VIDEO TRANSCRIPTION
No description has been generated for this video.
Halo, halo. Halo, halo, dobry wieczór. Dobry wieczór Państwu. Halo, halo, dobry wieczór. Halo, halo, dobry wieczór. Długo tym razem. Długo nie mam obrazu. Jestem dobry wieczór. Już jest obraz. To dobrze. Jeszcze się Państwo nie pokazaliście. Mam nadzieję, że mnie oglądacie. Mam nadzieję, że ta audycja jest. Jest. Madzia, Marmat, witam. Jako pierwsza. Michał Prokopowicz. Dzień dobry. Arras, are. Jestem Fado. Halo. I wielu z Was. Jest tak, że piszecie o tym balonie następnym, bo już było kilka tych balonów meteorologicznych. Na tym jednym znaleziono jakąś tabliczkę z napisami rosyjskimi. Kojarzyło mi się właśnie coś takiego. Szczegół jak szczegół, no nic ważnego. Ale są te balony. Zobaczymy, jak to się będzie dalej rozwijało.
Piszcie do mnie także, że Rosja zaczyna, w Rosji zaczynają oczywiście ludzie, Rosjanie mówić, że Polacy stoją też za atakiem na Rosję. Tutaj mam sporo na przykład Justyna Janus napisała, a nie, źle mówię, Emil Gil. Gratulacje Krzysztof Jackowski. Rosyjska Telewizja już widzi sprawy tak jak Pan przewidział. Rosja jest w stanie wojny z NATO. Twierdzą, że atakują ich Polacy, najemnicy, babuszka, rosyjski żołnierz, tak nam powiedział. A na Ukraiński front już zdążają siły w sołusznicy obu stron itd. Takie są podobno mowy w Rosji. No i zaraza, drodzy Państwo. Zaraza, która dwa lata, dwa lata nie wracała. No i nagle nie była na coś powie ona była, ale nie było, przez dwa lata nie było właściwie już żadnych obostrzeń, żadnych innych rzeczy. Już prawie, że zaczęliśmy, większość z nas, zapominać o tym, a tu się okazuje, że no właśnie. Ja Państwu przytoczę dzisiejszy artykuł z wirtualnej Polski. Artykuł, który napisała Katarzyna Prus. Wirus znowu zabija.
5 zgonów i 1000 zakażeń. COVID-19 atakuje coraz silniej i znowu zabija. Aeresol Zdrowia poinformował o 5 przypadkach śmiertelnych. W szpitalach przybywa pacjentów z ciężkimi objawami. Zakażeni znowu umierają. Miejscę zespołu Zdrowia poinformował o 5 przypadkach śmiertelnych u pacjentów zakażonych właśnie wirusem. Jak wynika z dziennego raportu w dwóch przyczyną zgonu był tylko COVID, a pozostałe 3 osoby były z chorobami współistniejącymi. Dalej, Drodzy Państwo. Biznes Insider. I tu jest taki artykuł. Giełdowa gwiazda pandemii znów świeci. Kurs akcji wystrzelił. Obawy związane z ryzykiem kolejnej fali COVID-19 przypomniało o giełdowej gwieździe pandemii. Akcję notowanego na giełdzie producenta rękawic i materiałów medycznych po słowach o zareceniu powrotu maseczek wystrzeliły. A dwa, w dwa dni podrożały o ponad 30%. No tak.
I zobaczcie, tu tak pisze, istnieje ryzyko powrotu maseczek, żeby zapobiegać, rozprzestrzeniają się zarazy, ale też grupy czy RSV, grypy czy RSV będziemy zarecyzmę noszeniem maseczek i zwiększanie uważności jeśli chodzi o higienę rąk czy dezynfekcję ciała. Będziemy bardzo mocno namawiać do tego, żeby testować szerzej, by osoby chore były wykrywane, diagnozowane i miały również zarecenia domowej izolacji. Po prostu pozostania w domu, mówi Paweł Grzesiowski. I choć nie ma oficjalnego stanowiska rządu na razie w sprawie powrotu maseczek, to Ministerstwo Zdrowia poinformowało nas, że wkrótce może pojawić się zarecenie dotyczące noszenia maseczek w instytucjach i urzędach. Po prostu narracja ożyła. Ja dzisiaj, to jest bardzo istotne i przepraszam Państwa, że ja czasami mówię, że nie robię wizji, ale w pewnych rzeczach trzeba mówić. Nie tylko. . . Zobaczcie. Ja dzisiaj, jadąc autem, w jakimś radiu w wiadomościach mówiono też o zarazie i wypowiadał się ekspert.
