VIDEO TRANSCRIPTION
Podczas rozmowy o obecnych trendach na rynku kryptowalut, gość omawia swoje plany inwestycyjne na najbliższą przyszłość. Skupia się na stabilnych kryptowalutach, takich jak Bitcoin i Ethereum, a także na alternatywnych inwestycjach, gdy zaczynają rosnąć altcoiny. Prelegent omawia obecny stan rynku kryptowalut, zauważając, że ceny są obecnie ponad dwukrotnie niższe niż na szczycie. Wskazuje na potencjał wzrostu na rynku kryptowalut i sugeruje strategię Dollar Cost Averaging do inwestowania w kryptowaluty. Omawia również cykliczną naturę ceny Bitcoina i potencjał przyszłych poziomów cen. W związku z pandemią COVID, ludzie zaczęli inwestować w kryptowaluty i akcje. Mimo ostatnich spadków cen Bitcoina, ważne jest, aby zachować spokój i ocenić, czy wierzyć w przewidywane wysokie ceny, czy trzymać się własnej strategii. Autor dyskutuje o nagłym pojawieniu się projektów na rynku kryptowalut i radzi przeciwko dążeniu do szybkich zysków. Prelegent omawia potencjał dla spadków na rynku kryptowalut i sugeruje, że dywersyfikacja inwestycji w inne projekty może być korzystna. Wskazuje na projekty takie jak Polygon i Algorand jako potencjalne opcje inwestycyjne. W kontekście technologicznym i fundamentalnym, pytanie dotyczy podejścia do inwestowania w projekty kryptowalutowe. Autor omawia możliwość zamknięcia globalnych giełd papierów wartościowych i wyzwanie pokonania zmienności rynku. Dyskutuje o przyszłej regulacji rynku kryptowalut i niemożności dostępu do konta Bitcoin innej osoby bez znajomości ziarna konta. Autor omawia próby zapobiegania notowaniu projektów zapewniających pełną anonimowość transakcji na giełdach. Wskazuje na brak anonimowości w transakcjach Bitcoin i kryptowalut, stwierdzając, że interakcje z giełdami i innymi platformami mogą naruszyć anonimowość. Na koniec, omawia różne tematy, w tym ukrywanie srebra, przewodność srebra, i ilość oddechów, które człowiek bierze w swoim życiu. Zaprasza na przyszłe spotkanie i do oglądania kanału na YouTube.
Bum, bum, bum, bum, bum! Rampa, rampa, pam! Witajcie wszyscy na kolejnym odcinku No Comment. Dzisiaj moim gościem jest Tomek Widanka. Cześć wszystkim. Ja nazywam się Kamil Rzynda i będziemy dzisiaj rozmawiać o finansach i o tym, co zrobić w hoście w nadchodzącym czasie z naszymi finansami. Tomek, zacznijmy od tego co się dzieje na rynku. Widzimy niezłe wzrosty, codziennie parę procent wzrostów na Bitcoinie, na Ethereum, główne kryptowaluty już tam jakieś znaczne wzrosty zaliczyły, wiem, że alty też już trochę gonią. No to teraz powiedz mi, bo wiem, że doświadczenie masz dość długie w inwestowaniu w kryptowaluty, powiedz mi jaki jest twój plan na najbliższe tygodnie, miesiące, lata, bo myślę, że HOSSA nie zacznie się jutro i nie skończy się pojutrze, tylko to będzie jakiś taki dłuższy okres.
Powiedz może jaki jest twój plan na to? Plan jest już realizowany od ostatniej hossy. Czy miałeś plan na Bessy też? Oczywiście, plan na Bessy jest zawsze jeden, kupować i kupować. Dodatkowa rada, kupować. Aczkolwiek nie porada inwestycyjna. To nie jest porada inwestycyjna. Przygotowując się do hossy, tak naprawdę, poza researchem, już takim. . . trzeba wyjść z tego swojego standardowego grajdołka, tak jak ja to robię w trakcie Bessy, inwestuję w takie główne coiny, które uważam za stabilne typu Bitcoin, jest tam w portfelu Ethereum, jeszcze Matic poligonowy, Algorand, tego typu coiny, główne sieciowe, a Hossa jest właśnie takim momentem, jak już kiedyś mówiłem, że. . . że bitcoin i inne tego typu główne asety dochodzą już w pewnym momencie do sufitu, a przynajmniej tak to oddziałuje na psychikę ludzi.
I w tym momencie ludzie zaczynają szukać inwestycji alternatywnych. I tak jak w Bessie pomijamy wszelkie, przynajmniej ja, pomijam wszelkie projekty typu jakieś start upy, nowe, coin i tego typu rzeczy, tak gdy mamy hosta i widzimy, że alty zaczynają rosnąć szybciej od Bitcoina to wtedy zaczynamy się interesować tym rynkiem altów, bo tam potencjalnie mamy jakieś ukryte takie perełki. No dobra, ale zaczynasz się interesować tymi altami dopiero kiedy one zaczynają rosnąć czy już robisz jakąś analizę fundamentalną tych projektów przed HOS-u? Na razie. Już masz takie wycelowane kierunki, w które będziesz strzelał? Powiedziałbym na razie, w mojej ocenie jeszcze HOS-u nie ma. Tak. Mamy podwaliny pod Hosse. Dalej jesteśmy, pamiętajmy, na poziomie ponad dwukrotnie niższym niż byliśmy na szczytach.
