VIDEO TRANSCRIPTION
Odkryj tajemnice kryzysu finansowego z 2008 roku, dzięki trzem filmom: "Inside Job", "The Big Short" i "Margin Call". Każdy z nich przedstawia inne perspektywy i aspekty kryzysu, który zaważył na globalnej gospodarce. Szczególnie polecamy "Margin Call" - film z doskonałą obsadą, który pokazuje, jak ważna jest umiejętność liczenia w świecie finansów.
Zanurz się w mroczną stronę korporacyjnej chciwości z filmem "Chciwość". Poznaj kluczowe sceny i punkty fabuły, które pokazują wpływ zwolnień na jednostki i rolę inżyniera w całej historii.
Poznaj historię wielkiej korporacji finansowej, która dowiaduje się o nadchodzącej tragedii i zaczyna podejmować decyzje. Skup się na osobistych problemach postaci granej przez Kevina Spacey. Film "Big Short" opowiada również historię analityka finansowego, który obstawia przeciwko rynkowi.
Odkryj historię introwertyka, który zauważył coś niepokojącego w amerykańskich kredytach hipotecznych, zanim zrobił to ktokolwiek inny. Dzięki swoim decyzjom, udało mu się osiągnąć znaczne zyski.
Zapoznaj się z trzema różnymi historiami związanymi z kryzysem finansowym 2008 roku, przedstawionymi w filmie "The Big Short". Każda z nich pokazuje inny aspekt i reakcję na nadchodzący kryzys.
Obejrzyj trzy filmy, w tym dokument "Inside Job", które skłaniają do refleksji nad społecznymi problemami. Każdy z nich na swój sposób przedstawia tematykę chciwości i kryzysu finansowego.
Zobacz, jak wielkie korporacje manipulowały systemem i zarabiały ogromne zyski, prowadząc do kryzysu finansowego 2008 roku, dzięki dokumentowi "Inside Job". Dowiedz się, jak pięciu dyrektorów Lehman Brothers zarobiło miliardy dolarów w tym czasie.
Odkryj tajemnice kryzysu finansowego i ratowania banków dzięki filmowi "Układ", który ujawnia korupcję i wątpliwe praktyki w Gdańsku.
Podziel się swoimi opiniami na temat różnych filmów, w tym tych reżyserowanych przez Christophera Nolana i Quentina Tarantino. Odkryj, dlaczego "Pulp Fiction" zasługuje na 10/10, a filmy takie jak "Inception" i "Interstellar" są godne uwagi.
Obejrzyj różne filmy, w tym "Wielkie Piękno", które uważane jest za arcydzieło. Poznaj różne filmy i reżyserów, w tym twórczość Gaii Ricci i Macieja Kawulskiego, a także polskie kino lat 90. i 2000.
Poznaj różne filmy, które obejrzałem, w tym "Drogówka" i "Wesele". Dowiedz się, dlaczego filmy Wesa Andersona, zwłaszcza "Grand Budapest Hotel", są warte obejrzenia.
Podziel się swoimi przemyśleniami na temat różnych filmów, reżyserów i aktorów. Dowiedz się, dlaczego Marlon Brando odmówił przyjęcia Oscara w proteście przeciwko traktowaniu Indian w Hollywood.
Odkryj dwa filmy - jeden w reżyserii Bertolucciego, a drugi Stanleya Kubricka. Dowiedz się o teorii spiskowej, która sugeruje, że Kubrick sfingował l
Bum, bum, bum, bum! Pam, param, pam, pam! Moi drodzy, ponieważ zbliża się rozdanie Oscarów już na początku marca, to dzisiaj postanowiliśmy dyskutować na temat filmów. I to nie byle jakich filmów, ale takich, które każdy kryptowalutowy fan powinien obejrzeć. Razem ze mną jest Kamil Żyndas. Przepraszam, Kamil Żyndas bez S, tak? Tak, słuchajcie. A ja jestem Sławik Zawadzki. Zawadzki bez S. Tak jest, każdy fan polskiego filmu wie, o czym teraz mówimy. I chcemy się skupić na trzech filmach. trochę je omówić, ale uwaga, pod koniec zrobimy swój własny, prywatny plebiscyt w ogóle filmów jako takich. Kamil, o jakich trzech filmach chcemy dzisiaj pogadać? Będziemy mówić o filmach związanych z kryzysem w 2008 roku, które przedstawiają ten kryzys 2008 roku w trzech różnych perspektywach. Czyli to będą Inside Job, Big Short i Margin Call w polsku Chciwość. Tak jest.
A propos tłumaczeń tytułów, w Polsce naprawdę powstają już legendy, jak można tłumaczyć. O tym może też coś wspomnimy. Najpierw powiedzmy sobie, jakie jest tło tego wszystkiego, bo 2008 rok to jest wydarzenie, które bez którego, niektórzy tak twierdzą, Satoshi Nakamoto nie miałby ostatecznie tej motywacji, żeby napisać manifest bitcoinowy. Upada jeden z największych amerykańskich banków, bank, który teoretycznie nie mógł upaść, bo był za duży. Zresztą wszyscy ci z nas, którzy mieliśmy albo mamy kredyty frankowe, doskonale pamiętamy tę datę, bo to właśnie wtedy złotówka okazała się cienka w portka. i w ogóle wszystko na świecie zaczęło się sypać, właśnie dlatego, że Amerykanie tutaj poluzowali i nie pilnowali tego, co dzieje się w świecie bankowym. Te trzy filmy, o których wymienił przed chwilą Kamil, to są filmy, które pokazują, tak jak powiedział, z trzech różnych perspektyw.
