VIDEO TRANSCRIPTION
No description has been generated for this video.
Często dostaję od Was pytania, jak poprawnie zapisać marzenia o wygranej w lotto czy wygranej w kumulacje. I bardzo długo odkładałam nagrywanie tego wideo, dlatego że to, co powiem, nie każdy z Was zaakceptuje, nie każdy z Was zrozumie i to może być nieprzyjemne i wręcz okrutne, ale jestem o tym święcie przekonana, że to wideo, jeżeli go teraz nagrywam, dla większości z Was zmieni Wasz światopogląd, zmieni Waszą mentalność finansową i życzę Wam tego z całego serca, żebyście byli w stanie otwierać swoje konto i być z niego zadowolony.
Jeżeli Ty marzysz od lat o wygraniu kilkuset milionów złotych albo nawet kilku milionów złotych w lotto, czy tam kilku, kilkanastu, kilkuset, to popatrz teraz na swoje konto, na swój miesięczny dochód, czy na swoje wynagrodzenia i te pieniądze, ta kwota, to jest taka kwota, na którą na chwilę obecną sobie pozwalasz. Tu jest ta wygrana, którą chcesz mieć, czyli ta ilość pieniędzy, a tu jest to, na co sobie pozwalasz. I teraz mówię, jaki to ma sens.
Zdaję sobie sprawę, że to może brzmieć okrutnie, że jeżeli patrzysz na swoje konto i widzisz pod koniec miesiąca, masz 100 zł, to będziesz mi mówić, ale że co, że ja sobie pozwalam na 100 zł, co jest w ogóle za bzdury, mi tutaj gadesz i tak dalej. Tak, to znaczy, że Ty akceptujesz taką sytuację. W poprzednim filmiku, jeżeli nie widziałeś, obejrzyj koniecznie. Proś, a będzie Ci dane. Mówiłam o tym, że chcieć, a wybierać to są dwie różne rzeczy. Ok, Ty możesz chcieć te kilkaset milionów wygranych w loto i regularnie wkładasz tam swoje pieniądze, czyli zasilasz tego egregora regularnie, grasz, ale wybierasz być na takiej sytuacji, w której obecną jesteś.
I co teraz znaczy? Wyjście z tego dzięki Bogu jest. I teraz tak, tutaj jest ta Twoja wygrana, te pieniądze, które chcesz mieć. To zadaj sobie pytania w pierwszej kolejności, co Ty możesz zrobić, żeby zarobić takie pieniądze. Bo jeżeli Ty nie możesz zarobić takich pieniędzy, czyli Ty nie możesz takich pieniędzy mieć, czyli Ty nie możesz takich pieniędzy wygrać. Jeszcze raz, żebyś zrozumiał i zrozumiała. Tu jest ta Twoja kwota pieniędzy, w którą grasz, o którą grasz, gdzie tam kupujesz bilety i tak dalej, i tu masz, że wygranych, nie wiem, 2 milionów, 200 milionów złotych. To zadaj sobie teraz pytanie, OK, dobra, to ja sobie teraz usiądę i rozpiszę, jak ja mogę zarobić takie pieniądze.
Bo jeżeli ja jestem przekonana, że ja nie mogę takich pieniądze zarobić, to znaczy, że ja nie mogę takich pieniędzy mieć, to znaczy, że ja nie mogę takich pieniędzy wygrać. I jaka jest tutaj różnica, że OK, Ty wygrajesz i dostajesz te pieniądze, czy Ty zarabiasz i dostajesz te pieniądze? Różnicy żadnej. Tak czy inaczej, po prostu taka kwota pieniędzy przechodzi do Ciebie. I do momentu, dopóki Ty sobie nie rozpiszesz tego planu B, czyli w jaki sposób ja mam zarobić tak ogromną kwotę pieniędzy, czyli OK, że ja pracuję tutaj nad swoją sprawczością, nad swoją pewnością siebie, nad swoją przedsiębiorczością, nad sposobami zarabiania pieniędzy, żeby dojść do takiego poziomu, który mnie satysfakcjonuje, ja pozwalam tym pieniądzom wejść w moje życie.
Jeżeli u Ciebie ten plan się pojawi, takie przekonanie się pojawi, OK, tak ja wiem, ja to robię, wtedy wygrana, jestem przekonana, to jest po prostu chwila, moment. Jeżeli Ty wierzysz, że tak ja mogę to mieć, ale jeżeli Ty tak z czystym sercem zamykasz oczy i Ty zdajesz sobie sprawę, że Ty się nie czujesz komfortowo z takimi pieniędzmi, to jest to pomysł, w ogóle co Ty możesz w życiu robić, żeby takie pieniądze zarobić, no to niestety możesz grać, tak jak już mówiłam, zasileć tego agregora, wkładać w swoje, nie wiem ile to loto kosztuje, nigdy nie grałam i powiedziałem, nigdy nie będę grać, wkładać, zasileć, wkładać, wkładać, wkładać, ale nic z tego nie mieć.