Mówię ponad dwukrotnie, bo ktoś powie, no ale Tomek, pomnoż sobie razy dwa, będzie ponad 70 tysięcy. Tylko trzeba pamiętać, że dzisiejsze 70 tysięcy dolarów to nie jest te 65 tysięcy dolarów sprzed dwóch lat. No tak. Także, tak, zawsze w ten sposób trzeba to kalkulować. Także jeszcze do tej takiej. . . takiej hosy i euforii mamy czas, powiedziałbym, jak będziemy już rzeczywiście Bitcoinem nakreślać wyższe pułapy i zobaczymy na wykresach czy wolumenowych, czy wykresach on-chain tego typu informacje dające nam sygnały do tego, że jakby ta siła wzrostu Bitcoina jakby spowalnia, wtedy mamy możliwość. . .
możliwość researchu altów, bo po prostu, tak jak mówiłem, ten kapitał z bitcoina, gdy ludzie już widzą bitcoina za 70-80 tysięcy pewnie dolarów, przy tej choć się może, to już ludziom zaczyna się włączać takie myślenie typu, trochę już jest za drogo, w tego bitcoina o ile wejdę może tak delikatnie, niektórzy, trzeba pamiętać, którzy wchodzili po 60 parę tysięcy. więc myślę, że jak dojdziemy do tych pułapów, to zaczną zrzucać, przyzbywać się i cieszyć się, że jestem na zero. Dwa lata czekałem, trzy lata czekałem, także jeszcze dużo przed nami myślę. I wtedy można rzeczywiście rozglądać się za jakimiś potencjalnymi perełkami wśród altów. Teraz dalej mamy dla takiego przeciętnego żuczka fazę akumulacji, dalej jesteśmy jeszcze na niskich poziomach w stosunku do tego, czego się z tym czujemy. Spodziewamy. No i po prostu z strategiem DCA można sobie.
. . jakieś drobne dorzucić w ten swój stabilny port.
No dobra, a powiedz mi, już wspomniałem o tych pułapach, no to powiedz mi jakich pułapów się spodziewasz w najbliższej hoscie? Przynajmniej na Bitcoinie, bo wiadomo, że inne kryptowaluty to można strzelać na ślepo praktycznie, ale Bitcoin jakiś tam już stabilny wzrost zaliczył wcześniej, jakby cykliczność Bitcoina też jest do zauważenia, no i teraz w tym cyklu jak uważasz? W ogóle czy to chodzi o poprzedni? Gdzie doszliśmy do 65 tysięcy to ona się zatrzymała? Czy to była hosta, która się skończyła i znowu wyszliśmy w bestie i wchodzimy w hostę? Czy tą hostę zatrzymały jakieś warunki związane z rynkiem kryptowalut i zatrzymały te mega wzrosty do wielkich wartości? Mega wzrosty to jedno, drugie upadek tery, także dużo mniejszy kapitał, przecież bardzo dużo spółek związanych z rynkiem kryptowalut popadało.
Tak samo FTX pociągnął rynek bardzo mocno na dół. Także sama BESSA była spowodowana po prostu przelewarowaniem rynku. No i to jest tak samo jak mamy na rynkach tradycyjnych. W 2008 roku mieliśmy kryzys finansowy, gdzie mieliśmy przelewarowane praktycznie, dawane wszystkim na około kredyty, na zakup nieruchomości. Tak samo tutaj też pandemia covidowa spowodowała, że darmowy pieniądz, niektóre stopy procentowe ujemne, tego typu cuda na kiju i jakby ludzie nie mając co robić z tymi pieniędzmi po prostu wrzucali je w rynek czy kryptowalut, czy akcje i pompowali wczelakiej maści aktywa. Teraz trzeba też zauważyć, że jednak jesteśmy na jakimś wyższym pułapie stóp procentowych, zadłużanie się jest droższe, więc kapitał dostępny też jest niższy. Jeżeli pytasz się mnie ogólnie, jako mnie, o jakąś konkretną cenę, to ja w ten sposób nie myślę.
