Dobrze, bardzo chętnie, bo. . . Dobrze, świetnie. A ja mimo wszystko i tak podejrzę, nawet jeżeli pana zdaniem demokratą nie jestem. Bereza widzę. Chętnie jako bibliofil się zainteresuję. Dziękuję państwu. Proszę o wyświetlenie wyników. W głosowaniu wzięło udział 424 posłów, większość bezwzględna 213. Pan Mirosław Wróblewski 240 głosów, pan Jakub Loszkowski 169, a więc stwierdzam, że Sejm bezwzględną większością głosów powołał pana Mirosława Wróblewskiego na stanowisko prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych. Zgodnie z artykułem 34 ust.
3 ustawy o ochronie danych osobowych prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych powołuje i odwołuje Sejm za zgodą Senatu. Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 6 porządku dziennego. Zmiany w składach osobowych komisji sejmowych. Jest to druk numer 170. Prezydium Sejmu na podstawie artykułu 20 ustęp 1 i artykułu 143 ustęp 11 regulaminu Sejmu po zasięgnięciu opinii Konwentu Seniorów przedłożyło wniosek w sprawie zmian w składach osobowych komisji sejmowych. Czy ktoś z pań i panów posłów pragnie zabrać głos w sprawie przedstawionych propozycji? Nikt się nie zgłasza. Przystępujemy więc do głosowania. Kto z Państwa jest za przyjęciem wniosku w brzmieniu z druku nr 170? Zechcę teraz podnieść rękę i nacisnąć przycisk. Kto jest przeciw? się wstrzymał? Dziękuję. Głosowało 425 posłów za 422, nikt nie był przeciw, wstrzymało się.
trzech posłów. Stwierdzam, że Sejm podjął uchwałę w sprawie zmian w składach osobowych komisji sejmowych. Na tym zakończyliśmy rozpatrywanie punktów porządku dziennego w dniu 16 stycznia. Informuję, że zgłosili się posłowie w celu wygłoszenia oświadczeń poselskich. Zgłosili się, prawda? No pewnie, że się zgłosili. Czy ktoś z pani i panów posłów pragnie jeszcze zgłosić się do oświadczenia? Nikt się nie zgłasza. Listę posłów zgłoszonych do oświadczeń uważam zatem za zamkniętą. I bardzo proszę. Pan poseł Bartosz zawieja Koalicja Obywatelska. Wygłosi oświadczenie jako pierwszy. Aceasta este o profesie. A, bo jeszcze doświadczyć. Dostajesz jeszcze dwóch postaw. Okay. Panie posłanki, panowie posłowie, jeśli nie bierzecie udziału w oświadczeniach poselskich, proszę przenieść rozmowy do kuluarów, a ja zaproszę pana posła Bartosza za wiek lub koalicji obywatelskiej. Czas trwania oświadczenia określam na dwie minuty.
Panie pośle, bardzo proszę. Szanowna pani marszałek, szanowni państwo, chciałbym poruszyć temat projektu, który ma na celu znaczącą poprawę komunikacji w regionie aglomeracji poznańskiej. Obejmuje ona przebudowa obwodnicy towarowej miasta Poznania, która zakłada budowę siedmiu nowych przystanków pasażerskich, m. in. Suchy Las, Piątkowo, Naramowice, Koziegłowy, Zieliniec, Kobyle, Poleń, Franowo. Prace te mają zwiększyć dostępność i wygodę podróżowania naszych mieszkańców. Ostatnio pojawiła się informacja, jakoby ta pierwotnie zaplanowana do realizacji inwestycja zawierała błędy. który teoretycznie już na etapie nierozstrzygniętego przetargu. Wzbudziło to poważne obawy nas wszystkich o losy tej ważnej dla nas wszystkich inwestycji. Jestem wdzięczny, że przedstawione propozycje dotyczące dodatkowych prac i ulepszeń, takich jak rozbudowa infrastruktury torowej na Franowie dla obsługi zwiększonego ruchu pasażerskiego i towarowego. czy projektowanie odpowiedniej przepustowości na węźle w suchym lesie.