Od tej zarazy jest kilku takich ekspertów i wypowiadał się o ekspert od tej zarazy. I on mówi tak, bo to mnie zaskoczyło jedno zdanie, bo on mówi tak. Wszystko wskazuje na to, że COVID powraca, ale że on już jest mniej groźny, ponieważ wiele osób się zaszczepiło, a ci co się nie zaszczepili, przeszli raz albo dwa razy ten COVID objawowo lub nieobjawowo, ale przeszli to, to trochę uodporniło organizmy. Tylko, że jest jeden szczegół bardzo ważny, bardzo istotny. Mianowicie to, że on powiedział po chwili takie zdanie jeszcze. Z jednej strony jest to mniej groźne, ale trzeba brać pod uwagę, że spadła odporność społeczeństwa. To jak ja mam to rozumieć, od dwóch lat, czyli tak. Dwa lata temu jak była zaraza, to ona nas siepała, była groźna. My nie byliśmy na nią przygotowani, ale mieliśmy odporność organizmu dobrą.
A teraz, zobaczcie, przez te dwa lata odporność spadła, bo tak z tego zdania zrozumiałem, że trzeba brać pod uwagę, że odporność, że zmalała odporność społeczna, odporność populacyjna i COVID jest ponownie groźny. To jest rzecz ciekawa. Nie wiem, niki-niki, ja kocham grzyby. Ja też. Podobno jest ich dużo w lesie. Czy szkoły będą zamknięte? Drodzy Państwo, zobaczcie, jak to się wszystko dzieje. Najpierw była zaraza, nie było wojny. Potem powstała wojna, zaczęła się, skończyła się zaraza. A teraz jest i wojna, i to w dwóch rejonach, i wraca zaraza. Przez dwa lata jej właściwie nie było, nie mówiono o niej. A może zbliżamy się do punktu kulminacyjnego wydarzeń, w których niestety jesteśmy geograficznie, a też być może te wydarzenia zaczną, my w tych wydarzeniach zaczniemy uczestniczyć. Moja wizja, że właśnie Polska nie będzie miała tych granic, które ma teraz obecnie po tych wydarzeniach, to mnie bardzo niepokoi.
Ja tak bym sobie życzył i chciał, żeby to dokładnie Państwu powiedzieć, jak mi się to kojarzy. Ale wydaje mi się, że nawet jeżeli mówię to połów słowami, to i tak chyba wyrażam się dość oczywisty sposób. Ja jestem zmęczony bardzo tym, co noszę w głowie i co nad czym się zastanawiam, co do mnie przychodzi. W tych miesiącach to się zacznie, ja wiem, Krzysztof wizję niech na deser będą. Nie na deser, w całą audycję próbuję się skupiać, a dzisiaj powinniśmy zdrowo się zastanowić nad tym, nad tym, co idzie do nas, bo zwróćmy uwagę, to nie musi być tak z tą zarazą w tej chwili, że tutaj trzeba odnieść się też do tej mojej wizji, którą miałem jakiś czas temu, która się zaraza i ona będzie się wydawała groźniejsza. Mówiłem, że groźniejsza, że będą ofiary i będziemy się naprawdę jej bać.
Jeżeli to ma wrócić, to musi wrócić w sposób bardziej naracyjnie skuteczny i na pewno w taki sposób to wróci. Ten ekspert dzisiaj w radiu powiedział, że oni spodziewają się pierwszej fali tej zarazy już na początku jesieni, czyli powiedzmy październik. Oni się już tego spodziewają, tej dużej fali i na pewno właśnie, na pewno ta μα TF N igtopoto Wizja zaczęła się od zdania zamknięte lotnisko lub zamknięte lotniska. Wizja zaczęła się od zdania zamknięte lotnisko lub zamknięte lotniska. Wizja zaczęła się od zamknięte lotnisko lub zamknięte lotnisko. Wizja zaczęła się od zamknięte lotnisko lub zamknięte lotnisko. A który rok, ktoś pisze? Dario Dragon. Ten rok. Być może niebawem. Stoimy przed jakimiś bardzo dziwnymi zdarzeniami, które będą też dotyczyły Polski. Polski nie tylko Ukrainę, ale też Polski.