Cena jest wtórna, mógłbym powiedzieć 100 tysięcy, 120 tysięcy, 150 tysięcy. Dla mnie w otoczeniu euforii, gdzie przeglądasz wszelakiej maści, nawet publicznie dostępne wskaźniki typu indeks strachu, tego typu rzeczy, wszystko się świeci na zielono, zaczynają mówić w mediach, że oooo. . . ether będzie po 10 tysięcy, wszyscy skaczą i w ogóle, to w tym momencie widząc tego typu sygnały i ludzi rzucających się na rynek ty myślisz o wyjściu. Tak? Jakby czy jesteś wysoko czy nisko na stracie czy zysku w danym momencie. Po prostu musisz w tym momencie na chłodno powiedzieć sobie, czy rynek rzeczywiście pójdzie tak jak wszyscy mówią, czy to jest kłopot. kolejna manipulacja i jakby wpuszczanie ludzi w maliny.
Bo trzeba też sobie zdać sprawę z tego, że nawet wychodząc w poprzedniej hoście, wchodząc powiedzmy na 20 tysiącach, 30 tysiącach, wychodząc na 45, 50, potem niektórzy powiedzą, no ale było 65, 68, nie wiem ile było nawet i można było jeszcze tyle zarobić, nie? Ale z drugiej strony wchodziłeś dużo niżej, wyszedłeś. masz 2x, 3x zysku, czyli coś czego praktycznie nie byłbyś w stanie osiągnąć na rynku tradycyjnym i wyszedłeś, zaksięgowałeś, powinieneś być zadowolony. I teraz spadki ostatnie, bitcoin nurkujący do 15-16 tysięcy, wszyscy wieszczący koniec kryptowalut, a ty dalej jesteś tym kapitałem z poprzedniej hossy. I teraz zacznijmy. to zadajesz sobie pytanie co robię. Czy wierzę tym wszystkim, którzy mówili, że ten eter dojdzie do 10 tysięcy dolarów, czy robię swoje. Także zawsze na chłodno, gdy mówimy o hoście, ja mówię może nie tyle o hoście, co o euforii.
I jak widzę euforię i widzę naprawdę takie niezdrowe wzrosty, tak? To znaczy mamy teraz czas Bessy. Nie? Projekty działają, te projekty działają. które rzeczywiście mają za sobą jakieś fundamenty, cały czas się rozwijają, idą do przodu. Tak jak mamy kange, rozwijamy się, idziemy. Na hoscie pojawiają się projekty po prostu jak grzyby po deszczu i cokolwiek byś nie wrzucił pieniądze, to jak w odpowiednim, wiadomo, to jest rzut kostką. Jak w odpowiednim momencie wyjdziesz, zarobiłeś, jak nie to pewnie stracisz. W tym momencie niech to się wydarzy. Jak widzisz takie otoczenie i możesz sobie odpowiedzieć na pytanie. W co ci ludzie właściwie wyrzucają kasę? Przecież tam się nic nie dzieje, na rynku nic się nie stało, jakby rzeczywistość nie odwróciła się o 180 stopni, dalej jest to samo co wczoraj, a mimo to lecą jakieś pompy.
Wtedy jak widzisz tą euforię mówisz, już powoli trzeba by było się cashować. I wtedy tak naprawdę na takiej hosie euforii zaczynasz szukać aktywów alternatywnych, czyli kapitał skryptowalny. Na przykład przenosisz gdzieś indziej i lokujesz go w bardziej bezpiecznych aktywach typu. . . Obligacji. Nie lubię mówić o obligacji, ale na przykład. Gotówka, obligacje, tego typu rzeczy. Oczywiście dalej to nie jest podrada inwestycyjna, ja się totalnie nie znam. Nic takiego nie robię, kolega robi. Także tak to wygląda z mojej perspektywy i taki jest mój plan na szeroko rozumianą HOS-e. Mówi się tak, że jak pani w warzywniaku pyta o bitcoina, to najwyżej trzeba sprzedawać. No i tutaj sytuacja w tej hoście może być trochę inna w związku z tym ETF-em.
Do tej pory instytucje nie mogły wchodzić oficjalnie w Bitcoin, mogły jakimś kanałem pobocznym, ale nie było instrumentów finansowych, które umożliwiały takim instytucjom czy podmiotom takim dużym, regulowanym, żeby mogły inwestować w Bitcoin. W tym momencie jak rozpoznasz gdzie jest ten peak, jeżeli ten ETF naprawdę wejdzie i ta cena wystrzeli do góry, gdzie jest ten sufit i jak go rozpoznać? Właśnie tak jak mówię. nie szukać sufitu. ETFy są szansą spotowe. Dają ekspozycję całego rynku na nowych kupujących, czyli bardzo duży zastrzyk kapitału, czyli instytucjonalnego, czy detalicznego. Więc w tym momencie jakby rzeczywiście nastawiamy się na wzrost, na ciągle rosnącą cenę aktywów kryptowalutowych. Nie. ale dalej nie celowałbym w sufit, bo nie wycelujesz. Sufit jakby znajdzie, rynek trafi w sufit w najmniej spodziewanym momencie.