Zacznijmy może od Margin Call, czyli właśnie od chciwości. Devin Spacey, zresztą nie tylko on, kilku. . . Demi Moore, Jeremy Irons, bardzo dobra obsada. W ogóle dobry film, niedługi, bo trwający chyba półtorej godziny, ale taki, że jak zaczyna się go oglądać, to nie ma. . . Ani sekundy. Ani sekundy takiego dłużenia. Bo to w ogóle. . . Muszę zrobić tutaj jedną dygresję. Ci, którzy nie wiecie, ja swoją karierę zawodową zacząłem w wypożyczalni płyt, właściwie to było jeszcze kaset VHS i płyt DVD, także naglądałem się tych filmów w życiu bardzo, bardzo, bardzo dużo. Zaczynałem tak jak Quentin Tarantino, ale. . . Ale jak widać, losy potoczyły się inaczej. No i właśnie, rzadko kiedy zdarza się, że jest film, który trwa półtorej albo dwie godziny, który nie ma takiego momentu, takiej waty, czyli tego momentu, że widz. . .
musi chwilę odpocząć, jego myśli gdzieś mogą uciec. Film, który przez cały czas trzyma z napięciu i trzyma naszą uwagę na największych obrotach to naprawdę dobry film i właśnie chciwość takim filmem jest. Co takiego się dzieje w chciwości? Chciwość opowiada o tym, jak wygląda ze strony korporacyjnej sytuacja, w której dowiadują się, że za chwilę będzie upadek wszystkich większych banków w Ameryce. To był jakiś fundusz, no nie? Do końca nie mamy podanych tam informacji, ale widzimy, że film zaczyna się od tego, że. . . Nic nie spoilujemy, mówimy o tym, co możecie spokojnie wiedzieć. Film zaczyna się od tego, że nagle w jakimś wielkim funduszu organizacji finansowej dochodzi do masowych zwolnień. I w ogóle sam akt zwolnień w tym filmie naprawdę pokazuje, jakie jest podejście korporacji do każdego z nas.
Znacząca jest scena z Kevinem Spacey. Po tej właśnie scenie, kiedy ludzie są zwalniani i tam z biura zostaje 10% osób praktycznie. Tak. Kevin Spacey i on w tym momencie z opłakanym siedzi, odwraca się i wszyscy mają wrażenie, że to dotyczy tej sytuacji przed chwilą ze zwolnieniami. A on mówi o tym, że pies mu umiera na raka i on nie wie, co z tym zrobić i się bardzo martwi. Tak, zresztą ten pies okazuje się być też ważnym elementem, zwłaszcza pod koniec filmu, ale to już nie chcemy zdradzać. Natomiast nie wiem, czy też pamiętasz, jaka jest rozmowa Kevina Spacey'ego, który był dyrektorem działu z tymi ludźmi, którzy zostali. I on potrafił doskonale obrócić. . .
zwolnienia w dobrą wiadomość dla tych ludzi, żeby przekonać ich, że oni tutaj powinni zostać i że nic im nie grozi. I tak naprawdę te zwolnienia były dla nich, ale to sobie obejrzycie. Natomiast w tym filmie pojawia się taki bohater, który z wykształcenia jest inżynierem chyba budowlanym, czy kosmicznym, już nie pamiętam, ale inżynierem i w ogóle ma nawet doktorat. No i w pewnym momencie doszedł do wniosku, to też dowiadujemy się z tego filmu, że zabudowanie mostów. . . budynków i innych rzeczy mało płacą, a w świecie finansowym są liczby, tak samo jak właśnie w świecie inżynierskim. Jeżeli umiemy liczyć, to w świecie finansowym zarobimy 100 albo i więcej razy więcej kasy. No i dobra.
Co to jest w ogóle pojęcie margin call? Margie Call to jest pojęcie określające sytuację, w momencie kiedy ktoś ma jakąś ekspozycję wystawioną na rynek finansowy, czyli na przykład jest gra na dźwigni i zaczyna rynek spadać. W momencie kiedy dochodzi do momentu, że musi się zapłacić za tą pozycję, wtedy wszystkie zabezpieczenia związane z tą pozycją są zakończone. są realizowane. Czyli niezależnie, jeżeli ktoś zabezpiecza swoją pozycję na rynku dźwigni obligacjami, akcjami, innymi instrumentami finansowymi, to w momencie, kiedy dochodzi do margin call, czyli cena spada do momentu, kiedy trzeba się skapitalizować, żeby zapłacić za tą pozycję, za utrzymanie tej pozycji, wszystkie te walory, które są w zabezpieczeniu są sprzedawane po cenie rynkowej. Właśnie. I teraz wyjaśnijmy, jak działa dźwignia w takim największym uproszczeniu. Dźwignia działa na takiej zasadzie, że mamy kapitał, który możemy zwiloczyć.
wielokrotnie, więcej zarobić, ale zarabiamy więcej, kiedy cena idzie do góry. I wtedy faktycznie jeżeli mamy dźwignię razy 10, razy 100 czy razy ileś tam, to tyle więcej zarabiamy. Ale uwaga, jeżeli cena idzie w dół, to ten nasz kapitał pierwotny, który stanowił zabezpieczenie, zostaje zlicytowany. I margin call, jak rozumiem, jest takim pojęciem, którym wzywa do tego, żeby uzupełnić depozyt związany z tym, że spada cena, bo jeżeli się go nie uzupełni, to pozycja się poznaje. zamykają. No i właśnie, dochodzi czasami, zresztą nie tylko w świecie takich klasycznych finansów, ale też bardzo często w świecie kryptowalut do tego, że tych pozycji zamyka się nagle zbyt dużo. Dochodzi do efektu domina i nawet zdarza się coś takiego, że ciężko jest upłynnić to zabezpieczenie, bo cena zbyt szybko leci w dół.
Tak, no niektórzy jeszcze grają na tej zasadzie, że zabezpieczają jedną pozycję drugą dźwignią, czyli na jedną dźwignię, na tej drugą dźwignię i na jeszcze. . . na tych dwóch dźwigniach trzecią dźwignię. Czyli to właśnie w Inside Job występuje jako kontrakt syntetyczny. Tak, w Inside Job czy w Big Shot. Tam jest to w ogóle świetnie wyjaśnione, zaraz do tego dojdziemy. No ale właśnie, chciwość opowiada o tym, jak korporacja, wielka korporacja finansowa jednego wieczoru dowiaduje się, że zbliża się tragedia no i ściągają tutaj wszystkich świętych i zaczynają podejmować. . . decyzję. Bardzo dobry film, nie tylko skupiający się na tym jakby aspekcie finansowym czy historycznym, ale to, co powiedziałeś, pies Kevina Spacey'ego, on też manifestuje pewne problemy, z którymi on się para.