gdzie obwodnica ma się łączyć z linią z Poznania do Piły, również została zaakceptowana. Dodatkowo uwzględnienie dalszych rozwiązań, które mają na celu likwidację dalszych kolizji drogowo-kolejowych. w zakresie budowy tuneli bądź wiaduktów na Starołęce, na ulicy Naramowickiej i ulicy Umultowskiej również jest bez wątpienia bardzo ważnym aspektem, która wpłynie na rozwój metropolii poznańskiej, jej zwłaszcza północno-zachodniej części. Bardzo dziękuję tutaj panu ministrowi Laskowi, a także koledze, który z ramienia miasta Poznania to pilotuje, panu prezydentowi Mariuszowi Wiśniewskiemu. Bardzo dziękuję. Bardzo dziękuję. Zapraszamy pana posła Patryka Gabriela, Koalicja Obywatelska. Pani Marszałek, Szanowni Państwo, ta Mownica to miejsce, które ogniskuje emocje, aspiracje, wartości Polek i Polaków, czego parę takich. . . Znaczących przykładów również obserwowaliśmy dzisiaj i wśród tych wartości i aspiracji na pewno wysokie miejsce coraz wyższe zajmuje wspólnota lokalna.
To właśnie te małe ojczyzny, w których na co dzień przebywamy, skąd zostaliśmy wybrani, żeby reprezentować Polki i Polaków w Sejmie Rzeczpospolitej. Wśród miejsc, które szczególnie są bliskie mnie jako osobie pochodzącej z Pomorza jest Kociewie, którego stolicą jest Starogard Gdański, natomiast największymi miastami w świecie i Tczew. Mamy jednak miejsce szczególne na mapie Kociewia i Pomorza. Jest nim stolica duchowa tego regionu, a mianowicie Pelplin. To miejsce, w którym można. . . zwiedzić drugą co do wielkości ceglaną świątynię w Polsce. która jest w Gdańsku, jest największa, drugim pomnikiem historii z tego właśnie okresu. jest Bazylika Katedralna w Peryplinie.
Szanowni Państwo, w grudniu ubiegłego roku rajcy miejscy zdecydowali, że moment na mapie w historii Pelplina, w którym właśnie ta miejscowość została przez Mściwoja II przekazana Cystersom, a odbyło się to 750 lat temu, ten moment będzie przez cały rok w tej miejscowości fetowany. I właśnie z tego powodu chciałbym wszystkim pelpliniankom i pelpliniakom życzyć. . . Udanego roku jubileuszowego, a także powodzenia i rozwoju tej pięknej miejscowości na Pomorzu, do której odwiedzenia oczywiście zachęcam. Dziękuję bardzo. Bardzo dziękuję. Szanowni Państwo posłowie, Panie posłanki, bardzo proszę przenieść rozmowy do kuluarów. Wasze rozmowy przeszkadzają posłom w ich ważnych oświadczeniach. Zapraszam pana posła Bartosza Romowicza, Polska 2053. Szanowna Pani Marszałek. Panie posłanki, panowie posłowie. Przez dwa dni. . .
Wspólnie z wiceminister zdrowia, panią profesor Urszulą Demkow, rozmawialiśmy w Bieszczadach o sytuacji szpitali na tym terenie. W kampanii wyborczej w Lesku o sytuacji szpitala rozmawiał także pan premier Donald Tusk. Dziś sytuacja tych szpitali, a zwłaszcza szpitala w Lesku, nie przesadzając, jest tragiczna. W Łuszczykach Dolny Szpital spłaca 25 milionów złotych zadłużenia i już tam nie ma oddziału ginekologiczno-położniczego, a w Lesku zadłużenie wynosi 70 milionów złotych i ważą się jego losy, czy nie zostanie zamknięty. Część z tych 70 milionów długu za kilkanaście dni może spowodować. . . Zupełną niewypłacalność. W praktyce oznacza to brak wynagrodzeń dla pielęgniarek, dla położnych, dla lekarzy, dla pracowników obsługi. ale w praktyce oznacza to też brak opieki medycznej dla mieszkańców powiatu leskiego, a nawet można powiedzieć szerzej powiatu bieszczadzkiego i sanowskiego.