Nawet może już wszystko ucichnąć, to dalej będzie rosło, nagle zacznie spadać, nikt nie będzie wiedział dlaczego, pojawi się jakaś afera, tak zwany czarny łabądź, wszystko siądzie i pozamiatane jak to się mówi. Także nie celowałbym. w górki, tylko systematycznie, tak jak mówię, w momencie gdy widzimy już euforię na rynku i wiemy, że skrupulantnie kupowaliśmy przez ostatni okres szeroko rozumianej BES-y i tego jak tu wszyscy wieścili upadek kryptowalut Bitcoina, po prostu podejmujemy decyzję o powolnym wysprzedawaniu aktywów i przenoszeniu aktywów w imię. inne miejsce. To prawidłowo działa na wszystkich rynkach tak samo. Gdy mamy niezdrowe wzrosty spowodowane euforią, nowym zastrzykiem kapitału, to spodziewałbym się zawsze spadków.
Jest szansa, że te spadki nie nadejdą oczywiście i możliwe, że cały kapitał kryptowalutowy wysprzedamy i jakby nie będziemy mogli wrócić do tego rynku, wtedy musimy też mieć co zrobić z tym kapitałem, który wyciągamy z rynku kryptowalut. Jeżeli jesteśmy w stanie wykonać jakąś inwestycję, założyć firmę, rozwinąć się, uzyskać dużo wyższe przychody, to potem nasz punkt widzenia, nasza optyka zupełnie się zmienia, bo podchodziliśmy do rynku kryptowalut powiedzmy 10 lat temu, bez niczego, jako zwykły obywatel. wrzucający jakieś pieniądze później, mamy uzbierany jakiś duży kapitał, jesteśmy w stanie otworzyć działalność gospodarczą, zrobić cokolwiek, oferować usługi, sky's the limit. I na kolejną hossę, Besse, nawet jeżeli ten Bitcoin będzie dwa razy wyższy, istnieje szansa, że tą pracę, którą wykonamy od czasu sprzedaży naszych kryptowalut do przyszłej hossy, to nam na pewno. . .
nawet nie będzie szkoda za 140 tysięcy dolarów tego Bitcoina kupić, bo te zyski, które udało nam się zarobić, zmienić nasze życie, to popchnęło nas do tego, że zmienia się nasza optyka. Także tak jak mówię, cena jest to takie pojęcie względne. Nawet jeżeli sprzedaż to niżej i wchodziłeś w Bitcoina, Eh. . . na 65 tysiącach, umówmy się, jeżeli poszedłeś, wziąłeś kredyt, wchodziłeś na 65 tysiącach to się zastanów nad swoim życiem i nie rób takich rzeczy, ale jeżeli rzeczywiście skrupulatnie, jak chomik wrzucałeś sobie tą stówę z pensji i kupowałeś nawet po tych 65 tysiącach dolarów tego bitcoina i po jakimś czasie, sprzedasz go nawet za 45, ale miałeś jakąś z tym. . .
uzbierałeś jakąś sumę, a gdybyś tego nie robił, nie zrobiłbyś sobie jakiegoś konta oszczędnościowego, nie wrzuciłbyś w obligacje, nie przetrzymał tych pieniędzy, tylko byś je przefiłkał, to dalej jesteś do przodu, dalej zrobiłeś coś, jakby ze swoim życiem zmieniłeś swoją optykę. Także to jest moje podejście i w ten sposób inwestuję się dużo prościej niż w akcji. w takim klimacie, gdzie ostatnie zaskórniaki wrzucam w ten rynek krypto i pytam Muen Lambo. Muen Lambo. Tak, ładnie. No tak. Wspomniałeś na początku rozmowy, że inwestujesz oprócz tych głównych strategicznych kryptowalut, że tak powiem Bitcoin i Ethereum, w projekty poboczne, mniej popularne typu Polygon i Algorand z tego co pamiętam. Tak. Czym się kierujesz przy wyborze tych właśnie. . .
poza tym głównym nurtem kryptowalut? Czy patrzysz na to pod względem technologicznym, fundamentalnym? Czy też wchodzisz w projekty, które są czysto spekulacyjne i typu memcoiny, tylko aby wyłapać chwilowy wzrost i je sprzedać? Czy bardziej podchodzisz do tego jako fundamentalnie, że tylko wchodzę w projekty, które mają zaplecze, które naprawdę może później zadziałać? Potencjał projektowy, pierwsza rzecz. Jeżeli chodzi o Mati Calgo. mają koiny potencjał, to są fundamenty. Druga rzecz to jest okazja stworzona przez SEC, który jakby próbuje pokazać, że te koiny są securities. Dlatego kapitał inwestycyjny ucieka z tych koinów i tak jest szansa, że zostanie uznany za securities, że zostanie się z tym kartoflem, ale jest też to poza samą BES-ą, mamy… Coina, który jest jeszcze dodatkowo przeceniony właśnie przez to otoczenie, tą niepewność związaną z coinem. Tak samo robiłem z XRP, gdy SEC oskarżył XRP.
