VIDEO TRANSCRIPTION
No description has been generated for this video.
Cześć, z tej strony Samuel z kanału Mini Emporium i dzisiaj pokażę wam pierwszą część materiału wideo, tutoriala na temat tego jak malować model Goliata do nekromundy dokładnie tego pana którego pomalowałem rok temu no i wtedy też nagrałem oczywiście materiał natomiast teraz dopiero dograłem polski dźwięk po to żeby materiał był przyjemniejszy po prostu w odbiorze dla was w międzyczasie krótka informacja na temat tego co się dzieje ze sklepem sklep już właściwie stoi zostało mi tylko podpięcie aplikacji dzięki której będziecie mogli wybierać paczkomaty i możliwość do wysyłki poprzez firma Inpost i zostało mi jeszcze parę testów do zrobienia no i właściwie za chwilę ruszy na razie jest bardzo podstawowym asortymentem a czasem będzie się to zmieniać będzie coraz więcej rzeczy a w ogóle to jeszcze testuję zupełnie nowe miejsce do nagrywania ponieważ wcześniej nagrywałem tam a teraz nagrywam bezpośrednio przy swoim biurku przy swojej stacji malarskiej gdzie maluję figurki dajcie mi znać który background wolicie jestem ciekaw waszej opinii zapraszam was na materiał miłego oglądania no więc pokażę wam dzisiaj jak pomalować model tego Goliata do nekromundy to jest taki system w Uniwersum Warhammera 40 000 no i najpierw zaczynam od tego że trzeba model podkryć podkładem w tym przypadku jest to czarny podkład czarny jest wygodny dlatego że nie trzeba się martwić o takie najtrudniej dostępne, najciemniejsze miejsca ponieważ światło tam nie dociera więc i tak tam jest ciemniej więc jeżeli nie w sięgniecie tam pędzlem to i tak to nie będzie widoczne jest potwiejszy do pracy też niż biały no i teraz bardzo ważna rzecz czyli airbrush flow improver ja mam taki system że właściwie miałem że mieszam farby w pojemniczko od aerografu więc najpierw kilka kropel flow improvera zazwyczaj jedna, dwie a potem moja ulubiona biała farba czyli Vallejo Modeler White to jest najwygodniejsza farba do malowania przy pomocy aerografu ponieważ biały pigment zachowuje się dosyć specyficznie jak widzicie mieszam wszystko bezpośrednio w pojemniczko od aerografu po czym zatykam końcówkę rękawiczką latexową i psikam dzięki czemu robią się takie bąbelki i sprawdzam czy wszystko dobrze leci widać że przepływ jest w porządku flow improver jest po to żeby farba nie zasychała thinnera używam do zupełnie innych rzeczy no i to co teraz robię to są rozjaśnienia na zbroi tego gościa ponieważ jak widzieliście na podglądzie wybrałem sobie dosyć niecodzienny taki schemat kolorystyczny który może wydawać się na początku trudny o właśnie tak robimy rozjaśnienie jego pancerza i na tym się skupiam nie maluję całej figurki na jasno tylko te miejsca które będę malować w dalszej kolejności czyli to co będzie żółte jak widzicie też nie zamalowuję wszystkiego tylko zrobię takie plamy światła po prostu tam gdzie chcę żeby kolor który później położymy będzie po prostu bardziej intensywny tak trzeba być dosyć uważnym przy pracowaniu z takim mixem ponieważ można bardzo łatwo przypadkiem zrobić seciki ponieważ farba wtedy jest bardzo taka przez za dużym ciśnieniem bardzo łatwo taki efekt pęczynki no i następnym kolorem jest kolor pomarańczowy ponieważ on zrobi bardzo ładną bazę pod żółć ponieważ zależy mi w tym przypadku na tym żeby pomalować ten żółty w takim ciepłym przyjemnym odcieniu więc pomarańcz jest idealnym u bazą pomarańcz jest też dosyć specyficznym kolorem tak samo jak biały i żółty ponieważ czasem jest ciężko skryciem jeśli idzie o kwestię właśnie tej całej trójki dlatego tak bardzo ważne jest żeby pracować na dobrych farbach w tym przypadku bo oszczędza się sobie frustracji i nerwów jak widzicie to już przyspieszyłem trochę dalej z ujęciem modeli jest już ładnie pokryty nie przyjmuję się tym, że maluję też na około inne elementy takie jak spodnie, jak skóra, jak broń itd ponieważ to wszystko będzie zamalowywane później tym rzeczą jest to żeby odpowiednio planować malowanie i teraz przechodzimy bezpośrednio do żółtego i to jest bardzo istotne dlaczego tego żółtego ponieważ moim odczuciu