Przez osiem nadrządów Prawa i Sprawiedliwości sytuacja się nie poprawiła, a w kampanii wyborczej szpitale otrzymywały z rąk polityków piskartonikowe czeki, które jak widać również sytuację szpitali nie poprawiły. Niezależnie od poglądów i przynależności partyjnej są tematy, do których powinniśmy podjąć dialog, którego efektem będzie wypracowanie dobrych rozwiązań. Trzeba rozwiązać problem kadry medycznej, zająć się niską wyconą świadczeń. Musimy zrobić to dla kobiet, aby mogły bezpiecznie dojechać do szpitala i urodzić dzieci. Dać szansę osobom starszym na szybkie i kompleksowe badania i wreszcie podnieść wynagrodzenia lekarzy, aby nie musieli uciekać za granicę za lepszym wynagrodzeniem. Kod pocztowy ma znaczenie. Już wiemy, że jest długość życia uzależniona od miejsca zamieszkania. Mieszkańcy Bieszczadów nie mogą być pokrzywdzeni przez to, że mieszkają w tym miejscu.
Dziś wspólnie z Panem Premierem, Panią Ministrą Zdrowia, Panią Wojewodą Podkarpacką musimy znaleźć takie rozwiązanie, aby uratować w najbliższych dniach, czyli jeszcze w styczniu, samodzielny, publiczny zakład opieki zdrowotnej w Lesku. Dziękuję. Bardzo dziękuję. Zapraszam Pana posła Łukasza, Kminę Prawo i Sprawiedliwość. Szanowna Pani Marszałek, Wysoka Izbo. Szanowni Państwo, dzisiaj słyszeliśmy dwóch głosów dotyczących budżetu. Z jednej strony krytykowaliście Państwo działania rządu Pana Premiera Mateusza Morawieckiego, a jednocześnie głosowaliście za tym budżetem. Jak widać nie przeszkadza to państwu w takim działaniu, aby przypisywać sobie sukcesy, sukcesy, które wspólnie realizowaliśmy jako rząd Prawa i Sprawiedliwości w Małopolsce. Dlatego w obawie przed tym, że państwo przypiszecie sobie kolejne inwestycje, które były realizowane w Krakowie i w Małopolsce, wymienię zaledwie kilka, aby mieszkańcy Małopolski, mieszkańcy Krakowa. . .
Zapamiętali jako inwestycje realizowane przez Prawo i Sprawiedliwość, inwestycje, na które nasz rząd, rząd pana premiera Mateusza Morawieckiego dał środki. To między innymi północna obwodnica Krakowa, przebudowa układu kolejowego za ponad miliard złotych w Krakowie. To także centrum muzyki, budowa wałów przeciwpowodziowych, setki milionów złotych na modernizację infrastruktury drogowej w Krakowie. Te inwestycje pokazują, że rząd Prawa i Sprawiedliwości, że przedstawiciele rządu w terenie byli blisko mieszkańców, także dużych miast, ponieważ wychodziliśmy z założenia, że współpraca także z prezydentami opozycyjnymi w stosunku do nas jest korzystna dla mieszkańców. Mówię tu o tym dlatego, żeby nie okazało się za kilka miesięcy, że inwestycje będą otwierane i będzie to sukces rządu Donalda Tuska. Kraków i Małopolska nigdy nie skorzystały na rządzie Platformy Obywatelskiej. Szerokim łukiem inwestycje omijały Małopolskę w czasach, kiedy rządziła Platforma. Bardzo dziękuję.
Zapraszam Pana Posła Tadeusza Tomaszewskiego-Kruplewica. Pani Marszałek, Wysoki Sejmie. działacze sportowi ziemi pyrzyckiej. przyznają przez kapitułę honorowe wyróżnienia umieszczając zasłużonych ludzi sportu w Galerii Sław i zasłużonych ludzi sportu Ziemi Pyrzyckiej. To wyróżnienie tym razem uznano panu Kazimierzowi Kafarskiemu. . . . go z opowiadem moich poprzedników. Polskich Ludowych Zespołów Sportowych jako długotrwionego dyrektora jednego z największych przedsiębiorstw ogrodniczych Państwowego Gospodarstwa Ogrodniczego w Owińskach i Poznaniach. Były lekko atleta, któremu kierę sportową przerwała wojna. Przez wiele lat był również mecenasem sportu i Ludowego Klubu Sportowego Orkan Wielkopolska. Zowińskami blisko rozwiązani byli lekkoatleci, tacy olimpijczycy jak Jerzy Maluski, Meksyk 68 i Ireneusz Golda, Moskwa 1980.