i tak samo teraz robię na przykład z Matikiem i Algorandem. Po prostu na tych niskich pułapach dokupuję większej ilości tych kornów. Niemożliwe, że się na tym przejadę. Możliwe, że przed HOS-ą szeroko rozumianą ten Bitcoin, mimo że myślę, że może jeszcze spadnie do tych 25 tysięcy, nigdy nie spadnie, dalej go dokupuję na wyższych pułapach, ale mam dodatkowe zaskórniaki, że gdy jednak zleci do tych 25 tysięcy. . . po prostu dokupię więcej. Jak nie, no trudno. Ja wychodzę zawsze z założenia, że milionerem na kryptowalutach nie zostanę, ale jest to zawsze jeden z dodatkowych aktywów, które po pierwsze są w moim odczuciu bezpieczne i też bezpieczną formą blokowania kapitału. Dla mnie nie chodzi o samodzielność koina, tylko że kojdy mam ja, mam do nich dostęp, nikt mi nie zabierze.
i to daje mi jakieś poczucie bezpieczeństwa. To jest tak jak idziemy sobie przez życie i płacimy rok do roku jakieś ubezpieczenia na życie. Po prostu w razie jakiegoś wypadku kosztuje nas to powiedzmy 500 zł rocznie i jesteśmy ubezpieczeni. I to daje nam taki komfort psychiczny. Może. Nie mówię o sobie, ale. . . może niektórym osobom dawałoby komfort psychiczny, że po prostu w takim codziennym życiu czuliby się lepiej, byliby bardziej produktywni tego typu rzeczy. I te wszystkie składowe jakby tworzą mi taką zawsze harmonijną całość. Ok, no a tak długoterminowo, jak przewidujesz co się stanie z rynkiem kryptowalut? Bardzo długoterminowo, no bo wyjdźmy poza już następną hosce. Co się wydarzy po następnej hoscie? No bo tutaj Bitcoin, wiadomo, że tam jakiekolwiek zmiany w protokole są trudne.
I to praktycznie to co jest z Bitcoinem w danym momencie, on się mało może zmienić w przyszłości. No ale jak przewidujesz, jak inne kryptowaluty się zachowają? Jaki potencjał technologiczny widzisz w następnym? po następnej hosie, nie w tej co będzie teraz, tylko już tam załóżmy 5-10 lat na przykład. Co się stanie z kryptowalutami według Ciebie? No przyszła hossa nieca, tak jak mówisz. Myślę, że ta hossa będzie napędzana przez właśnie wejście instytucji, rynek ETF-owy, spot. I przez to, że instytucje wejdą dużym kapitałem, regulacje wejdą do rynku kryptowalut, to uważam, że szeroko rozumianej kolejnej hosie. . . już nie będzie.
Myślę, że to będzie koniec tego naszego Eldorado w tym znaczeniu, że dalej będą halwingi, że to będzie miało jakiś, jakąś taką, taki duży wpływ na cenę, że będzie ta cykliczność, której doświadczamy teraz, gdy jeszcze te instytucje nie uwładowały nam się na rynek. Myślę, że wtedy. . . na rynku przyjdzie jakaś stabilizacja, przyjdzie niestety kontrola rynku nie w tym pozytywnym tego słowa znaczeniu, na zasadzie manipulacja na dużo większą skalę, utrzymywanie pułapów i jakby po prostu mając duży kapitał jesteś w stanie mieć duży wpływ na rynek. Mając duży wpływ jesteś w stanie pokonać tych, którzy mają ten wpływ mały i jeszcze i ten ich wpływ zmniejszyć. Pod tym względem uważam, że kolejnej cyklicznej hossy, to jest teoria oczywiście, nie będzie. Nie mówię, że cały rynek kryptowalut padnie i wręcz przeciwnie.
Adopcja wzrasta, tylko trzeba jakoś pogodzić te dwa światy. Świat standardowych finansów i świat jakby ten kryptowalutowy. I. . . jeszcze zagrożenie, które bym widział, potencjalne, to czy te instytucje nie posuną się za daleko, że dojdziemy do miejsca, gdzie właściwie będziemy w sytuacji, że mamy portfel kryptowalutowy, każdy wie, czy to jest portfel i mogą ci go po prostu skonfiskować. Mimo, że nie masz go, to wymuszą na kimś tam to, żeby wprowadzić do protokołu, że a, konfiskujemy mu temu gościowi. Wtedy. . . kryptowaluty straciłyby to coś. Ten pierwiastek wolnościowy, który napędził rynek od samego początku, od zera do jakiegoś tam poziomu. Czyli gdy pionierzy jakby wchodzący w ten rynek, ten rynek opuszczą, to myślę, że zostanie tam kicha kaszana.