na chwilę obecnej to jest to jeden z najlepszych żółtych ale będę niedługo robił testy wszystkich żółtych tak naprawdę które firm, marek które lubię ponieważ firma Games Workshop jak się okazuje nie chce współpracować z sklepami które są tylko internetowe więc jeżeli chcę wam sprzedawać dobry żółty to muszę sprawdzić czy w ogóle jest jeszcze gdziekolwiek tak dobry żółty jak ten póki co ten jest moim ulubionym no ale nie jest powiedziane, że nie znajdę czegoś równie fajnego co bym wam zaproponować u siebie w sklepie dlaczego ten żółty jest fajny? bo bardzo dobrze kryje naprawdę on ma fenomenalne krycie zarówno do pracy z areografem jak i pod pędzel jak zresztą widzicie, no zobaczcie praktycznie idealnie przykrywa ten pomarań który jest pod spodem ale jednocześnie też robię to tak na tyle delikatnie żeby w niektórych ciemniejszych miejscach było to widać żeby było widać po prostu ten fajne takie ciepłe przejście gdybym położył żółty bezpośrednio na czarnym wyszłoby dziwnie zielono jeżeli bym wiedział, że żółty jest bardzo zielony jeżeli nie wiecie o co chodzi to dlatego, że czarny kolor nigdy nie jest bezpośrednio czarny, to albo jest ciemno zieleń ciemny niebieski, ciemny brąz no i czasami wychodzą takie kwiatki no i teraz właśnie, teraz jest taka sytuacja, że trzeba tam u gościowi pomalować portki a jednocześnie nie chcemy obrudzić tego co już wcześniej pomalowaliśmy, więc ja to robię tak, że w takim przypadku, kiedy już taki główny element na figurce został pomalowany, biorę pędzel, biorę ciemny kolor, ciemniejszy kolor bazowy który będę chciał mieć na figurce i maluję drugi największy, albo najbardziej widoczny albo najbardziej trudny do pomalowania fragment modelu i nakładam go pędzlem na początku nakładam go pędzlem i to co jest dla mnie istotne w tym momencie to jest jakby pokolorowanie pewnej strefy nie zaś dokładne zamalowanie wszystkiego, każdego elementu przykrycia poprzednich po poprzednim malowaniu, więc jeżeli coś prześwituje to nie jest problem, a dlaczego to za chwilę wam pokażę.
Najważniejsze w tym jest to, żeby zaznaczyć nową strefę kolorystyczną i nie ubrudzić tego co już wcześniej zostało pomalowane no więc przy okazji też stwierdziłem, że że broń jego druga będzie też w kolorze tych portek, żeby tak fajnie się zgrywało, po prostu góra z dołem kolorystycznie no i właśnie, teraz przechodzimy do jaśniejszego koloru, który już nakładam areografem i teraz to jest bardzo ważne, żeby być delikatnym i nie zamalowuję całego teraz tego akurat nie widać, bo zasłoniłem niestety figurkę a właśnie, nie zamalowuję całego obszaru, a jedynie te punkty najbardziej widoczne z punktu widzenia patrzącego, czyli od góry i z przodu ponieważ zależy mi na tym, żeby właśnie był ten ciemniejszy kolor, który był wcześniej nałożony pędzlem był po prostu w tych trudniej dostępnych miejscach i w tych mniej widocznych ponieważ to tworzy ładny cień Ta metoda jest o tyle fajna, że jest bardzo szybka nie trzeba tracić niepotrzebnie czasu na zbyt dużą ilość maskowania i tak dalej, jedyne na co trzeba zwracać uwagę to to, żeby być delikatnym oczywiście do każdego miksu farb, który robię wygląda to w taki sposób, że dodaję zawsze flow improver, zazwyczaj jest to od jednej do dwóch kropli i dodaję wody do tego, żeby rozcieńczyć farbę No i tutaj mamy analogiczną sytuację w tym przypadku oczywiście akurat używam takiej farbki Scale 75, natomiast nie jest ona moją ulubioną farbą akurat w tamtym momencie miałem ten kolor pod ręką natomiast wiem, że są absolutni fani tej marki ja do nich niestety nie należę niewygodnie mi się pracuję ze scale'ami ani, najwyraźniej po prostu nie pasuje do mojego sposobu malowania mojej techniki ale w tamtym momencie pracowałem na tym, co miałem pod ręką czasem tak trzeba poza tym to też był trochę taki eksperyment z tego co pamiętam odnośnie scale'i no i tutaj znowu to samo czyli pomalowałem pędzlem te elementy skóry modelu i później rozjaśniam to jaśniejszym kolorem puszczanym z areografu uwaga, scale'e są są trochę takie triki jeśli idzie o areograf ponieważ rozcieńczają się bardziej niż na to