Zanim w roku 1956 trafił do Owińsk, doświadczenie zawodowe w kierowaniu ogrodniczą firmą zdobywał w Pyrzycach jako organizator i dyrektor Państwowego Gospodarstwa Ogrodniczego Pyrzyczy. Był założycielem i prezesem LKS Ogry. Ogrodnik, czego w tamtych latach był to jeden z najlepszych klubów w województwie szczecin. Dla wszystkich. Pan Marszałek Szymon Hołownia, wczoraj widziałem to zarządzenie, ogłosił co następuje. Zarządza się przeprowadzanie każdorazowej kontroli bezpieczeństwa posła Grzegorza Braun. wchodzącego do budynków pozostających w zarządzie Kancelarii Sejmu w dniach 15-26 stycznia 2024 roku, w tym jego bagażu. Działanie ze wszech miar. upokarzające I proszę państwa, jak to się ma do konstytucji, nad którą zapłakał pan marszałek Hołownia. W artykule 40 czytamy. Nikt nie może być poddany torturom ani okrutnemu nieludzkiemu lub. . . poniżającemu traktowaniu i karaniu.
Mecenas Jerzy Kwaśniewski, przewodniczący Ordo Iuris, wypowiedział się na ten temat następująco. Posłowie muszą być równi wobec prawa. Nie wolno ich upokarzać też selektywnymi represjami. Idealnie współgra to. . . przepisem kodeksu pracy w zakresie mobbingu. Proszę państwa, dopominamy się o równość wobec prawa i nie traktujcie różnych posłów. Dwoma różnymi miarami. Dziękuję. Bardzo dziękuję. Niestety nie wszyscy posłowie, a może stety panie pośle, demolują różne rzeczy w parlamencie, ale nie tylko w parlamencie. Zapraszam. Nie, nie może Pana ad vocem. Nie wszyscy parlamentarzyści zachowują się tak jak pan poseł Braun. do w sprawie jeżeli jeżeli pani chce mogę jeszcze parę minut zająć na ten temat. Nie, myślę, że nie. Zapraszam pana posła Włodzimierza Skalika, Konfederacja. Nie ma pana posła. Zapraszamy panią poseł Iwonę Krawczyk, Koalicja Obywatelska. Zapraszam pani.
Bardzo dziękuję Pani Marszałek. Pani Marszałek, Wysoka Izbo. Postępująca deagraryzacja wsi jest źródłem bardzo wielu społecznych konfliktów, które są wywołane oczekiwaniami nowych mieszkańców. To oni przenoszą się na wieś z często wyidealizowanym jej obrazem. Niezrozumienie specyfiki produkcji rolnej wprowadza antagonizmy pomiędzy napływowymi a osobami utrzymującymi się zdrowie. rolnictwa. Moi Państwo, teraz konkretnie na Dolnym Śląsku w powiecie kamiennogórskim w sołectwie Czadrów znajduje się wielopokoleniowe gospodarstwo rolne panów Stanisława, Rafała i Patryka Paździorów, zajmujących się hodoblą bydła. Gospodarują na ponad 300 hektarach, posiadają około 200 sztuk bydła. Jeszcze pięć lat temu wszystko było okej i nic nie wskazywało na to, że prowadzenie działalności rolniczej w tym miejscu stanie się zarzewiem sąsiedzkiego konfliktu. Od pięciu lat rodzina ta przeżywa piekło.
Zmaga się z ogromnymi trudnościami egzystencjonalnymi i funkcjonalnymi prowadzenia działalności rolniczej. która to w każdym wymiarze przeszkadza nowym sąsiadom. Wykorzystują każdy moment, aby zaangażować służby i instytucje do przeprowadzenia inspekcji, kontroli, interwencji, które w przeważającej większości nie wykazują żadnych uchybień czy nieprawidłowości. Są jednak uciążliwe. uniemożliwiają prowadzenie codziennych czynności gospodarczych. Wprowadzają chaos, zniecierpliwienie, zniechęcenie, a nawet strach, ból i negatywne skutki zdrowotne gospodarzy. Ponad 220 kontroli przeprowadzonych przez 11 instytucji, w ogromnej większości wynikających ze skarg i donosy, często bez zapowiedzi, wskazują wręcz na karykaturalne działanie służb publicznych wymierzonych przeciwko jednej rodzinie gospodarzy. Liczne audycje radiowe i programy telewizyjne z udziałem zwaśnionych stron obnażyły tylko niemoc państwa wobec. . . tego sąsiedzkiego konfliktu.