I to jest taki czarny łabuń w mojej głowie, który byłby w stanie zakończyć ogólnie szeroko rozumianą erę kryptowalut. Tak, tylko że w rynkach tradycyjnych mamy sytuację, jak są jakieś akcje na przykład, że akcje za mocno spadają, to są zawieszane notowania i można zatrzymać te spadki w taki sztuczny sposób. A w rynku kryptowalut nie możesz tego zrobić. A dlaczego? W jaki sposób? Wyłączyć giełdy na całym świecie? Przecież. . . że masz duży kapitał. Są spadki, market makerzy wiadomo zatrzymają trading, te giełdy tradycyjne zatrzymają trading i nagle wyobraź sobie, że odcinasz dostęp do 80% kapitału na rynku. Zostaje 20%. I teraz jak trudno jest pokonać 20% całości kapitału, którym jakby walczysz. Także bez problemu.
Gdy wchodzimy już w ETFy, w handel na giełdach centralnych, rzeczywiście tam w momencie dużej zmienności, tak jak mówisz, jest Trading Hold i po prostu DAX. jest dana aktywo przy spadku 5% czy tego typu rzeczach, czyli przy takich dropach, do których jesteśmy przyzwyczajeni na Bitcoinie, dzień jak co dzień, po prostu haltują ten trading i jest przerwa, ochłoncie na zasadzie 10 minut i wtedy wznowienie tradingu, znowu gwałtowne spadki, znowu halt i tak w kółko. Także właśnie o tym mówię, zależy jak daleko z tymi butami wejdą i zależy jak ten rynek będzie działał. Trzeba tylko wiedzieć, że to nasze otoczenie się zmieni. Z czasem to, do czego jesteśmy przyzwyczajeni dziś, całkiem możliwe, że za cztery lata już nie będzie miało prawa byt.
całkiem możliwe, że optyka nas jako takich inwestorów rzuczków detalicznych na dzień dzisiejszy sprawi przy tych zmianach rynkowych, że za cztery lata w ogóle nie będziemy zainteresowani kryptowalutami, bo coś. Tego nie wiemy. I właśnie o to chodzi, żeby te wszystkie za i przeciw wykonać ten rachunek zysków i strat potencjalnych i podjąć decyzję co się robi. No i o to chodzi mniej więcej w inwestowaniu, przynajmniej w moim rozumieniu tego tematu. Wracając jeszcze do tego tematu, co powiedziałaś o przyszłości, że będzie tak uregulowany rynek, że będą instytucje, rządy mogły przejąć środki na portfelach kryptowalutowych. Rozumiem, że w przyszłości takie rozwiązania mogą być zaimplementowane w jakichś blokchainach, ale fizycznie z tego co wiem w Bitcoinie na przykład nie ma możliwości przejęcia czyjegoś adresu.
Mogą zablokować dostęp tego portfela do onrampu, offer. do frampu czy do giełd poprzez to, że zablokował adres i wpisze go na czarną listę. Ale czy technicznie możliwość jest taka, żeby ktoś z zewnątrz miał dostęp do twojego konta bez znania seeda do tego konta, no to konta, do tego adresu? Nie no, nie ma takiej możliwości. Nie ma możliwości, tak. Nie, ale wyobraźmy sobie, że powiedzmy wszyscy programiści Bitcoina byliby zmuszeni do dodania tego typu funkcjonalności, czyli po prostu bylaknięli. wbudowanej w protokół.
Podejrzewam, że oczywiście to jest bardzo duże, bardzo mocno naciągana teoria, bo jak ja bym był programistą bitcoina i bym dostał taki wymóg, to bym stwierdził, że już nie jestem programistą bitcoina i nie mam zamiaru tego ani robić, ani wprowadzać i w momencie, gdy rzeczywiście taki propozal trafiłby pod rozwagę, uważam też, że większość republikanów. . . rynku kryptowalut po prostu nie dopuściłaby do tego. Ale tak jak mówisz, tu nie chodzi nawet o blokowanie tego na poziomie protokołu. Tylko wyobraź sobie, że byłoby jakieś międzynarodowe prawo, które mówi, że gdy zostanie wystawiona jakaś nota, to każda instytucja, tak jak mówisz, która jest wpisana na list STEC, czyli na przykład w Polsce mamy listę instytucji obowiązanych. które prowadzą obrót kryptowalutowy. Czyli np.
każda z tych instytucji ma obowiązek śledzić tą listę, czyli zaimplementować jakieś API, które popiera i gdy tam pojawi się adres czyjś, który powiedzmy rząd powiedział ty ten adres, to nie możesz po prostu wchodzić w interakcję pod karą jakiejś mega nowej grzyby. Czyli nawet nie muszą wprowadzać. . . tego na poziomie samego Bitcoina co całego ekosystemu. Jeżeli jesteś legalnie działającą firmą, musisz się do tego dostosować. Także to jest do zrobienia. I w tym momencie, gdy jest takie niebezpieczeństwo, że te twoje środki są i ty będziesz miał te środki na tym adresie, ale nie będziesz miał. . . Nic z nimi nie będziesz mógł zrobić. One będą po prostu w świecie. w świecie rzeczywistym nielegalnie. To już jest krok za daleko.