No i właśnie ta scena, myślę, że możemy jeszcze mu opisać, kiedy ludzie są zwalniani. Jestem zwalniany, taki człowiek, który pracował w tej korporacji, nie wiem, chyba z 40 lat. 40 lat i po prostu nagle przychodzą do niego i mówią mu słuchaj, dziękuję ci za to. co zrobiłeś dla naszej firmy. Do widzenia. Ale to jeszcze w jakiej formie, że to nie było nawet spotkanie z jakimś prezesem czy dyrektorem, tylko jakieś osoby z działu HR go wzięły do małego pokoiku i podziękowały mu za współpracę. Tak. W tym momencie. I dostał informację, że w tym momencie blokują mu wszystkie dostępy, może wrócić do biura z ochroną, zabrać swoje rzeczy i wyjść z budynku. Tak.
I jak ten tłum ludzi wychodzi z budynku, to taki inny aktor, zapomniałem teraz tego nazwiska, on grał w Pięknym Umyśle. który jakby przeżył, nie zwolnili go, on mówi do swojego kolegi, radzę Ci nie patrzeć. Jak oni wychodzą, to nie patrzymy się na nich. Także widać, że on miał trochę doświadczeń ze sobą. Bardzo dobry film. Pogadajmy o Big Shortie, bo właśnie Big Short i Inside Job to są akurat takie filmy, które polski tłumacz zdecydował się nie tłumaczyć, jeżeli chodzi o tytuły, no bo jak przetłumaczyć Big Short? Nie wiem, w ogóle w polskim języku nie ma takiego zwierciedlenia do tego, czym jest pozycja shortowania i longowania, dlatego też mówimy o tym w takiej formie cały czas, jeżeli dotyczy to nawet rynku kryptowalut. No, a propos tytułów? Czy kojarzysz taki film Porachunki? Pewnie kojarzę, tylko nie po polskim tytułu.
No dobra, zaraz sprawdzimy. Polski tytuł, on się zaraz gdzieś tutaj wyświetli, jest zdecydowanie bardziej dłuższy. Ale dobra. O czym opowiada Big Short? O jakiej perspektywie? Big Short opowiada o historii, poprawcie mnie jeżeli się nie mylę, Michaela Burego, który był analitykiem finansowym, pracował w funduszu inwestycyjnym. który obstawiał na rynku. To była osoba introwertyczna, lubił grać na perkusji, słuchał ciężkiego heavy metalu, chodził na bossów w swoim biurze. Ogólnie podejmował dziwne decyzje, ale przynosił dochody. I on jako pierwszy, w sumie tak głosi legenda, że jako pierwszy dostrzegł. . . w statystykach i danych analitycznych tego funduszu, że coś jest nie tak z kredytami hipotecznymi w Stanach Zjednoczonych.
Michael Burr miał dostęp po prostu do bardzo dużej ilości danych, których nikt nie chciał de facto przeglądać, bo to były takie pakiety różnych akcji, obligacji łączone w pakiety, które sprzedawano innym inwestorom i żeby się przekopać przez te pakiety, gdzie było na przykład kilkadziesiąt tysięcy kredytów hipotecznych, każde z tych kredytów trzeba było przejeżdżać, zobaczyć. Jaka jest jego sytuacja i tego nikt nie chciał robić po prostu, nikt nie chciał robić, ale on nie chciał robić, bo nikt sobie nie zdawał sprawy co tam w środku jest. Niektórzy może zdawali sobie sprawę, ci którzy tworzyli te pakiety inwestycyjne, no ale on jako jedyny zaczął wchodzić głębiej w to co jest w tych pakietach. No i dostrzegł to, że tam były pakiety, to się nazywało kredyty subprime, czyli kredyty dawano wszystkim w tamtym czasie.
To jest jeszcze po kłosie wydarzeń z 2000 roku w Stanach Zjednoczonych, kiedy tam była akcja. . . unormowania derywatywów, dlatego nikt nie chciał uregulować wtedy, no bo to nikomu nie było na rękę. Miejąc do ostrzegów w tych kredytach, są prawie, że te kredyty, które są totalnie niespłacane, które są niewydajne i. . . cały czas są na stracie, one są zapakowane z innymi obligacjami, z innymi akcjami w taki pakiet, który dawał im wyższą pozycję w rankingach oceniających przez firmy rankujące, tak powiem, w Stanach Zjednoczonych. No i w tych kredytach, które były określone jako najwyższe, najlepsze do zainwestowania, czyli AAA, to się nazywa, potrójne A, przez firmy określające ten ranking, no tam się okazywało, że były kredyty, które były niespłacane i, totalnie najgorszej jakości i praktycznie strona, w którą zmierzała, była totalnie w dół.
Czyli tam nie było możliwości, żeby to zadziałało. I on jako jedyny zauważył to wcześniej niż wszyscy inni i zaczął grać przeciwko. Przeciwko rynkowi? Przeciwko całemu rynkowi, bo wszyscy byli wtedy napędzeni tym, że super, wszyscy kupują te akcje, rynek się rozwija, ceny nieruchomości drożeją. a on zauważył coś, że zaraz rynek nieruchomości upadnie. No bo przypomnijmy jeszcze jedną rzecz, to chyba Bill Clinton wprowadzał, że za jego czasów weszła ta ustawa, która mówiła o tym, że banki muszą mieć portfel kredytów hipotecznych udzielony osobom, których na te kredyty nie stać. To miało być wyrównanie szans, bardzo zła i głupia decyzja, ale faktycznie takie coś weszło i okazało się, że ludzie dostawali. . . kredyty na wielkie nieruchomości, których nie byli w stanie spłacać. I on właśnie dostrzegł to, że kredyty są po prostu niespłacane.
Nikt nie chciał tego słyszeć, są niespłacane. I zaczął robić jakieś analizy. I Michael Burry wynegocjował jedną rzecz z tymi ludźmi, czy z tym funduszem, który powierzył mu kapitał, że on może podejmować decyzje samodzielnie. Więc kiedy zaczął grać przeciwko rynkowi, no to oczywiście musiał finansować te pozycje. Banki to po prostu. . . Tam widać, są te spotkania, gdzie ci sprzedawcy właśnie w bankach, którzy sprzedawali mu tę możliwość, żeby on mógł jak gdyby grać, shortować przeciwko rynkowi, oni po prostu mówią, że lepszego wariata nie mogliśmy spotkać, bo ma kapitał, podomuje decyzję, my tylko na tym zarobimy. No i cały film opowiada o tym, że wszyscy w koło udają, że jednak rynek jest stabilny i on zaczyna przegrywać, no bo zaczyna mu ten wielki, wielki kapitał, który on zainwestował, zaczyna go tracić. Dużo nie zdradzamy, dużo nie zdradzamy.