Już czas, aby rolnik, gospodarz, w tym przypadku hodowca, znowu poczuł się na wsi jak u siebie, a mieszkańcy miast decydujący się na osiedlenie na wsi brali pod uwagę endogoniczność terenu i jego użytkowanie. Niezbędne i konieczne powinno stać się pogodzenie interesów swoich i producentów żywności. Już kończę, tak aby uwzględnić działalność rolniczą na polskiej wsi. To czas, aby. . . ustawodawca zaproponował rozwiązania korzystne i uwzględniające rację obu stron. Dziękuję bardzo. Przepraszam Pani Marszałek. Zapraszam Pana posła Jarosława Wałęsę, Koalicja Obywatelska. Pani Marszałek. FIS z uporem maniaka, a już na pewno z uporem wartym lepszej sprawy, broni przestępców. I można by się zastanowić, dlaczego tak się dzieje. Dzisiaj mamy dopiero wtorek, a w tym tygodniu już dowiedzieliśmy o tylu przekrętach.
Dowiedzieliśmy się o tylu nadużyciach i wykorzystywaniu pozycji waszych nominatów w spółkach Skarbu Państwa. I to dopiero jest szczyt góry lodowej. Jeżeli zastanowimy się nad tym wszystkim, no to widać, dlaczego bronicie swoich przestępców. Bo wiecie, że wielu z was również stanie na ławie oskarżonych. Więc trudno się dziwić waszemu strachu, ale jednak musicie brać pod uwagę, że wszystkie przekręty, które robiliście przez ostatnie 8 lat, muszą zostać ujawnione. Muszą zostać ujawnione, żebyście raz na zawsze zrozumieli, że nie wolno korzystać z przywilejów. i uważać, że Polska jest tylko dolną krową, którą należy wykorzystywać do swoich własnych partyjnych interesów. Więc cieszę się, że te wszystkie. . . Komisje śledcze, które właśnie będą ujawniały każdego dnia wasze przykręty, zaczęły już działać. Tak, żeby to, że bronicie swoich przestępców, nie weszło wam w krew.
Bo wielu z was będzie tymi przestępcami, będziecie stali na ławdzie oskarżonych, a tych dwóch przestępców, których teraz, teraz bronicie, to jest najciekawsze. To jest to, że oni będą odpowiedziali, bo będą odpowiadali jeszcze za dodatkowe przestępstwa, które popełniali przez ostatnie 8 lat. Bo to, za co siedzą w tej chwili w więzieniu, to jest stara rzecz. To jest stara rzecz. Pani poseł, jeżeli oni zostali powołani do tego, żeby walczyć z korupcją, a oni byli tymi, którzy preparowali dowody i tworzyli korupcję przeciwko swoim konkurentom politycznym, to to jest właśnie to, pani poseł. O tym właśnie mówię. Pani nie rozumie tego, że to jest przestępco. I dlatego są przestępcami, bo łamali prawo. Łamali prawo i siedzą w więzieniu. Na szczęście. Bardzo dziękuję Panie Pośle. Zapraszam Pana Posła Grzegorza Lorca, Prawo i Sprawiedliwość. Pani Marszałek, Wysoka Izbo.
Alternatywna rzeczywistość, czyli uśmiechnięta powyborcza kraina, która odwraca wszystko, ale nie może zrozumieć, że nie istnieje tylko jedna życzeniowa wersja zdarzeń. Istnieje jeszcze inna. Ta prawdziwa rzeczywistość oparta na fundamencie prawa, ustawa. W tej alternatywnej rzeczywistości włącza się sygnał telewizyjny na podstawie uchwały. Likwidator wchodzi do dobrze prosperującej spółki. dla żyjących w innym świecie, powiem, Polskiej Agencji Pracowej. W tej rzeczywistości można trafić z celi do Brukseli, ale za walkę z korupcją Sejmu do celi. I nikt nie wie, dlaczego wiatraki miały być tak blisko domów i dlaczego można jeździć wielkim Porsche, ale nieskromnym samochodem z dieslem w strefach tak zwanego czystego powietrza. A tu kolejne zderzenie z absurdalną rzeczywistością, która można nazwać schizofrenią polityczną.