wskazywałaby konsystencja to znaczy, jeżeli macie taką samą konsystencję mixu w przypadku scale'i i Vallejo to Vallejo nie będzie za rzadkie więc to przy puszczeniu z areografu będzie się ładnie prowadzić natomiast scale' potrafi po prostu plunąć farbą, która jest jak woda co zresztą widać na jego ręce jak nakładam to jest cały czas bardzo mokre a i tutaj znowu korzystałem akurat ze scale'i to było z takiego zestawu non-metallic metal który dostałem na gwiazdkę więc chciałem im dać po prostu popracować sobie na różnych modelach ale przy dłuższym czasie pracy z tymi kolorami nie jestem zachwycony i oczywiście dokładnie to samo w przypadku poprzednich kolorów najpierw ciemniejszy spędzla i później rozjaśniam go z areografu tym razem jednym z moich ulubionych kolorów czyli neutral grey od Vallejo bardzo lubię ten kolor, jest bardzo przyjemny i mieszam ze wszystkim na dobrą sprawę robiąc bardzo ciekawe efekty takie zde-saturowane po prostu zde-saturowane, czyli mało nasucone mało takie żywe no i jest to po prostu bardzo fajny kolor do miksowania różnych rzeczy, bardzo dobrze wygląda rozjaśniam tutaj budki z różnych stron też staram się, żeby jednak został ten kolor poprzedni i przechodzimy teraz do do już takich detali które nie są metalikami czyli do brązów i maluję wszystko co uznaję za pasek skóry za coś co powinno być skórzane ciemnym takim brązem ponieważ to później będzie przykrywane jaśniejszymi kolorami i oczywiście cały czas panuje zasada uważać na to co już wcześniej zostało pomalowane oreografem czyli z każdym kolejnym kolorem ta dokładność i ta jest bardzo istotna żeby po prostu bez sensu sobie nie zepsuć pracę i nie trzeba się cofać ławić w maskowanie uzyskanie tych kolorów już może być nie tak proste żeby widać było, że to jest malowane jednym ciągiem a nie gdzieś jakiś element poprawiany itd.
no i tutaj pochwałę od noża też mamaluję tym brązem i teraz zrobimy ciekawą rzecz to jest mój taki stary pędzel to jest bodajże Winsor i co u mnie polega na tym, że biorę jaśniejszy brąz niż ten który był pod spodem nakładam go na pędzel i jak widzicie częściowo wycieram na palcu konsystencja farby tutaj powinna być dość gęsta ale jednocześnie nie powinno być jej za dużo i otwę tym pędzem figurki, żeby ona nie spływała i robię takie, się nazywa stippling po angielsku robię takie cyk cyk cyk cyk cyk cyk cała zabawa polega na tym żeby stworzyć nieregularny wzór takich jakby plam na tych skórzanych elementach i to ma symulować teksturę takich przetartych pasków skóry które kiedy są przetarte to tam wychodzi taki jaśniejszy kolor tej skóry no i później sięgam po dobrze do tego pasują w dalszych etapach kolory cieliste coraz jaśniejsze i ważne jest to, żeby właśnie nakładać to na coraz jakby mniejszej powierzchni czyli im jaśniejszy kolor tym robimy powoli powoli coraz mniejszą powierzchnię powierzchnię po prostu tą techniką więc te najjaśniejsze elementy to będą symbolizować tam gdzie było najbardziej przetarte gdzie ta skóra najbardziej popękała jednocześnie one powinny być jak najbliżej krawędzi tych elementów skórzanych i powinny być najdelikatniejsze w przeciwnym wypadku wszystko nam się po prostu zleje a tak będziemy mieć bardzo przyjemną wariację kolorystyczną, tonalną na tej teksturze no i teraz wręcz przechodzę do jeszcze jaśniejszego i delikatnie widzicie nawet nie robię takich tak mocno tym po prostu nie uderzam w ten pasek nadmiar zawsze wycieram na palec palec jest najlepszym miejscem żeby nie zbierać sobie nadmiar farby i tak samo oczywiście na pochwie to jest metoda, która bardzo niszczy pędzel więc dobrze jest to robić albo tanim pędzlem takim naprawdę tanim, albo starym pędzlem który spokojnie może do tego posłużyć zobaczcie jak włosie jest rozczapieżone kiedy maluję w ten sposób i przy krawędziach jest coraz jaśniejszy kolor chodzi o to żeby zrobić właśnie takie delikatne coś i teraz w porządku i teraz w porządku i teraz w porządku i teraz w porządku i teraz w porządku i teraz w porządku i teraz przechodzimy do mojego absurdnego konika, czyli metalików zawsze jak maluję metaliki to maluję je na koniec