No i właśnie. . . No i te spotkania, jak do niego przychodzili, kazali mu rezygnować z tych pozycji, a on, tak jak powiedziałaś, miał pełną decyzyjność, napisał list do wszystkich inwestorów, że on podejmuje decyzję, że mogą być to. . . decyzje, które się spodobały inwestorom, ale on je podjął i próbowali go odwołać na wiele sposobów. W momencie, kiedy on wysłał tego e-maila do tych wszystkich inwestorów, to jest taka scena właśnie, jak wysłał e-maila i zaczyna mu dzwonić telefon, zaczynają być wszystkie linie zajęte w jednym momencie, bo wszyscy próbowali się do niego zadzwonić, co on robi? Cały świat finansowy Stanów Zjednoczonych uważa, że będzie szło do przodu, że wszyscy będą zarobieni, a on jako jedyny wychodzi z pozycji przeciwko całym rynkowi.
Wszyscy przychodzili do banków rozmawiać, żeby mu dawali pozycję banki, to wszyscy z niego się śmieli, bo mówili. . . Jak to jest możliwe, że przychodzi tutaj osoba, która chce grać przeciwko rynkowi, a wszystko jest na zielono, kredyty idą jak ciepłe bułeczki, a tu pojawia się gość, który mówi, że zaraz wszystko rypnie. W tym filmie jest jeszcze historia kilku innych gości, którzy po niej to zauważyli. I też ostatecznie się dorobili. No właśnie. I tutaj też warto dać jedną rzecz. O ile Margin Call, czyli Chciwość, ten film, o którym mówiliśmy przed chwilą, był takim filmem, który nie opierał się o żadne konkretne wydarzenia. W sensie on po prostu wpisywał się w tą narrację, która miała miejsce w 2008 roku. O tyle Big Short opowiada historię prawdziwych ludzi.
Więc jest to taki nawet, można by powiedzieć, z fabulu rozwany. Zbawiona, ale ogólnie to zbadające w dużej mierze faktom. Oczywiście. I jak zwykle w dobrym którym filmie, to już jest dłuższy film niż półtorej godziny, pojawiają się również aspekty inne, nie tylko finansowe, ale takie ludzkie. Bardzo lubię to, kiedy scenarzysta wplata takie rzeczy, które nie dotyczą głównego tematu, ale które sprawiają, że jak wychodzimy z kina, to możemy myśleć więcej, więcej i więcej. To była scena jeszcze dobra, to historia właśnie. Big Shortis przedstawiał nas z trzech stron też, z trzech perspektyw.
Michaela Burego, który był tym pierwszym, który zauważył to wszystko, funduszu inwestycyjnego tego, który dogadywał się z przedstawicielami Goldman Sachsa, który w Goldman Sachsie osoba grana przez Ryan Goslinga, który też zauważył, że coś się będzie działo i szuka firmy inwestycyjnej, która mu pomoże postawić odwrotną pozycję, którą będzie dawał Goldman Sachs zresztą. I tutaj jest druga historia. I trzecia historia jest dwóch inwestorów, którzy próbują wejść na rynek. Mają jakiś mały kapitał, fundusz inwestycyjny, mają jakiś tam inwestorów i próbują. . . do dużych graczy. No i to też historia taka, jak oni się pojawiają na Wall Street i nikt ich nie wpuszcza. Nie, że oni chyba przeszli przez bramki, ale ktoś do nich zjechał na fotel. Tak, do fotela w lobby, nawet ich nie wpuścili do biura.
I posiedział z nimi chwilę, no spławił ich jak uczniaków, jakiś biały kołnierzyk. No i oni później dostają się do Brad'a Peeta, który był dużym inwestorem, ale już przeszedł na emeryturę. No gość, który widział tu czarną stronę rynku i za bardzo już nie chciał grać na rynku. I go poprosili, żeby on im pomógł. dostać się do tych dużych graczy. Pomógł im. No i jest ostatnia scena, no nie wiem, czy to zdradzać, no ale ta scena, kiedy oni przychodzą do niego właśnie zadowoleni z tego, co zrobili. On mówi, z czego się cieszycie. On mówi, z czego się cieszycie i daje im statystyki, ile osób traci pracy, ile osób popełnia samobójstwo, ile osób traci domy, w związku z tym, co się właśnie wydarzyło na rynku.
On chyba nawet podaje statystykę, że za każdym razem, kiedy rynek idzie w dół o tyle i tyle procent, to jest tyle i tyle samobójców. Tutaj bardzo dobitnie pokazuje to drugie. w drugą stronę, że w jednym momencie. . . Bo oni chcieli zarobić przede wszystkim. Chodziło im tylko o pieniądze, żeby w końcu zarobić konkretne pieniądze. Zarobili te pieniądze, ale on tu właśnie w tym momencie już nie będziemy mówili jakie to statystyki, ale on mówi im jakim kosztem oni te pieniądze. . . Tak, kosztem społecznym. Jest jeszcze inna perspektywa w tym filmie, chociaż ona nie jest taka wyraźna. To jest perspektywa firm rankujących, czyli tych firm, które. . . To jest bardzo dobry element tego filmu. Które oceniają właśnie wartość tych. . .
kredytów, tych pakietów inwestycyjnych, stabilność poszczególnych firm i zostaje ujawnione coś bardzo, bardzo strasznego, czym te firmy się kierowały do samego końca, bo powiedzmy jedną rzecz, do samego końca te firmy dawały najwyższe oceny. Tak jak powiedziałeś. I tam jest w pewnym momencie rozmowa. To nie tylko tym pakietom, to też tym wszystkim bankom, tym wszystkim firmom, które padały w tym momencie. Tak, no bo trzeba zauważyć na pewien problem, który stoi, że. . . te firmy utrzymują się z kasy tych, których oceniają. Więc to generuje pewne problemy. No i jest jeszcze inna perspektywa. Wspomniałeś o Ryan Goslingu, ale tam są też pokazywani tacy sprzedawcy tych kredytów dla osób, o których było wiadomo, że nie spłacą. I oni po prostu mówią, że to dla nich nie ma znaczenia.