Rzekome obrońca demokracji pan Bodnar łamie prawo, o czym świadczą różne organy państwa, o czym także zaświadczają prokuratorzy. Oni twierdzą, że nie dotyczą go ustawy, gdyż. . . Jego prawo, którego jest wyrocznym, brzmi inaczej. Przyjęło się w języku polskim nowe pojęcie. Alternatywna tuskokracja. I są to słowa klucze do obecnej rzeczywistości. To wyjaśnienie dla tych żyjących w alternatywnym świecie. Świat alternatywny, w którym żyjecie, można długo trwać. To motyw fantazy i zarazem zasada polegająca na sytuowaniu akcji w świecie nieistniejącym, w innej czasie od przestrzeni. bywa lokowana w akcjach, utworach typu fantasy. Ale ci prokuratorzy, którzy podpisali list i wyrok Trybunału, który to poświadcza, a także ja. Żyjemy w Polsce, w moim kraju. Obok toczy się wojna pełnoskalowa, a wy rujnujecie państwo. Dziękuję. Zapraszam pana posła Szymona Giżyńskiego, Prawo i Sprawiedliwość. Pani Marszałek.
Wysoka Lidzbą. Доктрина Вишака Telewizyjna inscenizacja ceny Waldemara Łysiaka zawiera scenę rozmowy generała gestapo w tej roli Sochomir Pacek z polskim hrabią, jednocześnie jednym z przywódców. i dowódców Armii Krajowej, znakomita rola Marka Gorbasiewicza. Z ust gestapowca pada butna i brutalna deklaracja. Rządy i państwa, niemieckie i rosyjskie, współpracują ze sobą często. Tak często, jak się tylko da. zaś służby specjalne rosyjskie i niemieckie. Współpracują ze sobą zawsze. I to tragiczne dla Polski i Polaków, prawda? dotyczące okoliczności czasów przedrozbiorowych, zaborów. Paktú Ribbentrop-Molotov. wspólnej inwazji na Polskę, Niemiec i Rosji 1 i 17 września 1939 roku. współpracy wojskowej Niemiec i Rosji w czasie Powstania Warszawskiego. rzeczywistości po II wojnie światowej. gdy tzw. Niemcy Zachodni uprawiały z Sowietami rewizjonistyczne konszachty, a tzw.
narodowcy palili się do wspólnej inwazji pod przywództwem Sowietów na Polskę najbardziej zapamiętane w 1981 roku. Po zburzeniu muru belgijskiego mamy już sytuację aktualną. Do dzisiaj. Umowa między Rosją i Niemcami dotyczy jak zawsze. . . uzgodnienia strefy wpływu. My jesteśmy formalnie i politycznie w Unii Europejskiej zdominowanymi przez Niemcy, ale od czego dotknęła łyżaka. Rządy i państwa niemieckie i rosyjskie współpracują ze sobą często, tak często jak się tylko da, zaś służby. Specjalne rosyjskie i niemieckie współpracują ze sobą zawsze. Już kończę. Politycy typu Tuska i Sikorskiego już w czasach swych wcześniejszych rządów w Polsce 2007-2015 rozumieli te uwarunkowania bardzo jednoznacznie i praktycznie. Także i dzisiaj jednakowo pewnie czują się w gabinetach w Berlinie, jak i w Moskwie i wiedzą.
że przysługa oddana Berlinowi służy jednocześnie Moskwie. Identycznie działa to w drugą stronę. Przysługa oddana Moskwie z radością witana jest w Berlinie. 15 października 2023 roku Tusk i jego koalicja nałożyli na państwo i naród Polski ciężki i upodlający depozyt realizacji interesów państwowych Rosji i Niemiec. Teraz już tylko od siły, mądrości i hartu ducha polskiego narodu zależy, kiedy ten upokarzający ciężar zrzuci ze swych ramion. Dziękuję. Dziękuję. Zapraszam panią posłankę Klaudię Jakirę, Koalicja Obywatelska. Pani Marszałkini, Wysoka Izbo. Powiedz mu, żeby zapytał swoją żonę, co to znaczy mieć jaja. Ona wie. Napisał prezydent Duda na Platformie X, a po chwili ten wpis usunął. Znamy też inne jego wypowiedzi, w których chwali się, że trzeba być twardym albo nie strasz, nie strasz, bo się. . .