Dlatego tylko i wyłącznie, że w Twojej głowie nadal jest przekonanie, że Ty nie jesteś w stanie zarobić tych pieniędzy. Chcę Wam teraz przeczytać odnośnie przekonań z poprzedniego filmu, Tak zrealizujesz każde marzenie a metoda Jezusa, gdzie namacalnie chcę Wam pokazać, co to znaczy nie pozwalać sobie na pieniądze, co to znaczy mieć negatywne przekonania związane z pieniędzmi. I ja w tym filmie mówiłam, opowiadałam historię o tym, że zainspirowałam się kobietą jeszcze lata temu, która zabrała mnie do dość takiego drogiego sklepu markowego i ona sobie tam kupiła bluzkę za 800 zł i komentarz na temat tej bluzki.
Ja powiedziała, że to była dla mnie inspiracja, dla mnie, pamiętajcie, że wszystko co ja tutaj mówię na kanale to jest moje doświadczenie, to jest moja historia, to jest moja inspiracja. Ja Wam opowiadam, streszczam swoje życie. I to była inspiracja dla mnie. I tutaj taki komentarz. Niestety, ale nie mogę się zgodzić z tym, co Pani mówi. Dlaczego? Już wyjaśnię. Jako młodej przedsiębiorca wszystko dobrze prawidłowa do momentu, aż zacznę Pani mówić o przekładach z życia namacalnych. Pierwsza sprawa to jak można myśleć o kupowaniu bluzki za 800 zł? Tyle pracować, żeby ktoś wydymął mnie za szmatkę z Bangladeszu, której koszt może wynosić 20 zł, niech będzie nawet 50.
Takimi marzeniami nie staniemy się niezależnie finansowo. A dużo w Pani filmie o finansach. Może to tylko przykład, OK, jednak z takich marzeń jak bluzka za 800 zł nie rodzą się osoby bogate, bo kogoś stać na nie to i kupuje. Jest głupi jak to kupuje i tyle. Dobra, wszędzie są wyjątki, ale nie mówimy o wyjątkach. Takie rzeczy kupują resortowe dzieci lub żony generatów i tym podobne. Generałów. Generałów. I tym podobnym może miał być generatów. I tym podobnym. Skupiamy się na ludziach biednych. Druga to proszenie o podwyżkę, żeby kupić sobie na ten na przykład bluzkę.
Dla mnie to sprzeczność, żeby w ogóle praca na etacie, nawet cała ta podwyżka dała nam możliwość na zakupy tak drogich szmatek z Bangladeszu. Nawet jak zmieniamy pracę, bo ktoś nie dał nam podwyżki, to chyba od razu podwyżka z 5 na 15 tysięcy może być i tak dalej. I tutaj jeszcze coś jest ważnego. Trzeba w tej pracy coś zrobić i naprawdę się wykazać, wyróżniać się od innych, żeby osiągnąć swój cel. Jest to ciężka praca. Ja myślę tak, pracę trzeba czuć. Praca musi nas przynikać. Z pracą idziemy spać i z nią się budzimy. Nie myślimy o pieniądzach, tylko jak być lepszym i efektywniejszym.
Sam wiem po sobie, jak rozmyślałam nocami i analizowałam tysiące pomysłów. I tak, jak najbardziej, ok, z tą drugą częścią się zgadzam, że tak, pracę trzeba czuć, pracę trzeba kochać, trzeba dawać siebie jak najwięcej. I podsumowując to, co ja powiedziałam w tym poprzednim filmiku, to było to, że ja zainspirowałam się kobietą, która była samotną matką, wychowującą niepełnosprawnego syna, która od lat zarabiała już około 100 tysięcy złotych miesięcznie, od lat. I ja się nią zainspirowałam o tak fajnie chcę tam być. I jak przygotowałam się do tego filmiku, wybrałam ten komentarz, bo zrozumiałam, że ok, warto tutaj go przeczytać i pokazać jako przykład, jako i pozytywny, bo owszem, zgadzam się jak najbardziej, że tak, pracę trzeba czuć.