Jest głęboka rozmowa, którą prowadzi akurat ten aktor, którego znowu już nazwiska zapomniałem, on gra w The Office, w tym serialu. Też nigdy nie mogę zapomnieć. Słuchajcie, gdzieś tutaj na pewno się pojawi. . . będą zdjęcia i napisy, nazwiska tych aktorów. Też bardzo dobry film, zmuszający do refleksji. No ale mamy jeszcze trzeci film, Inside Job. Inside Job to jest dokument z kolei. Te dwa pierwsze filmy to były takie fabularne. Pierwszy to taki czysto fabularny, Chciwość. Drugi fabularny oparty na jakichś zdarzeniach faktycznych. No i Inside Job, który jest dokumentem na temat tego, co się faktycznie wydarzyło. No i to jest chyba najbardziej porażające z tych wszystkich filmów, bo tam są przedstawione dane, kwoty, statystyki, osoby prawdziwe, czyli realne postacie, które. . . doprowadziły do tej sytuacji.
No i to jest bardzo ciemna historia dla świata finansowego Stanów Zjednoczonych, bo to pokazuje, jak oni to zrobili bez żadnych. . . Hamulców praktycznie, tak? Oni wiedzieli co się dzieje. Ten świat Wall Street, który był na samej górze. Oni nawiązali kontakty z politykami, żeby wprowadzić takie. . . Prowadzić taką. . . legislację, która umożliwia im robić tego typu przekręty. I to właśnie wywodzi się z lat dwutysięcznych i regulacjami derywatywów w Stanach Zjednoczonych, gdzie Alan Greenspan i inni ludzie ze Stanów Zjednoczonych po prostu wiedzieli, że to jest pączek, ciasteczko, którego nie chcą oddać i robili wszystko, żeby te derywatywy były nieuregulowane. No właśnie, tam pada pewna kwota, którą możemy ujawnić, że oto okazuje się, że. . . pięciu dżentelmenów.
To kwoty są nieprawdopodobne, bo ci wszyscy dyrektorzy tych największych firm, największych banków firm ubezpieczeniowych dostawali po set milionów. Odpraw, albo nagród, albo wypłat. No i tutaj właśnie a propos tego jest taki bardzo uderzający fakt, że Lehman Brothers, czyli pierwszy bank, który upadł, jego pięciu dyrektorów w okresie od 2003 roku do 2007, czyli w tym okresie, kiedy ta cała sytuacja się budowała, ta cała banka mieszkaniowa była w toku, oni zarobili miliardy dolarów do podziału na pięciu dyrektorów Lehman Brothers. No właśnie. To tylko pokazuje, że świat bankowy nie jest tak idealny, jak by się wszystkim mogło wydawać. Zresztą przypomnijmy również, że w 2008 roku, kiedy kolejne banki stały już na krawędzi upadku, no to podjęto decyzję o tym, żeby z kasy podatników je ratować.
I to był właśnie ten motyw, że oni sobie wszyscy zdawali sprawę, że już tak duży mają wpływ na rynek i są tak duzi, że rząd im nie da upaść. Że oni sobie zdawali sprawę z tego, że Morgan Stanley miał w tamtym momencie 6 odrzutowców. do dyspozycji dla sześciu dyrektorów. Oni w ogóle nie mieli umiaru z pieniędzmi. Dyrektorzy kupowali sobie domy po kilkadziesiąt milionów dolarów, penthouse'y po kilkanaście milionów dolarów, wydawali te pieniądze po prostu luźną ręką, zdając sobie sprawę z tego, że będzie bailout. Czyli w momencie, kiedy dojdzie do sytuacji już pod kreską, no to wyjdzie taki George Bush i mówi OK, pomożemy Wam. I te kwoty, którymi pomagają, to setki milionów, miliardy dolarów praktycznie. Niewyobrażalne pieniądze. No właśnie.
Znamy tę sytuację też z 2009 roku, kiedy ratowano te banki, które już miały upaść, ale nie upadły i okazało się, że menedżerzy, zakładamy, że w takiej sytuacji bank i pracownicy w ogóle wszyscy powinni zapiąć pasa. A tam premie były ciągle wypłacane. Ciągle wypłacane. I tak oto podatnicy zostali w piękny sposób okradzeni. I jeszcze powiedziano im, że to jest dla ich dobra. I najbardziej dostali, bo najbiedniejsi. Zawsze tak bywa. Zawsze tam, gdzie ustawa ma chronić najbiedniejszych, koniec końców najbiedniejsi będą za to płacić. To jest bardzo ważny manifest. Mówimy to jako ci, którzy wierzą w myśl libertariańską.
Ale jak się okazuje, gdybyśmy spojrzeli teraz na polskie podwórko, co co prawda tak dużo filmów nie mamy, no wszyscy czekamy na film o aferze Amber Gold na przykład, ale był film dotyczący trójmiejskich biznesmenów, nazywał się Układ Zamknięty. Nie wiem, czy miałeś okazję go oglądać. Miałem okazję z tym, że to już dość stary film chyba. Pokazujący o tym, jak służby skarbowe w porozumieniu z innymi osobami czy grupami interesu mogą wykończyć tutaj. gdańskich przedsiębiorców. Również zachęcam do tego, żeby go obejrzeć i ocenić, na ile był zgodny z faktami. Niemniej film. . . W tym momencie to już się chyba skończyło. Jeszcze nie mieszkałem w Gdańsku, jak to się działo, bo to były chyba lata 2000, początek 2000. W tym momencie już. . . Dobrze, że chyba się skończyły te czasy.
Tak, bardzo dobrze. Zresztą prywatyzacja banków, również na przykład jednego takiego banku z Gdańska, też budzi do dzisiaj wiele wątpliwości. Sama afera Art B, inżynieria. FOS. FOS, no właśnie, Fundusz Obsługi Zadłużenia Zagranicznego. To są rzeczy, które do końca nie zostały do dzisiaj wyjaśnione. Cały czas czekamy na ostatnie akta, które powinny być odtajnione. To znaczy, skazano ludzi z FOZ-u, ale wiadomo, że nie wszystkie akta zostały odtajnione, bo tam znajdują się nazwiska, które, tak słyszałem, które niekoniecznie byłyby z tego powodu zadowolone. Ale no właśnie, czekamy na filmy. Tutaj dzisiaj mniej teorii spiskowych, więcej o filmach rozmawiamy. A skoro. . .