Stoimy przed jakimiś bardzo dziwnymi zdarzeniami, które będą też dotyczyły Polski. Polski nie tylko Ukrainę, ale też Polski. Ukraina ma zadanie w tej chwili rozszerzać front, Ukraina ma zadanie w tej chwili rozszerzać front, aż Rosja zrobi kroki, które będą mogły mogły tłumaczyć i sprowokować państwa, mogły tłumaczyć i sprowokować państwa, 3, 4, może 5 państw do brania udziału w tym konflikcie. W moim poczuciu to Ukraina robi. Wraca Rygor. Rygor w stosunku do obywateli, bo Wraca Rygor w stosunku do obywateli, bo zaczą się dziać rzeczy, które wyraźnie będzie widać, że może inaczej. W tej chwili są działania, żeby Rosja popełniła Rosja popełniła jakieś rzeczy, które pozwolą niektórym państwom zacząć wchodzić w tę wojnę.
Jest to w moim ocenie i w moim poczuciu ustalenie międzynarodowe. To jest dogadane ze Stanami Zjednoczonymi i wiedzą o tym też kraje europejskie. Tylko to ma być tak zrobione, że to Rosja musi pierwsza sprowokować. A z drugiej strony te państwa mają pewne umowy z Ukrainą, więc NATO też będzie mogło się wypiąć. To jest taki wentyl bezpieczeństwa, gdyby Rosja oskarżała całe NATO o przystąpieniu do konfliktu. Jest to cwanie zaplanowane i ten plan jest od dość dawna. On nie jest od teraz. Zwróćmy uwagę, że dzieją się w tej chwili dwie podobne kwestie. W jednej i drugiej wojnie powiedziałem, że będzie jeszcze druga wojna. Pamiętacie? Na Bliskim Wschodzie. Dwie lokalne. Niby o co innego.
Ale to nie jest o co innego. Zwróćmy uwagę na pewną rzecz. Co robi Izrael? Izrael toczy wojnę z terrorystami. Izrael ma wokół siebie terrorystów i z nimi toczy wojnę. Ale już po raz trzeci była prowokacja wyraźna w kierunku Iranu, żeby to Iran zrobił coś spektakularnego, żeby można było na tej podstawie toczyć konflikt z Iranem, nie będąc nazwany, że to Izrael zaatakował czy Ameryka zaatakowała Iran. Nie. To ma być odpowiedź na to, co zrobi Iran. Na razie Iran, podejrzewam, strzeże się tego, bo wie, że to jest klucz do rozpoczęcia wojny, gdyby dał teraz odwied. Podobna sytuacja jest w tej chwili na Ukrainie.
Uwaga, że działania Ukraina ma do tego pełne prawą, ale raptem Ukraina weszła i okupuje ląd rosyjski. To nie ma do tego powodzenia, że to jest wyraźny psztyczek w nos Rosji. Teraz zobaczcie Rosja. To jest jak gdyby próba sprowokowania Rosji do działań grubszych, większych. Zwróćcie uwagę, ta żółwia wojna, którą ja od samego początku nazwałem, powiedziałem, że to będzie żółwia wojna, ona trwała i być może jeszcze będzie trwała. Ale tu jest teraz wyraźne działanie, żeby sprowokować, żeby Rosja popełniła to, co by zwiększył, aby działania wojenne lub brutalniej by zaczęła walczyć. To mogłoby być już powodem do tego, żeby inne państwa Ukrainy poszły w odsiedl. A to jest już przygotowane.
Jak się zaczną te dwa konflikty, to one się, może nie zaczną równolegle i idealnie, ale one będą bliskie sobie. Jak się te dwa konflikty zaczną, to będzie duży eksodus w kierunku właśnie między innymi naszego kraju. No tak, będzie chaos, zaraza. Ja się przed audycją skupiałem, zastanawiałem. W trakcie tej zarazy, którą teraz ogłaszają, nastąpi coś bardzo groźnego. Nie wiem czy w Polsce, czy w ogóle na świecie, ale a propos zarazy, będzie tak. Najpierw będzie taka narracja, która jest i która zapowiada ją, te zarazy już w tej chwili, jak wam czytałem, Ministerstwo Zdrowia zastanawia się nad obowiązkiem maseczek w urzędach, instytucjach, może w obiektach publicznych.