I ja wcale nie mówiłam w filmiku, że kładziesz sobie marzenia, żeby kupić bluzkę za 800 zł, bo na pewno to nie prowadzi do wolności finansowej w żadnym stopniu. Ale to jest gdzieś tam twój rozwój, ok, ty idziesz, po coś pracujesz, nie gromadzisz te pieniądze, żeby co? Żeby leżały na koncie, tylko że się rozwijasz, że żyjesz, tak? Tak jak tutaj z tą wygraną, ok, ja będę miała dużo pieniędzy, no to będę podróżować, no to będę coś tam. Osoba podróżowała, osoba bardzo dużo zrobiła i jej się podobały te rzeczy, no to rzeczy kupowała. Kobieta wolna finansowa, ona była na takim etapie i ja to podałam jako inspirację, że tak, ja chcę tam być.
I przygotowując się do tego filmu, czytając ten komentarz, ja sobie przypomniałam, boże, przecież parę lat później, chyba mniej więcej trzy lata później, po tym jak byłam w tej sytuacji, ja na tym etapie już zarabiałam na etacie 12-200 brutto i ja w życiu nie kupowałam takich ubrań. Ja chyba nie wiem czy ja kupowałam w ogóle jakiekolwiek ubrania za 150 czy 200 zł. Ja nie miałam tej mentalności, ok, ja dużo podróżowałam, gdzieś tam pieniądze odkładaliśmy, coś z tymi pieniędzmi robiliśmy, ale ja nie kupowałam takich rzeczy, bo to nie było w mojej przestrzeni, nie liczyłam takiej potrzeby. Natomiast wtedy się tym zainspirowałam i to było takie fajne, ja chcę tak żyć.
Uwaga, to co ja mam zrobić, żeby tam dojść. I tak jak już powiedziałam, takie trzy lata później, ja sobie się dmiałam, że to teraz, kiedy przygotowałam się do tego nagrania, że trzy lata później, od tego momentu, ja kupiłam sobie buty za 1000 zł.
I nie mówię to teraz, żeby się chwalić, tylko ja potem sobie tak przeanalizowałam, że o faktycznie, ja sobie kupiłam te buty i to nie było tak, ja mam buty za 1000 zł, boże, jakie to jest głupie, tylko to było ok, to są wygodne buty, uwaga, to są najbardziej obrzydliwe, takie najbardziej antyseks buty, które kiedykolwiek, ktokolwiek wymyślił i chyba większość kobiet będzie wiedziała, o których butach ja mówię, to są ohydne wizualnie buty, ale bardzo wygodne, bardzo komfortowe, bardzo cieplutkie na ziemię, uwielbiam, kocham je i to są buty, które kosztują 1000 zł. I nie było takiego odczucia czy poczucia, boże, ja kupuję buty za 1000 zł, jak coś takiego może być.
Mało tego, potem rok później, kiedy mi ich pochodziłam, stwierdziłam, że wow, super, ja sobie kupiłam podobne inne, żeby były nawiosne, potem ja kupiłam też tej firmy buty córce i to nie jest tak, że gdzieś skąd oszczędnościowych, że ja dostałam podwyżki, ja kupiłam buty, tylko przechodzisz na taki etap finansowy, pracujesz tak, żeby to dla ciebie było ok. Tak, ok, takich rzeczy się nie kupuje codziennie, ja takie, te buty mam już od trzech, od trzech lat, dwóch, teraz drugie. Czyli od dwóch lat mam takie buty i to nie jest tak, że kupujesz regularnie, codziennie, wydajesz, tylko to jest tak, że ty jesteś na takim etapie finansowym, mentalnym, że ty sobie na taką rzecz pozwalasz.
I to, co mówiłam na samym początku, patrzysz na to swoje konto, patrzysz na to kwotę, którą chcesz mieć i to znaczy, że ty nie pozwalasz sobie po prostu na tą kwotę. Druga rzecz i to, do czego tutaj będę miała ogromne ale odnośnie tego komentarza, to to, jakie przekonania związane z ludźmi, które zarabiają duże pieniądze, że to są ludzie głupi lub ludzie lub żony generałów i tym podobne. Czyli to nie jest osoba, która zapracowała na to, która także żyje, tylko to jest osoba, która jest głupia. Jeżeli są takie przekonania, że bogaci są źli, że na pieniądze trzeba ciężko pracować, że w ogóle to jest głupie, żeby wydawać pieniędzy itd.
, to ty tych pieniędzy nigdy nie będziesz mieć, dlatego że nie chcesz być głupim, nie chcesz być infatylnym, nie chcesz być tym podobną osobą, która w głupi sposób wydaje pieniądze. Nie chcesz być taką osobą dlatego, że masz takie przekonania i na to chcę zwrócić Waszą uwagę, bo z drugą częścią komentarzy jak najbardziej się zgadzam. Tak już mówię, ja nie mówiłam w filmie, że nie masz pieniędzy i stawiasz sobie cel, że chcesz bluzkę za 800 zł i nie masz na wakacje i idziesz kupujesz bluzkę. Nie, nie, tylko stawisz sobie cel. Ja chcę na takim etapie żyć. Tak jak mówię, ja te buty kupiłam, boże, chyba w 21, teraz mamy 23, czyli 2 lata temu.