To już jest coś, tego typu rejestr centralny i wymuszenie na wszystkich instytucjach międzynarodowo tego typu działania. Praktycznie. . . Skreśla technologię, po prostu. Bo de facto trafiamy w to samo miejsce, na którym jesteśmy obecnie, w świecie fiatowskim. Bo to nawet nie chodzi o to, że ktoś powie, że ja się nie mam czego bać, że jestem zwykłym człowiekiem, kowalskim itd. Ale dobra, jesteś zwykłym człowiekiem i nagle stwierdzisz, a prowadzę firmę. Już nie jesteś zwykłym człowiekiem, tylko jesteś osobą prowadzącą. posiadającą firmę, posiadającą konto bankowe i gdy odetną ci dostęp do tego konta, a to się zdarza często, bo ktoś coś tam powiedział, złożył donos fałszywy, nie fałszywy i nagle nie masz dostępu do środków i prowadź tę firmę. Także znika nam ten pierwiastek wolności i zmienia się optyka.
Tak, bo do tej pory to była taka oaza wolności. kryptowaluty w sumie, tak? Że można było. . . No tak, tak jak mówiłeś, to twoje. Nikt tego nie zabiera. Jest swoboda obrotu pieniądzem de facto. mimo że kryptowalut to nie jest pieniądz, tak w rozumieniu pieniądza, to masz swobodę przenoszenia wartości. To się dzieje już od jakiegoś czasu z Monero i z Cashem, że tutaj próbują wymusić na giełdach, żeby nie listowały tego typu projektów, bo są to projekty, które zapewniają pełną anonimowość transakcji.
No tak, ale to też podejrzewam, że jest ciężki też kawałek chleba dla listujących, Jeżeli mamy koina, który gdzieś się znika, a gdzieś się pojawia, to bardzo ciężko zaprojektować system, który bardzo dobrze i bez błędy nie procesuje tego typu transakcje, bo nie jesteś w stanie powiązać tego historycznie i nie jesteś w stanie stwierdzić, że ten nowy stan powstał z jakiegoś poprzedniego stanu. Bo to gdzieś tu znika, a tam się pojawia. i to jest do zrobienia, tylko podejrzewam, że jest to mocno błędogenne na poziomie tworzenia obsługi tego typu systemu, że gdzieś coś znika i się pojawia teoretycznie z powietrza i na poziomie protokołu nigdzie nie masz informacji, że to przyszło stąd. Może się mylę, bo nie zagłębiałem się nigdy w Monero i w to jak ono działa wewnętrznie.
z dury, także sorry, ale wydaje mi się to takie na pierwszy rzut oka mocno skomplikowane, żeby to bezpiecznie przetwarzać. A sama anonimowość, to pytanie też komu jest potrzebna ta anonimowość. Bo jeżeli obecnie mamy, tak jak się mówi, że Bitcoin, ktoś mówił, że to jest to, co tam, to dlaczego to dużo? Dużo osób mówiło, że Bitcoin to jest tylko narzędzie do prania pieniędzy, ale przecież w Bitcoinie widzisz każdą transakcję, wszystko jest jawne. Jeżeli określisz, że ten adres należy do ciebie, to widzisz całą historię, co ty robiłeś, z jakimi adresami wchodziłeś w interakcję i to jest niewymazywalne. I dlatego nawet badacze bezpieczeństwa mówią, że właśnie to jest odwrotnie, bo dużo łatwiej Bitcoin. Bitcoin był bardzo szeroko używany w tym Silk Road. Tak, tak.
I bardzo dużo tych wszystkich tam bossów narkotykowych i użytkowników Silk Road nawierzono właśnie za pomocą śledzenia transakcji bitcoinowych. Wszystkie szajki zostały rozbijane właśnie przez Bitcoin. Bo wszystko jest jasne. Było publicznie powiedziane, że to jest super. jest bezpieczny, anonimowy, super ekstra i nagle wszyscy z tego korzystają. Tak jak kiedyś zrobili, jakaś tam aplikacja padła do prywatnej komunikacji i to była aplikacja dla przestępców. Coś kojarzę. I wtedy wypuścili nową super aplikację doszyfrowanej komunikacji, też dla przestępców. W Dark Webie to krążyło i tam wszyscy to instalowali. To zastąpiło starą aplikację, bo tam. . . tam jej twórców, tam aresztowali jej w ogóle. I się okazało, że ta nowa aplikacja dla tych przestępców jest wystawiona po prostu tam przez WBI czy przez kogoś.