Tylko że w trakcie tego, jak już będzie na to czas, to raptem zacząć się mówić o czymś bardzo groźnym. Mówić o czymś bardzo groźnym. Jeszcze raz użyję słowa mówić. I wtedy będą zrobione natychmiastowe obostrzenia. Ale to będzie miało swój skutek dwojaki. Zwróćmy uwagę, jak była zaraza, wtedy, w 2020-2021 roku, to nie było wielu przepisów. W tej chwili te przepisy są zdecydowanie poprawione. Za czasów PiSu, a chyba ten rząd obecny podpisywał te zmiany. Tak czy inaczej, to są dalekosiężne przepisy inne, jeżeli chodzi o takie sprawy jak pandemia, zarządzenia, co może zrobić rząd czy minister zdrowia. Czy osoby podległe, nakazy, co możemy odmówić, a co nie. To wszystko jest poprawione.
I w tej chwili, jeżeli zapadnie decyzja, powie się, że jest coś bardzo gorznego, że z tego się raptem wymutowało coś bardzo gorznego. To te przepisy mogą wejść błyskawicznie w życie. A to spowoduje, że jakakolwiek sytuacja będzie się działa międzynarodowa, ludzie nie wyjdą na ulice protestować. Bo przepisy będą temu zabraniać z powodu ochrony zdrowia. Ja to odczytuję, że po dwóch latach odzywa się stary demon. On w tej chwili być może jest zbieżny z tym, co się ma zacząć dziać w obych dwóch tych wojnach, czyli Bliski Wschód i Ukraina. Obawa najgorsza w tym wszystkim jest taka, że niestety w moim poczuciu na pewno jesteśmy jednym z państw, które taką umowę z Ukrainą ma.
Oczywiście to, co państwu mówię, to są moje odczucia, a nie informacje, które skądś uzyskałem. Więc bierzcie pod uwagę to, że to jest moje poczucie. No ale te audycje są związane z moimi poczuciami i osoby, które tu wchodzą słuchają tego, co mówię. Ciekawe czy barany dalej będą baranami? Jakub Klimowicz, czyli inflacja. Wielki krach nas czeka. Świat właściwie już nie ma drogi powrotu. Przez to, że Chiny tworzą, właściwie stworzyły kontrę dla Ameryki na świecie Bricksem. Ameryka nie ma odwrotu. Jakkolwiek to się rozegra, runie cała finansiera krajów zachodnich i Ameryki, Europy, ponieważ ona jest oparta na czymś, co zostało ograne przez Bricks m. in. I podobnie Izrael.
Zwróćmy uwagę, tu nie chodzi tylko o to, że Izrael walczy z terorizmem wokół siebie. Wiadomo rzeczą jest, że Izrael nie zaskarbi sobie na Bliskim Wschodzie przyjaciół, bo nienawiść jest tam wrośnięta w bróg ulicy arabskich. Tej nienawiści do Izraela się nie da wymazać. Stoi tam 200 lat, a może nigdy. Dlatego Izrael doskonale zdaje sprawę, że Ameryka traci hegemonię na Bliskim Wschodzie. O tym nie raz mówiłem. I że Iran i nie tylko Iran są w tej chwili rzeczywistym, autentycznym zagrożeniem przyszłościowym dla Izraela. Dla Izraela jest to być albo nie być. Prawdę mówiąc, nie wiadomo jak się rozegrają losy świata. Chiny to potężne mocarstwo militarne, przemysłowe. Na pewno nie cofną się z ekspansją na świat.
Więc Izrael nie może być pewny tego, że w przyszłości będzie mógł mieć wsparcie od innych państw. Więc Izrael jako państwo, jako naród, który jest narodem na pewno przewidującym swoje zagrożenie, musi znaleźć sobie alternatywę na świecie. Alternatywę w razie czego. Czyli inne miejsce. Przepraszam, syn do mnie dzwoni, ale on chyba wie, że ja robię audycję, więc go zapytam. Tak Adrian, bo ja audycję prowadzę. Dobrze, zadzwonię za chwilę. Izrael na to, co się szykuje na świecie, musi mieć swoją alternatywę. Musi mieć drugie miejsce na świecie pełne z tego, co on ma. Izrael na to, co się szykuje na świecie, musi mieć swoją alternatywę.