W świetle tego rodzi się pytanie, co to dla prezydenta znaczy mieć jaja. Żony prezydenta o to nie można zapytać, bo i tak nie odpowie. W języku polskim uznaje się to za komplement oznaczający, że ktoś ma odwagę, mocno reaguje, niczego się nie boi. Bez wątpienia wyrażenie to ma zabarwienie seksistowskie, bo w domyśle jest, że jak się nie ma jaj, to jest się gorszym.
Czy Duda uważa, że miał jaja, gdy wielokrotnie łamał konstytucję? A może wtedy, gdy po pięciu latach jej łamania ponownie na nią tutaj przysięgał? Albo gdy przyczyniał się do niszczenia praworządności, czego skutki widzimy każdego dnia próbując to teraz odkręcać? A jak podpisywał przez osiem lat prawie wszystko, co mu niepozorny poseł podsuwał, włącznie z lek z Tusk, to też miał jaja? Czy czuł się twardy, gdy przez miesiąc nie pogratulował Bidenowi wyboru na prezydenta USA? To były jaja? Czy kompletny brak rozumu? Czy miał jaja, gdy nie potrafił zgodnie z prawem ułaskawić swoich kumpli, przez co mamy teraz taki bałagan? Albo gdy tych przestępców ukrywał w pałacu? Czy czuł się silny, gdy ignorował protestujący przez kilka kobiety na mrozie? Albo gdy o osobach LGBT mówił, że to nie ludzie? A jak kobiety przez jego nieludzkie prawo umierały na porodówkach, a on pakował wtedy narty, żeby pośmigać sobie na stokach, to miał jaja? A teraz, gdy próbuje się uporządkować prawny chaos, to grozi palcem i krzyczy o terrorze praworządności.
Takie jaja. Nawet jego promotor się go wstydzi i twierdzi, że swoją prezydenturę rozłożył na łopatki. Szkoda tylko, że zaległ akurat w przejściu. . . do wolnej i lepszej Polski. Dziękuję bardzo. Zapraszam pana posła Marcina Józefa Ciuka, Koalicja Obywatelska. Szanowna Pani Marszałek, Wysoka Izbo, ja dzisiaj w zupełnie innym tonie. Chciałbym poinformować, że 30 stycznia w Sejmie Rzeczypospolitej Polskiej odbędzie się niezwykle ważna i pierwsza od lat otwarta konferencja Zmieńmy Edukację, zainicjowana przez akcję uczniowską, współorganizowana przez Klub Parlamentarny Koalicji Obywatelskiej. Jest to pierwszy tego typu edukacyjny okrągły stół. W parlamencie pojawią się przedstawiciele kilkudziesięciu. organizacji pozarządowych działających na rzecz edukacji. Nie mają znaczenia barwy polityczne, ale chęć współpracy na rzecz edukacji i kształcenia.
Celem tego wydarzenia jest zwrócenie uwagi na kluczowe kwestie związane z oczekiwaniami młodzieży i przyszłością polskiej szkoły. Wydarzenie będzie podzielone na trzy godzinowe panele dyskusyjne. Kompetencje i wiedza jutra, jak zmienić postawę programową. Różnorodność w szkole, czego brakuje uczniom oraz prawa ucznia, a rzeczywistość. W trakcie tych paneli zgłoszeni chętni uczestnicy będą mogli zaprezentować swoje pomysły na zmiany w edukacji. Wydarzenie zakończy się podpisaniem paktu edukacyjnego pomiędzy stroną ustawodawczą a społeczną. Co ważne, konferencja ta będzie transmitowana online. Serdecznie zapraszamy. Dziękuję. Zapraszam pana posła Jana Warzechę, Prawo i Sprawiedliwość. Pani Marszałek, Wysoki Sejmie. Koalicja zemsty i chaosu pod kierownictwem Donalda Tuska od kilku tygodni dokonuje w Polsce pełzającego zamachu. stanu.