I wszyscy po prostu. . . Wszystkich zostali. I jeden dzień, dzień zero, gdzie wszystkim wjechali tam wszędzie i wszystkich pozamykali, bo dali im tą anonimową aplikację. Tak samo tutaj jest przekaz, że to jest anonimowe. To nie jest anonimowe. . . Anonimowość w Bitcoinie po prostu nie istnieje. do momentu, gdy rzeczywiście nikt nie wie, że adres X to jest mój adres, no to spoko, ale w momencie, gdy wchodzimy w interakcję z CEXem, DEXem, czymkolwiek, to już IP-ki, adresy KYC, różne tego typu sprawy i już nie jesteś anonimowy. Twoja anonimowość znika chwilowo. Także umówmy się. Zmówmy się Bitcoin i ogólnie kryptowaluty nie są i nie były i nie będą anonimowe. Niestety.
Dobra Tomku, to tak jeszcze pytanie takie już praktycznie będziemy kończyć niedługo, ale mam takie pytanie do Ciebie, bo twój plan na HOS-y, mówiłeś jak wygląda już. Czy jest jakiś projekt taki kryptowalutowy, który może powstaje teraz albo już jest na rynku, w którym widzisz największy potencjał pod względem technologicznym? Uh, yeah. powiedziałbym, że takich projektów jest i było dużo, tylko rynek pokazał. . . Taki, który widzisz, że może to być czarny koń, który jak pokaże swoje możliwości to będzie game changer dla całego rynku i dla świata, który może zmienić, w cudzysłowie powiem, zmienić świat. To ja bym powiedział, że takiego nie ma obecnie. Jak się taki pojawi to się nim zainteresuje. Natomiast Hossa, Alty niekoniecznie w momencie euforii. . . musi być jakakolwiek podstawa.
Mamy na przykład Dogecoina, który miałem nieprzyjemność integracji Dogecoina z giełdą i jakby od kuchni mówiąc, to jest to taki Bitcoin tylko sprzed pięciu lat. I tam te rzeczy, które są normalne w Bitcoinie i w klonach Bitcoina, tam po prostu nie istnieją. Tam nie ma developmentu. Nie wiem, czy tam ktoś wrzuca jakieś update'y. może tak, ale tam te rzeczy bazowe, na których bazuje kod Bitcoina, one są w roku 2023 w trakcie tworzenia. Milestone jest osiągnięty w 50% i jest osiągany te 50% Milestone'a w ciągu ostatniego roku. Także tam niewiele się dzieje, a jednak zauważ co się stało z Dogecoinem. Czysto spekulacyjnie. Spekulacyjnie, hype i. . . Elon Musk mówiący o tym, że to jest super coin, zabierz go na Marsa, tego typu rzeczy i to wystarczy. Smutne.
No niestety. Także może jest projekt taki jakiś super rewolucyjny, to nie znaczy, że on będzie wart złamanego centa. No tak, może jeszcze jakąś taką myśl pogodną na koniec byśmy przekazali. To może w faktach autentycznych. Fakty autentyczne, czas na fakty autentyczne. Bo mam taki fajny sposób na ukrycie srebra. Jaki masz sposób na ukrycie srebra? Fakt autentyczny jest taki, że srebro jest bardzo dobrym przewodnikiem prądu. Jest. Więc możemy sobie zrobić kable ze srebrem. w środku zamiast miedzi i po prostu pociągnął się sobie w domu. Sposób na zabezpieczenie kapitału jakiś jest, chyba że przyjdzie turnał i ten dom porwie. Ale to już mniejsze prawdopodobieństwo niż co innego mogłoby się wydarzyć. Będziemy ubezpieczeni, to na większą sumę niż. . .
A mój fakt jest taki, autentyczny, że człowiek średnio podczas swojego życia wydobywa z siebie czy 500 milionów razy oddycha. 500 milionów razy. Będę się oszczędzał w takim układzie. No, trochę jest tych oddechów w życiu. Dobra Tomku, dziękuję Ci bardzo za nasze spotkanie dzisiejsze. Mam nadzieję, że niedługo znowu się spotkamy. Was zapraszamy do oglądania naszego KWADRANSA z Kangą co wtorek 9. 30 na naszym kanale YouTube. Zapraszamy Was do lajkowania naszego kanału, subskrypcji, wciskania dzwoneczka, żeby nic Was nie ominęło. No i widzimy się w przyszłym tygodniu, może już nie w naszym składzie, pewnie będzie to Sławek i Łukasz, a my z Tomkiem mam nadzieję, że spotkamy się jak najszybciej. Dzięki Tomek, do zobaczenia. Trzymajcie się, cześć. Do zobaczenia. I'm going to go get a drink. Jadziemy z tym koksem.
O Boże, tylko czekaj, jak się zacząć. Łał, łał, łał, łał, łał, łał, łał, łał, łał, łał, łał, łał, łał, łał, łał, łał, łał, łał, łał, łał, łał, łał, łał, łał, łał, łał, łał, łał, łał, łał, łał, łał, łał, łał, łał, łał, łał, łał, łał, łał, łał, łał, łał, łał, łał, łał, łał, łał, łał, łał, łał, łał, .
By visiting or using our website, you agree that our website or the websites of our partners may use cookies to store information for the purpose of delivering better, faster, and more secure services, as well as for marketing purposes.