Musi mieć drugie miejsce na świecie pewne, gdzie jego obywatele będą czuli się jak u siebie. Albo będą u siebie. Tak. Gerda Nowak. Lepiej pogadać o czymś przyjemniejszym. Czy ma pan wiedzę, na której wyspie piją razem wódkę Adamowicz, Kulczyk i Perszynk? Co do Adamowicza i Kulczyka się nie wypowiem, co do Perszynka. Mogę państwu powiedzieć, że na pewno jest już w zaświatach. I nie mam najmniejszych wątpliwości. A Adamowicz i Kulczyk. . . Może kiedyś zrobię taką audycję. Już, już. Ha, ha, ha. Jest pan. Pan pisał, że jest na audycji mojej. Dziękuję za znalezienie Kulczyka. Ja to dzisiaj rano robiłem. Pan doszł i wysyłał maila. Chyba od motoru Kulczyk. A nie to pani Rogowska Lorek.
A to może komuś innemu jeszcze. Dziękuję za znalezienie Kulczyka. Może to żona tego pana. W każdym razie dzisiaj znalazłem Kulczyk od motoru. Pan miał dwa domy i powiedział, że nie wie gdzie. . . Nie wiem, czy to o tą sprawę chodzi, ale. . . Powiedział, że nie wie gdzie Kulczyk jest. Od dłuższego czasu go znaleźć, nie mógł uruchomić motoru. I ja się skupiłem i skależyło mi się, że to jest stary dom. Wciśnięty przy drewnie. Żeby wszystko co jest drewno, gdzie można wsadzić rękę, sprawdzić. I okazało się, że w starym domu jest łóżko z takim drewnianym bokiem. I tam właśnie był ten Kulczyk. Nie wiem, czy to jest ta sprawa, ale to jest.
. . Mirena Ostrowska. Trzymać jeszcze krypto do jesieni czy już je sprzedać? Ja powiem tak. To podobnie jakby pani napisała, trzymać jeszcze dolary do jesieni czy już je sprzedać. Widzimy, że dołuje bardzo mocno. Zbierzmy uwagę. Dolar przed wojną na Ukrainie był warty mniej więcej tyle co teraz. Ja mówiłem jeszcze przed wojną na Ukrainie, że czuję, że dolar raptem pójdzie do góry. I wtedy go nie doszacowałem, bo ja powiedziałam, że tak z 3,80 do 4,80 nawet. On doszedł chwilami do 4,95. I uwaga, ale potem jak on tak szczytował, mówię, dolar spadnie o 20%. No i potem zjechał poniżej 4 i się tak trzyma, że teraz to on wyraźnie już dołuje.
To nie przez to, że tak to jest chwilowe dolar. Oczywiście jeżeli się zdarzy jakieś tutaj zamieszanie, ten dolar mimo chodówka zachodnich pójdzie do góry trochę, ponieważ cały czas wierzymy w jakieś zabezpieczenie, że to jest jakaś odnośnia. Ameryka jest za oceanem, więc spokojnie, tu jest kocioł, ten dolar jakoś ma. Ale tu chodzi o co innego. Ten dolar może się okazać zwykłym papierkiem niedługo. To jest to ważne zagrożenie. A krypto, drodzy państwo, jeżeli kryptowaluty są tak niezależne, to ostatnie tąpnięcie na giełdzie japońskiej, przypomnijcie sobie, i krypto raptem w tym samym czasie spada.
Jeżeli kryptowaluty są czymś niezależnym, to tym bardziej, że jeżeli właśnie systemowe giełdy upadają, systemowe waluty tracą wartość, to podobno krypto nie jest systemowe, albo trochę się wymyka systemowi, to wtedy krypto powinno trzymać swoją cenę lub się trochę podnosić. A one niestety miały obsługę podobną jak właśnie wartości systemowe systemu. Więc w moim zdaniem cudów nie oczekujmy. Jeżeli ktoś ma zarobione na krypto, to powinien bardzo się zastanawiać, nie dać się zaskoczyć. Czasami warto trochę więcej nie zarobić, jak dużo stracić. Ale to oczywiście jest, wy musicie potraktować to swoją głową, bo wy w tym momencie uprawiajcie pewnego rodzaju hazard własnymi pieniędzmi, wartościami i to wy musicie poczuć, w którym momencie starczy wam.