Rozmawiamy o filmach, to na pewno oglądacie nas w tej chwili na YouTube, albo gdzieś tam na Facebooku i myślę, że to jest gigantycznie dobry moment, żebyś w tej chwili kliknął w dzwoneczek, subskrybuj, w łapkę w górę i w ogóle napisał komentarz, bo jeżeli tego nie zrobisz, to będzie nam strasznie, strasznie przykro. Tak, i jeszcze jakbyś znajduł ten materiał ciekawy, to fajnie byłoby, gdybyś udostępnił go dalej. Thank Jaki film w ogóle lubisz? W ogóle też napiszcie w komentarzu, jakie są Wasze ulubione filmy, nawet już nie w kontekście świata finansów. Czy masz jakąś, taki film, który dałbyś 10 na 10 na Filmwebie, albo czy masz takich twórców, których po prostu uwielbiasz? Takim filmem, który chyba. . . od długich lat towarzyszy mi i według mnie bardzo dowierzyło mnie nadal, to jest Forest Gump. Tak, Forrest Gump oczywiście, no to klasyk.
Nie wiem czy Forrest Gump nie był w tym samym roku co Skazanie na Szołszenk. Tak, Skazanie na Szołszenk kolejny. Dobry czas dla filmografii. I to był taki rok, że nie było wiadomo kto dostanie Oscara. Skazanie na Szołszenk, oczywiście Zielona Mila, to są takie klasyki. Matrix, pierwsza część, rewolucyjna w tym momencie, tak jak mówi się do tej pory, żeby wyjść z Matrixa. Ja znam ludzi, którzy uważają, że wszystkie cztery części, nawet ta ostatnia są dobre, bo tylko trzeba Matrixa zrozumieć. Jak ja poszedłem na drugą część Matrixa do kina, to była albo reaktywacja, albo. . . Albo rewolucję. Albo rewolucję. Tak. No to pamiętam, że poszedłem z takim nastawieniem, że to będzie lekki film, a jak doszło do spotkania z projektantem Matrixa, tam jest ten, to tam każde słowo się liczy.
Zresztą w Matrixie bardzo ważne jest to, żeby go w całości zrozumieć. Mówię to nie na podstawie swojego doświadczenia, tylko na podstawie ludzi, którzy są fanami Matrixa. Musi doczytać komiksy, zagrać w grę, obejrzeć Animatrix, czyli serię animacji, która opowiada o tym, co się wydarzyło przed samym Matrixem i tam jeszcze trochę innych rzeczy. I jakby eksperci mówią, że to wtedy spina się w piękną całość. Ja uważam, że druga, trzecia, czwartej nawet szczerze powiem, że nie oglądałem. Ja też nie. Pierwsza była dla mnie. Słyszałem, że jest bardzo słaba, natomiast ludzie, którzy właśnie się znają mówią, że była dobra. Pierwsza oglądałem, była wybitna. Według mnie oglądałem ten film kilkanaście razy, podejrzewam, że byłem młodszy. Druga i trzecia średnio, a już czwarta to już straciłem chęć nawet do oglądania. Ale w tym roku. . .
Myślę, że wartym zaznaczeniem filmem jest Oppenheimer. To jest poprzedni tak. Nie wiem, czy nie dałem właśnie dziesiątki temu filmowi. Na pewno dostąpię dziewiątkę, to jestem przekonany o tym, ale czy dziesięć, to nie jestem pewny. Christopher Nolan to jest człowiek, którego bardzo, bardzo uwielbiam, nie tylko za Batmany, ale choćby za Incepcję i no i parę innych. Tych Interstellar bardzo, no to trzeba być Nolanem i faktycznie Nolan należy do czołówki moich twórców. No i Natomiast przejrzałem sobie listę na Filmwebie, powiedziałeś 10 na 10, bo przed audycją powiedziałam, że kiedy ja oceniam filmy, to nie daję dziesiątki. To znaczy, zakładam, że 10 to jest ocena dla filmu, który jest transcendentny, ale okazuje się, że jednak czasami doświadczam tej transcendentności i wyjątkowości i jest parę filmów, którym dałem dziesiątkę. To też zawsze zależy od tego, w jakim nastroju jesteś.
No pochwal się, jak to było, bo jest to bardzo ciekawe. Z takich klasyków, w których dostałem. . . ode mnie. Dziesiątka to oczywiście Pulp Fiction. Ja jestem gigantycznym fanem Quintina Trentino. Zresztą nie przypadkiem pojawił się na początku. I właściwie muszę powiedzieć, że prawie każdy film mi się jego podobał. On miał parę słabszych. Jackie Brown. Ja uważam. Ale i tak był dobry. Nie był taki film, którego tytuł teraz zapomniałem. Z Kurtem Russellem. Ale i tak mi się podobał. It's too late? Nienawistna ósemka. Nie, nie. To było wcześniej. To 2007 rok. w kinach. Nienawistna osąka bardzo dobra. Bardzo dobra, dobrze mi się oglądało. Django oczywiście też. I to, co lubię w Quentinie Tarantino, to to, że jak się ogląda jego film po kolei, to widać, jak on się zmieniał.
Na przeciekłe psy. Wspaniały film. Scena, jak obcina ucho policjantowi, jest wybitna i chociaż by mi to źle, to naprawdę jest to nagrane doskonale. Bardzo lubię Stanleya Kubricka. Bardzo lubię Stanleya Kubricka. Wczoraj wczoraj. Są różne jego filmy. Co prawda Odyseja Kosmiczna. . . Odyseja Kosmiczna. Tak. Nie wiem, czy wiesz, że Stanley Kubrick był człowiekiem, który kładł wielki, wielki nacisk na szczegóły, na detale. Dlatego jego filmy były zawsze bardzo, bardzo długo kręcone. Oczy szeroko zamknięte. Tom Cruise, Nicole Kidman. Tak. No, dokładnie. Dobry film. Dobry film. Wiadomo, każdy myśli sobie, że to erotyczny film, natomiast myślę, że to nie chodziło tylko o. . . w tym filmie. Mam pewną ciekawostkę związaną z tym filmem, ale powiem ją dopiero w części kalorycznej. Natomiast zdjęcia do tego filmu trwały 400 dni.