Podpułkownik Bartłomiej Sienkiewicz, powołany przez premiera Tuska na ministra kultury, z rażącym łamaniem konstytucji i zasad demokratycznego państwa prawa w mediach publicznych, wadliwie i nielegalnie na podstawie przepisów kodeksu spółek handlowych, odwołał 19 grudnia dotychczasowych prezesów zarządów telewizji polskiej, Polskiego Radia, Polskiej Agencji Prasowej i ich rady nadzorczej. Minister również nielegalnie powołał na rady nadzorcze wyżej wymienionych spółek, które wyznaczyły nowe zarządy. Tę bezprawność stwierdził sąd rejestrowy, odmawiając wykonania tego wpisu do KRS-u. Doszło również do niespotykanego dotychczas niepraworządnego aktu zatrzymania dwóch posłów, Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, byłych ministrów PiS walczących z korupcją. kiedy byli gośćmi prezydenta Andrzeja Dudy w Pałacu Prezydenckim, podstępnie ich zatrzymano, a później osadzono w więzieniu. Obaj posłowie kiedyś skazani przez antypisowskich sędziów byli ułaskawieni zgodnie z prawem przez prezydenta Andrzeja Dudę.
Prezydent ma prawo stosować konstytucję bezpośrednio i zastosował wobec byłych ministrów prawo łaski, które było uznane przez Trybunał Konstytucyjny i Sąd Najwyższy. Akcja bezprecedensowego, podstępnego pojmania byłych ministrów z Pałacu Prezydenckiego walczących z korupcją miała na celu polityczną zemstę za ujawnienie afery hazardowej w 2009 roku, w którą były zamieszane pierwszoplanowe postacie Platformy Obywatelskiej. Jest prawdopodobne, że działania CBA w sprawie afery gruntowej w 2007 roku stanowiły tylko pretekst. Nawet w świetle prawa takiego, jak je rozumie ekipa Tuska, zaczypanie posłów było przestępstwem. Wysoki Sejm. 11 stycznia 2024 roku w Warszawie w okolice Sejmu przyjechały setki ludzi na marsz protest wolnych Polaków, aby zamanifestować swoje oburzenie na łamanie prawa przez Donalda Tuska i jego ministra. Ministra Sienkiewicza, marszałka Sejmu Szymona Hołownię i ministra sprawiedliwości Adama Bodnara.
Z mojego powiatu dębickiego na protest udała się ponad 200-osobowa reprezentacja w trzech autokarach i własnymi środkami transportu, za co im serdecznie dziękuję. Wielu z tych zatroskanych o ojczyznę patriotów ze wzruszenie wyśpiewało Tedeum laudamus, Ciebie Boga wysławiamy. Dziękuję. Bardzo dziękuję. Zapraszam pana posła Marcina Skonieczką, Polska 2053. Pani Marszałek, Wysoka Izbo. Przez 8 lat politycy PiSu tworzyli państwo, które miało być całkowicie podporządkowane interesom partii. Wprowadzali zmiany ustrojowe, nie zmieniając konstytucji, gdyż nie mieli odpowiedniej większości w serwie. Zaczęło się od Trybunału Konstytucyjnego. Zjednoczona Prawica w 2015 roku wybrała trzech sędziów dublerów na zajęte już miejsca i był to początek sporu ustrojowego, który trwa do dziś. Kolejną istotną kwestią było zawłaszczenie przez polityków PiSu Krajowej Rady Sądownictwa. To ona stoi na straży niezależności sądów i niezawisłości sędziów.
Odpowiada za nominacje sędziowskie. Założeniem państwa demokratycznego jest rozdział władzy ustawodawczej, wykonawczej i sądowniczej. Dlatego 15 członków KRS-u wybierało spośród swojego grona środowisko sędziowskie. PiS postanowił to zmienić i w 2017 roku uchwalona została ustawa, w której zapisano, że to politycy w Sejmie wybierają sędziów. Wielu konstytucjonalistów ostrzegało, że to rozwiązanie jest niezgodne z konstytucją, ale PiS ignorował tę opinię. Efekt był taki, że to politycy Zjednoczonej Prawicy wybrali sędziów do Krajowej Rady Sądownictwa i od tego momentu jest ona nazywana Neo-KRS, a nominowani przez nią sędziowie neosędziami. Ich status jest podważany, co generuje kolejne problemy prawne. .