Ksavis, kiedy zamkniemy naszą granicę? Nie wiem, o którą granicę Ci przyjacielu chodzi, ale żebyś się nie zdziwił, że to zamkną granice nam, jak się zacznie kociołek i jak te państwa zaczną wchodzić w jakiś sposób w ten konflikt, to nam można, mogą zamknąć granicę. Tak. Już, już. Panie Krzysiu, co ze srebrem? Dzień dobry. Dzień dobry. Dzień dobry. Dzień dobry. Dzień dobry. Dzień dobry. Dzień dobry. Panie Krzysiu, co ze srebrem? Ciężko powiedzieć co ze srebrem. Złoto mocno wzwyżkuje i złotą ma tendencję do utrzymywania jednak swojej wartości. Ale ja już o tym mówiłem. Po prostu złotu możemy zaufać. Zawsze w kryzysie nie należy patrzeć, że a, zainwestuję w to i będę zyskał na tym.
W kryzysie musisz zrozumieć, że musisz przechować w czymś wartościowym swój kapitał, żebyś, lekko go tracąc czy lekko zyskając, czy nic nie zyskając, nie tracąc, przechowasz go przez te ciężkie czasy. No i złoto jest wdzięcznym materiałem do zaufania w ten kruszec w trudnych sytuacjach, kiedy się wiele rzeczy może zawalić. Tak. Czytam wasze komentarze. No właśnie, nie wiem czy to jest sprawdzone, ale ktoś napisał tak. Polish Travel Center. Najnowsze wiadomości Brics właśnie zaprosił Palestynę do udziału w Szczycie Brics 2024. Dobrze. Ha ha ha. Paweł 956. A co z węglem, bo zima idzie. Pawle, ja kupiłem dzisiaj węgiel, podobno z Kazachstanu sprowadzony. Tak mi pan węglarz powiedział, pan od węgla ze składu.
Kupiłem na razie dwie tony, 1600 złotych tona tego węgla. Jeszcze nie paliłem nim, więc nie wiem jak się pali. Ktoś napisał Czardo, Czardoro. Bravo Bics z tą Palestyną. No tak. Już, czytam wasz. . . Już, moment. Już patrzę w scenę, już wielki. . . O, już, już, już. Polish Travel Center dopisał Izrael i jest w szoku. Oczywiście, państwo, Chiny ogrywają nie tak Europę, bo Europa ma być w przyszłości rynkiem zbytu dla Chin. Podobnie rynkiem zbytu dla Rosji. No przecież Rosja handluje z ulubcami. Europa jest łakomem kąskiem. Ale w pewnym sensie Europa jest bezbronnym kąskiem. I tutaj chodzi głównie o interes Stanów Zjednoczonych. To, co robią Chiny, to jest to, co robią Chiny.
To, co robią Chiny, to jest odpowiedź na to, co robiła Ameryka przez dziesięciolecia. To ładnie brzmi żandarm świata. Tylko żandarm świata musi być sprawiedliwy. No i chyba o to tutaj głównie idzie. Ale dominacja na świecie Chin, która jest coraz bardziej wyrazista. Chiny robią to w taki sposób, że tworzą jakieś organizacje, że robią wszystko pomału, ale to wyraźnie jest czytelne, że to jest próba zabrania Stanów Zjednoczonych hegemonii żandarma świata, a też bankowca światowego. Cios w dolara i próba zdetronizowania dolara na świecie jako środka płatniczego głównego dla Ameryki jest totalnym upadkiem. Więc zwróćmy uwagę, że pokój w takiej sytuacji nie zawsze dla każdego musi być dobrym interesem.
Z tego co się dzieje, świat stoi przed totalnym konfliktem i my maluczcy, te małe państwa, mogą być narzędziem w tym konflikcie. Ale dla nas, czy konflikt będzie, czy go nie będzie, jeżeli konflikt będzie, to dla nas jest to fatalne, bo my nic z tego mieć nie będziemy, tylko ofiary i zniszczenia. Pokój natomiast mogłoby przynieść dużo dobrego w trakcie tego przepotrważania się świata. Bo w trakcie pokoju się chębluje, robi interesy, a rynki zbytu są dobre w całej Europie. Alfred Kupiec. Dolar nie można szybko zdetronizować. To środek płatności w ponad 60% na świecie. Czyżby tak naprawdę Dolar może być zdetronizowany bardzo szybko w momencie kiedy spora część świata otworzy się na rynek chiński, a jeżeli by już to zrobiła chociażby część Europy.