Dlatego, że Kubrick jak nie nagrał idealnej sceny, to kazał nagrywać od początku do końca z powrotem. Teraz sobie przypomniałem film, o którym teraz mi przyszedł do głowy, który bardzo lubi, bo wspomniałeś o Tomie K. Tom Cruise'ie bardzo lubię Vanilla Sky. Dobry film. Zresztą Penelopa Cruz zagrała w wersji amerykańskiej i w wersji hiszpańskiej. Także tak. No to wtedy Tom Cruise to chyba miał z 20 lat. W sumie on jest jak Krzysztof Ibić, tam nie widać, bo on się tutaj starzeje w ogóle. No dokładnie. A skoro mówimy o Tomie Cruise'ie, to jeszcze Magnolia to też takie dobre filmy. Ale te filmy, które zaraz wymieniłem, to są filmy, którym daję 8 albo 9, ale jest taki reżyser, który jest bardzo dobry.
ale mieszkający chyba właśnie w Stanach, Paul Sorrentino, jeżeli dobrze pamiętam, on nakręcił film, który jak obejrzałem, to był jedyny moment w moim życiu, kiedy obejrzałem film i musiałem go obejrzeć po raz drugi, od razu. Od razu jak się skończył, włączyłem go od początku. Nazywa się Wielkie Piękno. Nie widziałem, uważam, że jest to dzieło geniuszu pod każdym względem. Ten film jest dobry. Od razu mówię, że jeżeli ktoś będzie tam szukał jakichś wartości wysoko chrześcijańskich czy moralnych, to nie znajdzie tego. w tym filmie. Ten film mówi o zepsuciu, ale jednocześnie jest zrobiony w doskonały sposób. Nawet jeżeli ktoś się nie interesuje tym, jak prowadzona jest kamera, jak jest ustawione światło, albo jak jest robiony dźwięk, to w tym filmie to wszystko jest zapięte na ostatni guzik.
A co powiesz o Gaiu Ricci? No, jeden z ulubionych reżyserów moich. Nie wszystkie filmy mu się udają, ale większość. . . Przekręt porachunki to w ogóle klasyk. Dżentelmeni? Tak. No to są w ogóle. . . takie filmy, które są. . . Sherlock Holmes? Tak. No wybitne filmy, tak? Ma swój klimat. Myślę, że wielu ludzi go naśladuje, próbuje naśladować jego sposób kręcenia filmów, sposób prowadzenia. Nasz polski tutaj przedstawiciel Maciej Kawulski, który jest producentem Jak zostałem gangsterem. Tak, tak, chodzi o tę scenę zwolnienia i tam. . . Tak, te filmy są ewidentnie widać, że wzorowane na Gary Richman. Zupełnie nie mówię, że to coś złego, bo pani się to ogląda, tak? I bardzo dynamicznie. i dobór muzyki, wszystko podchodzi pod Gary'ego, ale myślę, że Maciej Kowalski jeszcze nie raz nas zaskoczy jakimiś produkcjami z rynku polskiego, które stworzy, które może będą nawet lepsze.
Skoro mówimy o polskim kinie, no to ja też jestem fanem polskiego kina, chociaż kiedyś słyszałem, że to siara być fanem polskiego kina. Nie wiem na ile polskie filmy w dzisiejszych czasach są wartościowe. Myślę, że były lata w latach 90-tych, 2000-tych to były czasy, kiedy te filmy, które wtedy powstały, do tej pory wszyscy mają je na językach tak jak zaczęliśmy od początku, na przykład Chłopaki nie płaczą. Tak, Chłopaki nie płaczą dają dziesiątkę. O! Ja uważam, że ten film jest dobry. Jest dobry. Wszystko jest okej. Ale już Poranny Kojata jest niżej. Chociaż, no, wiadomo. Poranny Kojata i Chłopaki Nie Płaczą łączy to, że Olaf Lubaszenko jest reżyserem tych dwóch filmów. Natomiast z polskiego kina bardzo lubię Kieślowskiego, The Callock. Ja uważam Smarzowskiego. No właśnie, bo ja uwielbiam Smażewskiego też.
Natomiast to jest taki reżyser, który sprawia, że ja po prostu za każdym razem jak ten film się kończy, jakiś film się jego kończy, to wychodzę z kina albo. . . Przytłoczony. Tak. Jest taki film Smażewskiego, który jak się obejrzy tylko co do jego pierwszej warstwy, no to będzie wyglądał jak film Vegi. Niekoniecznie o to mu chodziło, natomiast jak się jednak skupisz na tym filmie, to widzisz znacznie więcej. Drogówka. I mało osób wie o tym, że tytuł tego filmu miał być Siedem. Ale już był inny film Siedem z Morganem Freemanem i z Bradem Pittem i z tą naszą piękną panią, która się tutaj właśnie wyskakuje. Pojedynczo. Tak. Drogówka pokazuje też siedem grzechów głównych. że z postaci tam występujących reprezentuje jeden z tych grzechów.
I jak już się to wie, zupełnie inaczej ogląda się ten film. Natomiast pamiętam, jak obejrzałem po raz pierwszy Wesele, to pierwsze Wesele z Marzowskiego, bo ten oczywiście nagrał dwa, jakoś mu tak wyszło. I to jest w ogóle. . . Oglądałem go w 2005 albo 2006 roku. Już byłem po ślubie i zaprosiliśmy inną parę bardzo poważnych ludzi i oglądaliśmy Wesele. I im się ten film jakoś nie podobał, a ja po prostu kupiłem. Próbłem ze śmiechu bez przerwy. I tak, tak jakoś właśnie to wyglądało. Co jeszcze byś dodał? Czy masz jeszcze kogoś takiego? Z polskiego kina. No albo z zagranicznego, no nie? No podobały mi się filmy Wes Andersona.
Ale to jest ze względu na warstwę wizualną, tak? No bo ma swój taki unikalny styl pastelowy, dziwny trochę, dziwaczny, który powoduje, że ogląda się te filmy. . . To on zrobił Grand Budapest Hotel? Chyba tak, nie jestem pewny. Ale Grand Budapest Hotel jest właśnie w takim stylu. Tak, wydaje mi się, że on. I teraz właśnie byłem w kinie, oglądałem ten najnowszy film, który jest nominowany do Oscara. Mam problem z przypomnieniem jego tytułu, Poor Things. Och, słyszałem o tym. Słyszałem o tym filmie. Jednej istoty, tak? Tak, tak, tak. Jest właśnie w takim. . . No może nie takim samym stylu, ale właśnie takim Wes Andersonowym. I no nie będę mówić o czymś z film, chociaż można sobie przeczytać jakieś recenzje. Bardzo ciekawa historia. William Dafoe też superrola.