To było 3 lata później, po tym jak zobaczyłam, o wow, ja chcę tak żyć, ja chcę to dobre, to co ja mam zrobić? Czyli ja nie poszłam następnego dnia do sklepu i nie kupiłam sobie buty, tylko potem i mało tego, ja nie zwróciłam na to uwagi. Ja zwróciłam uwagę na to teraz, kiedy przygotowałam się do tego wideo i kiedy czytając ten komentarz, zastanowiłam się, ok, dobra, część jest fajna, opowiem, a druga część chcę zwrócić Waszą uwagę, że właśnie tego unikajcie. Dlatego nie możecie wygrać w lotto, bo macie takie przekonanie, bo macie przekonanie, że ludzie bogaci są źli, że są głupi, że nakradli, że nie zasługują, że lepiej być uczciwym i tak dalej.
I tak jak już mówiłam, chcieć a sobie pozwolić, to są dwie różne rzeczy. I dopóki Ty tego nie zmienisz, dopóki Ty tego nie przepracujesz, to cały czas będziesz po prostu chcieć i siedzieć tam ocierać o to swoje marzenie.
I jak już mówiłam, że wcale się nie chwalę, że to jest taki, kiedy uświadamiasz sobie taki moment, że, boże, ja nawet tego nie dostrzegłam, ok, no dobra, no ja mam takie buty i co z tego? Że wiecie, że to było tak, no ok, no ja mam, dobra, mam to, mam tamto, mam tamto, bo takie było moje marzenie, taki był cel, ok, ja stwierdziłam, że chcę tam iść, to co ja dla tego mam zrobić, to jak ja mam na to zapracować, to jaki jest tego koszt, żeby to mieć. Zapamiętajcie, zawsze będzie koszt.
Albo koszt tej dyscypliny i tego, że jest niewygodnie, że się stara, że coś tam robisz, idziesz, wychodzisz po co to swoją strefę komfortu, albo jest ten koszt tego, że żałujesz, tych chwyt osumienia, tego niezadowolenia ze siebie i że walczasz i się zmagasz. Zawsze jest koszt. Ty wybierasz, jaki koszt jest dla Ciebie lżejszy. I podsumowując to, co powiedziałam, jeżeli czujesz, że ok, tak, ja chcę wygrać w lotto, ja bardzo święci wierzę, że tak, moja będzie wygrana, no bo ze statystyk wynika, że na 200, nie wiem, to był chyba 16 rok, gdzieś tam czytałam, na 250 mln kupionych kuponów lotto, to co czwarty milion wygrywa, więc gdzieś tam jakaś tam szansa jest, tak, i Ty możesz mieć tą szansę.
Ale w pierwszej kolejności, odpowiedz sobie na pytania i szczerze, zaśnij coś robić w tym kierunku, co ja mogę zrobić, żeby zarabić takie pieniądze, żeby to ja czułam, że tak, ja zasługuję zarobić takie pieniądze, a nie, że łaskawie może gdzieś tam Bóg się nade mną zmiłuje i wyśle mi tę tą kulkę, czy ktoś w ogóle gra naś, nie mam pojęcia, tak jak mówiłam, nie gram nic, zasilam tego Griegora.
Czyli moment, kiedy ja zmieniam to, jeżeli nie wiesz, jak Ty masz, skąd Ty masz wziąć w ogóle pieniądze, co Ty masz w życiu robić, jak Ty masz zarabiać, jak Ty masz rozwijać swój biznes oraz co masz robić, żeby tak jak już mówiłam, zrobić kroczek poza tą swoją strefę komfortu, tym się zajmujemy na kursie Finansy i Ufwitość, czujesz potrzebę, przychodź, masz pierwsze dwa moduły za darmo, przetestuj, popatrz, czy to jest w ogóle Twoje i w pierwszej kolejności zastanów się, co Ty myślisz o pieniądzach, co Ty myślisz o bogatych ludziach, co Ty myślisz o zarabianiu, o życiu w dostatku, o wydawaniu 800 złotych na bluski, bo to was tak trochę tam był jeszcze jeden komentarz o tych 800 złotych, więc zauważyłam, że o, to was zaczepiło, a dla mnie to było takie, ok, ja tak chcę żyć, to co ja mogę dla tego zrobić? Możesz zarabiać tyle, na ile sobie pozwolisz.
Tylko tyle i aż tyle. .
By visiting or using our website, you agree that our website or the websites of our partners may use cookies to store information for the purpose of delivering better, faster, and more secure services, as well as for marketing purposes.