Zwróćmy uwagę, chyba w Bydgoszczy powstał salon samochodów chińskich. Czytałem o tym niedawno w prasie. A czad zwolni, a ja nie wiem jak to się robi. Johnny Montana. Dwa lata temu powiedział Pan, że wybuchnie jakaś panika i ludzie ze wschodu. Polski uciekną na zachód. Niemcy to samo. A ci, którzy ulegną panice będą mieli problem z powrotem do domów. Tak, ja to mówiłem nawet chyba we wczorajszej audycji w drugiej części. Chyba tak. I to tam więcej o tym mówiłem. Tu nie wiem o co chodzi. Przemo Adeunde. Przysztofia Czynowa zaraza będzie dotyczyła tylko osób. Z tych nie wiem.
Zwróćmy uwagę na słowa tego eksperta, gdzie ja w radiu dzisiaj przez zupełny przypadek słyszałem, ale zwróćcie Państwo jeszcze raz to powtórzę. Ten ekspert powiedział w radiu tak, że widać wyraźnie powrót tej zarazy, że jest coraz więcej przypadków itd. Ale że ta zaraza nie jest tak groźna już, ponieważ wiele osób przyjęła, a ci co nie przyjęli to raz lub dwa razy przeszli tą zarazę. Na organizmu jest to bodziec pozytywny, ponieważ jest bardziej organizm odporny, ale trzeba brać pod uwagę, że spadła odporność ogólnie populacji społeczeństwa. Czyli on stwierdził, że tak, mimo tego kontaktu, ale spadła populacyjna odporność. On to wie. Tak. Andrzej Rzeszot. Powiem tak, jestem 60-latkiem, inwalida na wózku, słabe nerki, słabiutkie serce itd.
Nie brałem, wiecie czego, dwa razy przeżyłem z korwid, tak Pan napisał, lekkim ujem, a lekkim ujem, wiecie, wczoraj za taką oboję trzeci raz mam wielki kater naprawdę. No tak. A tak. Już. Tak. Dobrze. Ja powiem Państwu, że dużo wskazuje na to, że kraje arabskie się zaczynają cwanie już przeobrażać. Zwróćcie uwagę, zabito przywódcę Hamasu i Iran sporo czasu nie zrobił odwetu. To oznacza, a to byłby błąd dla Iranu, duży, bardzo duży, ponieważ to byłby powód do wojny. I to byłby błąd Iranu, bo mimo wszystko i Stany Zjednoczone, i Izrael, i jeżeli jeszcze to właśnie jest prowokacją, to wiadomo, że oni chcą tej wojny.
Więc w tym wypadku i teraz tu jest zaproszenie na zjazd Bliksu w 2024 i potem. . . No ale wiecie, o jakie Państwo chodzi. Mówiłem Państwu przy Izraelu. To oznacza, że te państwa, które są po stronie Chin, zaczynają się jednoczyć i zaczynają być pod wpływem Chin. To jest bardzo istotne. Istotne jest, czy tamta strona da się teraz sprowokować i zachodzi pytanie, czy jeżeli się nie da z tym sprowokować, to czy będzie bezpośredni adak ze strony Zachodu. I to jest prawda, że według moich wizji, wcale to nie musi być prawdą, ale według moich poczuć, Polska niestety może jednak zaangażować się, co nie będzie, absolutnie nie będzie żadnym dobrym posunięciem dla naszego kraju.
To nie jest wojna o nasze interesy. Jeżeli nie jest to wojna o nasze interesy, to jesteśmy tylko narzędziem. Rzeczywiście ten czat bardzo szybko idzie. Teresa Trytek w telewizji niemieckiej mówi o powołanych rezerwistach. Ja bardzo ważne to, co czuję, to właśnie w trakcie tej narracji zarazowej, która się już zdarzyła, a której nie było dwa lata, to nagle pojawi się coś bardzo, będą nam mówić, że pojawi się coś bardzo groźnego. Czyli to będzie takie szokujące, bo tak, najpierw będzie się mówić o zarazie dobrze i u wielu ludzi to już będzie powodowało lęk przed nadchodzącą jesienią, zimą, bo to jest czas infekcji i nagle się pojawi, nagle będą nam mówić, że jest coś bardzo groźnego.
I przez to nawet tych, co są przeciwni, to trochę zdezorientuje. Będzie się pokazywało ofiary. Tak. Dobrze. Do jutra. Pozdrawiam Państwa. Wszystkiego dobrego. .