A propos William Dafoe, film, który bardzo lubię, chociaż nie należy do powiedzmy kanonu, to Święcic Bostonu. O, tak, Święcic Boston. No jaki jeszcze? Mam reżyserów ulubionych. Martin Scorsese. Tak. To jest w ogóle Shutter Island, czy Wall Street, czy całe jego produkcje sprzed 20 lat. Ale też to, że to był książka, która miała z tego pecha. Lubię Irlandczyka. Ja na przykład bardzo lubię. Ja lubię takie historie długie, gangsterskie też. No to właśnie Martin, gangi Nowego Jorku. No ale właśnie on zadarł, to jest ciekawe, zadarł ze światem Hollywood i no i niestety Oscara dostał dopiero za. . . wilka z Wall Street. Dałbym temu filmowi. . . Tak samo jak właśnie Leonardo DiCaprio. Leonardo DiCaprio nie dostał. Miał dostać. Dostał raz za Revenanta. Ta, za. . . Jaki był polski tytuł? Tam, gdzie on wchodził w konia.
I to potem była prędziwa scena. Tak, uciekał przed niedźwiedziem. Zjawa tutaj. Zjawa to jest tak, że idzie nam, dorzucają informacje. Łukasz, wstaw rękę tutaj. To jest inny Łukasz. Łukasz W. Proszę bardzo. Pozdrawiamy. Dobra. Musimy niestety kończyć. Dalej bym rozmawiał, ale spojrzałem właśnie w tej chwili na zegarek, a mam wyciszony telefon, a wiem, że powinienem zapogodzić do być indziej. Także przechodzimy do ciekawostek. Fakty nie mity. Tak. Z mojej strony, jak już rozmawiałem o filmach, to faktem, który może nie wszyscy wiedzą, jest taki fakt, że w 1973 roku Marlon Brando miał dostać Nagrodę Akademii Filmowej, czyli Oscara, za rolę Vita Corleone w Ojcu Chrzesnym. Nie pojawił się na rozdanie Oscarów. Wysłał tam Indiankę, która miała odebrać za niego nagroda.
Było to związane z tym, że natywni Amerykanie, czyli Indianie, przez niektórych nazywanie, powinniśmy ich nazywać natywnymi Amerykanami, Byli bardzo źle traktowani w Hollywood, w ogóle w Ameryce. No i on jako głos przeciwko temu postanowił w ten sposób zaprotestować. No tak. I skoro mowa o Marlonie Brando, to ja mam dwie ciekawostki. Ostatni tango w Paryżu, film, którego nie widziałem i pewnie nie obejrzę. Film, którego reżyserem był chyba Bertolucci. W tym filmie jest scena gwałtu. I aktorka, która grała, brała udział w filmie. udział w tym filmie, grała rolę główna. Ona wiedziała, że ta scena gwałtu gdzieś tam kiedyś będzie kręcona w trakcie jednego z dni zdjęciowych, ale Marlon Brando przekonał reżysera, żeby podmienić dni zdjęciowe i jej o tym nie mówić. I naprawdę dochodzi do sceny gwałtu.
I udało im się przekonać, ona nie wiedziała o tym i naprawdę została zgłócona, udało im się przekonać ją do tego, żeby ona się zgodziła na publikację tej sceny, ale przypłaciła to zdrowiem psychicznym i do końca życia już bardzo ciężko było jej funkcjonować. A z kolei jeżeli chodzi o Stanleya Kubricka, ci z Was, którzy widzieliście Oczeszły Oko Zmknięte, to wiecie, że ten film mówi o pewnej grupie interesu działającej w Stanach Zjednoczonych. Niektórzy nazywają ich masonerią, niektórzy iluminatami. Stanlej Kubrick. Kubrick chciał, żeby ten film, i tak trwał bardzo długo, ale on chciał, żeby był jeszcze dłuższy. I powiedział, że się nie zgodzi na publikację filmu, jeżeli nie będą wszystkie zdjęcia, które on tam jakby zawarł. Parę dni potem, jak skończy robić zdjęcia, znaleziono go nieżywego w domu.
Tutaj ogólnie już, jak mówimy o faktach, to co powiem nie jest faktem, ale taką miejską legendą jest właśnie to, że Stanley Kubrick był tym, który nagrał lądowanie na Księżyc. na Księżycu. Tak, tak. Dla tych, którzy oczywiście wierzą w to, że Amerykanie nie wylądowali na Księżycu, to. . . Żeby nie było, że nakładam jakąś foliową czepeczkę, ale uważam, że po zapoznaniu się z tym, z faktami, które są w przestrzeni publicznej, uważam, że doszło do lądowania na Księżycu, ale pierwsze lądowanie było sfabrykowane. Napiszcie w komentarzu, co o tym myślicie. I myślę, że to dobry moment, żebyśmy tym bardzo naukowym, historycznym akcentem. . . Nie! Nie koniec. Moi drodzy, wiecie o tym, że mamy fundację Kangi. Udało nam się zorganizować już pierwszą kryptowalutową zbiórkę na pierwsze dziecko. Teraz zbieramy na drugie. Gdzieś tutaj się pojawi link.
Jeszcze zostało tam trochę złotych do zebrania. Jest to dla nas bardzo ważne. Sami wewnątrz w Kangie też partycypujemy w tym, żeby ta zbiórka się zebrała. W ten sposób chcemy pokazać światu, że my kryptowalutowcy możemy łączyć siły i możemy pomagać dzieciom. Jest to dla nas bardzo ważne, więc proszę, nieważne czy złotówkę, czy 2 złote, czy 50, czy 100, czy 1000, rozważ proszę, żeby przy pomocy Kanga Pay'a wpłacić na tę zbiórkę środki. Zależy nam tutaj na sukcesie. I ostatnia rzecz. Wiem, że dla niektórych jest to problem, ale Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy wystawiła licytację na lunch ze mną i z Łukaszem Żeligowskim. Tutaj też gdzieś się pojawi link. Zróbmy wszystko, żeby ten lunch naprawdę poszedł drożej niż na przykład lunchy z politykami. Linki będą w opisie. Wszystkiego dobrego. Hej.
Trzymajcie się. Moi drodzy, po raz trzeci to nagrywamy, bo wcześniej się jąkałem. O, to się z tym dzieje? Cześć, jak mam? Fizurka? Thank you Сюда. Порядок. .