z tej przyczyny, że akurat te farby z których korzystam które wam serdecznie polecam bardzo dobrze kryją, naprawdę fantastycznie kryją więc jakby położenie ich na końcu ma ten sens, że jak już to położy to przykryje wszystko co było pod spodem i nie będzie trzeba poprawiać i teraz maluję wszystko z złotą farbą zwróćcie uwagę, że mam w rękach taki już dosyć wysłużony pędzel to nie jest bez przyczyny mianowicie farby metaliczne potwornie niszczą włosie pędzla jak używacie ich to znowu używajcie pędzli na których was jakoś specjalnie nie zależy albo są tęższymi pędzlami ponieważ ten pigment po prostu tak ma i akurat ta farba, czyli Vallejo Metal Color Gold ma fantastyczne krycie jest co prawda bardzo jasnym jest wręcz takim żółtym metalikiem ale nadaje się fantastycznie jako baza kryjąca i można z nią robić różne miks ja czasami robię miks z innymi farbami po to, żeby ta farba, konkretnie ten kolor robił mi jako baza, która zapewnia mi krycie i główny element zachowania się pigmentu natomiast dorzucam czasami dodatków kolorystycznych w postaci i w postaci jakiejś innej która sama w sobie nie jest tak wygodna w pracy ale jednak zapewnia na przykład trochę zmiany barwy na ciemniejszą, na bardziej albo bardziej na przykład, taką miedzianą różne rzeczy można robić bardzo ciekawie tymi farbami co wam oczywiście pokażę w osobnych filmach bo to jest materiał zupełnie na osobne wideo no i generalnie zamysł był taki jak gangster i w ogóle i mogłem co prawda pomalować te elementy na srebro ale stwierdziłem, że na złoto będzie bardziej gangstersko jeszcze powinienem upomalować zęby na złoto wiecie, tak jak mają raperzy w Stanach tak jest, spluwa też musi mieć elementy złote bo inaczej to się nie będzie liczyć no i oczywiście, jak już pracujecie z tymi farbami to postarajcie się nie upierdzielić czegoś co było pod spodem bo właśnie, jak się tak zdarzy to prawdopodobnie później skończy się na tym, że będzie trzeba przemalowywać przemalowywać jakiś element i zmieniać koncepcję bo ciężko jest to później przykryć taką metaliczną farbę no i teraz wchodzimy analogicznie ze srebrną kolorem gdzie maluję już pozostałe elementy, które zostały które moim zdaniem powinny mieć jakiś metaliczny odcień ja bardzo lubię pracować tak naprawdę z bardzo jasnymi metalikami i je dopiero przeciemniać glazami czy washami bo ja lubię pracować z bardzo jasnymi metalikami i je dopiero przeciemniać glazami czy washami i ja lubię pracować z bardzo jasnymi metalikami i je dopiero przeciemniać glazami czy washami no i teraz po prostu jakby na przestrzeni tych kilku lat ciągłego malowania jakoś tak wyszło, że jest mi w ten sposób wygodniej niż odwrotnie czyli pracować z ciemnym metalikiem, potem go washować potem go rozjaśniać jednym, drugim, trzecim no wolę po prostu w ten sposób bo to robić wam też serdecznie polecam, jest to po prostu mniej pracy no i teraz bardzo ważny element przed washowaniem, czyli pokrycie tego gościa lakierem bezbarwnym ja mam absolutnie fantastyczny lakier bezbarwny który jest moim odkryciem roku który mi świetnie zabezpiecza te modele który mi świetnie zabezpiecza te modele ale pokażę wam go następnym razem co to jest dokładnie, ponieważ nie jest to, czym się spodziewacie no i teraz dochodzimy do takiego punktu, w którym tak będzie wyglądał ten ganger, jak skończymy na dniem pracę mam nadzieję, że wam się jak dotąd podobało mam nadzieję, że wam się jak dotąd podobało w kolejnym odcinku pokażę wam właśnie jakby ten proces washowania, rozjaśnienie tego, robienie jakiś battle damage'a czy malowanie podstawki no i takich detali jak oczy, zęby, w ogóle oczywiście ten model wygląda w bardzo dużym pogłębieniu, więc nieco dziwnego, że może wydawać się nieco dziwny jak się patrzy na niego na żywo, to nie ma aż takiego wytrzeszczu a pamiętajmy jednak, że to są prawie 3 cm tylko figurki mam nadzieję, że wam się cały materiał podobał za dwa tygodnie prawdopodobnie może może wcześniej, jeżeli mi się uda wrzucę kolejną część, gdzie no właśnie, pokażę wam wszystko inne i opowiem o pewnych ciekawych technikach trzymajcie się ciepło, cześć.